Ustrońskie smaki rybne.pdf

(13425 KB) Pobierz
U
S
trońskie
smaki ry ne
03.
04.
05.
07.
09.
59.
61.
11.
13.
15.
17.
19.
21.
23.
25.
27.
29.
31.
33.
33.
35.
37.
39.
41.
43.
45.
47.
49.
51.
53.
55.
55.
57.
S
PIS TREŚCI
S
PIS POTRAW
P
RZEDMOWA
/
Wójt Gminy Jerzy Kołakowski
K
UCHNIA ZACHODNIOPOMORSKA
/
PRZEPIS BABCI
M
ARYSI
W
STĘP
/
Beata Mieczkowska-Miśtak
G
ASTRONOMIA W
U
STRONIU
M
ORSKIM
U
STRONIE
M
ORSKIE OD KUCHNI
I
NFORMACJE PRAKTYCZNE
U
NIA
E
UROPEJSKA
. E
UROPEJSKI
F
UDUSZ
R
YBACKI
W
YDAWCA
:
U
RZĄD
G
MINY
U
STRONIE
M
ORSKIE
R
EFERAT
P
ROMOCJI I
R
OZWOJU
TEL
. +48 94 351 41 89
T
EKSTY
:
Beata Mieczkowska-Miśtak
P
OZOSTAŁE FOTOGRAFIE
:
Robert Gauer
Arkadiusz Węgłowski
D
RUK
:
Wydawnictwo Kamera
www.kamerapress.pl
F
OTOGRAFIE POTRAW
:
Beata Mieczkowska-Miśtak
Urszula Czachorowska
Kamil Lepa
P
ROJEKT I SKŁAD
:
Iwona Kapciak
Ś
LEDZIK W ŚMIETANIE
/
Andrzej Pogonowicz
R
YBA PO RUSOWSKU
/ Anna Britzen
N
IC SIĘ NIE STAŁO
/
Artur Baranowski
D
ORSZ Z SOSEM TYSIĄCA WYSP
/
Arletta Karabelska
D
ORSZ BAŁTYCKI Z RATATUJEM
/
Michał Stróżyna
P
IRACKA PIECZEŃ RYBNA
/
Grzegorz Czachorowski
S
AKIEWKI Z DORSZA
/
Grzegorz Grzywnowicz
R
YBA PO GRECKU
/
Jan Oksenfeld
R
YBA PO USTROŃSKU
/
Jolanta Supińska
Ś
LEDŹ W POMIDORACH
/
Teresa Kontak
M
ALECHOWSKA SAŁATKA ŚLEDZIOWA
/
Anna Jodelis
T
ATAR Z ŁOSOSIA
/
Krystyna Bedus
K
ISZONE ŚLEDZIE
/
Marian Bedus
S
ANDACZ W SOSIE SZEFA
D
OMINO
/
Piotr Szpak
Z
UPA RYBNA
/
Małgorzata Stanisławczyk
Ś
LEDŹ ZAPIEKANY W ZALEWIE OCTOWEJ
/
Tadeusz Kraska
G
RAVLAX PO USTROŃSKU
/
Witold Miśtak
S
ANDACZ W SOSIE ŻURAWINOWYM
/
Grupa Wodnik
D
ORSZ SMAŻONY Z SOSEM CHRZANOWYM
/
Iwona Sola
K
REWETKOWE SZASZŁYKI
/
Iwona i Jerzy Kołakowscy
Z
UPA RYBNA Z PULPECIKAMI
/
Ryszard Słomczewski
S
AŁATKA Z TUŃCZYKIEM
/
Jan Sokolnicki
F
LĄDRA ZAPIEKANA Z BAZYLIĄ
/
Eugeniusz Koźmiński
K
ULKI RYBNE Z DORSZA
/
Marek Iwańczyk
Ś
LEDŹ W ZALEWIE POMIDOROWO
-
OCTOWEJ
/
Marek Iwańczyk
D
ORSZ Z ŻURAWINĄ
/
Irena Krawczyk
U
S
trońskie
smaki ry ne
K
UCHNIA ZACHODNIOPOMORSKA
Wykwintna smakowitość potraw z Pomorza Zachodniego polega na
przenikaniu się wielu tradycji i zwyczajów kulinarnych zaczerpniętych
z rodzimych tradycji osadników, którzy już od 1945 osiedlali się na
terenach dawnej, surowej w swej tradycji ziemi pomorskiej. Doskonałość
kuchni, zawdzięcza zachodniopomorskie ścieraniu się najlepszych potraw
i smaków zapamiętanych przez zasiedlających te ziemie repatriantów
oraz niewypartym, najlepszym tradycjom kulinarnym i smakom, które
zachowały się i przetrwały w miejscowych przepisach. Były to smaki
spróbowanych tu na miejscu zwykłych potraw, dostępnych w powo-
jennej kuchni, jak chociażby: kartoflana sałatka ze śledziem, ikra
z dorsza, wątróbki rybne z cebulą, czy śledź solony, znany zarówno
w kuchni europejskiej, jak i pomorskiej.To była kuchnia biednych ludzi,
którzy czasami nie mając prawie nic oprócz marzeń starali się z tego,
co dawała im ta ziemia, wyczarować dania na miarę szlacheckiego stołu.
Ponieważ, czego jak czego, ale nad morzem akurat ryby nie brakowało,
tę postawiono na piedestał i uczyniono z niej produkt na miarę
każdego, nawet najbardziej wykwintnego podniebienia.
Do awangardy kuchni pomorskiej zaliczyć należy rybę pieczoną na
węglach, którą dziś prezentują w programach kulinarnych czołowi
telewizyjni kucharze (oczywiście w wersji unowocześnionej). Wersji
tradycyjnej warto spróbować w okresie wakacji w plenerze.
P
RZEPIS MOJEJ BABCI
M
ARYSI
S
KŁADNIKI
:
powyżej 0,5 kg dowolnej ryby
parę liści kapusty albo chrzanu
glina, sól
P
RZYGOTOWANIE
:
Zaczynamy od rozpalenia ogniska, żeby mieć żarzące się węgle. Rybę
patroszymy i skrobiemy, a jeśli mamy gotową wypatroszoną (taką
najłatwiej kupić na przystani rybackiej), to tylko płuczemy i solimy,
a potem zawijamy w liście kapusty albo chrzanu, oblepiamy grubą
warstwą gliny i wkładamy w żar ogniska. Po około półgodzinie rybę
wyjmujemy z ogniska, rozbijamy tępym narzędziem skorupę, zdej-
mujemy liście i zjadamy rybę ze smakiem.
Z wielką radością oddajemy w ręce naszych mieszkańców i turystów
odwiedzających Ustronie Morskie ten niecodzienny przewodnik po
naszej Gminie. Napawa mnie dumą fakt, że mamy tak wiele rodzimych
przepisów na dania rybne. Dziękuję tym, którzy pozwolili nam wejść
do swojej kuchni i pokazali to, co u nas w Gminie najsmaczniejsze.
Ucieszyłem się, że tak wiele osób chciało przystąpić do tego projektu
i podzielić się z innymi przepisami na swoje popisowe dania z ryb. Przy
okazji i ja i Państwo, możemy zaczerpnąć z podpowiedzi i wypróbować
te dania w swoich domach. Wierzę, że prawdziwi smakosze teraz
jeszcze częściej będą do nas przyjeżdżać, żeby spróbować smacznych
potraw z ryb. Mamy szansę stać się stolicą zdrowej regionalnej kuchni.
Dziękuję za wsparcie finansowe tej publikacji oraz za żmudną pracę
w zbieraniu i opracowywaniu przepisów. Dziękuję za pomysł i jego rea-
lizację. Myślę, że to dopiero początek całej masy wspaniałych dań, które
zostały tu opisane. Z całą pewnością jest ich dużo, dużo więcej. Jeśli
tak jak mnie i Państwu spodoba się ten pomysł na promocję naszej
Gminy,pójdziemy za ciosem i spróbujemy opracować kolejne propozycje.
Może jakieś z naszych potraw staną się modne? Może będą po-
dawane ryby na sposób ustroński: w Berlinie, Brukseli, a może nawet
w Paryżu? Kto to wie? Póki co, cieszmy się tym, co mamy, a mamy
naprawdę smakowity przewodnik.
Wójt Gminy
Jerzy Kołakowski
Te i inne potrawy nie przetrwałyby, gdyby nie były smaczne. Nawet
jeżeli czasami są pracochłonne, coś musiało przeważyć o ich walorach
i spowodować, że wysiłek się opłacił: wygląd, zapach i smak potrawy
musiał dla wszystkich być na tyle miły, a może nawet zniewalający,
żeby przetrwał próbę czasu. Zaskakująca przy tym jest zasada: im
prostsze danie, tym zdrowsze i lepsze dla organizmu człowieka. I ta
prostota, a zarazem wyrafinowanie, jest kwintesencją tego, co można
określić mianem kuchni zachodniopomorskiej.
3
WSTĘP
Każde szczególne miejsce ma swój zapach, smak i charakter.
Ustronie Morskie pachnie plażą, wiatrem od morza, przydomowymi
ogródkami, solą morskiej wody, smakuje wybornie i z całą pewnością
ma charakter. Z licznych lokali gastronomicznych, smażalni, knajpek,
dogania nas zapach smażonych lub wędzonych ryb prosto z kutra.
Osoby, które wkładają całą swoją wiedzę i umiejętności w obsługę gości
i mieszkańców Ustronia Morskiego konkurują między sobą w zdoby-
waniu gości:wyglądem,zapachem i smakiem świeżo serwowanych potraw.
Najlepsi zostają „na zawsze” w Ustroniu Morskim.Ci,którym nie najlepiej
wychodzi przyrządzanie nadmorskich specjałów i serwowanie posiłków,
po pierwszym sezonie „zwijają żagle” i jadą gdzie indziej.
Jeśli bywa się tu dość często, wiadomo dokąd iść na obiad, aby się nie
rozczarować. Ci, którzy jeszcze nie wiedzą, mogą spróbować podążać
kulinarnym szlakiem razem z tym specyficznym przewodnikiem.
„Ustrońskie smaki rybne”to subiektywny przewodnik pokazujący różno-
rodność tak zwyczajnych z pozoru potraw, jakimi są ryby morskie.
Ryby prosto z Bałtyku.
Oddajemy w Państwa ręce prezentację kulinarnej tradycji Ustronia
Morskiego, na którą składają się znane i mniej znane potrawy oraz
przepisy smakoszy dobrego jedzenia. Zarówno zawodowców, jak i tych,
którzy gotują tylko dla siebie, dla swoich rodzin i przyjaciół.
Zapraszam do sprawdzenia w swojej kuchni najlepszych przepisów
i do smacznej lektury „Ustrońskich smaków rybnych”. Jednocześnie
pragnę podziękować wszystkim tym, którzy dali się namówić i uchylili
rąbka tajemnej wiedzy kulinarnej. Dziękuję za sprawdzone, przekazy-
wane pocztą pantoflową przepisy. Część z nich już wypróbowałam na
moich znajomych i rodzinie.
Do czego i Państwa namawiam…
Beata Mieczkowska-Miśtak
5
G
ASTRONOMIA W
U
STRONIU
M
ORSKIM
Kiedy mamy ochotę na świeżą rybę,od razu myślimy o nadmorskich
miejscowościach, gdzie serwowane są „ryby prosto z kutra”.
Naprawdę świeże, pachnące morzem, przyprawione tylko delikat-
nie solą, pieprzem i poprószone mąką.Takie są najsmaczniejsze.
Ale to najprostszy przepis. Kiedy mieszka się nad morzem, gdzie
ryby można jeść 365 razy w roku, trzeba mieć cały arsenał
przepisów. I to nie byle jakich.To muszą być specjalne przepisy.
Przepisy na dania codzienne. Na dania postne. Nie sposób nie
mieć dań na karnawał. Na specjalne okazje. Dań firmowych.
Potraw popisowych. Hitów międzynarodowych, lub specjałów
typowo regionalnych. Dlatego też, zaczynając ten swoisty prze-
wodnik po kuchniach Ustronia Morskiego, musiałam zajrzeć do
kuchni rodzimych restauratorów.
7
Zgłoś jeśli naruszono regulamin