Helena Sekuła - Kartka z notesu.pdf

(562 KB) Pobierz
Helena Sekuła
KARTKA Z NOTESU
Wydawnictwo Estymator
www.estymator.net.pl
Warszawa 2021
ISBN: 978-83-67021-30-2
Copyright © Helena Sekuła
Projekt okładki: Marcin Labus
Książka została wydana w 1973 roku przez Iskry w ramach
serii „Ewa wzywa 07” (zeszyt nr 52). W 1976 roku
zrealizowano na jej podstawie jeden z odcinków serialu „07
zgłoś się” ze słynnym porucznikiem Borewiczem – był to
odcinek numer 2, który zatytułowano „Wisior” (reżyseria:
Krzysztof Szmagier). Na okładce naszego e-booka widnieje
fotos z jednego z odcinków tego serialu (a na nim, z pistoletem
w ręku, Zdzisław Kozień – jako porucznik Antoni Zubek).
Właściciel praw autorskich tego zdjęcia: Filmoteka Narodowa
– Instytut Audiowizualny. Autor zdjęcia: Roman Sumik.
epub - lesiojot
Spis treści
Strona tytułowa
Karta wydawnicza
Kartka z notesu
Pęka szyba wystawy, sypie się rozbite szkło. Nad chodnikiem zatacza łuk
srebrna amfora i z brzękiem toczy się pod nogi przechodniów. Klasnął
strzał – ze sklepu jubilerskiego wybiega dwóch mężczyzn; twarze
przysłaniają wielkie ciemne okulary – jeden z nich ma w dłoni pistolet.
– Napaaad, bandyci! – niesie się ze sklepu krzyk; napastnicy
rozbiegają się w dwa przeciwne kierunki ulicy. Targowej.
W pierwszej chwili przechodnie uciekają do bram, kryją się pod
ścianami. W samo południe, w jednym z najruchliwszych punktów
prawobrzeżnej Warszawy, uzbrojony mężczyzna trzyma w szachu ulicę,
biegnie pustym chodnikiem, nikt mu nie przeszkadza.
– Napaaad, bandyci! – mija zaskoczenie; wciąż powiększająca się
grupka ludzi ściga człowieka z pistoletem.
Chłopak w granatowym kombinezonie miota mu pod nogi
brezentową torbę z narzędziami. Bandyta chwieje się, nie traci jednak
równowagi. Huknął strzał. Chłopak uchyla się w ostatniej chwili, kula
klaszcze o mur, sypie się tynk. Bandyta pędzi dalej.
Jakiś mężczyzna zabiega mu drogę i rzuca w twarz teczkę. Znów
strzał! Niecelny… Bandyta wpada na skrzyżowanie Targowej i
Ząbkowskiej. Zgrzyt samochodowych hamulców, pisk opon – jakiś
kierowca wygraża i milknie nagle na błysk lufy.
Na przystanku zatrzymuje się tramwaj. Bandyta wskakuje na stopień
wagonu, odrzuca przeciwsłoneczne szkła.
– Ruszaj i nie zatrzymuj się na przystankach! – lufa na wysokości
skroni motorniczego.
W tramwaju panika, uciekają pasażerowie.
– Jedziemy! – krzyczy motorniczy z determinacją i gwałtownie
włącza wsteczny bieg.
Nieoczekiwane, silne szarpnięcie w przeciwnym kierunku, niż był na
to przygotowany, pozbawia bandytę równowagi. Wali się ze stopni
tramwaju na jezdnię.
Z oszołomienia wyrywa go przenikliwy ból, nie czuje władzy w
nogach i wydaje mu się, że zmiażdżył je tramwaj.
Z przeciwległego chodnika nadbiega młody człowiek z wymierzonym
w niego pistoletem. Leżący bandyta podciąga osłabłą rękę i przysuwa do
głowy broń, palce dygocą jak w febrze…
Zanim uzbrojony młody człowiek – wywiadowca milicji, porucznik
Jacek Klimas – zdążył przeszkodzić, pada jeszcze jeden strzał.
Na dobre ożywa ulica; tumult, zamieszanie, gapie. Nadjechał już
milicyjny radiowóz i karetka, narastają sygnały zaalarmowanych
wozów patrolowych.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin