Imperium_grzechu_impgrz.pdf

(3749 KB) Pobierz
Tytuł oryginału: Sinful Empire (Mount Trilogy #3)
Tłumaczenie: Olgierd Maj
ISBN: 978-83-283-4850-9
Copyright © 2017. Sinful Empire by Meghan March.
Copyright © 2017 by Meghan March LLC
Polish edition copyright © 2019 by Helion SA
All rights reserved.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu
niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą
kserograficzną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym,
magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami firmowymi bądź
towarowymi ich właścicieli.
Autor oraz Helion SA dołożyli wszelkich starań, by zawarte w tej książce informacje były
kompletne i rzetelne. Nie biorą jednak żadnej odpowiedzialności ani za ich wykorzystanie,
ani za związane z tym ewentualne naruszenie praw patentowych lub autorskich. Autor oraz
Helion SA nie ponoszą również żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe
z wykorzystania informacji zawartych w książce.
Helion SA
ul. Kościuszki 1c, 44-100 Gliwice
tel. 32 231 22 19, 32 230 98 63
e-mail:
editio@editio.pl
WWW:
http://editio.pl
(księgarnia internetowa, katalog książek)
Printed in Poland.
Kup książkę
Poleć książkę
Oceń książkę
Księgarnia internetowa
Lubię to! » Nasza społeczność
2.
Keira
Teraźniejszość
Z
ACZYNAM ODZYSKIWAĆ PRZYTOMNOŚĆ
i czuję przeszywający mnie ból.
Drzwiczki samochodu otwierają się i przechylam się na jedną stro-
nę, jednak silne ramiona powstrzymują mój upadek.
— Trzymam cię. Otwórz oczy, moja diabliczko. Otwórz dla mnie
oczy, błagam. Jasna cholera, nie mogę cię teraz stracić.
Ten głos. Niski, chropawy, mroczny. Kiedyś to był głos diabła, jed-
nak teraz już nie. Teraz to głos człowieka, którego nie chciałam stra-
cić po powrocie do Nowego Orleanu, i byłam wściekła,
że
to nie-
uniknione.
Moje powieki unoszą się. Mam wrażenie,
że
mam w czaszce
wgniecenie w miejscu, gdzie uderzyłam w szybę, gdy gwałtownie
skręciliśmy. W skroniach nieustannie pulsuje mi ból. Gdy natra-
fiam na znajome spojrzenie ciemnych oczu, widzę, jak przerażenie
w nich ustępuje wyrazowi ulgi. Kiedyś te płonące oczy wywoływały
we mnie dreszcz przerażenia, teraz jednak dodają mi sił.
— Dzięki, pierdolony Chryste. — Jego czoło dotyka lekko moje-
go i wdycham jego drzewno-cytrusowy zapach.
— Myślałeś,
że
tak
łatwo
uda ci się mnie pozbyć? — Moje słowa są
ciche i nieco bełkotliwe, nie brzmi w nich pewność siebie, jak to było
moim zamiarem. Próbuję usiąść, jednak czuję kłujący ból w pra-
wym boku. — Cholera, jak to boli. Co się stało?
12
Kup książkę
Poleć książkę
IMPERIUM GRZECHU
— Nieważne. Wszystko będzie dobrze. Przysięgam ci na moje
życie, że
nic ci się nie stanie.
Mówi to z takim przekonaniem,
że
mu wierzę.
Odrywam od niego spojrzenie i patrzę na krew pokrywającą moją
koszulkę i na okruchy szkła wszędzie dookoła.
— O, kurwa.
Jego dłoń ujmuje mój podbródek i unosi go tak,
że
znowu pa-
trzę na niego. Dostrzegam również na jego ubraniu plamy krwi.
— O, Boże. Potrzebujemy pomocy.
— Wszystko będzie dobrze. Rozumiesz? Musisz się trzymać. Czy
jesteś w stanie to zrobić?
Kiwam głową. Mam wrażenie,
że
moja czaszka zaraz pęknie z bó-
lu. Czuję
żółć
podpływającą mi do gardła.
— Spróbuj nie myśleć o bólu. Dasz radę to zrobić, Keiro.
Biorę płytki wdech, drżąc na całym ciele.
— Mogę to zrobić — mówię, sama nie wiedząc, czy kłamię, czy nie.
— Dobra dziewczynka. — Zdejmuje marynarkę i przyciska ją do
mojego boku. — Trzymaj to mocno, tak jakby twoje pieprzone
życie
od tego zależało, rozumiesz?
Gdy Lachlan Mount mówi ci,
że
masz coś zrobić tak, jakby od
tego zależało twoje
życie,
to może to oznaczać,
że
rzeczywiście tak
jest. Na zawsze zapamiętam przerażenie, które widziałam w jego
oczach zaledwie parę chwil wcześniej.
— Czy ja umieram? — Zamiast smutku zaczynam odczuwać
gniew.
Nie jestem gotowa. Jeszcze nie skończyłam z tym
światem.
Jeszcze nie skończyłam z tym człowiekiem.
— Nie umierasz, bo na to nie pozwolę, do cholery. — Słyszę w je-
go głosie
żelazną
determinację i zawziętość.
— Dobrze. — Przyciskam mocniej marynarkę do bolącego
miejsca w moim boku, a Mount obejmuje ramieniem moje plecy.
— Wychodzimy stąd. Moi ludzie są w drodze. Trzymaj się mocno.
Kiwam głową. Lachlan wyciąga mnie na zewnątrz i gwiazdy roz-
błyskują mi przed oczami przy każdym ruchu, gdy pochylony niesie
13
Kup książkę
Poleć książkę
MEGHAN MARCH
mnie za samochód. Zatrzymuje się na chwilę pomiędzy zgruchota-
nym pojazdem a budynkiem, w który wpadliśmy. Potyka się i wyrywa
mu się z ust jęk bólu, co przeraża mnie bardziej niż moje cierpienie.
— Stój. Jesteś ranny, nie powinieneś…
— Muszę najpierw zapewnić ci bezpieczeństwo. Nie mogę się
zgodzić na
żadne
pieprzone ryzyko. Gdzie, u diabła, oni są? — Kręci
głową we wszystkie strony. Znowu robi mi się ciemno przed oczami.
Co jest nie tak z moją głową?
Nie chcę znowu zemdleć, zmuszam się do koncentracji. Jestem
silna.
Ściskam
jego rękę, pragnąc zwrócić na siebie jego uwagę.
— Ja też nie chcę cię stracić. Rozumiesz mnie? Przestań się za-
chowywać jak uparty idiota.
Spogląda na mnie i z jego twarzy znika wyraz bólu, a zamiast tego
kącik ust unosi mu się w uśmiechu.
— Zgoda.
Słyszę pisk opon i obracam głowę, krzywiąc się, gdy kolejna fala
bólu przeszywa mi skronie. Nie jestem jednak w stanie nic zobaczyć,
bo Lachlan obraca się tyłem do ulicy, przytulając mnie mocniej do
piersi.
Osłania mnie własnym ciałem niczym tarczą
przed nadjeż-
dżającym samochodem.
— Nie waż się nawet…
— Cicho, Keiro. Jeśli chodzi o ciebie, zrobię, co będę musiał. —
Jego dłoń ujmuje moją głowę i tuli ją do piersi.
Słyszę, jak zatrzymuje się kolejny samochód. Trzask drzwiczek
odbija się echem w mojej zbolałej głowie. Lachlan obraca głowę na
odgłos kroków po chodniku.
— Kurewskie dzięki — szepcze, a jego ciało rozluźnia się. Ob-
raca się i dostrzegam Bliznę.
Kolejna twarz, która kiedyś budziła mój lęk, a teraz witam ją
z ulgą. Blizna jak zawsze w milczeniu rzuca się w naszą stronę z wy-
razem gniewu na twarzy.
Lachlan znowu tuli mnie mocniej.
14
Kup książkę
Poleć książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin