Wilcza Jama [1967-12] wyd.2.txt

(155 KB) Pobierz
Cena zł 5.—

DRUGA WOJNA k
ŚWIATOWA | "U

BOHATEROWIE _ | 77
OPERACJE
KUL Sy kb t%

© Dramatyczne wydarzenia
największych zmagań
wojennych w historii

Przełomowe, nieznane
momenty walk

Czujnie strzeżone tajem-

nice pól bitewnych, dyp-
lomatycznych gabinetów,
głównych sztabów i cen-
trail wywiadu

ukazuje
CYKL WYDAWNICZY

w którego skład wchodzi niniejszy + 4
tomik ; M i

 

ZAPAMIĘTAJCIE
TEN ZNAK

BER IYZBJ. IVT

 
Danuła Kaczyńska
Maria Wiśniewska

WILCZA JAMA

(de)

Wydawnictwo
Ministerstwa Obrony Narodowej
 

Okładkę projektował:
MIECZYSŁAW WIŚNIEWSKI

Redaktor: |
HELENA PILIPIUK

  

"FABRYKA MYDŁA za

— Sprawa specjalnej wagi. "Za. wykonanie od-
powiada pan osobiście, Fłeil Hitlest

-— Hell! — Kreisłeiter Fritsche, ćzłonek NSDAP, -
pręży się jak struna oddając pozdrowienie partyj-
ne swemu zwierzchnikowi, oś

Po chwili lśniący Mercedes - dnspektora z Berli-
na wyjeźdżał na' szosę prowadzącą w pa Ar
Olsztyna.  Kreisleiter Fritsche pozostał „
w swoini gabinecie, Nie wątpił, że dane mu. pole- a
cenie należy do spraw wiełkiej wagi państwowej. '
Nie nie można przegapić, m,

Fabryka mydła... — zastanawiał „SIĘ, e
Władze w Berlinie nie interesowałyby - się zwyk- a L
łą fabryką mydła. Podniósł głowę. * u

Z portretu. spoglądały na niego oczy wodza na---
rodu niemieckiego, jak gdyby zwracając: mu uwa- |
gę na wyjątkową niestosowność tego rodzaju do-
ciekań i przypominając. -0 obowiązku: przestrzega”
nia tajemnicy partyjnej. Najważniejsze sprawy  ..
państwowe może znać tylko sam fóhrer._On, Erie |.
sche, ma wykonywać: rozkazy!

Czuł się pewnie na swoim terenie. Prawomyśle
ność obywateli Kętrzyna i okolie była niejedno-
krotnie sprawdzana, Wszelkich podejrzanych już
dawno p wysłedlona, . Pozostało tylko kilka: rodzin

* e
"Printed la Polana

Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej *
Warszawa 100% r. Wydanie I

„Nałctad 126.000--560 0fE. Obiatość 4 8 nk wd.
3,8 atk. druk, Papier druk, dat, VII

z rań.63 cm Ż Myszkowzkieh Zakładów anict
niczych, Drulę ukończono w 6żerwcu 1967 r.
Wojskowe - Zaklady Grafięene w Warszawia,
zam. 2b5%, B-06, Cena zł 6-=

 

zd i , 8 | | : : | © o 3
pochodzenia polskiego. Ci ludzie, zahukani, zaż
straszeni, nie byli groźni dla MI Rzeszy.
Ale prawdziwy Niemiec, w dodatku członek
NSDAP, nigdy nie może być zbyt ostrożny..;
Writsche zmarszczył czoło i zaczął pilnie stu-
diować leżące na biurku akta.

Na kolei p ję sami partyjni == mruczał
do siebic. — Właściciele majątków z najbliższej
okolicy sa dobrze notowani w Berlinie, a nawet
baron von Knipprode jest zaprzyjaźniony z osobi-
stościami ze sztabu generalnego. Bywają u niego
na polowaniacł Tak, tak... Nastroje panu
w mieście są wzorowe. Błyskawiczna wojna z.Pol-
skącpotrwała, co prawda, trochę dłużej, niż zapo=
wiadał to-fiihrer, najważniejsze jednak, że tych
Polaków spotkał los, na jaki zasłużyli, To, że
Wisłą jest taką samą niemiecką rzeką jak Ren,
wię przecieżj każde dziecko w. Rastenburgu*:z

Przeprowadził kilka rozmów telefonicznych. Za
godzinę miała się odbyć w zaufanym gronie
pierwsza narada, na której należało ustalić tryb
postępowania w najważnie ch sprawach.

W zwiazku z rozpoczęciem przez władze pań=
stwowe budowy fabryki mydła na terenach lasu
miejskiego £ części przylegającej do niegó posia-
dłości barona von Knipprode należy zaostrzyć
czujno: - oznajmił Fritsche na zebraniu. Obo-
wiązuje ścisła kontrola: korespondencji mieszkań:
ców miasta i okolic. Należy ograniczyć do mini»
mum przepustki na wyjazdy poza miejsce zamie*
Ściślę przestrzegać obowiązku lęgitymo=

 

     

 

 

     
 

 

   

   

  

 

 

 

   
  

* Rastenburq = niemiecka nazwa Kętrzyna.

 

 

wania pizyjezdzi
śżczególną uw

ących na ne terón. Zwrócić
ugę ną obszar kolei. Ktokolwiek: bę=
Inego zezwolenia przechodził przez
tereny strzeżone, ma być aresztowany. i oddany
dó gestapo. W razie potrzeby dalsze środki ostroż-
ności będą wprowadzane na 'żądanie władz 'cen-
tralnych. Należy: wykonywać nowę zarządzenia
w sposób dyskretny, aby nie budziły podejrzeń.

Narada nie trwała długo. Fritsche pożegnał się
z „hajlującymi” współpracownikami podniesiez
niem ręki i, spojrzawszy: przelotnie na. zalaną
mcem uliczkę, wrócił do swoich akt,

Tej pięknej jesieni: 1989 roku mieszkańcy Kę»
trzyna nie urządzali wycieczek nad: jezioro. Moj
ani pikników. w. lesie, : Kawiarnia. Laudina stała
pusta, Naród niemiecki, a wraź z nim obywatele
cichego miasteczka w: usilnie od: wieków nieme
czonej prowincji Ostpreussen wypełniali swą
dziejową misję: kto' nie był na froncie, ten mu-
sinł pracować,

"Tak, władze mogą być spokojne, Gdy na wio»
snę tereny leśne będą już otoczone drutem kol-
cznstym, nie wywoła to na pewno żadnych kos
mentarzy czy niestosownych: plotek,

 

 

    

dzie bez spec

 

 

 

  

 

   

 

 

Mama, wiesz, druty: kolczaste tam przeciąg
nęli! Krowy już nie będą mi w szkodę właziły.
Cały las ogrodzony!

- Ot, sprawiedliwość! Taki długi płot z drutu
stawiaj aw  Kastenburgu to nawet małego
gwoździa w sklepie nie kupisz, —— westchnęła

 

  
 

5
Sia ots; FF r FEP 4sFyr wyć 1) i 1
kolikowa i zaraz ftrwoźliwie. obejrzała się nao-
Z Nie patrz, synku, gdzie nie trzeba, bo tylko
biedy sobię i nam narobisz; Paś krowy, a do lą=
su nia zaglądaj, jeszeżć ci kto skórę wyłoi! |
„Stala nachyloną nad balią, Co tam ogrodzónia
nie jej sprawa, . Mąż ranny w lazarecie jedyna
pociecha, że dostanie urlop i przyjedzie do domu
Ciężko mej kobiecie wyżywić szóstke dzieci.
Gdy „rodzi dziesiąte, dostanie nagrodę. Rzesza
Niemiecka nagradza matki za nowych obywóteli
Nikogo jedhak nie obchodzi, żę jedzenia dla dziex
ciaków nie starcza, Wszystko na kartki same er«
satze, sącharyna, nie ma tłuszczów, Ale spróbuj
tylko głośno ponarzekać, Od razu doniosą sąsicz
dzi, przyjdzie wioskowy arbejtśleiter j ma
Energi zmie wżięła się do prania.
Ci żkie jest życie Stasikowej, tak jak i in-
nych wyrobników w, majątku barona von Knip-
prode, Jedynym wytchnieniem. pó całod ennej
harówce jest SEN, którego nie przerywają nawet
zgrzyty hamulców i stukot pociągów, noc w noe
dowożących stosy rur, zwały drutów góry szyn
żelaznych i. płyt stalowych, m M
Raz w miesi cu jedzie Stasikowa do Kętrzyna
po Przydział mąki. Dawniej zawsze wsiadała do
pociągu — wygodniej i taniej, Teraz sa kłopoty
urzędnik nakazuje jęźcć autobusem, Wszystkie
okna są zamalowane na biało — nie nie wide ,
Na stacji pełno policji. . Stale sprawdzają doku-
menty, | *
— Już tak widocznie musi być. Należy być po-
słusznym —— Stasikowa niczemu się nie” dziwi,

 

  

 

    

 

 

 

 
 

 

6

 

Gdy jednak mały Hans, a jak go nazywają po
cichu — Jasiek, znów jej opówiędział, jaka: to
forteca rośnie w lesie, wynalazła interes do:sta=
, t€o-to jej chałupa stol na skraju.
Miala id, Beckiowa pielila” pole leżące ża
wzgórzem, Widać stąd było jak na dłoni wysoki,
kzary mur wielki bunkier, Nie mogła od nie=
go oderwać oczu. BPecklowa pokiwała. głową.

Tak, tak, będzie to. pewnie jaka forteca. Mój
Fritz, j był. na urlopie mówił, że koło Renu ta-
kie widział, Armaty na nich stoją, do samolótów
strzelają,

W parę dni później wybuchła wielka awantura,
5traże zagarnęły grupę chłopów pracujących na
polu barona. Podobno zbliżyli się za blisko ogro=
dzenia. Pogonionó ich do last, da oficera, Każdy
musiał opowiedzieć, co. robił, potem. sprawdzona
u administratorn, czy mówili prawdę. Ale, że się
wszystko zgadzało, po paru godzinach przestra=
szonych chłopów puszczono do domów. Tylko za-
powiedziano, że pola przylegające do drutów ma-
ją leżeć odłogiem. .

Po tej historii każdy pilnował się i nie zbliżał
do lasu. Po c6 się narażać? Co 100: metrów
strażnik i napisy: Halt, Minen, Lebensgefahr, Mi=
ny i niebezpieczeństwo życia, więc nie należy
wchodzić na zagrożony teren. Nikt się nie prze-
ślźnie przez zaciśnięte kręgi kontroli.

Pa t wywiązuje się ze swych obowiązków
bez zastrzeżeń, Jej gorliwość, wyprowadziła z rów=
nowagi nawet cierpliwą Stasikową.

Urodziło się siódme dziecko, Z
wane, a na chrzest miano pojech

  

rej Beckloy

 

 

 

 

  

 

 

 

 

 

 
 

ało zarejestro-
do kościoła

 

7
w. Czernikac

matkę chrzestną, administrator dał eleg

h. Rodzice uzgodnili datę, wybrali

 

bryczkę. I tu co za wstyd!.. Gdy dojechali do
posterunku przy lesie, zatrzymano ich. Po: chwili

zjawiło się dwóch żandarmów z rowerami,
ta! Całą drogę: przez strzeżony las-z Pa
Czernik jeden: ż

  

bryc

 

zandarm jechal "przed, a drugi za

W .Czernikach uzbrojeni konwojenci poa-

czekali, dopóki się. nie zakończyły uroczystości

i powrót odh

 

'
yłsię,w ten sam sposób, Jechaćsna

chrzest w takim towarzystwie! -— to się Już
w głowie Stasikowej nie mieściło,

To niemożliwe! W takim terminie?! ——- Behrens,

główny projektant w Organiz

ji Todta, chciał

 

głośno krzyknąć te słowa, ale w ostatniej chwili

ugryzł się w jęz
1 i JE

takie określe

  

k. W rozmowach służbowych
nia jak „niemożliwe nie istniały,

Słowo Hitlera było rozkazem, niewykonanie Ęro-

ziło: najsurow

szymi konsekwencj;

   

u..Behrens po-

chyla się więc nad mapą i stwierdza tylko:
— Tereny podmokłe, same bagna.

Genossę

wybór miejsc .
obok zwierzchnik, minister Todt, też nie robi wra
żenia człowieka usze:
budowania ty

nak poważnie

Behrens, zdaje .pan sobię sprawę, że
a nię podlega dyskus - Stojący

  

 

 

  

liwionego propozycją zas
ch właśnie tereńów, Tłumaczy jed-
Behrensawi:

W tym miasteczku stacjonował oddział. frre=

nadierów TF

niopruski rep

 

8

vderyka Wielkiego, —' trz

"ci wschód=
iment, Miał tam też kwaterę: feld-

 

  

 

 

Hindenburg. Do takich pamiatek. fih=
lie ogromną wagę, W Kętrzynie ista

marszałe

 

 

ror
niejeę jeszczę kasyno. z czasów Hindenburga do=
daje bardziej żartobliwie minister Todt i zaczyna

przechadzać się. bo pracowni, : Ciągle nowe zada-i

nia, wszystkie ważne, za wszystko odpowiadusz,
flową mruczy do siebie pod nosem,
stworzoną przez Todta organizacja pracy, chlu=
ba jego życia, wraz z p...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin