Gdy_skonczy_sie_sierpien_gdysko.pdf

(1341 KB) Pobierz
Tytuł oryginału: When August Ends
Tłumaczenie: Edyta Stępkowska
ISBN: 978-83-283-6115-7
Copyright © 2018. When August Ends by Penelope Ward
Polish edition copyright © 2020 by Helion SA
All rights reserved.
All rights reserved. No part of this book may be reproduced or transmitted in any form
or by any means, electronic or mechanical, including photocopying, recording or by any
information storage retrieval system, without permission from the Publisher.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu
niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą
kserograficzną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym,
magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami firmowymi bądź
towarowymi ich właścicieli.
Niniejszy utwór jest fikcją literacką. Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci —
żyjących obecnie lub w przeszłości — oraz do rzeczywistych zdarzeń losowych, miejsc czy
przedsięwzięć jest czysto przypadkowe.
Materiały graficzne na okładce zostały wykorzystane za zgodą
Shutterstock Images LLC.
Drogi Czytelniku!
Jeżeli chcesz ocenić tę książkę, zajrzyj pod adres
http://editio.pl/user/opinie/gdysko
Możesz tam wpisać swoje uwagi, spostrzeżenia, recenzję.
Helion SA
ul. Kościuszki 1c, 44-100 Gliwice
tel. 32 231 22 19, 32 230 98 63
e-mail:
editio@editio.pl
WWW:
http://editio.pl
(księgarnia internetowa, katalog książek)
Printed in Poland.
Kup książkę
Poleć książkę
Oceń książkę
Księgarnia internetowa
Lubię to! » Nasza społeczność
Rozdzia pierwszy
Rozdzia pierwszy
Heather
— A ty w ogóle pozna a wcze niej tego go cia, który wprowadzi si
do domku nad jeziorem?
Pytanie pad o, gdy tylko przekroczy am próg domu. Poniewa rano
musia am pojecha z mam do lekarza, moja przyjació ka Chrissy
zgodzi a si w moim imieniu przywita nowego lokatora i przekaza
mu klucze.
Pokr ci am g ow i odpar am:
— Nie.
Chrissy tylko u miechn a si szeroko.
— Co ma znaczy ten u miech? — spyta am.
— Hm. Facet jest… interesuj cy.
Unios am brwi.
— W jakim sensie?
Chrissy achn a si tylko i rzuci a tajemniczo:
— My l , e sama si przekonasz.
To mog o oznacza , e albo by wyj tkowo przystojny, albo ci -
gn y my do siebie psychopat .
Razem z mam od kilku lat wynajmowa y my przynale cy do
naszego domu hangar na odzie przerobiony na domek letniskowy
przy jeziorze Winnipesaukee — najwi kszym akwenie w New
Hampshire. Le ce u stóp White Mountains jezioro by o popularnym
miejscem wypoczynku dla turystów pragn cych uciec od zgie ku
miasta. Miejscowi mawiali, e gdy si przyje d a w to miejsce, cz o-
wiek przestawia si na „czas jeziorny”.
5
Kup książkę
Poleć książkę
Gdy sko czy si sierpie
Po tym, jak zosta y my z mam same, a do tego mama nie praco-
wa a, pieni dze z wynajmu by y nam niezb dne do op acania rachun-
ków. Czasem zim dom sta pusty, ale w cieplejszych miesi cach
mia y my niemal pe ne ob o enie. Ludzie zwykle wynajmowali go
na tydzie , niektórzy na nieco d u ej. Domek by niewielki, wi c na
ogó zatrzymywali si u nas ludzie podró uj cy samotnie, a nie rodziny.
Nasz ostatni go wynaj go na niemal trzy miesi ce
a do ko ca
sierpnia, czyli na ca e lato. To si nam jeszcze nie zdarzy o.
— I wszystko w porz dku, nie mia adnych uwag? — chcia am
si upewni .
— Nie, wszystko gra. W ogóle wydaje si ca kiem mi y. Troch
ma omówny, ale uprzejmy. Nie zdj okularów s onecznych, wi c nic
nie mog am wyczyta z jego oczu. A wiadomo, oczy zwykle wiele
mówi o cz owieku.
Ja z kolei wiedzia am, e ma na imi Noah, bo musia am go
poprosi o dane karty kredytowej i sprawdzi am jego kartotek
kryminaln . Dowiedzia am si jednak niewiele ponad to, e niejaki
Noah Cavallari z Pensylwanii posiada kart visa i nie mia zatargów
z prawem.
Co do zasady nie spoufala am si z naszymi go mi. Gdy by am
m odsza, mama surowo mi tego zabrania a — wiecie, na wypadek,
gdyby okazali si z ymi lud mi. A teraz, cho jestem doros a, z przy-
zwyczajenia staram si trzyma dystans.
Umowa najmu obejmowa a sprz tanie domku — us ug wiad-
czon przez ni ej podpisan . Wygl da o to tak, e wchodzi am do
domu — zwykle popo udniami — i cieli am ó ko oraz zmienia-
am r czniki, zupe nie jak w hotelu. Go cie mogli równie korzy-
sta z pralki i suszarki w piwnicy g ównego budynku, do którego
wchodzili tylnymi drzwiami, a otwierali je w asnym kluczem. Dzi ki
temu w ogóle nie mieli potrzeby wchodzi do naszego domu.
W domku nad wod znajdowa si ma y aneks kuchenny, aby go-
cie mogli sami przygotowywa sobie posi ki. Poza tym ca e jego wn -
trze stanowi o jedno pomieszczenie plus azienka. Okna znajdo-
wa y si z ka dej strony, daj c mnóstwo wiat a i widok na jezioro.
6
Kup książkę
Poleć książkę
Rozdzia pierwszy
— A jak si czuje Alice? — zainteresowa a si Chrissy.
— Lekarz chce jej ponownie zmieni dawkowanie. Ogólnie nie
jest w szczytowej formie, ale i nie jest najgorzej.
I to by a dobra wiadomo , je li chodzi o o mam . Od lat zalicza a
d u sze b d krótsze pobyty w szpitalach psychiatrycznych, zale nie
od nasilenia epizodów choroby.
Mama cierpia a na depresj . Walczy a z chorob ca e swoje ycie,
ale od mierci mojej starszej siostry ponad pi lat temu mama by a
w wyj tkowo kiepskim stanie. Opal by a ode mnie starsza o dekad
i równie mia a problemy psychiczne. Którego dnia niespodziewanie
uciek a z domu. Przez kilka lat nie mia y my z ni kontaktu, a ona
w tym czasie coraz g biej zanurza a si w mroki w asnego umys u,
a na koniec odebra a sobie ycie.
mier siostry by a dla mnie zdecydowanie czym najtrudniej-
szym, czego w yciu do wiadczy am. Mama nigdy ju nie by a taka
jak dawniej. Do mierci Opal potrafi a kontrolowa swoj depresj
na tyle, aby móc normalnie funkcjonowa . Teraz nie by o o tym
mowy.
Chrissy musia a jecha do pracy. By a piel gniark i wkrótce
zaczyna a dy ur. Zosta am sama w swoim pokoju. Przez okno spoj-
rza am na domek nad wod . Znajdowa si w obr bie naszej dzia ki,
ale z dala od domu, przy samym jeziorze. Od nas prowadzi a do niego
szutrowa droga.
Poza l ni cym, czarnym pick-upem zaparkowanym hen daleko
przy domku nie wida by o adnych oznak bytno ci naszego nowego
go cia. Co w zupe no ci mi odpowiada o. Ze sprz taniem zamierza-
am poczeka do jutrzejszego popo udnia. Lokatorzy zwykle popo-
udniami wychodzili.
W ci gu dnia wykonywa am prace w obej ciu. Dodatkowo przez
pi wieczorów tygodniowo by am kelnerk w lokalnym pubie o nazwie
Jack Foley’s. Tak wygl da a moja szara codzienno , odk d depresja
mamy si pog bi a. Kto musia zajmowa si domem i z braku kon-
kurencji to mnie przypad a w udziale ta rola.
7
Kup książkę
Poleć książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin