{79}{141}{C:$aaa0a0}Saltville w stanie Nebraska {163}{204}{Y:i}Każdy na jakie ulubione... {206}{276}{Y:i}ulubione wspomnienia z dzieciństwa. {278}{326}{Y:i}Co co mieci w sobie... {328}{405}{Y:i}wszystko to co najlepsze,|kiedy jest się dzieckiem. {408}{453}{Y:i}Ja mam takie wspomnienie. {456}{535}{Y:i}Miałem wtedy jakie dziesięć lat. {635}{738}{Y:i}A nie miało to nic wspólnego|z życiem na wsi. {866}{981}{Y:i}Nie. Ma to zwišzek|z naszym starym telewizorem Zenith. {983}{1065}{Y:i}Codziennie po szkole... {1069}{1115}{Y:i}pomagałem rodzicom... {1117}{1211}{Y:i}Potem mogłem oglšdać telewizje,|aż trzy kanały... {1213}{1259}{Y:i}to była ucieczka w krainę marzeń. {1261}{1319}{Y:i}Był klaun Bozo. {1321}{1386}{Y:i}Kapitan Kangaroo.|On był super. {1388}{1434}{Y:i}Była Shari Lewis|i jej baranek "Lamb Chop". {1436}{1522}{Y:i}Byli dla mnie jak przyjaciele,|którzy zawsze robili wrażenie na mnie. {1525}{1587}{Y:i}Dobrzy przyjaciele,|którzy pomagali mi dorastać... {1592}{1669}{Y:i}Nigdy nie nabijali się z moich włosów. {1671}{1729}{Y:i}Wszystkie te programy dawały|mi poczucie bezpieczeństwa. {1731}{1801}{Y:i}Sprawiły, że polubiłem otaczajšcy je wiat. {1803}{1889}{Y:i}Ale najlepszy ze wszystkich był Kapitan Toby. {1892}{1988}{Y:i}Ahoj, mali żeglarze.|Witam na pokładzie holownika Kapitana Toby'ego. {1990}{2064}{Y:i}Ahoj, żeglarze.|Witam Kapitana Toby. {2067}{2084}{Y:i}Ahoj tam, Sebastian. {2086}{2141}{Y:i}Był najlepszy,|dla mnie liczył się tylko... {2143}{2215}{Y:i}Kapitan Toby i Krab Clarence. {2218}{2333}{Y:i}Może tak bardzo go lubiłem|bo dorastałem w odległej od morza Nebrasce. {2335}{2441}{Y:i}A może dlaczego,|że był taki dobry i szczery... {2443}{2498}{Y:i}Byłem gotów popłynšć z nim|gdzie mnie oczy poniosły. {2501}{2570}{Y:i}- To jest kotwica, dzieci.|- Uczynił, że moje dzieciństwo było wspaniałe. {2573}{2659}{Y:i}Wiedziałem, że zawsze mogę|na niego liczyć. {2707}{2755}{Y:i}Panie Tobalowski,|wygłosi pan jakie owiadczenie? {2757}{2815}{Y:i}- Przepraszam.|- Proszę o owiadczenie? {2820}{2865}{Y:i}Jak pan zareaguje na te zarzuty? {2868}{2920}{Y:i}Powie pan co w swojej obronie?|Cokolwiek? {2923}{2990}{Y:i}- Kapitanie Toby!|- Powie nam pan co, panie Tobalowski? {2992}{3045}{Y:i}Przepraszam, mógłby pan tutaj spojrzeć? {3112}{3170}Dorastanie. {3172}{3220}To ciężka sprawa. {3254}{3290}{C:$a0ffff}GRUPA {3292}{3337}{C:$a0ffff}GRUPA THINK {3340}{3373}{C:$a0ffff}GRUPA THINK TANK {3376}{3436}{C:$a0ffff}GRUPA THINK TANK|{y:i}przedstawia {3438}{3606}{y:i}{C:$f0ffaa}Tłumaczenie: TV & kshycho|Pomoc: Gollum {3608}{3664}Występujš {3666}{3750}{Y:i}{C:$00aaff}Opracowanie napisów:|kshycho {3752}{3906}{Y:i}{C:$a0ffff}Think Tank => http://napisy.gwflota.com {3908}{4162}{C:$ffaa00}GRUPA THINK TANK|{y:i}przedstawia napisy {4165}{4258}{C:$aaa0a0}The Lone Gunmen [1x13] The Cap'n Toby Show {4380}{4450}{C:$aaa0a0}Glen Burnie w stanie Maryland|Szeć dni wczeniej {5517}{5562}Hej. {5630}{5678}Hej. Może kto by mi pomógł? {7600}{7644}{C:$aaa0a0}Godzina 8:15 {7900}{7950}Placki wam stygnš. {8353}{8437}Codziennie to samo.|Nie chciałbym być żonš którego z was. {8440}{8502}Przepraszam cię Jimmy,|ale to nasz obowišzek. {8504}{8552}Obowišzek? {8603}{8684}Co? Czytanie wszystkich gazet? {8687}{8742}Czytanie między wierszami.|Wyłapywanie tego... {8744}{8818}co wymknie się oficjalnej prasie. {8821}{8874}Zbieranie kuponów na pizze... {8876}{8998}i szukanie igły prawdy w stogu siana. {9001}{9056}To taka metafora. {9070}{9173}Rozumiem. Kupony na pizze. {9176}{9264}Dziennikarz muszš pisać to co im karzš. {9267}{9377}Dlatego nie mogš napisać całej prawdy. {9379}{9425}Prawda bywa głęboko ukryta. {9427}{9478}Dlatego czytamy między wierszami. {9504}{9600}Pomogę wam. Co robimy? {9602}{9682}Mam szukać ukrytych wskazówek|i takich rzeczy? {9684}{9741}Niezupełnie.|Nie o to nam chodziło. {9744}{9835}Ależ tak.|Sprawd te komiksy i bšd cicho. {9950}{10015}Mam. {10017}{10103}Tutaj. Na pierwszym obrazku król|ma w koronie trzy klejnoty. {10106}{10183}Na drugim obrazku - cztery. {10185}{10231}Co to może znaczyć? {10233}{10314}To jest włanie to. {10319}{10418}Wczorajsza gazeta Glen Burnie Suburbanite,|dział nekrologów. {10420}{10530}"Adam Vaughn, lat 35, zmarł na atak serca." {10533}{10612}"Był członkiem zwišzku|zawodowego techników scenicznych... {10614}{10667}Lokal 614." {10669}{10748}A to wczorajszy Suburna Park Monitor. {10751}{10835}"Eric Rice, lat 33,|zmarł na atak serca." {10837}{10971}"Był członkiem zwišzku zawodowego|techników scenicznych, Lokal 614." {10995}{11055}- Mylisz, że to morderstwo?|- Może... {11058}{11110}Nie rozumiem. Znaczy... {11113}{11182}Obaj byli stosunkowo młodzi|i dostali atak serca... {11187}{11247}ale co to ma wspólnego|z przynależnociš do zwišzku? {11250}{11300}Przestępczoć zorganizowana. {11302}{11415}Mam co lepszego. Wydruk wezwań|pogotowia ratunkowego w Glen Burnie. {11417}{11513}Obydwaj mężczyni, Vaughn i Rice... {11516}{11614}mieli atak serca jednego dnia|w tym samym centrum handlowym. {11616}{11679}To jest czytanie między wierszami. {11767}{11806}{Y:i}Więc, jak zwykle... {11808}{11868}{Y:i}wychodzę tu na papierosa. {11871}{11947}{Y:i}Wysiadam z windy i widzę gocia,|który na mnie wpadł. {11950}{12022}Leży tam, nie żywy. {12024}{12072}A ten drugi był tam... {12144}{12257}Cholerne buty.|No więc, ten drugi leżał tam. {12259}{12312}Nikogo nie było w pobliżu? {12314}{12376}Nie. Pewnie Rosie włanie zniknęła. {12381}{12432}- Jaka Rosie?|- Tak ja nazywam. {12434}{12525}Często tu przychodzi.|Nosi różowe okulary. {12527}{12587}Była w windzie do której ja|i ten goć próbowalimy wsišć. {12590}{12652}- A jak ona się nazywa?|- Nie wiem. {12655}{12707}Ale kiedy się ze mnš przywitała. {12729}{12794}Co mogę powiedzieć?|Podobam się paniom. {12796}{12889}- Jasne.|{y:i}- Mam sugestywny kostium. {13086}{13148}Frohike, znalazłe co? {13247}{13307}- Co to?|- Nic. {13309}{13371}Muszę już ić. {13374}{13443}- Jasne, dzięki.|- Będziemy w kontakcie. {13546}{13611}{Y:i}Kolego, wszystko w porzšdku? {13623}{13681}{C:$aaa0a0}Studio North Shore|Glen Burnie w stanie Maryland. {13813}{13882}- Co to ma być?|- Jaki program dla dzieci. {13885}{13954}Tu pracowali nasi nieboszczycy. {13956}{14045}- To jaki koszmar.|- Przepraszam. {14095}{14143}O, mój Boże. Kapitan Toby. {14146}{14235}To Kapitan Toby!|To jest... To jest "Program Kapitana Toby'ego"! {14237}{14292}Nie do wiary! {14294}{14347}Ale wszystko wyglšda inaczej? {14352}{14395}Co oni zrobili? {14400}{14496}Co takiego.|"Nowy program Kapitana Toby'ego"? {14498}{14527}Co to znaczy? {14529}{14609}Nie wiem, Langly.|Pamiętaj po co przyszlimy. {14611}{14709}- Przepraszam.|- O, rany! Krab Clarence! {14721}{14810}Może nam pan wskazać|kto to jest szefem. {14812}{14870}Oto wielki wód - Il Duce. {14937}{15064}Przepraszam. John Gillnitz.|On jest scenarzystš i producentem. {15162}{15237}Panie Gillnitz, nazywam się John Byers.|A to mój kolega, Richard Langly. {15239}{15294}Zaczekajcie chwilkę.|Wszyscy gotowi? {15297}{15369}{y:i}- Gotowi.|- Kręcimy. {15417}{15486}Akcja, Toby.|Umiechnij się. {15493}{15592}Ahoj, mali żeglarze.|{y:i}Oglšdajcie nowy program kapitana Toby'ego... {15594}{15659}{y:i}codziennie rano|o siódmej na tym kanale. {15661}{15719}Pamiętajcie, żeby zawsze płynšc z wiatrem... {15721}{15788}i z piosenkš w sercu. {15791}{15906}- Pomylnych wiatrów.|{y:i}- Cięcie. {15958}{16081}Toby, mógłby zapomnieć o tej fajce? {16083}{16126}Co ci szkodzi fajka? {16167}{16205}Pięć minut przerwy. {16275}{16356}Kto mógłby twierdzić,|że promujemy palenie tytoniu. {16359}{16462}John, przecież to fajnka|do puszczania baniek mydlanych. {16464}{16563}Kapitan Toby musi mieć fajkę.|Występowałem z niš przez 31 lat. {16565}{16668}Z dawnego programu została mi tylko|ta fajka i magiczny bulaj. {16671}{16738}Sš wietne, uwięcone tradycja. {16740}{16790}A jeli chodzi o ten bulaj... {16793}{16810}Proszę cię... {16812}{16987}To nie logiczne, żeby atomowa|łód podwodna miała bulaj. {16989}{17073}Musimy ić z duchem czasu.|Zrobimy hologram. {17076}{17176}- Muszę chwilę odpoczšć.|- Będzie wspaniałe, Toby. Przyrzekam ci. {17222}{17275}Wytnij fajkę na końcu i wylij tamę. {17318}{17390}- Czym mogę służyć?|- Jestemy dziennikarzami. {17392}{17443}- Mamy parę pytań.|- Dziennikarzami? {17445}{17555}Napiszecie co o naszym programie?|Doskonale. {17558}{17620}To wielki sukces... {17622}{17692}a zaczynalimy od zera. {17694}{17790}A gdzie holownik?|Kapitan Toby tam mieszkał. {17793}{17903}Już nie. Teraz jest kapitanem|atomowej łodzi podwodnej. {17905}{17948}Super dekoracja, co? {17951}{18020}Ja to wymyliłem. {18023}{18064}To był holownik. {18066}{18126}Panie Gillnitz, na planie... {18131}{18186}pracowali tu...|Adam Vaughn i Eric Rice. {18188}{18243}Tak, to straszne. {18246}{18313}Ale nie umarli na planie. {18315}{18385}Mam nadzieję,|że nie o nich zamiar macie pisać? {18390}{18428}Pracowali tu od paru tygodni. {18430}{18538}Napiszemy o programie.|O sukcesach i tragediach. {18553}{18608}Cokolwiek nam pan|powie bardzo się przyda. {18610}{18673}Możemy zobaczyć ich akta? {18737}{18826}Krew. To na pewno narzędzie zbrodni. {18850}{18915}Jaka miertelna trucizna. {18994}{19097}Odsuń się. Poważnie. {19102}{19164}Czemu? Ja tylko patrzę. {19166}{19236}To miertelna trucizna. {19238}{19349}Nie chce żeby mi tu kto kichnšł,|albo mnie potršcił. {19351}{19418}Bóg jeden wie co by się stało. {19459}{19526}Przecież się nie ruszam. {19528}{19632}Cofnij się!|Denerwujesz mnie. {19660}{19708}To ty mnie denerwujesz. {19711}{19766}Nie ruszaj się. {19768}{19826}Chce popatrzeć na to... {19828}{19890}przez mikroskop. {20037}{20087}Okay. {20291}{20351}Okay. {20571}{20651}- Frohike?|- Jimmy, musisz wyssać truciznę. {20653}{20703}Co? ...
FatumTech