CIACH no12_mniejszy.pdf

(6806 KB) Pobierz
njiy^łmuunn|
0
) ;
H
n*
r
CU
Q
>
1
*
H
r
O
O
m
o
O
*
m
o
s\j
*
H
C i
g
•o
£
O "
* i
H
o
1
0
-
3
ą o i
S
E P i
- , i
o
°
V
[W środku:' ,
MAK3u/Intervlew
r g S f S S g
^ Opowiadani a/pl o n k o n k u r s u ^ ^ ^ . «.•••••••.«•••*«»*»•••»15-
i» ft w
f*
;
--------------
WW
SCTKffi
, .,
M
gB
?
* jK
§
,
M ’O fi
l
*0
|
i<
D
9
o v
)
O d
r r
2
4
o
cjf
<
b
C
-
SŁOWO/Interview. •••••••••••••••••• • ...... .«............ 19-22
'Coś o wodnie
i
przekazach*.««••••-/••••••
••••••••••• .23-24)
Wierszyki Lufy........................... .*........... ..2 4 j
7 GODZIN 3NU/Interview............................. .....25-32I
1
10 LAT ALTERNATIYE TANTBCLES............... ....... .33-351
[SOFA HEAD/Interview
by
Lola......... .
J.T
.......... ...35-361
7
7
a
J
p
U
*
o
5
*
£ C W.
S
i <
ę
H
H
3
>
",t W
p
o f
:
s
r
H
a
>
I
*
i
*
o
12
IPARI3 MAY 68/Wsporanienia.................... ........ ....37-42 1
I
List od KAY/Anarchy in usa
RAF żyje/Coś o t
e
r
r
o
r
y
s
.................. 43-451
t
c
h
.
*46-47
Renees-boneheads-baby ••••«•••............. ..............47-49
J
ł ó
D
ź
PUNX RAPORT.............. ........ .......... •*..... 50-531
[wyprawa/Ws pomni eni a z wakacji.............. ..53-56
3QUATING W AMSTERDAMIE..... ................. ........... 57-58
Muzy ka-r
ec enzje.-----------
---------------------------- *59-60|
Słowo cisane-recenzje................. ..... ..........
6 1 - 6 3
C-rafik?. orzez durzę G».
D z,5 kl ''a jn o w sz e in u o d k r y c iu k o s m e to lo g ii fr a n c u s k ie j
mioTj ziej .
wyszedł wreszcie, opóźniony, częściowo
zine 'a. Limo,
U p . i n k zwykle, 12 nr. CIACH!
natcri >ły są sprzed ck. roku uważani, że wszy
interesujące, iż warto było je zami eś c i ć . ^
IIłowy CIACH! jak .widać znów jest dość śruby
Izmieniła się też szata graficzna.
Ilapiszci
[tym numerze i o artykułach, zachęcam do poi
■Listy - odpowiadamy na wszystkie /
di
■ są zaopatrzone w kopertę + znaczek /
"jeśli
I
.
s-
. w
moim
czasem trzeba poczekać,
................
. . .
/
to s
z tym pierdolonym
miłości. Jeśli ■
i samą myśl
o nas ma|
a
_
■nadal jesteśmy anarcho-punx i walcz
■systemem, w imię wolności, anarchii
"gdziekolwiek na świecie jest z Ł ^ , t
B o n o /to zło/ ciarki na plecach.
Grodzisku i
~Foza tym /ważna sprawa/ reaktywował się w <arsz.
(
■ W1 .
,
r.„oh lunatycznych anarchistów /RśA/, niedługo o
prawie koncertów]
MARZEC 1994' /
Josif Brodski
| f |
W chwili,
gdy
Sajesz
posiłek, sadzasz tytek
||y
na kanapie, łykasz wino -
|H
ludzie giną.
strzep
pytek,
W
miastach o dziwacznych nazwach
grad ołowiu, grzmot żelaza:
nieświadomi, co
winą,
ludzie giną.
W
wioskach, których nie wyśledzi W
wzrok - bez krzyku, bez spowiedzi,
Lj
irgj
bez żegnania
się
z rodziną
Mt ludzie giną.
B
P
Ludzie giną, gdy do urny
SL
wrzucasz głos na nowych durni
'“"3 Z
ichnie nową ju ż doktryną:
tu
giną
I
H
■£j U7
stronach zbyt dalekich, by nas
E
przejąć mógł czyjś bólu grymas,
Si
gdzie strach lecieć cherubinom -
]
M
ludzie giną.
M
Wbrew posągom i muzeom
-
Hya/ro
opal służy dziejom
I
przez stulecia po Kainie
, ten, kto ginie.
I
|
|
B
gj
I
|
I
W chwili, kiedy mecz oglądasz,
czytasz, co wykazał sondaż
bawisz dziecko śmieszną miną -
ludzie giną.
Czas, dzielący ludzkie byty
na zabójców i zabitych,
zmieści cię
H
rubryce szerszej:
tak,
w
tej pierwszej. ___
rei
H
SI
Przekład z oryginału angielskiego:
18
SP
1
Stanisław Barańczak
|Q d 500 lat trwa europejski podbój terytoriów indiańskich.
(Rów nie długa je s t h isto ria oporu przeciw niem u.
[K ulm inacyjnym m om entem w alki była Rewolucja
Meksykańska a jej najbardziej radykalnym przywódcą -
Emiliano Zapata - inspirator wspólnot wiejskich w rejonie
Morelos i doskonały partyzant, przez cale lata prowadzący
walkę z armią rządową. Indiańska legenda głosi, że widmo ?
bohaterskiego przywódcy widuje się jeszcze dzisiaj w górach
Morelos. Zapata zginął ale walka o jego ideały trwa, bowiem
na zabranych Indianom ziemiach nadal panują tyrania i
wyzysk. Biały człowiek przywiózł do Ameryki nie tylko
choroby i przemoc, zaszczepił również na zachodniej półkuli
raka toczącego Europę - kapitalizm. Podbity kraj uznano za
doskonały rynek zbytu i obszar surowcowy. Indianom
narzucono twarde reguły konkurencji i wymiany towarowej.
Dla większości z nich oznaczało to konieczność podjęcia
alienującej pracy najemnej, w czasie której sami stawali się
tow arem . D zisiaj, o sie m d z ie sią t lat po Rew olucji
Meksykańskiej, zasadniczy postulat jej radykalnego skrzydła
- odebranie ziemi obszarnikom i wspólna jej uprawa przez
chłopów - nie został jeszcze spełniony. W stanic Chiapas,
prawic cala własność gruntów skupia się w rękach kilkunastu
rod>:in latyfundystów'. Gubernator Castallenos, który rządził
stanem po dyktatorska i ma na sumieniu śmierć wielu Indian,
dziś sam znalazł się w rękach powstańców. Widmo Zapaty
powróciło! I nawet jeśli rządowym siepaczom i sprytnym
klechom - mediatorom uda się dzisiaj stłumić bunt. to jutro
wybuchnie on z nową silą! I będzie trwał dopóki niespełnione
będzie żądanie “ziemi i wolności” !
Niech żyje Meksykańska Rewolucja!
EMILIANO ZAPATA
Zgłoś jeśli naruszono regulamin