Nieszpory sycylijskie.pdf

(1310 KB) Pobierz
PRZEDMOWA
Rzadko kto wie dzisiaj, czym były Nieszpory Sycy-
lijskie. Przeciętnie wykształconemu człowiekowi na-
zwa przywodzi na myśl tytuł jednej z mniej znanych
oper Verdiego, a przecież jeszcze sto lat wcześniej
sprawy przedstawiały się zgoła odmiennie. Dramatycz-
na historia Nieszporów sama cisnęła się pod pióra poe-
tów i dramaturgów. Wielu dziejopisarzy nie szczędziło
wysiłków, aby Sycylię powiązać ze sprawą włoskiego
Risorgimento. Nikt dziś jednakże nie odważy się brnąć
w wierszowane tragedie Casimira Delavigne'a i Felicii
Hemans. Mam też nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do
głowy uczyć się historii z libretta, które Scribe przygo-
tował dla Verdiego. Nie jest to bowiem dobre dzieło.
Zamówiono je na galowe przedstawienie w Paryżu.
Verdi i Włosi poczuli się obrażeni, gdyż główny boha-
ter Nieszporów, Jan z Procidy ukazany został jako
przebiegły i pozbawiony zasad intrygant. Sycylijczy-
ków oburzył fakt, że zaprezentowano ich jako okrut-
ników i tchórzów. Austriacy byli zaniepokojeni, bo-
wiem sztuka dotyczyła powstania Włochów przeciw
władzy okupującej. Francuzi poczuli się dotknięci, gdy
okazało się, że kulminacyjną sceną przedstawienia jest
masakra ich współziomków.
Wielka
Storia delia Guerra del Vespro Siciliano
Amariego, opublikowana po raz pierwszy w 1842 r.,
ciągle stanowi przyjemną i pożyteczną lekturę. Amari
złożył dowody wielkiej uczciwości i wybornego warsz-
tatu, mozolnie tropiąc fakty, aby obraz wydarzeń uczy-
nić zrozumiałym. Obciążył jednakże sumienie history-
ka grzechem zaangażowania politycznego, bo pragnął,
snując opowieść o obaleniu rządów Andegawenów,
pokrzepić ducha w Sycylijczykach i zainspirować ich
do wystąpienia przeciw Burbonom. Amari nie szczędził
wysiłków, aby dopiąć celu, lecz przypłacił to zbyt wą-
skim spojrzeniem na interesującą nas kwestię. Warto
więc dzisiaj podjąć trud przeprowadzenia powtórnego
wykładu z historii, dokładając starań, aby powiódł się
nasz zamiar uczynienia Nieszporów Sycylijskich osią
kompozycyjną, wokół której obracać się będzie scena
polityki międzynarodowej.
W rzeczywistości krwawa łaźnia, jaką Sycylijczycy
sprawili Francuzom 30 marca 1282 roku w Palermo,
przyciąga naszą niecierpliwą uwagę nie dlatego prze-
cież, że był to triumf wieńczący podziemne knowania
konspiratorów i okrutny epizod historii Sycylii. Aby
nadać Nieszporom Sycylijskim rangę stosowną zdarze-
niu o zasięgu międzynarodowym, postanowiłem opo-
wiedzieć historię świata śródziemnomorskiego w dru-
giej połowie XIII wieku. Opowieść została więc osnuta
na szerokim tle historycznym: od Anglii po Palestynę,
od Konstantynopola po Tunis. Wypełnia ją też barwny
tłum postaci, ale niechaj nie zniechęca to Czytelnika,
który powinien trzymać się głównej nitki wątku. Nade
wszystko bowiem jest to historia wybitnego księcia,
którego własna zuchwałość przywiodła do klęski. Są to
również dzieje powstania walecznej ludności Sycylii
przeciw obcemu panowaniu. Moja opowieść jest także
zapisem stopniowego upadku największej koncepcji
politycznej średniowiecza, dotyczącej uniwersalnej
władzy papieskiej.
Nie możemy uskarżać się na brak źródeł. Epoka nie
poskąpiła kronikarzy, którzy wzbudzają mniejsze lub
większe zaufanie. Archiwa interesujących nas władców
w większości skrupulatnie przebadano i opublikowano
dokumenty, choć nie uporządkowane papiery królów
Aragonii obfitują z pewnością w miłe niespodzianki.
Pozostaje nam ufać również, że odnajdą się zaginione
podczas drugiej wojny światowej neapolitańskie archi-
wa Andegawenów i Hohenstaufów. Szczerym podzię-
kowaniem jedynie mogę spłacić dług wobec wielu
współczesnych badaczy. Spośród tych muszę wymienić
E. G. Leonarda, którego praca
Les Angevins de Naples
zawiera sporo cennych informacji. Opublikowana
w 1909 roku wielka książka E. Jordana traktująca o Ita-
lii w przededniu inwazji andegaweńskiej jest tak wy-
czerpująca, że odbiera innym historykom szansę doda-
nia do sprawy czegokolwiek nowego. Tegoż autora
L'Allemagne et l'Italie aux Xlle et XIIle siècles
wciąż
zachwyca zwięzłością, lecz niestety kończy się na roku
1273. Tezy krótkiej książki Cartellierego o Piotrze
Aragońskim i Nieszporach Sycylijskich zostały po-
twierdzone przez Wieruszowską. Nieoceniona praca
Amariego została uzupełniona przez takich badaczy,
jak Carucci, Pontieri i Monti oraz sycylijskich history-
ków: Libertiniego i Paladino.
Starałem się osobiście odwiedzić miejsca, w których
rozegrały się najważniejsze epizody tej opowieści.
Liczni przyjaciele we Włoszech i na Sycylii zaskarbili
sobie moją wdzięczność, ułatwiając mi podróżowanie.
Pragnę także wyrazić szczere podziękowania syndy-
kom i personelowi Cambridge University Press za tro-
skę i życzliwość.
Londyn, 1957
Steven Runciman
Zgłoś jeśli naruszono regulamin