Laisen Artur - Sto lat w słońcu.pdf

(1577 KB) Pobierz
1
Niniejszy tekst został pierwotnie opublikowany w magazynie
Esensja
nr 10/2016.
Autor chciałby złożyć serdeczne podziękowania dla:
Agnieszka Hałas - redakcja
oraz
Marcin Kot – projekt okładki oraz miejsce na serwerze
2
Spis treści
Sto lat w słońcu
……………………………………………………….………………………… 4
Wywiad z Arturem Laisenem ze strony GC, poświęcony głównie
Studni Zagubionych Aniołów
oraz sadze
Teraia………………………………..
36
Studnia Zagubionych Aniołów
(kompilacja fragmentów
udostępnionych przez Wydawcę) …………………………………………………… 41
3
I'm leaving to search for something new,
Leaving everything I ever knew.
A hundred years in the sunshine
Hasn't taught me all there is to know.
[…]
Time will pass away,
Time will guard our secret.
I'll return again
To fight another day.
I'd have to be a warrior
A slave I couldn't be
A soldier and a conqueror,
Fighting to be free.
Fragment tekstu piosenki
Warrior
zespołu „Wishbone Ash”
4
Opowieść Astronoma:
Bohaterowie i wojownicy, niepokonani wodzowie i szlachetni władcy. Co
sprawia,
że
wciąż
wymyślamy
ich
na
nowo
w
dziesiątkach
nieprawdopodobnych wcieleń? Dlaczego uparcie pragniemy wierzyć, iż
gdzieś, kiedyś naprawdę istnieli? Odważni i rycerscy, na przekór wszystkim i
wszystkiemu zmagający się z okrucieństwem świata.
A przecież, by zrozumieć, że nie mogli być tymi, za którymi tęsknimy, nie
musimy sięgać do dzieł historyków i kronikarzy; wystarczy uważnie wsłuchać
się w mrok tętniący w naszych własnych sercach. Wszak dobrze wiemy, iż
miecz w ręku wojownika nie służy obronie uciśnionych. Że genialni wodzowie
walczą o własną chwałę, o wpływy i potęgę, nie zaś o lepszy świat. Że bitni
władcy dbają jedynie o rozszerzanie granic swych imperiów.
Rozumieją to dobrze apologeci na dworze władcy Hamanu, którzy zawsze
przedstawiają pierwszego
chosrę
jako oświeconego mędrca, łagodnego
mistyka i sprawiedliwego choć miłosiernego sędziego, nie zaś wodza czy
wojownika. Być może rozumiał to i sam Anwari, który ponoć nigdy nie
trzymał w dłoni miecza.
A jednak my wciąż z uporem wracamy do tamtych opowieści, naiwnie
wierząc, iż odwaga i siła nie muszą być orężem w ręku ogarniającej świat
przemocy.
Harahan Niepokonany. Harahan Zwycięzca Stu Bitew. Harahan Pogromca
Królów. Harahan Wybraniec Bogów. Harahan Młot. Najsłynniejszy spośród
wszystkich legendarnych wojowników. Czy żył niegdyś istotnie na obszarze
utraconych królestw Madagoru – lub w zupełnie innym miejscu? Czy
naprawdę to jego dumne oblicze zostało unieśmiertelnione na słynnym
obrazie mistrza Effara?
Historycy przeważnie są zgodni, że człowiek o tym imieniu rzeczywiście
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin