Padarewska H. Wspomnienia.pdf

(8239 KB) Pobierz
Helena
Paderewska
WSPOMNIENIA
1910-1920
Helena
Paderewska
WSPOMNI ENI A
1910-1920
OPRACOWANIE 1 PRZYPISY
Maciej Siekierski
Tłumaczenie z języka angielskiego
Ludmiła Bachurska
Państwowy
Instytut
Wydawniczy
OPRACOWANIE GRAFICZNE
Andrzej Barecki
REDAKCJA MERYTORYCZNA
Anna Kaniewska
Na pierwszej stronie okładki wykorzystano zdjęcie pochodzące ze zbiorów
Polish Musie Center Uniwersity of Southern, na czwartej stronie zdjęcie
pochodzące za zbiorów Archiwum Akt Nowych w Warszawie
KSIĘGARNIA INTERNETOWA
www.piw.pl
© Copyright by Maciej M. Siekierski, Warszawa 2015 r.
© Copyright by Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2015 r.
DYSTRYBUCJA
Dictum sp. z o.o.
ul. Kabaretowa 21, 01-942 Warszawa
tel. 22 663 98 13
e-mail: biuro@dictum.pl
PRINTED IN POLAND
Państwowy Instytut Wydawniczy w likwidacji,
ul. Foksal 17, 00-372 Warszawa
piw@piw.pl
Wydanie pierwsze
DRUK I OPRAWA
Drukarnia Wydawnicza im. W.L. Anczyca S.A.
w Krakowie
Wstęp
ŻADEN POLAK ŻYJĄCY W PIERWSZEJ POŁOWIE XX WIEKU
nie cieszył się tak po­
wszechnym szacunkiem i uznaniem w kraju i na świecie jak Ignacy Jan Pade­
rewski, dlatego też literatura dotycząca jego życia i działalności jest bardzo
bogata. W przeciwieństwie do Mistrza, wiedza o jego nierozłącznej towarzyszce
przez prawie czterdzieści lat, jego najbliższej „wspólniczce” w pracy na rzecz
niepodległości Polski, żonie Helenie, jest stosunkowo niewielka. Osiemdziesiąt
lat po śmierci Heleny Paderewskiej wydajemy jej niedawno odnalezione wspo­
mnienia. Dotyczą one najważniejszej dekady życia i działalności Paderewskich,
lat bezpośrednio poprzedzających pierwszą wojnę światową, ukazują jej prze­
bieg z perspektywy Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych oraz pierwszy
rok w niepodległej Polsce, aż do rezygnacji Ignacego z urzędu Prezydenta Ra­
dy Ministrów w grudniu 1919 roku i powrotu obojga do Szwajcarii w lutym na­
stępnego roku. Wspomnienia Heleny Paderewskiej to swoista kronika zabiegów
jej męża o zwrócenie uwagi Zachodu na sprawę Polski, zorganizowanie dużego
i zjednoczonego polskiego stronnictwa w Stanach Zjednoczonych oraz przepro­
wadzenie skutecznej kampanii na rzecz jej niepodległości.
Wczesne lata Heleny są najmniej znanym okresem w jej życiu1 Urodziła się
.
w Warszawie w 1856 roku. Była córką Władysława Rosena i nieznanej nawet
z imienia Greczynki. Ojciec, pochodzący ze znamienitej rodziny inflanckiej
von Rosenów, był oficerem arm ii carskiej, tak jak i jego ojciec, generał-lejt-
nant Otton von Rosen. Władysław Rosen został ranny podczas wojny krymskiej
w walce w obronie Sewastopola. Po wojnie leczył się na wyspie Korfu, gdzie
poznał przyszłą matkę Heleny, którą przywiózł do Warszawy, a która zmarła
krótko po urodzeniu córki. Władysław niebawem ożenił się powtórnie, z ba­
ronówną Julią Taube, a wychowanie córki powierzył swojej matce, Katarzynie
z Rucińskich, „gorącej Polce” , chociaż wdowie po carskim generale. W wy-
5
HELENAPADEREWSKA
—-•mi-— —
chowaniu młodej Heleny pomagała również ciotka, Emilia Rosen-Jaszowska.
Helena dużo czytała i uczyła się języków, szczególnie francuskiego. Mając le-
dwie osiemnaście lat, wyszła za mąż za znacznie starszego mężczyznę, Włady­
sława Górskiego, skrzypka, solistę orkiestry Teatru Wielkiego, a wkrótce
profesora Instytutu Muzycznego. W 1877 roku Helena urodziła syna, Wacła­
wa Ottona, a rok później pojechała z mężem i dzieckiem do Egiptu „dla pora­
towania zdrowia”. Po prawie rocznym pobycie w Afryce małżonkowie wrócili
do Warszawy, gdzie Władysław podjął pracę w Instytucie Muzycznym. Górscy
przynajmniej od 1874 roku znali młodego Paderewskiego, wówczas studenta
Instytutu, a później nauczyciela fortepianu w tejże szkole. Paderewski i Gór­
ski zaprzyjaźnili się i występowali niejednokrotnie razem na koncertach
w Warszawie i na prowincji. Gdy Górscy wyjechali do Paryża, Paderewski, bę­
dąc już wtedy wdowcem, podążył za nimi.
W 1889 roku, za namową Heleny, Ignacy przekazał jej pod opiekę swe je­
dyne dziecko, dziewięcioletniego syna Alfreda, chorego na niedowład nóg. Al­
fred znalazł w Helenie matkę, którą stracił we wczesnym dzieciństwie, a w trzy
lata starszym Wacławie brata, którego nigdy nie miał. Przywiązanie i przyjaźń
Ignacego do Heleny stopniowo przerodziły się w miłość, co niewątpliwie przy­
czyniło się do rozpadu małżeństwa z Górskim. Helena podjęła starania o unie­
ważnienie małżeństwa przez władze kościelne, co zostało uwieńczone
sukcesem w końcu 1898 roku. W połowie następnego roku Helena i Ignacy
zawarli związek małżeński w Warszawie i niebawem przenieśli się do Szwajca­
rii, do nowo nabytej rezydencji Riond-Bosson koło Morges, na północnym
brzegu Jeziora Genewskiego. Chociaż rzadko przebywali tu dłużej niż kilka
miesięcy w roku, spędzając pozostałe w tournee, podróżach, a w czasie wojny
na misjach politycznych, Riond-Bosson był ich domem rodzinnym. Tutaj wra­
cali, by wypocząć, przyjmować licznych gości i sąsiadów. Tutaj byli do końca.
Helena zmarła w 1934 roku, po kilkuletnich zmaganiach z depresją połączo­
ną z zanikiem pamięci; stąd Ignacy wyjeżdżał we wrześniu 1940 roku w swo­
ją ostatnią podróż do Stanów Zjednoczonych.
Helena była osobą niepospolitą. Towarzyszyła mężowi we wszystkich przed­
sięwzięciach, troszcząc się o jego zdrowie i powodzenie, skutecznie wspiera­
jąc jego działalność. Miała też własne zainteresowania praktyczne i społeczne.
Kochała przyrodę, zwierzęta, uprawy. Na swym Rancho Santa Helena w Paso
6
Zgłoś jeśli naruszono regulamin