raport o biedzie 2021.pdf

(10403 KB) Pobierz
Spis treści
Wstęp
Bieda. Portret własny
Jak postrzegamy ubóstwo
Rozdział pierwszy
3
6
GŁÓD
8
14
24
34
42
49
50
Rozdział drugi
zimno
Rozdział trzeci
samotność
ból
Rozdział czwarty
Rozdział piąty
tragedia
podsumowanie
pomagaj ze szlachetną paczką
Obojętność zabija
Dla niektórych to prawda
Jeżeli jesteś biedny, to dlatego, że jesteś
leniwy albo nieporadny. Twoja wina.
A jeśli jest z tobą już bardzo źle, to niech
ktoś się tym zajmie.
Tak myśli większość z nas.
6-letnia Lenka nie ma butów na zimę
i nie trzeba jej przypominać, by się ciepło
ubrała. W kurtce chodzi również po domu,
bo grzanie gazem zrobiło się w ostatnich
miesiącach bardzo drogie.
Czy jej mama jest leniem?
Uczy polskiego, zarabia trochę ponad dwa
dwieście na rękę, do tego ma 500+. Miesz-
kanie wynajmuje. Na jedzenie dotąd jej
wystarczało, ale na rosnące ceny chleba
patrzy ze strachem.
Czy ktoś to zauważy?
Blisko połowa z nas nie zna osób żyjących
w kryzysie materialnym.
Jak to możliwe, skoro w niedostatku żyje
około piętnastu milionów Polaków? Każ-
dego dnia balansują na granicy (nie)
zaspokojenia podstawowych potrzeb.
Muszą wybierać: jedzenie czy wycieczka
szkolna dla dziecka, zimowe buty czy leki
na przeziębienie. Gdy zepsuje im się pral-
ka – nie mają pralki. Nie są w stanie jej od
razu wymienić na nową. O „fanaberiach”
jak bilet do kina czy wyjście do miasta
ze znajomymi nawet nie myślą. Nie stać
ich na rozwijanie talentów i nadrabianie
braków: na dodatkowy angielski, na korki
z chemii, na zakup instrumentu. W naj-
lepszym razie tkwią w miejscu. Trzymają
się kurczowo swojego szczebla społec-
znej drabiny. O wiele za często – jednak
spadają.
Arek, wolontariusz Szlachetnej Paczki,
jechał dziś drogą, dość ruchliwą. Tak mi
opowiadał: –Zobaczyłem, że w rowie leży
mężczyzna. Samochody przejeżdżały,
jeden, drugi, piąty, dziesiąty. Każdy mu-
siał go widzieć. Zawróciłem. Zatrzymałem
się przy nim, byłem sam, nadal nikt inny
się nie zainteresował. Facet pijany, ale
z auta przecież tego nie widziałem. Na
zewnątrz zimno, trzy stopnie. Sprawdziłem,
czy oddycha. Oddychał. Zadzwoniłem,
za chwilę przyjechała pomoc, trwało to
wszystko może dziesięć minut. Nawet się
nie spóźniłem.
Ktoś powie: pijak.
Ale czy na pewno to wystarczający
powód, by odwrócić wzrok i wydać
wyrok? Bez Arka ten mężczyzna mógłby
nie przeżyć.
Jeśli nie ja, to nikt. Obojętność zabija.
Dla niektórych to prawda.
Joanna Sadzik
– prezeska Zarządu Stowarzyszenia Wiosna
(Szlachetna Paczka, Akademia Przyszłości)
3
Gdyby cała Polska
była blokiem
o stu mieszkaniach…
Wyobraź sobie, że mieszkamy
razem. My – wszyscy mieszkań-
cy Polski. Nie w przenośni, ale tak,
że nasz kraj to naprawdę wspólny
dom, a my jesteśmy w nim sąsia-
dami. Żeby pomieścić wszystkich,
musiałby być dosyć duży. Niech
więc to będzie blok. O stu mieszka-
niach.
Sto to sporo, ale jednak nie aż tyle,
by nie słyszeć, co się dzieje za ścia-
ną, by się nie mijać na korytarzu,
nie spoglądać na siebie – choćby
zdawkowo – w windzie.
Gdybyś mieszkał w takim bloku,
gdybyś wracała do niego codzien-
nie po południu albo wieczorem,
widziałabyś lub widziałbyś więcej.
Spróbuj więc. Wróć do siebie i po-
patrz w okna. W ilu z nich nie pali się
światło, bo kogoś nie było stać na
opłacenie rachunku za prąd?
4
Ośmiu
twoich sąsiadów nie ma łazienki
– wanny ani prysznica.
Sześciu
nie może skorzystać z toalety, bo też jej nie ma.
W trzech
lokalach brakuje bieżącej wody.
Tylko
co piąte
mieszkanie jest podłączone
do sieci ciepłowniczej,
w połowie
nadal pali się węglem,
a w czterech jest dzisiaj po prostu zimno,
bo jego lokatorów nie stać na ogrzewanie.
Co trzeci
z twoich sąsiadów nie ma żadnych oszczędności.
W dwudziestu dwóch
mieszkaniach ktoś mieszka sam.
W dziesięciu
– doświadczył depresji.
W trzech
– zmaga się z nią w tej chwili.
W co piątym
mieszkaniu wiedzie życie ktoś,
kto skończył już 65 lat.
Tylko
jedna
z tych osób swobodnie korzysta z internetu,
pięć
kolejnych robi to w sposób ograniczony,
zaś pozostała
czternastka
twoich starszych sąsiadów
jest całkowicie wykluczona z cyfrowego życia.
Dziś to trochę tak, jak gdyby mieszkali na innej planecie, prawda?
W pięciu
mieszkaniach żyją osoby znajdujące się
w skrajnym ubóstwie.
Może nie wychodzą z domu, może przemykają się gdzieś przy
ścianie, może nigdy nie zwracasz na nich uwagi? Pieniędzy
nie wystarcza im nawet na zaspokojenie podstawowych
biologicznych i psychicznych potrzeb.
Co najmniej jeden
z twoich sąsiadów w 2020 roku umarł.
Znałeś go?
Wiedziałaś który?
Wpłacam, by pomóc >
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin