Kagawa Julie_Zelazny Dwor_01_Zelazny krol.rtf

(300673 KB) Pobierz
Kagawa Julie_Zelazny Dwor_01_Zelazny krol



Spis treści:

 

 

CZĘŚĆ I

1. Duch w komputerze

2. Zgubny telefon

3. Odmieniec

4. Puk

5. Kraina Nigdynigdy

6. Dziki Gon

7. O goblinach i Grimalkinie

8. Zagajnik w świetle księżyca

9. Na Jasnym Dworze

10. rka króla elfów

 

CZĘŚĆ II

11. Obietnica Tytanii

12. Elizjum

13. Ucieczka z Jasnego Dworu

14. Niebieski Chaos

15. Powrót Puka

16. Żelazne stwory

17. Wyrocznia

18. Muzeum Voodoo

19. Driada z parku miejskiego

 

CZĘŚĆ III

20. Żelazne smoki i chomiki

21. Rycerze Żelaznej Korony

22. Ostatnia bitwa Asha

23. Żelazny Król

24. Machina

25. Powrót do domu

 

Podziękowania


Nickowi, Brandonowi i Villisowi

Obyśmy nadal mieli co przelewać z pustego w próżne.



 

 

Dziesięć lat temu, w dniu moich szóstych urodzin, zniknął j ojciec. Nie, nie odszedł od nas. To oznaczałoby walizki, puste szuflady i spóźnione kartki urodzinowe z wetknię w środek dziesięciodolarówką. To oznaczałoby, że nie był szczęśliwy z mamą i ze mną albo gdzie indziej znalazł nową miłość. A nic takiego się nie wydarzyło. Na pewno też nie umarł, bo byśmy wiedziały. Nie było żadnego wypadku samochodowego, ciała ani policji wspominającej o brutalnym morderstwie. Wszystko poszło po cichutku.

W dniu moich szóstych urodzin tata zabrał mnie do parku, wtedy jednego z moich ulubionych miejsc. Park był nieduży i opustoszały, na odludziu, z wiją się ścieżką, otoczony sosnami, z zarośniętym rzę wodną stawem. Staliśmy nad brzegiem i karmiliśmy kaczki, kiedy usłyszałam dobiegają z parkingu za wzgórzem melodię furgonetki z lodami. Poprosiłam tatę o lody, a on roześmiał się, dał mi kilka banknotów i powiedział, żebym poszła je sobie kupić.

Wtedy widziałam go po raz ostatni.

Później, gdy policja przeczesywała okolicę, nad wodą znaleziono jego buty, ale nic poza tym. Nurkowie przeszukali staw, który miał ledwo trzy metry głębokości, ale znaleźli tylko gałęzie i muł na dnie. j ojciec zniknął bez śladu.

Przez kolejne miesiące wciąż śnił mi się ten sam koszmar stałam na szczycie wzgórza i patrzyłam, jak tata wchodzi do stawu, a gdy jego owa znikała pod wodą, w tle rozlegała się z furgonetki z lodami przyprawiająca o dreszcze powolna ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin