Dobre z lasu czyli natura od kuchni.pdf

(18417 KB) Pobierz
SPIS TREŚCI
1
JEDZENIE DOBRE Z NATURY
4–7
Wydano na zlecenie:
Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych
© Centrum Informacyjne Lasów Państwowych
ul. Grójecka 127, 02-124 Warszawa
tel.: 22 185 53 53, faks: 22 185 53 71
e-mail: cilp@cilp.lasy.gov.pl
www.lasy.gov.pl
Bartłomiej Barański, Danuta Bartosz-Czuba, Malwina Boncol, Bogumiła
Grabowska, Paweł Justyna, Paweł Kosin, Janusz Łakomiec, Karina Rudzka,
Magdalena Stępińska, Joanna Wiśniewska, Rafał Zubkowicz („Jedzenie
dobre z natury”)
Anna Wikło
Barbara Gąsiorowska
Dorota Bucka (Amistad), Marta Krzemień-Ojak, Anna Wikło (CILP)
2
KUCHENNE HERBARIUM
8–23
3
DRZEWA, KRZEWY, KRZEWINKI
24–38
4
MIARY I MIARKI
39–41
Zespół autorski:
Redakcja:
Korekta:
Koordynacja:
Projekt, skład
i przygotowanie
do druku:
Fotografie:
Ryciny:
Opracowenie
wydawnicze:
5
PRZEPISY NA CIASTA
42–45
6
DZICZYZNA
46–87
7
GRZYBY
88–129
Michał Tincel
Natalia Szymonowska
Anna Sędziwy (rozdziały 2. i 3.), Michał Tincel
Amistad Sp. z o.o.
pl. Na Groblach 8/2, 31-101 Kraków
tel.: 12 422 99 22
biuro@amistad.pl
www.amistad.pl
ZG Colonel, Kraków
8
ZIOŁA, KWIATY, LIŚCIE
130–161
9
DESERY
162–189
10
DŻEMY, SOSY, SYROPY
190–219
Druk:
11
Wydanie I
Warszawa 2020
ISBN 978-83-65659-38-5
12
ALKOHOLOWE SPECJAŁY
234–273
13
OBIAD W LEŚNICZÓWCE? ZAPRASZAMY
274–291
NAPOJE
220–233
14
ALFABETYCZNY SPIS POTRAW
292–295
3
1
JEDZENIE DOBRE
Z NATURY
J E DZ E N I E D O B R E Z   N AT U R Y
J E DZ E N I E D O B R E Z   N AT U R Y
Jeśli istniałoby lustro, które odbijałoby nasz obraz we-
dług maksymy „jesteś tym, co jesz”, co chcielibyśmy
w nim zobaczyć? Masową hodowlę zwierząt, które
w swoim krótkim życiu nie widzą nawet światła sło-
necznego? Sterylną halę, w  której naturalny smak,
zapach i wygląd zastępują polepszacze, wypełniacze
i stabilizatory? A może półkę z produktami tak po-
wszechnymi, że mogłaby stanąć w każdym supermar-
kecie jak świat długi i szeroki?
Coraz więcej osób poszukuje czegoś zupełnie inne-
go. Poszukujemy jedzenia, którego smaku nic nie udaje,
zwłaszcza kompozycja rozlicznych „E”, czyli dodatków
do żywności, mających w ten czy inny sposób wpłynąć
na jego naturalne właściwości. Coraz bardziej docenia-
my pokarmy, które nie przeszły przez przemysłowe fer-
my i taśmy produkcyjne spożywczych konglomeratów
ani nie odstały swojego najlepszego czasu na półkach
supermarketów. Im bardziej zaczyna nam doskwierać
deficyt natury, im większe piętno cywilizacja odciska
na naszym zdrowiu, tym większą przywiązujemy wagę
do tego, co spożywamy. Chcemy, by było to jak najbar-
dziej naturalne.
A nie ma nic bardziej naturalnego, niż pożywienie po-
chodzące prosto z natury, które doskonale obywało się
bez środków ochrony roślin, którego nikt nie hodował
i nie uprawiał. Pożywienie czerpane z natury, dostępne
naszym przodkom od zarania i towarzyszące im przez
wieki, którego źródłem był i jest las. A przecież w Polsce
to wciąż najbardziej naturalne, niepoddające się prze-
kształcaniu przez człowieka środowisko.
W obecnych czasach szybkiego dostępu do informa-
cji rośnie świadomość, że jedzenie to nie tylko doraźne
zaspokojenie głodu. Towarzyszy jej wzrost zaintere-
sowania zarówno składem produktów, jak i ich pocho-
dzeniem. Realizowany przez Lasy Państwowe projekt
„Zdrowa żywność z polskich lasów” to odpowiedź na
kulinarne poszukiwania Polaków. Wdrażając jego zało-
żenia, chcemy przypomnieć, że las to najbardziej pier-
wotne źródło zaopatrzenia spiżarni, pozwalające na
nowo odkrywać bogactwo leśnego herbarium i sma-
ki dzikich roślin owocowych, przypominające o nie-
przemijających walorach dziczyzny i miodu. Standardy
naszej działalności związanej z projektem i naturalny
charakter naszych lasów skutkują tym, że pochodzą-
ca z nich żywność jest dla nas bezpieczna.
6
Zdrowej żywności z lasu nie sposób kupić w pierw-
szym lepszym sklepie. Jej źródłem może być nadleś-
nictwo, które sprzedaje dziczyznę, znany z nazwiska
pszczelarz czy lokalne przedsiębiorstwo przetwórcze.
Korzystanie z produktów pochodzących z lokalnych
źródeł wspiera tamtejszych dostawców i  wytwór-
ców. Między innymi taki cel postawiliśmy sobie, roz-
poczynając kulinarny eksperyment pod hasłem „Do-
bre z lasu”. Wsparcie niszowego rynku przetwórstwa
leśnych produktów niedrzewnych, przy zachowaniu
wysokich standardów jakości, to kluczowe aspekty
wyznaczające standard odpowiedzialności społecz-
nej i środowiskowej Lasów Państwowych.
Większość składników roślinnych oraz grzybów,
które polecamy na kolejnych stronach tej książki, moż-
na zebrać samemu. Warto podkreślić, że polskie lasy to
otwarta spiżarnia dla entuzjastów i amatorów leśnej
kuchni. A lasy znajdujące się w zarządzie Lasów Pań-
stwowych są dostępne dla wszystkich. Poza sytuacja-
mi wyjątkowymi, gdy wstęp ogranicza się ze względu
na dobro przyrody lub bezpieczeństwo odwiedzają-
cych, można po nich nie tylko swobodnie spacerować,
ale także bez opłat zbierać leśne pożywienie: jagody,
grzyby, zioła, owoce. Ze zrozumiałych względów wie-
lu ograniczeniom podlega polowanie.
Samodzielny zbiór ziół i owoców czy wycieczka na
grzybobranie to kontakt z naturą. Na zdrowie wpły-
nie tak samo pozytywnie, jak naturalne leśne składniki
potraw. To również praktyczna nauka botaniki i ekolo-
gii. Wyszukiwanie jadalnych roślin i grzybów wymaga
sięgnięcia do poradników i atlasów (tu Lasy Państwo-
we też mają niemało do zaoferowania – warto zatem
odwiedzić naszą stronę internetową i wyszukać odpo-
wiednie publikacje). Trzeba bowiem wiedzieć, w jakich
typach lasu rozglądać się za zbiorami i w jakim stadium
rozwoju nasz zbiór najlepiej będzie służyć zdrowiu. Im
bardziej wyrafinowane składniki w kuchni, tym bar-
dziej pogłębione studia przyrody!
Las uczy zrównoważonego korzystania ze środo-
wiska, a świadomość tego, czym się odżywiamy, pro-
wadzi do większej świadomości na temat ekologii. Se-
zonowa dostępność leśnych kulinariów to również
element biologicznego kalendarza, wedle którego
funkcjonuje organizm człowieka. Kuchnia przyrody
jest więc zarazem jej lekcją.
Choć współczesna dostępność żywności w naszej, zasobna w korzystne składniki odżywcze. Cechują ją
zamożnej części świata wyeliminowała głód, to oka- przede wszystkim wysoka zawartość białka, niski od-
zała się mieć też swoją gorzką cenę. Za obfitość pła- setek tłuszczu, przewaga udziału kwasów tłuszczo-
cimy otyłością, cukrzycą, chorobami układu krążenia. wych obniżających poziom cholesterolu całkowitego,
Potrawy, które proponuje niniejszy tom, powstają ze obfitość witamin (retinolu, tiaminy, ryboflawiny, pirydo-
składników, które same w sobie są receptą na umiar. ksyny, kobalaminy, niacyny) oraz składników mineral-
Las i trwałe użytkowanie jego dóbr z definicji zakłada nych (sodu, potasu, wapnia, fosforu i cynku). Wreszcie
powściągliwość. Leśnych użytków nie będzie więcej, niż smak – wyrafinowany i niepowtarzalny, a przecież smak
zdoła naturalnie wytworzyć sam las. Staraniem leśnika mięsa zależy od sposobu żywienia zwierząt. To dlatego
jest zachowanie jego ciągłości, ale nie z pomocą agro- dziczyzna pozostaje niezmienna w smaku, mimo zmie-
technicznych, inwazyjnych metod służących zwiększe- niającego się środowiska i klimatu. To smak naszych
niu produktywności.
przodków, smak lasu.
„Las to nie apteka” – często powta-
rzają terenowi leśnicy, mając na my-
śli entropię i  nieprzewidywalność
ich środowiska pracy. Lasu nie spo-
sób idealnie odmierzyć i  zaplano-
wać. W ten sposób człowiek dobit-
nie przekonuje się, że w lesie rządy
sprawuje nie człowiek, a natura. Po-
mimo niewątpliwej mądrości przy-
Jest znakiem towarowym należącym do Lasów Państwowych. Pełni funkcję
toczonego powiedzenia, my idziemy
społeczno-promocyjną projektu Zdrowa żywność z polskich lasów”, który
krok dalej i staramy się w tej książce
ma na celu promowanie dziczyzny, miodów oraz płodów runa leśnego po-
przypomnieć, że las jest apteką! Ap-
chodzących z polskich lasów. Chcemy przywrócić tradycję spożywania tych
teką natury. Rosną tu najlepsze i naj-
produktów, czyniąc je bardziej dostępnymi. Uruchomiliśmy bezpośrednią
tańsze leki. W dodatku nie powodu-
jące ubocznych efektów (choć z tym
sprzedaż dziczyzny w kilkudziesięciu nadleśnictwach. Przypominamy, że
należy uważać!) i które możemy wy-
pierwotnym środowiskiem pszczoły miodnej jest las. Pod marką Dobre
korzystywać na rozmaite sposoby. To
z lasu” dostarczamy szeroką gamę leśnych produktów, zarówno świeżych,
nie tylko najbardziej oczywiste zioło-
jak też przetworzonych w niewielkich lokalnych przetwórniach, bywa że
we napary. Zebrane przez nas zioła
prowadzonych od pokoleń przez jedną rodzinę.
mogą też trafić do nalewek, wzboga-
Logotyp Dobre z lasu” to świadectwo naturalnego pochodzenia surowców
cić smak dań jako przyprawy, zasko-
czyć podniebienie oryginalną sałatką.
i najwyższej jakości produktów. To także gwarancja smaku i walorów zdro-
Znaczna część kulinarnych pro-
wotnych żywności. Symbol gospodarowania zasobami przyrody w sposób
pozycji to dania z dziczyzny. Wpro-
zrównoważony i zgodny z misją Lasów Państwowych oraz oparty na zasa-
wadzenie do diety mięsa dzikich
dzie równomiernego zaspokajania potrzeb obu współzależnych od siebie
zwierząt i zastępowanie nim innych
stron – lasu i ludzi.
jego rodzajów to jedna z dróg do
Jednym z celów projektu Zdrowa żywność z polskich lasów” jest umożliwie-
ograniczania spożycia mięsa w ogó-
le. Opłaci się to i nam, i środowisku
nie konsumpcji żywności w pełni ekologicznej, naturalnej i zdrowej, w kon-
przyrodniczemu. Droższa, trudniej-
kurencyjnych rynkowo cenach. Realizacja tego zadania jest możliwa tyl-
sza do zdobycia dziczyzna nie ge-
ko i wyłącznie dzięki prowadzonej przez polskich leśników zrównoważonej
neruje obciążeń związanych z ho-
i wielofunkcyjnej gospodarce leśnej. Pozwala ona na korzystanie z dóbr,
dowlą. Jest za to znacznie bardziej
które daje las, bez wyrządzania mu szkody i zaburzania naturalnej harmonii.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin