Pomerania Nr 2 1969.pdf

(15692 KB) Pobierz
BIULETYN ZARZĄDU GŁÓWNEGO
ZRZESZENIA KASZUBSKO-POMORSKIEGO
W GDAŃSKU
BIULETYN ZARZĄDU GŁÓWNEGO
ZRZESZENIA KASZUBSKO-POMORSKIEGO
W
GDAŃSKU
ROK VI
1969
NR 2 /29/
22 lipca 1969 r. zapisze się trwale w pamięci mieszkań­
ców Ziemi Zaborskiej. Jest to bowiem dzień otwarcia w
Brusach,zbudowanego w czynie społecznym,nowocześnie za­
projektowanego Domu Kultury im. Jana Karnowskiego. 0
pięknej inicjatywie bruskiej pisze K.Ostrowski na str.
Biuletynu. Kreśli on również sylwetkę autora "Kowo-
tnech śpiewów", jednego z twórców
skiego.
ruchu
młodokaszub-
3
Oddajemy do rąk Czytelników dopiero drugi w br.
numer biuletynu. Rytmiczność i częstotliwość
ukazywa­
nia się naszego pisma uległa przejściowemu zachwianiu
z powodu zmian organizacyjnych i technicznych.?/ związ­
ku z ustąpieniem dotychczasowego zespołu redakcyjnego
i wraz ze zmianą Kolegium trzeba było tworzyć niejako
od nowa, od podstaw "bazę materiałową" biuletynu ZK-P.
/kontakty ze środowiskami, poszukiwanie autorów, przy­
gotowywanie warsztatu redakcyjnego/. Nie są to jak wie-
domo sprawy, które finalizuje się z dnia na dzień.Oczy­
wiście, powyższych wyjaśnień nie należy rozumieć w ten
sposób, że przed paroma miesiącami rozpoczęto montowa­
nie cyklu wydawniczego całkowicie na "surowym" grun -
cie. Przecież wychodzący od 1963 r. biuletyn
nabrał
z czasem swoistego rozmachu. Doświadczenia redakcyjne,
osiągnięte w toku pracy poprzedniego redaktora - 'Woj­
ciecha Kiedrowskiego, mają wartość nie tylko "informa­
cyjną".
Pamiętając o wadze każdego napisanego /i wydru­
kowanego techniką rotaprintową/ słowa, chcielibyśmy po­
dejmować i atakować te problemy, które dla Was Czytel­
nicy są najbliższe, które Was najbardziej interesują i
absorbują. Kolegium i obecna redakcja biuletynu dosko­
nale zdają coble sprawę, że zadania wcale nie są takie
łatwe. Czytelnik jest coraz bardziej wymagający, żąda
także pogłębionej, wszechstronnej wiedzy o współczesno­
ści Kaszub, o przeszłości Pomorza.
- 4
-
Dalsze krystalizowanie się profilu biuletynu po­
winno Iść w parze z ożywieniem i wzmocnieniem nurtu pu­
blicystycznego. Osobnych publikacji wart jest np. te­
mat: zanikanie kultur zamkniętych a kultura ogólnonaro­
dowa. Gdzie jak gdzie, ale właśnie w piśmie ZK-P jest
chyba najwłaściwsze miejsce na dyskusję o regionaliź-
mie. Jest bezsporne, że niegdysiejsze koncepcje pracy
regionalnej, które zdawały egzamin powiedzmy jeszcze
przed
10
laty, nie są zbyt nośne w dzisiejszych warun­
kach działania. Społeczna aktywność ludzi osadzonych w
tradycji Kaszub, unowocześniających życie, też domaga
się bliższego, precyzyjniejszego określenia i omówie­
nia. Zamierzamy także poświęcić sporo miejsca aktual­
nej tematyce, dotyczącej działalności Oddziałów ZK-P.
Słowem, potrzebna jest jakaś synteza programu
pracy regionalnej,co leży w interesie zarówno Zrzesze­
nia Kaszubsko-Pomorskiego, jak i wszystkich miłośników
regionu pomorskiego. Będziemy o tych zagadnieniach dy­
skutować, nie tracąc z oczu lokalnych kontekstów histo­
rycznych i samej twórczości kaszubskiej.
Redakcja biuletynu liczy na to, że Czytelnicy
zechcą sami chwycić za piórct i podzielić się z nami swo­
imi cennymi spostrzeżeniami, przemyśleniami i refleks­
jami. Przy okazji prosimy m.in. o ocenę częściowo zmie­
nionej szaty zewnętrznej biuletynu.Spodziewamy się, że
wśród listów napływających do redakcji "Pomeranii",nie
zabraknie materiałów o szerszym oddechu, omawiających
w spo.-ób publicystyczny sprawy teraźniejszości i histo­
rii /reportaże, listy, fragmenty prozy, poezje, wspom­
nienia, archiwalia, sprawozdania/.
Pragniemy zapewnić, iż od tej pory biuletyn bę­
dzie wychodził raczej... dość regularnie, co dwa mie­
siące. Do końca br. wydamy zapewne Jeszcze 4 numery pi­
sma. Rzecz nie ogranicza się jednak do wydawania dwu­
miesięcznika. Całą działalność naszą kierujemy intenc­
jonalnie kutemu, co Majkowski symbolicznie nazwał
"pamniątką i spiśwą",ku wszystkiemu,co sprzyja podno -
szeniu społecznej oraz kulturalnej rangi Kaszub i Ko-
ciewia.
REDAKCJA
Zgłoś jeśli naruszono regulamin