Spotkałem dzisiaj ciebie ,tak przypadkiem
Uśmiechnięta .dziwna, nieznajoma kobieta
Zaprosiłem cię na kawę i tak się stało
Ze autobusy już nie jada w twoja stronę
Rano, pamiętając o Tobie, uśmiecham się,
Na duszy mojej jest trochę cieplej,
Bo z Tobą serce swe związałem,
I z Tobą staję się odważniejszy.
Jesteś moim łagodnym świtem, moim zachodem słońca,
Moja radością, moja Rozkoszą,
Jesteś spokojem, jesteś podnieceniem,
Jesteś moim ciepłem, jesteś nastrojem.
I dopóki cię nie spotkałem,
Nie znałem szczęścia,
A z Tobą dusza ożywa,
Jesteś miłością, jesteś radością moją!
z.k 2021/02/21
zoro-wilno