Antropologia tanca.pdf

(108 KB) Pobierz
OD CIAŁA JAKO ARTEFAKTU DO WIEDZY UCIELEŚNIONEJ
13
wSTĘP dO dRUgIEgO wydAnIA
Od CIAŁA JAkO ARTEFAkTU dO wIEdZy
UCIElEŚnIOnEJ
W studiach nad tańcem i ruchem człowieka obserwujemy wzrasta-
jącą precyzję narzędzi wykorzystywanych w procesie dokumentowa-
nia i analizowania danych. Podobne zjawisko możemy zaobserwować
w antropologii kulturowej, gdzie coraz większą rolę odgrywa zain-
teresowanie sposobami poznania. Obydwie te jakości są pokrewne
i powinny się uzupełniać.
Umiejętność patrzenia na ciało jak na artefakt, analizowania
go oraz rozumienie znaczeń kulturowych tańczonego, ruchowego
i ucieleśnionego sposobu poznania świata mamy dziś znacznie lepiej
opanowaną niż kiedykolwiek w przeszłości. Tak jak doświadczanie
większych i mniejszych elementów struktury tańca, poznawanie
rozmaitych niuansów jest czym innym dla tancerza i dla widza, tak
i doświadczanie kultury różni się w przypadku rdzennego jej uczest-
nika i tego, który jest jej obserwatorem. „Mądrość” ukształtowana
poprzez umiejętności praktyczne jest czymś innym niż ta wynika-
jąca z obserwacji. Mądrość cielesna (mądrość w ciele) jest wewnętrz-
nie spójna i jako taka powinna ułatwiać poznawanie kultur.
Wiedza, zarówno cielesna, jak i intelektualna, należy do artefak-
tów społeczeństwa ludzkiego. Innym – równie istotnym – jest ekspo-
zycja, przedstawianie faktów. Jeśli etnografia lub odkrywanie wiedzy
budzą kontrowersje, to tym bardziej dotyczy to pisania o nich. Pierw-
sze, moim zdaniem, lokuje się w przestrzeni prywatnej, drugie należy
do sfery publicznej. Problem, z którym mierzymy się na co dzień
w badaniach nad ruchem, tj. jak rozumieć jego rzeczywistość, sil-
nie oddziałuje na dyskusje dotyczące ekspozycji faktów. Czy rze-
czywistość ruchu rozumiemy poprzez rozkodowanie jego znaczeń,
w efekcie przekonwertowania na inne środki, które ułatwiają nam
14
Antropologia tańca
rozumienie jego sensów? A może trafia ona do nas bezpośrednio
poprzez zmysły?
Jeśli przez zmysły, to Picasso stworzył precedens, pisząc, że malar-
stwo i pantomima przemawiają bez słów i wyjaśnień bezpośrednio
do serca. Ale nawet jeśli pojmowanie ruchu jest zmysłowe, to pre-
zentując fakty, musimy przetłumaczyć to ucieleśnione rozumienie
na słowa.
Antropolodzy amerykańscy i artyści sztuk widowiskowych, zgłę-
biając znaczenie ruchu człowieka, wyznaczyli obszar interesujących
ich problemów – zdefiniowali w ten sposób dziedzinę badań nad
tańcem i ruchem. Dzięki nim stale przesuwają się granice wiedzy
o tym, jak i co ludzie myślą.
W tym kontekście warto wspomnieć o dwóch amerykańskich
tancerkach znanych również z działalności naukowej; ich dokona-
nia pozwalają zrozumieć różnice między poznaniem (wiedzą) osią-
ganym poprzez działanie i tym, które zdobywa się przez obserwację.
Katherine Dunham i Pearl Primus (zmarła 29 października 1994
roku) to pionierki badań nad wiedzą o tańcu i praktyką taneczną,
Amerykańskie Towarzystwo Antropologiczne [American Anthro-
pological Assotiation] uhonorowało je Nagrodą za Wybitne Zasługi
[Distinguished Service Award]. Ich wkład w usankcjonowanie tańca
jako pełnoprawnej dziedziny badań antropologicznych długo pozo-
stawał niemal niezauważony. Obie prowadziły trudną batalię o sza-
cunek zarówno dla tradycyjnej kultury tanecznej, którą prezentowały
we własnym wykonaniu na scenie, jak i dla etnograficznej analizy
tańca, prowadzonej z perspektywy antropologicznej.
Większość problemów Dunham i Primus wiązała się z koniecz-
nością dokonywania wyborów pomiędzy tańcem a antropologią.
Ostatecznie obydwie poświęciły się twórczości choreograficznej
i występom na scenie. Wykorzystanie siły sztuki wykonawczej –
nie tylko samej pracy badawczej – było śmiałą i odważną decyzją,
dzięki której duża część społeczeństwa amerykańskiego i innych
krajów dowiedziała się o zasługach Afroamerykanów dla rozwoju
kultury. Primus mawiała, że tańczy nie po to, aby kogoś zabawiać,
lecz po to, by pomóc ludziom lepiej się rozumieć.
Niestety, obydwie kobiety spotykały się z wrogością ludzi, któ-
rych stereotypowe myślenie wystawiały w swoich spektaklach na
próbę. W czasach, kiedy Dunham i Primus inscenizowały tańce
Kup książkę
OD CIAŁA JAKO ARTEFAKTU DO WIEDZY UCIELEŚNIONEJ
15
pochodzenia karaibskiego i afrykańskiego, dominującym w świa-
domości społecznej stereotypem tańca afroamerykańskiego był step
i różne formy pochodzące od minstreli
1
, często wykonywane przez
białych, lub taniec typu Lindy
2
wraz z formami pochodnymi tańca
towarzyskiego.
Od połowy XIX wieku wpływy tańca afrykańskiego, widoczne
w swobodnych, płynnych ruchach klatki piersiowej i miednicy
3
,
które wyzwoliły ciało z obowiązującej dotychczas sztywności
tańca o szkocko-irlandzkim pochodzeniu, zaczęły w sposób zna-
czący zmieniać amerykański taniec towarzyski. Większość białych
Amerykanów nie akceptowała jednak tych wpływów. Korzystając
z udokumentowanych etnograficznie elementów tańca, takich jak
charakterystyczne ruchy rozluźnionej klatki piersiowej, swobodnie
falujące biodra i innych cech typowych dla karaibskiej i afrykańskiej
kultury tanecznej, Primus i Dunham stylizowały swoje kompozycje
choreograficzne tak, aby publiczność nie tylko oglądała je z zainte-
resowaniem, lecz aby – dosłownie – była poruszona w kinestetycz-
nej empatii tymi dynamicznymi jakościami tańca afrykańskiego,
które odczuwano jako zagrażajace moralności. Katrina Hazzard-
-Gordon wyjaśnia w swojej pracy, dlaczego ten rodzaj tańca aż tak
bardzo niepokoił ludzi, którym obca była tradycja kulturowa Afro-
amerykanów. Zauważa, że przemiana kontrastujących jakości, np.
rozluźnienia w dynamiczność, porządku w nieład czy asymetrię,
i sposób panowania nad nieprzewidywalnością były bardziej niepo-
Minstrel (minstrel
show)
– dziewiętnastowieczne amerykańskie wido-
wisko rozrywkowe, używające rekwizytu tzw. czarnej twarzy; prezentowało
stereotypowy obraz ludności murzyńskiej w USA, widzianej oczyma białej
ludności (przyp. red.).
2
Taniec Lindy (Lindy
Hop)
– taniec pochodzenia afrykańskiego rozwinął
się w latach dwudziestych XX wieku w nowojorskim Harlemie. Z
Lindy Hop
wywodzą się, m.in. boogie woogie, rock and roll, swing (przyp. tłum.).
3
Brenda Dixon Gottschild określa ruchy wywodzące się z wielu miejsc
w ciele jako policentryzm. Policentryzm jest ściśle związany z polirytmią
– obydwie te jakości należą do najbardziej znanych wpływów kultury
afrykańskiej na formy tańca, takie jak salsa, kubańskie mambo, cha-cha,
rumba i inne;
Digging the Africanist Presence in American Performance: Dance
and Other Contexts Polycentrism,
Greenwood Press, Westport, Conn. 1996
(przyp. tłum.).
Kup książkę
1
16
Antropologia tańca
kojące w swojej nieobliczalności niż ciągnący się niemal bez końca
„opętańczy” ruch
4
.
Kinestetyka tej formy tańca obrażała, treść spektakli niepokoiła,
a przesłanie całego widowiska przekonywało, że taniec jest sztuką,
a nie rozrywką. Wszystko razem rzucało wyzwanie dominującym
w owym czasie stereotypom. Dunham
5
i Primus
6
, skuteczne orga-
nizatorki i twórczynie największych niedotowanych zespołów tańca
okresu powojennego, musiały konfrontować się z mieszanymi uczu-
ciami ludzi, których estetyczną wrażliwość prowokowały w spek-
taklach. Ambiwalentne podejście do zagadnienia widać w recenzji
występów Dunham na Broadwayu z 23 listopada 1955 roku, napi-
sanej przez Johna Martina, krytyka „New York Timesa”:
Program to swoistego rodzaju miszmasz, trochę dobrego, złego
i nijakiego, w pół tuzinie stylów, bez możliwości zdefiniowania i bez
porządku. Pani Dunham jest jego stałym elementem. Wiadomo od
razu, co ma na myśli, i jest to zawsze to samo. Choć ma tytuł magi-
stra antropologii, można mieć wątpliwości, czy kwalifikowałaby się
do takiego tytułu w roli tancerki, piosenkarki czy choreografa. Jest
Katrina Hazzard-Gordon, Jookin’,
The Rise of Social Dance Formations in
African-American Culture,
Temple University Press, Philadelphia 1990.
5
W najlepszym okresie swojej kariery, w latach czterdziestych, pięćdzie-
siątych i sześćdziesiątych w Europie i Ameryce Łacińskiej, Katherine Dun-
ham znana była jako „ta czarna kobieta”, a „Washington Post” określił jej
występy jako „taniec Katarzyny Wielkiej”. Przez ponad trzydzieści lat prowa-
dziła zespół Katherine Dunham Dance Company, jedyny w tych czasach sta-
ły, niedotowany amerykański zespół taneczny złożony z Afroamerykanów.
Stworzyła ponad 90 etiud tanecznych.
6
Pearl Primus (1919-1994) dynamiczną karierę sceniczną rozpoczęła
w 1943 roku olśniewająco pięknymi, niezwykłymi pracami choreograficzny-
mi, które wyrażały protest społeczny i niezadowolenie związane z rasizmem.
Odgrywała kluczową rolę w prezentowaniu autentycznego tańca afrykań-
skiego publiczności amerykańskiej. Występowała nie tylko w USA. Jej tour-
née obejmowały Europę, Izrael, Karaiby i Afrykę. Wywoływała kontrowersje
swym życiem prywatnym i zawodowym. W czasach segregacji poślubiła bia-
łego mężczyznę, Żyda, i kwestionowała postawę czarnych intelektualistów,
którzy nie akceptowali wątku „prymitywnego” w jej twórczości. Polityczne
protesty i tournée łączące mieszane rasowo elementy spowodowały, że FBI
rozpoczęło przeciwko niej śledztwo, mimo że była cenioną przez krytyków
artystką, uwielbianą przez publiczność.
Kup książkę
4
OD CIAŁA JAKO ARTEFAKTU DO WIEDZY UCIELEŚNIONEJ
17
jednak w pełni dojrzałą teatralną osobowością o niezwykłym, nieod-
partym uroku. Każda instytucja z radością dałaby jej doktorat
sum-
ma cum laude
7
.
Podobny model reakcji ujawnił się w stosunku do Josephine Baker,
kiedy jej poczynania zaczęły wykraczać poza akceptowane role
Afroamerykanów, zwłaszcza gdy stała się rozpoznawalna nie tylko
w życiu prywatnym, lecz także poprzez formę widowiska, którą dla
siebie stworzyła. Większość życia Baker spędziła we Francji, gdzie
przyjmowano ją z entuzjazmem. Warto zwrócić uwagę na uderza-
jący kontrast w zestawieniu z inną twórczynią nowego gatunku.
Ruth St. Denis (właśc. Ruth Dennis, urodzona na farmie w New
Jersey) była odbierana pozytywnie z siłą dorównującą tej, z jaką kry-
tykowano Josephine Baker. Jako początkująca tancerka w wodewilu
St. Denis doznała olśnienia pod wpływem wizerunku bogini Isis
na plakacie reklamującym papierosy. Zaowocowało to jej własnymi
poszukiwaniami w sferze orientalnego tańca i ruchu. St. Denis paso-
wała do wszystkich stereotypów amerykańskiego społeczeństwa –
opracowała nowy gatunek tańca, który nadal wpisywał się w gust
białej publiczności i jej wyobrażenie kobiecości. Baker natomiast,
chcąc znaleźć nowe miejsce dla tancerzy afroamerykańskich poza
akceptowalnymi granicami musicalu „kolorowych”, nie podporząd-
kowała się panującym zasadom i zakwestionowała wszystkie kate-
gorie reprezentowane przez St. Denis. Ameryka nigdy jej tego nie
wybaczyła i nie zaakceptowała.
Przełamując bariery stawiane przed afroamerykańskim stylem
ekspresji, Dunham i Primus wywarły ogromny wpływ na formo-
wanie się zawodowych zespołów tańca. Alvin Ailey jako młody
człowiek widział zespół Dunham i zrozumiał, że w społeczeństwie
amerykańskim istnieje miejsce dla czarnych tancerzy. Stworzony
przez niego gatunek rozwijany przez Judith Jamison jest – podobnie
jak ten zapoczątkowany przez Dunham – mieszanką elementów tra-
dycji i wypracowanych technik. Inne przykłady to Garth Fagan i jego
zespół Bucket Dance Company czy Dallas Black Dance Company.
Niewykształceni na „antropologów”, artyści ci mieli wiedzę cielesną
pochodzącą z różnych tradycji kulturowych i potrafili przetrans-
Richard Long,
The Black Tradition in American Dance,
Prion, London
1989, s. 99.
Kup książkę
7
Zgłoś jeśli naruszono regulamin