{741}{827}M Y S Z Y I L U D Z I E {940}{1035}NA PODSTAWIE NOWELI|JOHNA STEINBECKA {4755}{4813}Dalej! {4891}{4950}Pomocy! {5572}{5645}Szybciej, biegnij! {6355}{6422}Schowajmy się. {6741}{6808}Szukajcie ich. {6848}{6917}Nie ruszaj się. {7003}{7082}Attaboy, szukaj piesku! {7523}{7604}Szukajcie dalej, chłopcy! {7817}{7896}Lennie, chodź.|Idziemy. {8094}{8153}Lennie. {8314}{8377}Ostrożnie. {8913}{8979}Pośpiesz się. {8997}{9057}Wskakuj! {9920}{9977}- George?|- Czego chcesz? {9981}{10037}Gdzie Jedziemy? {10041}{10113}Jak najdalej stąd. {10148}{10199}Cały jestem mokry. {10203}{10294}Dobra, zdejmij płaszcz.|No dalej. {10300}{10360}Ściągaj. {10419}{10509}Po prostu się połóż i odpocznij. {10828}{10871}George? {10875}{10932}Śpij, Lennie. {10936}{11002}Śpię, George. {11800}{11909}- George, dokąd idziemy?|- Na ranczo do roboty. {13013}{13093}No dobra.|Wysiadacie tutaj. {13097}{13152}George, obudź się. {13156}{13212}Jesteście w Soledad. {13216}{13271}Jedziemy na ranczo Tylera. {13275}{13343}Musicie wysiąść tutaj.|Ranczo jest przy tej drodze. {13347}{13442}- Daleko?|- Kawałeczek wzdłuż drogi. {13516}{13584}- Gdzie to jest do diabła?|- George? {13588}{13630}- Taa?|- Dokąd idziemy? {13634}{13668}Jezu Chryste, ty walnięty jełopie. {13672}{13739}Zapomniałem, George.|Próbowałem pamiętać. {13743}{13822}Ty zapominasz, a ja mam ci|wciąż to samo powtarzać. {13826}{13871}Ale za to pamiętam o królikach. {13875}{13978}Do diabła z królikami.|To wszystko co możesz zapamiętać. {13982}{14010}A teraz słuchaj. {14014}{14074}Pamiętasz jak poszliśmy|do Murray and Ready? {14078}{14228}- Oni dali nam karty pracy i bilety na autobus.|- Pewnie George, teraz pamiętam. {14234}{14302}George, nie mam swojej karty.|Musiałem ją zgubić. {14306}{14399}Mam tutaj obie.|Myślisz, że pozwoliłbym ci mieć przy sobie kartę? {14403}{14453}Myślałem, że włożyłem ją|do bocznej kieszeni. {14457}{14542}Co tam wyciągasz z kieszeni? {14559}{14614}Nie ma nic w mojej kieszeni, George. {14618}{14718}Wiem, że nie ma. Trzymasz to w ręku.|Co tam chowasz? {14722}{14777}George, to tylko moja mysz. {14781}{14862}Nie zabiłem jej, George.|Naprawdę, znalazłem ją zdechłą. {14866}{14897}O, ja... {14901}{14946}- Dawaj ją tutaj.|- Zostaw mi ją, George. {14950}{15036}Dawaj.|Po co ci zdechła mysz? {15040}{15137}Mogłem ją głaskać kciukiem,|jakeśmy szli. {15141}{15224}Nie będziesz się bawił myszami,|jak idziesz ze mną. {15228}{15339}Oddasz mi tę mysz,|czy też mam cię wyrżnąć w łeb? {15344}{15405}Do licha. {15800}{15903}Taki wielki chłop,|a piszczy jak niemowlę! {15956}{16063}Lennie, nie zabrałem ci jej,|żeby ci dokuczyć. {16088}{16181}Ta mysz już dawno zdechła, Lennie. {16303}{16371}Dostaniesz inną, świeżą,|i będziesz mógł ją sobie trochę potrzymać. {16375}{16468}Nie wiem,|gdzie znaleźć inną mysz. {16579}{16710}Pamiętam taką panią, co dawała mi myszy,|ale tej pani już nie ma. {16724}{16780}Pani, co? {16784}{16874}Nie pamiętasz nawet,|kto to był? {16879}{16947}To twoja ciotka, Klara.|A przestała ci dawać, {16951}{17056}bo je zawsze dusiłeś,|zagłaskiwałeś na amen. {17119}{17187}Powiem ci, co zrobię. {17191}{17302}Dam ci szczeniaka,|jak tylko będę mógł go dostać. {17312}{17387}To lepsze niż myszy. {17396}{17490}I będziesz mógł mocniej go głaskać. {17516}{17575}Dobrze? {17884}{17927}Skurwiel! {17931}{18005}Co mówiłeś, George? {18015}{18083}Powiedziałem 'skurwiel'. {18087}{18132}Kierowca autobusu nas oszukał. {18136}{18239}Przeklęty kawał lenia, nie chciało mu się|zatrzymać przy ranczu, ot co. {18243}{18322}- Skurwiel!|- Skurwiel! {18372}{18442}Jezu Chryste, George.|Ja też to powiedziałem. {18446}{18556}- Słyszałem.|- George, nie powinniśmy tak mówić. {18566}{18605}Dlaczego? {18609}{18668}Ciotka Klara nie byłaby zadowolona. {18672}{18753}No tak, ale ona nie żyje. {19056}{19115}Lennie. {19119}{19190}Nie pij tak dużo. {19263}{19374}Jakie to dobre, George.|Napij się trochę, George. {19794}{19856}Ładnie tu. {19860}{19982}Będziemy tutaj spać|a jutro pójdziemy na ranczo do roboty. {20013}{20075}Więc nie będziemy jedli kolacji? {20079}{20204}Pewnie, że będziemy jedli.|Mam trzy puszki fasoli w tłumoku. {20247}{20342}Ja lubię fasolę|z sosem pomidorowym. {20368}{20424}Ja lubię fasolę|z sosem pomidorowym. {20428}{20506}Obejdzie się bez sosu. {20512}{20621}Idź nazbieraj trochę drewna,|rozpalimy ognisko. {20691}{20820}- Jest dosyć fasoli dla czterech ludzi.|- Lubię fasolę z sosem. {20838}{20908}Ale go nie mamy. {20971}{21035}A niech to! {21146}{21240}Zawsze chcesz tego,|czego nie mamy. {21300}{21355}George? {21359}{21418}George? {21441}{21517}- Czego chcesz?|- George, ja tylko żartowałem. {21521}{21609}Nie chcę wcale fasoli z sosem. {21613}{21681}Gdyby tu była,|to byś na pewno dostał. {21685}{21753}George, nie jadłbym jej nawet,|gdyby tu stała przy mnie. {21757}{21874}Zostawiłbym wszystko dla ciebie,|mógłbyś nalać pełno sosu do fasoli. {21878}{21936}A ja bym tego nawet nie tknął. {21940}{22065}Kiedy myślę, co mógłbym robić,|gdybym był sam, dostaję świra. {22069}{22150}Nigdy nie zaznam spokoju. {22201}{22298}Gdybym był sam,|mógłbym żyć tak łatwo. {22306}{22422}Mógłbym dostać stałą robotę,|pracowałbym, i żadnych zmartwień. {22426}{22495}A pod koniec mięsiąca|dostałbym swoje 50 dolarów, {22499}{22578}Poszedł do miasta|i kupił co tylko chciał. {22582}{22677}Mógłbym siedzieć|całą noc w burdelu. {22715}{22783}A co mam z tego? {22787}{22817}Mam ciebie. {22821}{22933}Nie możesz utrzymać się przy żadnej robocie.|A ja każdą robotę tracę przez ciebie. {22937}{23052}Przez ciebie muszę się|wciąż włóczyć po całym kraju. {23056}{23112}Ale to nie jest jeszcze najgorsze. {23116}{23246}Ty wciąż musisz coś naknocić.|A ja muszę ciebie z biedy ratować! {23260}{23375}Ty głupi sukinsynu,|przez ciebie mam ciągle kłopoty. {23524}{23658}George, jeśli chcesz, to mogę|sobie pójść i zostawić ciebie samego. {23691}{23778}Gdzież u diabła mógłbyś pójść? {23907}{23956}Mógłbym... {23960}{24063}Mógłbym pójść w góry|i znaleźć sobie jamę. {24097}{24171}Tak? A co byś jadł? {24200}{24277}Nie masz na tyle oleju w głowie,|aby znaleść coś do jedzenia. {24281}{24420}Znalazłbym cokolwiek.|Obejdę się bez dobrego jedzenia, takiego z sosem. {24440}{24580}George, jeśli mnie nie chcesz,|to mogę pójść w góry i znaleźć sobie jamę. {24584}{24702}A jak bym znalazł mysz,|to nikt by mi jej nie odebrał. {24847}{24981}Jezu Chryste, ciotka Klara nie chciałaby,|abyś się włóczył samopas. {25157}{25281}Trzeba trochę drewna, żeby rozpalić|ognisko przed zmrokiem. {25693}{25725}- George?|- Co? {25729}{25784}Opowiedz mi jak przedtem. {25788}{25858}- O czym?|- O... {25899}{25942}- O królikach.|- Nie dzisiaj. {25946}{26051}Dalej, George. Powiedz mi proszę,|tak jak mówiłeś przedtem. {26055}{26136}Sprawia ci to frajdę, co? {26150}{26207}No dobra. {26211}{26275}Opowiem ci. {26294}{26446}Robotnicy tacy jak my, co pracują na ranczu,|to najsamotniejsze chłopy na świecie. {26463}{26574}Nie mają własnej rodziny.|Nie mają własnego kąta. {26582}{26686}- Nie mają się czego spodziewać.|- Ale nie my, George. Mów jak to jest z nami. {26690}{26746}Z nami jest inaczej.|My mamy przyszłość. {26750}{26842}Mamy z kim pogadać,|z takim co ma na to chętkę. {26846}{26938}Jeśli jaki inny gość trafi do więzienia,|może tam zgnić i nikogo to nic nie obchodzi. {26942}{26985}Ale z nami nie tak,|George, dlatego... {26989}{27094}Dlatego, że ty masz się mną opiekować,|a ja mam się opiekować tobą. {27098}{27190}Ale, George, powiedz jak to będzie. {27194}{27255}Kiedyś... {27265}{27374}będziemy mieli własny domek|i parę akrów ziemi, {27386}{27465}i krowę, i parę świń, i kurczaki. {27469}{27540}I będziemy żyli z tego, co ziemia daje.|I będziemy mieli króliki. {27544}{27577}I będziemy mieli króliki. {27581}{27660}George, powiedz co|będziemy mieli w ogrodzie. {27664}{27771}I powiedz o królikach w zimie,|i o piecu, i... {27870}{27960}- O śmietanie na mleku.|- Tak... {27990}{28058}Dlaczego nie mówisz sam?|Przecież wiesz wszystko. {28062}{28157}George, nie! George, nie,|to nie to samo, kiedy ja mówię. {28161}{28192}To nie to samo. {28196}{28288}Mów jak ja będę|doglądał królików. {28338}{28454}A więc będziemy mieli spory zagon warzyw,|ogrodzenie dla królików. {28458}{28565}A gdzie ziemia będzie równa,|będziemy mieć zagon dla królików. {28569}{28671}- I będę doglądał króliki.|- I będziesz doglądał króliki. {28675}{28763}A kiedy będzie w zimie padało, {28769}{28825}powiemy sobie tylko:|'do diabła - nie idziemy do roboty'. {28829}{28933}Rozpalimy w piecu wielki ogień,|będziemy sobie siedzieć koło niego... {28937}{29030}i słuchać,|jak deszcz wali w dach. {29550}{29639}Słuchaj no, Lennie, chcę żebyś|przypatrzył się tu wszystkiemu dookoła. {29643}{29758}Jeśli coś nabroisz,|to chcę żebyś przyszedł prosto tutaj. {29762}{29838}- I schował się w krzakach.|- Schować się w krzakach. {29842}{29950}Schować się w krzakach,|aż ja przyjdę po ciebie, tak? {29954}{30031}Zapamiętam.|Schować się w krzakach, aż ty przyjdziesz. {30035}{30121}Ale lepiej nic nie naknoć,|Bo nie pozwolę ci doglądać królików. {30125}{30205}Nic nie naknocę, George. {30240}{30297}Dobra. {30326}{30402}Będę pamiętał, przysięgam. {30406}{30480}Odpocznijmy trochę. {30632}{30716}Dobrze się tu będzie spało. {31113}{31172}George? {31232}{31298}Czego chcesz? {31304}{31404}Powinniśmy mieć|króliki różnych kolorów. {31444}{31501}Jasne. {31514}{31613}Czerwone, niebieskie i zielone króliki. {32502}{32559}Leżeć! {32563}{32673}Zamknij się, Smiley! Zamknij się.|Smiley, leżeć. {32711}{32800}- Szukacie czegoś, chłopcy?|- Tak. Przybyliśmy do pracy. {32804}{32860}- Gdzie szef?|- Jest tam w chacie. {32864}{32945}Ja jestem Candy.|Chodźcie, zaprowadzę was. {32949}{32990}Gospodarz spodziewał się was|ostatniej nocy. {32994}{33075}Wsciekał się,|że...
Allboom