Praktykowanie potęgi teraźniejszości - Eckhart Tollle.pdf

(589 KB) Pobierz
Ec​khart Tol​le
PRAK​TY​K O​WA​NIE
PO​TĘ​GI
TE​RAŹ​NIEJ​SZO​ŚCI
Po​cząt​kiem wol​no​ści jest świa​do​mość, że nie je​steś „my​śli​cie​lem”. W mo​men​cie, w któ​rym za​czy​-
nasz ob​ser​w o​w ać tego, któ​ry my​śli, zo​sta​je ak​ty​w o​w a​ny wyż​szy po​ziom świa​do​mo​ści.
Za​czy​nasz zda​w ać so​bie spra​w ę, że po​nad my​ślą ist​nie​je bez​kre​sny wy​miar in​te​li​gen​cji, a samo
my​śle​nie jest tyl​ko ma​leń​kim jej aspek​tem. Jed​no​cze​śnie uświa​da​miasz so​bie wszyst​kie rze​czy,
któ​re rze​czy​w i​ście mają zna​cze​nie – pięk​no, mi​łość, kre​atyw​ność, ra​dość, we​w nętrz​ny po​kój.
Wszyst​ko to wy​ła​nia się w to​bie, gdy prze​kra​czasz umysł.
Za​czy​nasz się bu​dzić.
WSTĘP ECKHARTA TOLLE
Od cza​su pierw​sze​go wy​da​nia w 1997 roku, Po​tę​ga Te​raź​niej​szo​ści wy​war​ła wpływ na zbio​ro​wą
świa​do​mość, w spo​sób, w jaki nie by​łem w sta​nie so​bie wy​obra​zić. Książ​ka zo​sta​ła prze​tłu​ma​czo​na na
pięt​na​ście ję​zy​ków, a ja co​dzien​nie otrzy​mu​ję e-ma​ile od czy​tel​ni​ków z ca​łe​go świa​ta. Pi​szą jak bar​dzo
od​mie​ni​ło się ich ży​cie, kie​dy we​szli w kon​takt z za​war​ty​mi w niej na​uka​mi.
Cho​ciaż skut​ki sza​leń​stwa ego​tycz​ne​go umy​słu są na​dal bar​dzo wi​docz​ne, po​ja​wia się coś no​we​go.
Ni​g​dy wcze​śniej tak wie​lu lu​dzi nie było go​to​wych, aby wy​rwać się z ko​lek​tyw​nych sche​ma​tów umy​słu,
któ​re utrzy​my​wa​ły całą ludz​kość w cier​pie​niu od nie​pa​mięt​nych cza​sów. Bu​dzi się nowy stan świa​do​mo​-
ści. Wy​cier​pie​li​śmy już wy​star​cza​ją​co wie​le! Na​wet te​raz po​ja​wia się ten nowy stan w to​bie, kie​dy trzy​-
masz tę książ​kę w rę​kach i czy​tasz sło​wa, mó​wią​ce o moż​li​wo​ści pro​wa​dze​nia wy​zwo​lo​ne​go ży​cia,
w któ​rym nie za​da​jesz już bólu ani so​bie, ani in​nym.
Wie​lu czy​tel​ni​ków, któ​rzy pi​sa​li do mnie, wy​ra​zi​ło ży​cze​nie, aby prak​tycz​ne aspek​ty nauk za​war​tych
w Po​tę​dze Te​raź​niej​szo​ści zo​sta​ły wy​ra​żo​ne w bar​dziej przy​stęp​nej for​mie, tak by mo​gły być uży​tecz​ne
w co​dzien​nej prak​ty​ce. Ta proś​ba stwo​rzy​ła im​puls do na​pi​sa​nia tej książ​ki.
Oprócz ćwi​czeń i me​dy​ta​cji, po​zy​cja ta za​wie​ra kil​ka krót​szych frag​men​tów z ory​gi​na​łu, któ​re mogą
po​słu​żyć jako przy​po​mnie​nie nie​któ​rych pod​sta​wo​wych za​gad​nień i idei. Z róż​ny​mi kwe​stia​mi mo​że​my
wte​dy ob​co​wać na co dzień.
Wie​le frag​men​tów tej książ​ki na​da​je się do czy​ta​nia w spo​sób me​dy​ta​cyj​ny. Kie​dy ro​bisz to w ten
spo​sób, czy​tasz nie po to by gro​ma​dzić in​for​ma​cje, ale by wejść w od​mien​ny stan świa​do​mo​ści. Dla​te​go
te same frag​men​ty mo​żesz czy​tać wciąż na nowo i za​wsze od​naj​dziesz w nich coś świe​że​go. Tyl​ko sło​wa,
któ​re zo​sta​ły na​pi​sa​ne czy też wy​po​wie​dzia​ne w sta​nie obec​no​ści mają moc trans​for​ma​cji. Jest to moc
bu​dze​nia obec​no​ści w to​bie.
Naj​le​piej czy​tać po​szcze​gól​ne frag​men​ty wol​no i bez po​śpie​chu.
Wie​le razy bę​dziesz chciał zro​bić prze​rwę i po​zwo​lić so​bie na mo​ment ci​chej re​flek​sji czy nie​po​ru​-
szo​nej ci​szy. In​nym ra​zem mo​żesz po pro​stu otwo​rzyć książ​kę na chy​bił tra​fił i prze​czy​tać kil​ka li​ni​jek
tek​stu.
Dla wszyst​kich, któ​rzy po​czu​li się onie​śmie​le​ni i nie​co przy​tło​cze​ni przez Po​tę​gę Te​raź​niej​szo​ści, ta
książ​ka może po​słu​żyć jako wstęp.
Ec​khart Tol​le, 9 lip​ca 2001 roku.
Część PIERW​SZA
DO​STĘP DO PO​T Ę​GI TE​RAZ
Gdy two​ja świa​do​mość zwró​co​na jest na ze​w nątrz, po​w sta​je umysł i świat.
Gdy jest zwró​co​na do we​w nątrz, od​kry​w a wła​sne Źró​dło i po​w ra​ca do domu, w Nie​prze​ja​w io​ne
Zgłoś jeśli naruszono regulamin