Nicole Dołowy - Kaszubi - naród, mniejszość, grupa posługująca się językiem regionalnym.pdf

(13201 KB) Pobierz
PRZECLAD HUMANISTYCZNY 6,'2008
Nicole Doiowy
KASZUBI - NAROD, MNIEJSZOSC, GRUPA
POSLUGUJA.CA SIE JE_ZYKIEM REGIONALNYM
Kaszubi sa^ z pewnoscia_ w Polsce fenomenem kulturowo-etnicznym. W mono-
litycznym narodowosciowo i kulturowo pafistwie, na tie mniejszosci narodowych,
maja^cych oparcie w organizmach panstw sa^siaduja^cych (mniejszosc niemiecka,
ukrainska, litewska itd.), i mniejszosci etnicznych, ktore za takie uznane sa^przez
cal^Europ? (romska, tatarska), Kaszubi traktowani byli przez lata jako grupa etno-
graficzna, gdyz mozna byto wskazywac jedynie na specyfik? ich kultury materialnej,
nie zas odmiennosc kulturowa^ czy etnicznaj. Zmiana ustrojowa, ktora dokonala si?
w Polsce na przelomie lat osiemdziesiajych i dziewi?cdziesiajych XX w., nie tylko
dala Kaszubom mozliwosc walki o wlasne prawa i zmian? statusu wlasnej grupy
i jej j?zyka, ale nawet do podj?cia pewnych dzialari ich zmusila. Od tego czasu
w srodowisku kaszubskim nieprzerwanie trwaja^dyskusje dotycza^ce statusu grupy,
jej swiadomosci kulturowej, a takze przyszlosci i ksztaltu kultury kaszubskiej.
Kaszubi jako grupa dqza^ca do uzyskania takich praw jak inne mniejszosci
w Polsce, a takze statusu rownego statusowi mniejszosci etnicznych i j?zykowych
w Europie, musieli opowiedziec si? za zaklasyfikowaniem siebie do jakiejs grupy.
Problem okazal si? trudniejszy niz mozna by przypuszczac. Wynikalo to co najmniej
z kilku powodow. Lata dyskryminacji Kaszubow, osmieszania ich j?zyka, degrado-
wania kultury, upokarzania grupy kulturowej jako catosci wpiyn?ly negatywnie na
dum? z przynaleznosci do kultury kaszubskiej. Bardzo wiele osob do swojej ka-
szubskosci si? nie przyznawalo, inni wr?cz chcieli si? jej wyprzec, zapomniec.
Strach przed oskarzeniem o separatyzm, posa^dzeniem o nielojalnosc wobec Polski,
odtra^ceniem sprawiJ, ze Kaszubi do swojej odr?bnosci kulturowej cz?sto nie chcieli
si? przyznawac. Drugim powodem sa^ niejasne i nieostre definicje grupy kulturowej,
etnicznej, mniejszosci czy narodu. Kazde panstwo defmiuje te poj?cia na swoj
wiasny uzytek, ich zas uzywanie implikuje konkretne prawa, ale i status grupy,
i zmienic moze jej wizerunek wewna^trz i na zewnajrz spoleczehstwa. Prac doty-
cza^cych poj?cia etnicznosci, narodu, mozliwosci i sposobu jego ksztaltowania si?,
nacjonalizmow itd. powstalo niezmiernie duzo, wcia^z sq. to kwestie bardzo zywo
interesujajce socjologow, antropologow, etnologow, historykow
2
. Na tie tej obszernej
B. Synak,
Kaszubska tozsamosc: ciqglosc i zmiana. Stadium socjologiczne,
Wydawnictwo
Uniwersytetu Gdaiiskiego, Gdansk 1998, s. 26.
2
E. Gellner,
Narody i nacjonalizm,
przet. T. Holowka, Paristwowy Instytut Wydawniczy, War-
szawa 1991; A.D. Smith,
The Ethnic Origins of Nation,
Blackwell Publishing, Oxford 1986;
B. Anderson,
Wspolnoty wyobrazone. Rozwazania o zrodlach i rozprzestrzenianin si% nacjona-
1
74
Nicole Doiowy
literatury bardzo mocna^ pozycj? ma polska tradycja socjologii narodu, traktujqca
narod i kultur? w kategoriach swiadomosci spolecznej. Do najznamienitszych przed-
stawicieli tej szkofy naleza^ Florian Znaniecki, Jozef Chalasinski i Stanislaw Os-
sowski. Zastanawiaja^c si? nad obecnym statusem Kaszubow, wlasnie na ich prace
i teorie b?d? si? glownie powotywac.
Florian Znaniecki traktowal kultur? narodowa^ i jej tworzenie si? jako proces,
w ktorym najwazniejsz^rol? odgrywaja^ wybitne jednostki, inteligencja, ktora syn-
tetyzuje i ujednolica zroznicowana^ wewn?trznie grup?, jej tradycj? kulturowa^ od-
miany kultur lokalnych. ,,Narod jest grupa^ zorganizowana^ ale nie na zasadzie wla-
dzy, a na zasadzie przodownictwa. [...] Utrzymanie odr?bnosci ijednosci grupy,
ktore w ludzie dokonywa si? przez nieunormowana^ dzialalnosc jednorodnej masy,
w narodzie zostaje zesrodkowane i utrwalone dzi?ki instytucjom przodownikow
kulturalnych"
3
. Podobnie rol? wybitnych jednostek traktowal Jozef Chalasiriski, choc
silniej podkreslai zaleznosc mi?dzy dzialaczami, przodownikami a zwyktymi ludzmi:
,,Przywodcy ksztaftuj\e zbiorowe, ale w znacznej mierze sami sa^ jego wytwo-
rem. Dlatego tylko na tie zbiorowego zycia, z ktorego wyrasta, w zwia^zku ze stosun-
kami konkretnymi spolecznosci, ktorej jest cz^sCia^, przywodca nabiera petaego
znaczenia socjologicznego"
4
. W pracy b?d? si? wi?c powofywac na wypowiedzi
dziaiaczy kaszubskich, nauczycieli i artystow, zebrane podczas badan terenowych
prowadzonych na Kaszubach w latach 2007-2008. Przedstawi? ruch kaszubski,
ktory doprowadzil do zaistnienia ,,kwestii kaszubskiej" w szerszych ki
-
?gach, a takze
obecna^ sytuacj? kultury kaszubskiej, szczegolnie zas relacje mi?dzy ideami czy
projektami realizowanymi przez kaszubskie elity i ich odbiorem (i zaangazowaniem)
przez zwyktych Kaszubow.
Piei"wsz^ trudnosc w okresleniu statusu Kaszubow stanowi fakt, ze ,,w praktyce
wi?kszosc badaczy spraw kaszubskich to sami Kaszubi. [...] Zarazem sa^tez dzia-
Jaczami i ideologami ruchu kaszubskiego, stanowia^c elit? kulturalna^ aktywnie
ksztaltuja^ca^sama^kaszubskosc wedhig swiadomie zalozonego projektu"
3
. Sytuacja
ta ma dla nich istotne konsekwencje. W latach osiemdziesiajych i dziewi?cdziesia^-
tych zostaly na Kaszubach przeprowadzone dose obszerne badania socjologiczne,
na podstawie ktorych stwierdzono, ze ,,kaszubska^ tozsamosc konstytuuje kilka cha-
rakteiystycznych cech: podwojna i wyrazista autoidentyfikacja etniczna - narodowo-
etniczna (polska) i regionalnoetniczna (kaszubska), silnie utrwalona swiadomosc
grupowej odr?bnosci, ktorej podstawa^ jest wlasny j?zyk traktowany jako podsta-
wowy wyroznik kulturowy"
6
. Moje rozmowy z wieloma kaszubskimi dzialaczami,
lizmu,
tium. S. Amsterdamski, Wydawnictwo Znak, Fundacja im. Stefana Batorego, Krakow
- Warszawa 1997; A. Kloskowska,
Kultury narodowe u korzeni,
Wydawnictwo Naukowe PWN,
Warszawa 2005; R. Brubaker,
Nacjonalizm inaczej. Struktura narodowa i kwestie narodowe w nowej
Europie,
thim. S. Amsterdamski, Wydawnictwo Naukowe PWN, Spoleczny Instytut Wydawni-
czy Znak, Warszawa - Krakow 1998; E. Hobsbawm,
Introduction: Inventing Traditions,
w:
E. Hobsbawm, T. Ranger,
The Invention of Tradition,
Cambridge University Press, Cambridge 1992.
3
F. Znaniecki,
Wspolczesne narody,
Paiistwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1990, s. 368.
4
J. Chalasinski,
Antagonizm polsko-niemiecki w osadzie fabrycznej ,,Kopalnia" na Gornym
Slasku. Studium socjologiczne,
Dom Ksi^zki Polskiej, Warszawa 1935, s. 105.
5
E. Nowicka,
Stara i nowa kaszubskosc. Kaszubskosc jako etnicznosc ijako regionalizm,
w:
Kim
sq Kaszubi? Nowe tendencje w badaniach spolecznvch,
red. C. Obracht-Prondzynski, Instytut Ka-
szubski, Gdansk 2007, s. 85.
6
C. Obracht-Prondzynski,
W kre^gu problematyki kaszubsko-pomorskiej. Studio i szkice,
wyd.
Muzeum Pismiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie, Instytut Kaszubski
w Gdaiisku, Gdansk-Wejherowo 2003, s. 126-127.
Kaszubi - narod, mniejszosc, grupa poshigujaca si? j?zykiem regionalnyni
75
jak tez spotkania z ludnosciq. kaszubsk^potwierdzaja^t? tez?: Kaszubi podkreslajX
swoj\c kulturowa^ zaznaczaj\ przy tym wyraznie swoj^polskosc, milosc
do ojczyzny i przynaleznosc do narodu polskiego. I nie byloby w tym nic dziwnego,
gdyby nie sposob manifestowania tej polskosci.
Juz same pytania o to, kim sa^ Kaszubi, stawiane bez zadnego podtekstu, sugeru-
ja^cego, ze pytam o przynaleznosc narodowa^ wywoiywaty bardzo gwaltowne re-
akcje: oskarzano mnie o sprzyjanie ,,kaszubskiej opcji narodowej", ktorej ,,wszyscy
prawdziwi Kaszubi powinni si? wstydzic"
7
. Rowniez moje spotkania z naukowcami-
-dzialaczami zajmuja^cymi si? Kaszubami pelne byfy ,,ostrzezen", ze zajmowanie si?
grupa^ ktora uwaza Kaszubow za narod odr?bny od narodu polskiego, jest bl?dem,
gdyz to grupa marginalna i nie ma zadnego wpfywu na samych Kaszubow
8
. Rze-
czywiscie jest bardzo mala, a jej wpfyw na samookreslanie si? Kaszubow jest zni-
komy. Ma jednak dost?p do srodkow masowego przekazu (w szczegolnosci Inter-
netu), a jej radykalny charakter jest atrakcyjny zwlaszcza dla mlodego pokolenia.
Tozsamosc kulturowa - takze tozsamosc kaszubska - nie jest zastygla, dana raz na
zawsze. Zmienia si?, ewoluuje, ksztaftuje pod wphywem nowych pra_dow i nowych
bodzcow. Zaangazowani dzialacze kaszubscy, w wi?kszosci z mlodego pokolenia,
pokazuja^ zarowno historyczna^ jak i kulturowa^ oraz j?zykowa^ odr?bnosc Kaszubow
od Polakow, a ,,swiadomosc histoiyczna, okreslaja^c samoidenryfikacj? grupy, wphy-
wa takze na jej status kulturowy"
9
. Wedlug teorii kulturalistycznych rowniez przy-
naleznosc narodowa nie jest dana raz na zawsze"'. Poniewaz juz samo zdefiniowanie
narodu nastr?cza wielu trudnosci, a narod coraz cz?sciej bywa nazywany ,,wspol-
not^wyobrazona^"", Kaszubi w przyszlosci mog^stac si? narodem, choc obecnie za
narod si? z pewnoscia^ nie uwazaja^.
Jozef Chalasiriski traktuje narod jako wspolnot? spoleczno-kulturowa_, ktora
uksztaltowala si? historycznie dzi?ki roznym procesom prowadza^cym do narastania
poczucia narodowej swiadomosci, a takze do powstania instytucji kultury
12
. Tym-
czasem pisza^cy o Kaszubach badacze nie dopuszczaja^mozliwosci zmiany ich sta-
tusu, proby analizy Kaszubow jako fenomenu kulturowego, czynione przez mlodych
naukowcow, glosno krytykuja^c i traktujaj: jako kompletne niezrozumienie zjawiska.
Sposob pisania o Kaszubach dopuszczany jest jeden i przestrzega si? tego kon-
sekwentnie. Oto przyklad tego dyskursu: ,,Wydaje si?, ze dominujXce jest obecnie
stanowisko, iz kaszubszczyzna to «osobny j?zyk slowianski», co o c z y w i s c i e
wcale nie oznacza, ze Kaszubi posiadaja^ odr?bna^
s w i a d o m o s c n a r o d o w a ^ bowiem w wielu badaniach socjologicznych wy-
raznie udokumentowano, ze specyfika^ Kaszubow jest posiadanie przez nich podwoj-
nej tozsamosci: etnicznej - kaszubskiej i narodowej - polskiej"
13
(podkr. N.D.).
1 rzeczywiscie, koniecznosc okreslenia Kaszubow jako pewnego rodzaju grupy
kulturowej sprawia wiele trudnosci i zalezy przede wszystkim od obranej metody.
Wobec wielosci teorii dotycz^cych etnicznosci i narodowosci, badaja^c Kaszubow,
Wywiad z dzialaczem ZKP, Wejherowo.
K
Wywiad w Instytucie Kaszubskim.
l)
C. Obracht-Prondzyriski,
Wkr^guproblematyki kaszubsko-pomorskiej...,
s. 62.
10
A. Kloskowska,
Kultury narodowe it korzeni,
s. 79-88.
" B. Anderson,
Wspolnoty wyobrazone.
12
J. Chatasiriski,
Kultura i narod. Studio i szkice,
Ksi^zka i Wiedza, Warszawa 1968.
13
C. Obracht-Prondzynski,
Kaszubi. Mi^dzy dyskiyminacjq a regiona/nqpodmiotowosciq,
wyd.
Instytut Kaszubski w Gdaiisku, Instytut Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Gdaiiskiego, Gdansk
2002, s. 332.
7
76
Nicole Dotowy
nalezy odpowiedziec sobie co najmniej na kilka podstawowych pytah: czy narod
b?dziemy traktowac jako projekt polityczny, czy jako wytwor kultury? Czy narody
,,powstajaj', czy tez sa^ ,,tworzone"? Czy przynaleznosc do narodu defmiowac po-
przez czynniki obiektywne (wspolna kultura, j?zyk, pochodzenje, terytorium, wi?z),
czy poprzez czynniki subiektywne (poczucie przynaleznosci do gmpy, swiadomosc
odr?bnosci od innych)? Wreszcie: jaka jest roznica mi?dzy grupa^ etniczna^ i naro-
dern?'
4
Przyjrzyjmy si? wi?c kaszubskiej dyskusji dotycza^cej narodowosci.
Cezary Obracht-Prondzynski uwaza, ze kwestia narodowosci kaszubskiej po-
wstala przy okazji spisu powszechnego w Polsce w 2002 r. Mialo si? w nim pojawic
pytanie o narodowosc, co w srodowisku kaszubskim wywoialo wiele gwaltownych
dyskusji. ,,Wskazywano m.in., ze w wielu srodowiskach mniejszosciowych ludzie
nadal niech?tnie przyznaja^ si? do swojej odmiennosci, zwlaszcza wobec osoby
obcej, i do tego przedstawiciela panstwa, jakim by! rachmistrz spisowy"'
3
. Obawia-
no si? zatem zanizonej liczebnosci grupy mniejszosciowej i manipulacji danymi.
W dyskusji tej zabraio rowniez gios mlode pokolenie dzialaczy kaszubskich, dla kto-
rych ,,przyj?cie opcji narodowej jest najlepsza^ formula^ ochrony i rozwoju kaszub-
skiego potencjahi kulturowego. [...] Tylko zaplanowane i drugotrwale dziaiania na
rzecz kaszubskiej idei narodowej moga^ przyniesc spodziewane efekty"
16
. Grupa
najbardziej radykalna glosno twierdzila, ze Kaszubi sa^ narodem odr?bnym od pol-
skiego: ,,Gdybym milczal, znaczyloby to, ze utozsamiam si? z generalizacjami
w rodzaju «(wszyscy) Kaszubi to Polacy». Zdaj? sobie spraw?, ze tak brzmi poglaji
wi?kszosci moich rodakow, ale uwazam, ze jest on bezposrednim rezultatem kilku-
dziesi?ciolet
]
niej polityki wynaradawiania Kaszubow przez Panstwo Polskie"
17
. Ta-
kiemu stanowisku stanowczo przeciwstawialo si? Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie.
Choc na poczajtku dyskusji postanowiono, ze wybor narodowosci ma bye prywatna^
sprawa^kazdego Kaszuby, to jednak, jak podkreslal Brunon Synak, owczesny prezes
Zrzeszenia: ,,Z Kaszubami jest zupelnie inna sytuacja niz w przypadku Slajzakow.
Kaszubi czuja^bardzo silna^ wi?z z Polska^ sa^ przywia^zani do polskiej narodowosci,
czuja^ si? grupa^ etniczna^". Powinni wi?c podac narodowosc polska^ podki'eslaja^c
jednoczesnie, ze ich j?zykiem jest kaszubski
18
.
Tymczasem dziatacze skupieni wokol pisma ,,6droda" wydrukowali ponad
30 tysi?cy ulotek propaguja^cych opcj? narodowa,, a na lamach pisma intensywnie
namawiali do podawania narodowosci kaszubskiej. Kampani? prowadzono takze
w Internecie, ktory po raz pierwszy kaszubskie srodowisko wykorzystalo na tak ma-
sowa^skal?
19
. Cezary Obracht-Prondzynski tych dziaiaczy kaszubskich okreslil jako
srodowisko, ktore:
[...] tworza^ jednostki o roznym doswiadczeniu zyciowym, w roznym wieku (choc utario si§
mowic, ze sa^ to ,,miodzi", ktorzy rzekomo podniesli ideowy bunt przeciwko ,,starym" Kaszubom
14
C. Obracht-Prondzynski,
Czy w Polsce powstajq nowe narody? Przypadek Slqska i Kaszub,
w: C. Obracht-Prondzynski,
Wkre^gu problematyki kaszubsko-pomorskiej...,
s. 110-112.
15
C. Obracht-Prondzynski,
Spisy czy spiski, czyli o problemach z liczeniem Kaszubow
w:
Mniej-
szosci narodowe w Polsce w swietle Narodowego Spisu Powszechnego z 2002 roku,
red. L. Adam-
czuk, S. Lodzihski, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2006, s. 269.
16
A. Jabtoiiski,
Jeden z 5100,
,,Pomerania" 2002, nr 9, s. 22-23.
17
List otwarty Tomasza von Piechowskiego, cyt. za: C. Obracht-Prondzynski,
Spisy czy spiski...,
s. 273.
18
Narodowosc: Kaszuba,
,,Gazeta Wyborcza. Trqjmiasto" 27-28 kwietnia 2002.
19
C. Obracht-Prondzynski,
Spisy czy spiski...,
s. 272.
Kaszubi - narod, mniejszosc, grupa postuguja^ca si? j?zykiem regionalnym
77
- chodzi jednak nie o nich, a raczej o podkreslenie pewnej opozycji), o roznym pochodzeniu etnicz-
nym (niektore mozna okreslic mianem ,,Kaszubow z wyboru"), jak tez roznia^ce si? w ocenie sytuacji
spolecznosci kaszubskiej, w tym w ocenie Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego (sa^zreszta^w tej grupie
osoby naleza^ce do tej organizacji i sprawuja^ce w niej najwazniejsze fiinkcje, np. Artur JaWoiiski
b?da_cy wowczas wiceprezesem ZK-P, jak i osoby nieb?da_ce jej czlonkami i wyraznie kontestuja^ce
jej dzialania i program)
20
.
Rzeczywiscie, grupa ta nie jest moze homogeniczna, jeszcze nie udato jej si§
sformulowac wspolnego programu czy nawet stanowiska, wydaje siejednak, ze jej
pozycja stopniowo si§ umacnia. Dzieje si^ tak ze wzgl^du na dziaiania obecnego
prezesa Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, ktory deklaruje:
Moirn zdaniem Kaszubi sa^narodem i ja co do tego nie mam watpliwosci. Natomiast nie ma dla
mnie takze watpliwosci, ze zdecydowana wi?kszosc Kaszubow nie ma takiej swiadomosci. Gdy
Kaszubi si? identyfikujaj to najcz?sciej w pierwszej kolejnosci z najblizsza_ okolic% a pozniej juz
roznie, nie zawsze jako Kaszubi, cz^sto najpierw jako Polacy, a pozniej Kaszubi. Zdecydowana
wiekszosc, moze nawet 95%, ma te swiadomosc, tozsamosc podwqjnaj regionalna^ kaszubska^ i naro-
dowa_polska^
2i
.
W spisie kaszubska^ narodowosc zadeklarowalo 5100 Kaszubow, dziesi^c razy
wi^cej stwierdzito, ze ich gJownym j^zykiem jest kaszubski. Artur Jablohski po
ogtoszeniu wynikow, ktore srodowisko kaszubskie przyj^Jo z wielkim rozczarowa-
niem, powiedziah
Mialem nadziej?, ze ta liczba b^dzie wyzsza. Ale, jak mowie_, wiekszosc Kaszubow ma podwqjna.
narodowosc. Ja uwazam, ze mamy wszystko, zeby uchodzic za osobny narod - j?zyk, historic, ziemi^,
brakuje jedynie swiadomosci narodowej, ktora^ mozna by wzbudzic. Jest wi^c nas okoto 330 tys.,
z czego 5100 osi^gn?lo stopieri pehiej swiadomosci narodowej, a reszta ma poczucie odr^bnosci
etnicznej
22
.
T$ niech^c do opcji narodowej Jabloriski uwaza za spadek po epoce PRL-u
i sklada na karb strachu przed upokorzeniami, wysmiewaniem, szykanami
23
. Tak
samo mysli wielu mtodych dzialaczy. Dla nich opowiedzenie si$ za kaszubska^opcja^
narodowa^ ma bardzo duze znaczenie:
Ta grupa, z ktora^ ja si§ utozsamiam, promowanie narodowosci kaszubskiej uwaza za najlep-
szy sposob, zeby w Kaszubach zachowac t§ kaszubskosc. Bo w ludziach, ktorzy czuja^ si? Polakami,
z pokolenia na pokolenie coraz bardziej, kaszubskosc staje si? zb?dna: bo po co? J?zyk nie jest po-
trzebny w komunikacji, bo z 99% osob na Kaszubach spokojnie dogadasz si? po polsku, wi?c po co
ci ten kaszubski? Kaszubski staje si? sposobem wyrazenia swojej duszy, jakims szacunkiem dla
przodkow, w wa^skiej grupie staje si? elementem dobrego smaku. W mojej grupie mowienie po
kaszubsku jest dobrze widziane. Ale w mojej grupie, wychodza^c na ulic?, mowienie po kaszubsku nie
jest mi potrzebne do tego, zeby si? porozumiec, niekiedy moze nawet komplikowac. A wi?c wzbu-
dzenie u ludzi konkretnej swiadomosci kaszubskiej, w tym wypadku narodowej, pokaze im, ze ten
j?zyk jest im potrzebny. Bo jesli s% Polakami, to po co im ten kaszubski? A ten proces idzie coraz
szybciej, bo juz teraz po kaszubsku mowia_gl6wnie starsi
24
.
!
"
21
22
23
24
Tamze, s. 270.
A. JaWoiiski, wywiad.
Majq tylko poczucie,
,,Gazeta Wyborcza. Trojmiasto", 18-19 czerwca 2003.
A. Jablonski, wywiad.
K. Rohde, wywiad.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin