Buffy S07E03 - Same Time Same Place.txt

(28 KB) Pobierz
{77}{124}-Zabijałam ludzi, Giles.|-Nie zapomniałem o tym.
{125}{180}Sšdziłam, że przywiozłe|mnie tutaj, żeby mnie zabić.
{181}{250}A zamiast tego stałe się dla mnie|profesorem Dumbledorem.
{251}{328}Nie chcę wracać do domu tylko|po to, żeby znów co schrzanić.
{329}{439}-Czego konkretnie się boisz?|-A jeli znów mi wyskoczš żyły i zacznę mordować?
{440}{490}-A jeli...|-Nie przyjmš cię z powrotem?
{491}{567}Czy to ty przemieniła byłego tej miłej|pani w gigantycznego robal-o-potwora?
{568}{620}Ty sobie życzysz, a ja to spełniam.|Mylałam, że to jest jasne.
{621}{673}-Sama tego chciała.|-Co się stało?
{674}{725}Dlaczego mężczyzna robi to,|czego nie musi? Dla niej.
{726}{795}Twoja dusza.
{796}{890}Odzyskałe swojš duszę.
{891}{953}Przedzwonię do ciebie,|kiedy dojadę.
{954}{1012}OK? Powiedzieli, że chcieliby się|z nami spotkać.
{1013}{1098}Patrz, tam sš.
{1113}{1158}-Czeć!|-Czeć, kochanie.
{1159}{1207}-Jak się masz?|-Dobrze.
{1208}{1333}-I jak wam się wiedzie?|-Czeć, tato.
{1334}{1381}-Szybciej!|-Uważaj!
{1382}{1550}-Widzisz, co zrobiłe?|-Przestań się popisywać!
{1649}{1698}{y:b,i}WITAJ W DOMU WILLOW
{1699}{1766}-Sšdzicie, że zrozumie transparent?|-Zrozumie?
{1767}{1855}Wštpię, żeby go zdołała odczytać.|Dlaczego jest taki jasny?
{1856}{1995}Bo użyłem żółtej kredki. To ma zwišzek|z rozmowš z Willow nad urwiskiem.
{1996}{2082}-Mam nadzieję, że to zrozumie.|-Powiedz jeszcze raz, co jej powiedziałe.
{2083}{2200}Mówiłem prosto z serca i wiedziałem, że|Zła-Willow nie była jeszcze gotowa na...
{2201}{2270}-Żartujesz sobie ze mnie.|-Troszeczkę.
{2271}{2351}Słyszałymy już tš kredkowš przemowę.|Oczywicie była bardzo wspaniała.
{2352}{2468}Uratowałem wiat przemowš wychodzšcš|z moich ust. Moje usta uratowały wiat!
{2469}{2536}Zaczynam się denerwować.
{2537}{2614}-Denerwujecie się?|-Tak.
{2615}{2724}Dziwnie będzie jš zobaczyć. Co można|powiedzieć komu w takiej sytuacji?
{2725}{2770}Ja powiem "Czeć, Willow."
{2771}{2900}Przestań. Dla ciebie to nie będzie|choć trochę dziwne?
{2901}{2983}Widzielimy, jak zabiła człowieka.|I o mało co nie zabiła Dawn.
{2984}{3096}Giles nie pozwoliłby jej wyjechać,|chyba że skończyła już tš swojš terapię.
{3097}{3162}Racja.
{3176}{3261}-Racja?|-Tak jakby jeszcze jej nie skończyła.
{3262}{3375}Nie skończyła? Nie skończyła|z byciem Złš-Willow?
{3376}{3518}Giles nalegał, żeby wczeniej wróciła, bo|dobrze sobie radzi i nie sprawia kłopotów.
{3519}{3595}-Włanie co zauważyłem.|-Co?
{3596}{3778}Wszyscy już wysiedli z samolotu.|Tylko gdzie w takim razie jest Willow?
{3779}{3834}Przedzwonię do ciebie, kiedy dojadę.
{3835}{3897}OK? Powiedzieli, że chcieliby się|z nami spotkać.
{3898}{3983}Patrz, tam sš.
{3997}{4042}-Czeć!|-Czeć, kochanie.
{4043}{4091}-Jak się masz?|-Dobrze.
{4092}{4216}-I jak wam się wiedzie?|-Czeć, tato.
{4217}{4268}-Szybciej!|-Uważaj!
{4269}{4436}-Widzisz, co zrobiłe?|-Przestań się popisywać!
{4731}{4823}Witam się w domu.
{4908}{5163}Buffy - Postrach Wampirów|Sezon 7 Epizod 3|W Tym Samym Miejscu, W Tym Samym Czasie
{6559}{6639}Całkiem sam.
{6727}{6831}Nie boisz się być tu całkiem sam?
{6832}{6893}Jest tu kto?
{6894}{6981}To wiatr przemawia,|kiedy jeste sam.
{6982}{7080}Kimkolwiek jeste, lepiej|trzymaj się ode mnie z daleka.
{7081}{7146}Aargh!
{7614}{7679}Buffy?
{7737}{7800}Halo?
{9150}{9213}Tara?
{10099}{10189}Dawn? Czy to ty?
{11002}{11065}Na pewno weszła na pokład|samolotu w Londynie.
{11066}{11132}Może wysiadła w Chicago,|kiedy mieli międzylšdowanie?
{11133}{11210}Stamtšd mogła złapać samolot do|jakiegokolwiek miejsca na Ziemi.
{11211}{11303}Może unikajšc spotkania z Gilesem jako|zeszła z pokładu jeszcze w Londynie?
{11304}{11437}A jeli zrobiła to - unikanie Gilesa -|to znaczy, że jest zła, tak?
{11438}{11549}Sam unikałem Gilesa setki razy.|A to znaczyło, że byłem leniwy, a nie zły.
{11550}{11678}Mam nadzieję, że masz rację. Bo pokonanie|Leniwej Willow będzie trochę łatwiejsze.
{11679}{11762}Sprawdmy automatycznš sekretarkę.|Może próbowała się z nami skontaktować.
{11763}{11845}Dobry pomysł.
{11908}{11978}-Co to było?|-Co na piętrze.
{11979}{12064}Willow, to ty?
{12209}{12290}Nikogo tam nie ma.
{12291}{12337}Nie zostawiła wiadomoci?
{12338}{12410}Dzwoniłam do Gilesa.|Nie miał od niej wiadomoci.
{12411}{12512}-Miotał te swoje brytyjskie przekleństwa?|-I to te cięższego kalibru.
{12513}{12638}Jest na siebie wciekły, bo powienien był|zauważyć, że nie jest jeszcze gotowa.
{12639}{12697}Wcišż mu powtarzałam,|że to nie była jego wina.
{12698}{12750}Może bała się spotkania z nami.
{12751}{12838}Obawiała się, że nie jestemy|gotowi jej przebaczyć. Rozumiem to.
{12839}{12954}Więc Giles obwinia Gilesa,|a my siebie.
{12955}{13028}A może kto zaczšłby|obwiniać Willow?
{13029}{13092}Nie patrz tak na mnie.
{13093}{13180}Czy kto kiedy zacznie tutaj prosić|o pomoc, kiedy będzie jej potrzebował?
{13181}{13234}Jeli Willow znowu oszalała,|tym gorzej dla niej.
{13235}{13450}Możemy jedynie na niš czekać...|póki się tu, no wiecie, nie zjawi.
{14533}{14653}Halo. Dzwonię do Gilesa.|Pana Gilesa?
{14654}{14726}Rozumiem. Zebranie|Rady przez cały dzień.
{14727}{14805}Tak, rozumiem, że nie może|teraz rozmawiać.
{14806}{14911}Dziękuję, do widzenia.
{15378}{15426}Anya!
{15427}{15489}Anya! Nie, nie uciekaj.
{15490}{15534}Co ty tutaj robisz?
{15535}{15613}Sšdziłam, że jeste z Gilesem i|uczysz się, jak nie zabijać ludzi.
{15614}{15693}-Włanie wróciłam.|-Wróciła? Bo czujesz się już lepiej,
{15694}{15780}czy dlatego, żeby pogršżyć|wiat w ognistej apokalipsie?
{15781}{15924}Nic z tych rzeczy, ale uczyłam się.|Ciężko nad sobš pracuję i uda mi się.
{15925}{15980}Och. To dobrze.
{15981}{16045}Bo pamiętam jak ostatnim|razem tak powiedziała.
{16046}{16153}Spędziłam potem sporo czasu, sprzštajšc gruzy|po tym, co kiedy przynosiło mi dochody.
{16154}{16218}I takie tam.
{16219}{16289}Chcę pomagać, jak tylko|to umiem najlepiej.
{16290}{16348}Czuję się za to odpowiedzialna.
{16349}{16462}Czujesz się odpowiedzialna?|Ty jeste za to odpowiedzialna!
{16463}{16533}Wiem, że cię skrzywdziłam i...|i całš resztę.
{16534}{16583}Przepraszam.
{16584}{16685}Powinna wiedzieć, że demony zemsty nie okazujš|litoci się na dwięk słowa "przepraszam".
{16686}{16784}Wolimy raczej "Och, Boże, proszę, przestań|mnie bić moimi własnymi żebrami."
{16785}{16855}miało, mów sobie, co zechcesz.
{16856}{16963}Żebra i tak dalej.|Zasłużyłam sobie na to.
{16964}{17028}I nie będziesz mi|miała tego za złe?
{17029}{17172}-Wtedy to będzie nudne.|-Przepraszam.
{17543}{17619}Więc, gdzie się wszyscy podziali?
{17620}{17676}Zamieszkałam z powrotem w swoim|własnym apartamencie.
{17677}{17753}Oczywicie mszczšc się podróżuję|po całym wiecie.
{17754}{17843}Byłam wczoraj w Brazylii.|Uwielbiajš tš swojš piłkę nożnš.
{17844}{17897}A reszta?
{17898}{17970}Dawn i...
{17977}{18037}Xander? Buffy?
{18038}{18126}-Nie widziała się z nimi?|-Jako tak wyszło.
{18127}{18229}Pewnie nadal sš na ciebie wciekli.
{18230}{18337}Byli ostatnio nie do zniesienia.|Ale to tak między nami.
{18338}{18429}-Mielimy małe spięcie parę dni temu...|-To wspaniale. Więc...
{18430}{18481}Jak sšdzisz, gdzie mogš teraz być?
{18482}{18611}Pewnie w nowej szkole redniej.|Wszyscy się niš zajmujš.
{18612}{18683}Buffy dostała w niej jakš pracę.|Pomaga jakim nastolatnim dewiantom.
{18684}{18783}Spike wiruje w jej piwnicy.|Xander co tam odbudowuje.
{18784}{18841}Spike co gdzie robi?
{18842}{18899}wiruje. W piwnicy.
{18900}{18951}Xander co tam buduje.
{18952}{19142}Lubi zaczynać z samego rana,|więc pewnie teraz tam jest.
{19326}{19393}Xander?
{19394}{19491}Xander, jeste tam?
{20097}{20158}Brakuje skóry.
{20159}{20205}Ciężko na to patrzeć.
{20206}{20325}A jednak nie mogę oderwać|od tego oczu. Głupie oczy.
{20326}{20393}Znalazłem go rano.
{20394}{20493}Dałem ekipie wolne i zaraz|do ciebie zadzwoniłem.
{20494}{20668}Powinnam w końcu załatwić sobie pracę,|w której nie będę wzywana do takich spraw.
{20669}{20862}Wiem, co masz na myli.|Może Willow rzeczywicie wróciła.
{21784}{21875}Wyno się! To moje miejsce.|Musisz mieć zezwolenie, żeby tu być.
{21876}{21934}Musisz mieć specjalnš|przepustkę z pieczštkš.
{21935}{22002}Spike. Mój Boże...
{22003}{22110}Odejd. Poskładaj wszystkie złe częci|i odłóż swoje serce tam, skšd wypadło.
{22111}{22379}Sšdzisz, że już skończyła, ale tak nie jest.|I stajesz się jeszcze gorsza, niż jeste.
{22409}{22481}Odeszła.
{22482}{22535}Nie było cię, odkšd...
{22536}{22658}Tak, musiałam wyjechać.|Ale już wróciłam.
{22659}{22718}I znalazłam...
{22719}{22814}-Ciało.|-Tragedia.
{22819}{22878}Była tam krew?
{22879}{22986}Tak. I nie mogę znaleć Buffy,|Xandera, czy Dawn i...
{22987}{23071}i jest to co, co zabija ludzi.
{23072}{23200}Ofiara została obdarta ze skóry.|Kto mógłby co takiego zrobić?
{23201}{23308}Ty to raz zrobiła.|Słyszałem o tym.
{23309}{23424}Kto inny... inny, niż ja?
{23464}{23521}Spójrz na siebie...
{23522}{23590}Lnisz.
{23603}{23677}Czym jest słowo oznaczajšce "lnienie"?|Muszę napisać o tym wiersz.
{23678}{23755}-Spike?|-Och... nie!
{23756}{23820}Powinienem się ukryć.|Ukryć przed tobš.
{23821}{23889}Ukryć swojš twarz.|Wiesz, co zrobiłem.
{23890}{23984}Co zrobiłe? Nic nie zrobiłe.
{23985}{24026}Zrobiłe co?
{24027}{24096}Wszyscy do mnie mówiš.
{24097}{24166}Ale nikt nie mówi|do siebie nawzajem.
{24167}{24246}Spike, proszę, wysłuchaj mnie.
{24247}{24336}Kogo tu nie ma.
{24337}{24408}Entliczek, pentliczek, na kogo wypadnie...
{24409}{24509}na czarownicę - bęc.
{24595}{24687}Plany budynku nie sš zbyt pomocne|przy poruszaniu się po tym labiryncie.
{24688}{24783}Wyglšda to tak, jakby te|ciany same się przesuwały.
{24784}{24874}-Precz! To moje miejsce.|-Chyba go słyszę.
{24875}{24986}Musisz mieć specjaln...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin