Hemlock Grove S02E02 WEBRip x264 AAC.txt

(23 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{1089}{1204}- Zawsze dżentelmen.|- Taki już jestem.
{1579}{1706}Długo się nie pokazywałe, bogaty chłopcze.|Mylałam, że o mnie zapomniałe.
{1909}{2053}- Nadal jeste z Davym.|- Nawet się pobralimy.
{2086}{2154}Mylałam, że lubisz moje siniaki.
{2995}{3063}- Co, do chuja?|- Nie dzi.
{3064}{3089}Co?
{3090}{3132}Wybrakowany towar|mnie nie interesuje.
{3133}{3274}Od kiedy?|Wcišż wisisz mi kasę.
{3455}{3619}Davy! Mam tu problem.|Bogacz nie chce zapłacić.
{3620}{3654}Ojej.
{3659}{3746}Zaczęło go obchodzić,|jak mnie traktujesz.
{3788}{3848}Cipka wsiada do auta,|cipka bierze kasę.
{3849}{3947}Skarbie, zajmiesz się recepcjš?
{4086}{4163}- Jest jaki problem?|- Nie ma żadnego.
{4164}{4218}Rozmyliłem się, to wszystko.
{4222}{4357}- Opłata nie podlega zwrotowi.|- Nie chodzi o kasę, wierz mi.
{4358}{4441}Na szczęcie za tę kwotę|możesz wybrać sobie innš damę.
{4442}{4567}Zależy mi, by klient był zadowolony.|Mandy lubi anal, w dwie strony.
{4568}{4665}Spotkanie Reginy zostało odwołane,|więc ma teraz niezwykle pełny pęcherz.
{4666}{4712}Nie moje klimaty.
{4752}{4831}Mam nieletniš uciekinierkę,|którš trzeba się zajšć.
{4834}{4943}- A masz może kogo typu A?|- Clarice potrafi być bardzo agresywna.
{4944}{5040}- Zdecydowanie typ A.|- Chodziło mi o grupę krwi.
{5041}{5126}A, B, 0 Rh-,|nie jestem wybredny.
{7872}{7974}{y:u}{c:$1f1fff}Hemlock Grove 2x02|Gone Sis
{7995}{8071}WITAJCIE W HEMLOCK GROVE|MAŁE MIASTO, WIELKIE MARZENIA
{8354}{8445}/Masz trzy wiadomoci.
{8458}{8520}/- Stoję przed twoim domem...|- I nikogo w nim nie ma.
{8521}{8554}/Następna wiadomoć.
{8555}{8642}/- Jeste mi co winna. Otwieraj.|- Bo jak nie, to zdmuchniesz mi dom?
{8643}{8672}/Następna wiadomoć.
{8673}{8729}/Mówię poważnie, Miranda,|/drugi raz nie będziemy tego robić!
{8730}{8775}Żeby wiedział.
{8960}{9028}Facet, zejd mi z tyłka.
{9159}{9194}Kurwa!
{9810}{9867}Popierdol.
{11408}{11487}Wybacz, że nachodzę cię|o tak pónej porze, ale...
{11489}{11653}miałam wypadek w pobliżu twojego domu|i padł mi telefon, a nie mam ładowarki.
{11654}{11803}Powinnam mieć jš w samochodzie, ale...|Ja tylko... Kto we mnie uderzył.
{11804}{11979}Pojawił się znikšd i po prostu...|Mogę wejć do rodka i zadzwonić?
{11980}{12066}- Zadzwonię pod 911.|- Nie, proszę.
{12068}{12124}Nie mam ubezpieczenia,|a gliniarze tego nie cierpiš.
{12125}{12205}Pomoc drogowa wystarczy.
{12613}{12656}Wejd.
{12671}{12743}Nie upaćkaj krwiš dywanu.
{12820}{12914}Proszę, oddzwońcie jak najszybciej.
{12917}{13102}I nici z holowania. Już niemal wita.|Na pewno wkrótce oddzwoniš.
{13142}{13195}Pozwolisz?
{13520}{13572}Dzięki.
{13938}{14069}- Niezłe mieszkanie.|- Wcišż je urzšdzam.
{14070}{14150}- Twoi rodzice majš zabójczy gust.|- Jest moje.
{14151}{14272}- Serio? Mieszkasz tu sam?|- Mniej więcej.
{14364}{14430}Ty to wybrałe?
{14442}{14571}Kocham ekspresjonizm.|Jest taki brutalny i mroczny.
{14735}{14862}W każdym razie dzięki za pozwolenie|na skorzystanie z telefonu.
{14987}{15118}Możesz zaczekać tutaj, jeli chcesz.|To naprawdę żaden problem.
{16855}{16969}- Peter!|- Andreas?
{17012}{17081}Całš noc jechałem,|żeby tu dotrzeć.
{17084}{17184}Nie ma to jak zapach|Rumanceka o poranku.
{17205}{17309}- Kto ci każe nosić tego łacha?|- Dorwałem fuchę.
{17310}{17426}Życie jest za krótkie na robotę.|Póniej o tym pogadamy.
{17427}{17524}Szukam mojej Destiny.|Gdzie jest moja piękna lodożerczyni?
{17687}{17823}- Pomylałem, że pobędziemy trochę razem.|- Pomylałe, że potrzebujesz noclegu.
{17824}{18000}Tak, zakotwiczę pomiędzy twoimi udami|i zatopię się w słonawej otchłani...
{18169}{18222}- Nazwisko?|- Peter Rumancek.
{18223}{18281}- Przychodzisz do...?|- Mojej matki.
{18282}{18377}- Nazywa się jako?|- Lynda Rumancek.
{18665}{18747}Zdaje się, że widzenia|jej nie przysługujš.
{18748}{18818}- Dlaczego?|- Rankiem trafiła do karceru.
{18819}{18877}- Co?|- Do karceru.
{18878}{18931}- Siedzi w izolatce.|- Wiem, co to znaczy.
{18932}{19018}- Z pewnociš.|- Za co tam trafiła?
{19068}{19193}Za 47-93.|Napać na strażnika.
{19194}{19260}Moja mama taka nie jest.|Kto tam jš wrabia.
{19261}{19323}Masz jaki problem,|id do gabinetu naczelnika.
{19324}{19387}Mam problem i mówię do ciebie.|Chcę się zobaczyć z matkš!
{19388}{19497}- Inni czekajš.|- Pierdolcie się, dupki!
{19499}{19639}- Idziemy!|- Nie dotykaj mnie.
{19789}{19939}nił mi się Roman.|Znowu był małym chłopcem.
{19953}{20057}Zapytał mnie, czy na koszulce|mam krew. Zaprzeczyłam.
{20058}{20218}Powiedziałam, że to czerwony lukier|z tortu urodzinowego, który dla niego zrobiłam.
{20219}{20365}Efektem ubocznym zastrzyków,|które ci podaję, jest łagodna stymulacja wyspy,
{20366}{20441}częci mózgu|odpowiedzialnej za empatię.
{20442}{20482}- Empatię?|- Unie.
{20483}{20530}Cóż za oryginalna strata czasu.
{20531}{20608}Nie możesz mi podać czego,|co sprawi, że to zniknie?
{20609}{20713}Myl o tym jak o pokrzepiajšcym|odchyleniu od zwyczajowej socjopatii.
{20714}{20760}Skończone.|Opuć.
{20761}{20867}- Wyglšda, jakby się pożywiał?|- Roman? Prawdopodobnie.
{20868}{21023}- Sš jakie lady resztek?|- Żadnych, o których bym wiedział.
{21024}{21127}A przynajmniej takich,|o których wiedziałaby policja.
{21128}{21211}- Zatem jest ostrożny.|- Albo ma farta.
{21356}{21417}Nadal nie jest skory do współpracy.
{21419}{21545}Obawiam się, że zacznie zadawać pytania|o materiał ródłowy do twojej kuracji.
{21547}{21677}Powinnam była powiedzieć mu o wszystkim|wczeniej, ale nie był jeszcze gotowy.
{21678}{21832}Teraz, gdy dzielimy pragnienia,|głód, porozmawiam z nim.
{21833}{21970}Obawiam się, że jego niechęć do mnie|przyćmiewa jedynie nienawić do ciebie.
{21997}{22083}Tylko ja wiem,|przez co przechodzi.
{22098}{22142}Potrzebuje mnie.
{22242}{22289}Nie, kazano mi już czekać.
{22290}{22369}Chcę rozmawiać z pustakiem,|który wie, co się dzieje z mojš matkš.
{22370}{22410}I nie każcie mi znowu czekać!
{22411}{22479}Nie, nie, nie...|Nie każcie mi czekać!
{22619}{22714}Ledwo zostałe przyjęty,|a już się spóniasz.
{22717}{22850}- To się więcej nie powtórzy.|- Id i przekaż damulce złe wieci.
{23156}{23244}- Czeć.|- Jakie sš uszkodzenia?
{23245}{23331}Dobra wiadomoć jest taka,|że da się go odratować.
{23375}{23484}- Ile będzie mnie to kosztowało?|- Niech no spojrzę.
{23485}{23560}Będziemy musieli wyklepać|przedni panel nadwozia.
{23561}{23617}Rama jest nienaruszona,|miała szczęcie,
{23618}{23711}ale będzie trzeba wymienić|przedniš o, sprzęgło,
{23712}{23761}błotnik, zderzak|i częci zawieszenia.
{23762}{23872}Za częci i robociznę|wyszłoby 3200.
{23959}{24004}Pani Cates?
{24022}{24061}Miranda?
{24064}{24209}Samochód nie jest tyle wart.|Pierdolec jebany!
{24212}{24354}Skurwiały dupek!|Pojawił się znikšd!
{24356}{24446}- Mówisz o gociu, który w ciebie wjechał?|- Tak, zrobił to celowo.
{24447}{24538}Okoliczni ludzie bywajš|nieco agresywni.
{24629}{24729}Możemy pokryć koszta z ubezpieczenia.|Potrzebny nam tylko numer identyfikacyjny...
{24730}{24860}I tu zaczynajš się schody.|Nie mam ubezpieczenia.
{25020}{25207}Wiesz co? Zerknę na używane częci.|Sš o wiele tańsze i zmieniłby się kosztorys.
{25428}{25533}- Piękna Marzycielka.|- Gratuluję, panie Godfrey.
{25534}{25649}- Chciałem dostarczyć jš panu osobicie.|- Jest wspaniała.
{25651}{25718}Zagraniczne pienišdze|tak zalewajš rynek,
{25719}{25843}że za pół roku 1,2 miliona|wyda się dobrym interesem.
{25962}{26060}O tak, ma ducha walki.|Cecha pożšdana u czempionów.
{26061}{26153}- Będziesz wystawiał jš na wycigi?|- Jeszcze nie zdecydowałem.
{26154}{26242}Byłaby szkoda, gdyby tego nie zrobił.|Mógłby kontynuować pracę ojca.
{26243}{26282}Znałe go?
{26284}{26343}Prawie dla niego jedziłem,|kiedy byłem dżokejem.
{26344}{26450}Wielkie Nadzieje w Pucharze Gubernatora,|ale tydzień wczeniej złamałem obojczyk.
{26451}{26501}- Pamiętam Wielkie Nadzieje.|- Tak?
{26502}{26554}Tata posadził mnie na niej,|gdy miałem trzy lata.
{26555}{26690}- Natychmiast mnie zrzuciła.|- Widzisz? Czempion.
{26697}{26894}Co się stało z jego kucami?|Może omówilibymy opłatę za krycie.
{26896}{26961}Matka kazała je zarżnšć.
{27043}{27109}Zalewasz!|Jeste Cyganem?
{27110}{27216}- Podróżujecie w karawanach?|- I co jeszcze?
{27217}{27351}Nosimy bandany i złote kolczyki,|zerkamy w kryształowe kule i kradniemy dzieci?
{27408}{27544}Chociaż z mamš sporo podróżowałem.|Sporo czasu spędzalimy w samochodzie.
{27545}{27609}- Serio?|- Zapisała mnie do szkoły,
{27610}{27712}a trzy miesišce póniej|znów ruszylimy w drogę.
{27713}{27767}Wszystkie inne dzieciaki|miały stałych przyjaciół,
{27767}{27889}pracujšcych rodziców,|co noc wracały do tego samego domu.
{27894}{28025}- Musiało ci tego brakować.|- Ani trochę. Uwielbiałem być z mamš.
{28052}{28229}- A gdzie ona jest teraz?|- Wpadła w tarapaty.
{28264}{28338}Muszę wracać do pracy.|Zadzwonię, jak znajdę częci.
{28339}{28388}Do zobaczenia.
{28430}{28525}HEMLOCK ACRES|CENTRUM REHABILITACYJNE
{29260}{29348}/Biuro Romana Godfreya.|Pan Godfrey jest niedostępny.
{29349}{29404}Przekazać wiadomoć?
{29433}{29524}Tak. Nie. Cotillion Handicap|ma już w kalendarzu.
{29537}{29609}Przepraszam paniš,|pan Godfrey jest niedostępny.
{29610}{29699}Zejd mi z drogi, robalu|albo cię rozgniotę.
{29700}{29750}Natychmiast.
{30051}{30127}Wybacz, że przychodzę|tak bez zapowiedzi, kochanie.
{30184}{30271}Ktokolwiek powiedział ci,|że jestem cierpliwy, jest bezmózgiem.
{30272}{30360}Wiem, że jeste bardzo zajęty.
{30380}{30493}Jestem dumna, że podtrzymujesz|przedsiębiorczego ducha Godfreyów.
{30494}{30620}Czemu ta wštróbka jest ugotowana?|Nieważne, zjem jš mimo wszystko.
{30757}{30833}Musisz pozwolić Pryce'owi wykonywać|jego pracę. To dla nas ważne.
{30834}{30941}- A nad czym dokładnie pracuje?|- Zamiast wyjaniać, lepiej ci pokażę.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin