Andrzej Mańka - Jak o pieniądzach myślą bogaci i dlaczego biedni robią błąd myśląc inaczej.pdf

(931 KB) Pobierz
Niniejszy ebook to darmowa wersja promocyjna, nie przeznaczona do sprzedaży, dołączana do
drukowanej książki o tym samym tytule.
Copyright by Złote Myśli & Andrzej Mańka, rok 2011
Autor: Andrzej Mańka
Tytuł: Jak o pieniądzach myślą bogaci i dlaczego biedni robią błąd, myśląc
inaczej
Nr zamówienia: 1218468-20120609
Nr Klienta: 1248494
Data realizacji: 09.06.2012
Zapłacono: 35,15 zł
Wydanie: I
Data: 18.05.2011
ISBN:
Złote Myśli Sp. z o.o.
ul. Toszecka 102
44-117 Gliwice
www.zlotemysli.pl
email:
kontakt@zlotemysli.pl
Autor oraz Wydawnictwo Złote Myśli dołożyli wszelkich starań, by zawarte w tej książce
informacje były kompletne i rzetelne. Nie biorą jednak żadnej odpowiedzialności ani za
ich wykorzystanie, ani za związane z tym ewentualne naruszenie praw patentowych lub
autorskich. Autor oraz Wydawnictwo Złote Myśli nie ponoszą również żadnej
odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania informacji zawartych
w książce.
Niniejsza publikacja, ani żadna jej część, nie może być kopiowana, ani w jakikolwiek inny
sposób reprodukowana, powielana, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez
pisemnej zgody wydawcy. Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a także
kopiowanie książki na nośniku filmowym, magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw
autorskich niniejszej publikacji.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
All rights reserved.
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)
Spis treści
Wstęp, czyli o bezpieczeństwie biednych i wolności bogatych .. 5
Podziękowania ...........................................................................................21
Rozdział 1. Na Twój pierwszy milion nigdy nie jest za wcześnie ...29
Rozdział 2. Złoto dla zuchwałych, a bogactwo dla odważnych 57
Rozdział 3. Polaków finansowy portret subiektywny ...................73
Rozdział 4. O naturze pieniądza ...........................................................95
Rozdział 5. Sposób na finansowy stres i życiowy chaos.................109
Rozdział 6. Jasne i ciemne strony bogactwa z perspektywy
religii ..................................................................................... 121
Rozdział 7. Jaki kolor ma ten sześcian, czyli o modelach życia
finansowego ...................................................................... 157
Pierwszy Upiór: Nadmiar informacji (Chaos).......... 184
Drugi Upiór: Nasz ZEITGEIST, czyli konsumpcja za
wszelką cenę ...................................................................... 185
Trzeci Upiór: Wątpliwe cele .......................................... 186
Rozdział 8. Język pieniędzy, czyli podsumowanie ..................... 193
Wstęp
czyli o bezpieczeństwie biednych
i wolności bogatych
Wyobraź sobie Twój ostatni rok. Potem jeszcze jeden,
pięć, dziesięć lat, wreszcie pozwól, by przed Twoimi
oczami przepłynęły wszystkie obrazy z teatru albo sce-
ny z filmu, jakim jest Twoje życie. Tylko spokojnie, jesz-
cze nie umierasz! To tylko niewinne, krótkie ćwiczenie,
które ma Ci uzmysłowić tempo, w jakim żyjesz. Myślę,
że zauważysz, że czas, mimo iż mierzony według tych
samych zasad, co w epoce antycznej, wiekach średnich,
wreszcie burzliwym XX wieku, znacznie ostatnio przy-
śpieszył. I przyśpiesza nadal. To bardzo subiektywne,
choć być może wspólne dla nas wszystkich, wrażenie wy-
nika z natury współczesnego świata. Nasza cywilizacja
rozwija się w tak niewiarygodnym tempie, że może nam
się niekiedy wydawać, iż to czas płynie szybciej, mimo
że tylko niespokojny rytm życia staje się trudniejszy do
opanowania, wymykając się spod naszej kontroli.
Wydaje się, że są dwa źródła tego narastającego tempa
i zmiennego rytmu, dwie siły, które o tym decydują.
Pierwszą z nich jest ludzka myśl, która daje początek
naszym ukochanym współczesnym technologiom, wy-
nalazkom i efektownym, elektronicznym gadżetom.
Drugą stanowią pieniądze (również efekt myśli, ale za-
razem jej cel i często potężna inspiracja do generowania
5
6
Andrzej Mańka
kolejnych pomysłów i stwarzania wartości). Pieniędzy
jest na świecie już tak wiele i rozmnażają się w takim
tempie, że splotły się nierozłącznie — i nieodwołalnie
z cywilizacją, którą zamieszkujemy i którą współtwo-
rzymy. To współczesny, coraz bardziej wirtualny i dość
trudny do pełnego zrozumienia system finansowy spra-
wia, że świat, który znamy, może w ogóle istnieć. Świat,
który potencjalnie rozwinie się jeszcze tak dalece, że
większość literatury science fiction, jaką do dzisiaj
napisano, straci swój świeży powiew inspirującej wy-
obraźni.
Dla nas, żyjących w Polsce, jest jednak coś o wiele waż-
niejszego niż moje amatorskie próby krótkiej charak-
terystyki naszej epoki. Oto po raz pierwszy w dziejach
mamy w Polsce ten niesamowity fart, to nieprawdopo-
dobne szczęście, że również naszym udziałem jest to,
co najbardziej doniosłego dzieje się teraz na świecie.
A mianowicie rewolucja informacyjna, w której każdy
z nas bierze udział w czasie rzeczywistym (online). To,
w czym bierzemy czynny udział, jest możliwe dzięki
wspólnym dla wszystkich ludzi na całym świecie me-
diom i technologiom internetowym, systemom dystry-
bucji, przetwarzania i rozwoju informacji oraz wiedzy.
Czynny udział Polski w bieżących wydarzeniach świato-
wych stawia nas w sytuacji wyjątkowej.
Jeśli interesujesz się historią, zauważ, że zawsze byliśmy
trochę w ogonie europejskiej czołówki (za to mieliśmy
więcej czasu niż inni, zgodnie z prawem Murphy’ego:
„Im szybciej zostaniesz w tyle, tym więcej będziesz miał
czasu na dogonienie czołówki”). Przez stulecia każdy
Zgłoś jeśli naruszono regulamin