Ozdabianie werand balkonów i okien.pdf

(21241 KB) Pobierz
WYDAWNICTWO
.ŻYCIE
PRAKTYCZNE"
UISZCZONA
NVOZALTEM
balkonów
lorn
/*■
Tow.
Wyd.
„Bluszcz".
Warszawa-
Nr.
63
„ŻYCIE
PRAKTYCZNE"
WYDAWNICTWO,
POŚWIĘCONE
SPRAWOM
PROWADZENIA
DOMU
I
GOSPODARSTWA
KOBIECEGO
OZDABIANIE
WERAND
BALKONÓW
I
OKIEN
OPRACOWAŁA
W.
D.
TOWAREYSTWO
WYD.
„BLUSZCZ"
WARSZAWA
SŁOWO
WSTĘPNE
Ostatnie
dziesięciolecie
zbliżyło
człowieka
do
natury,
ucząc
go
po­
niekąd
doceniać
zbawienny
wpływ
powietrza
i
słońca,
które
stały
się
dzisiaj
podstawowemi
czynnikami
higjeny
i
zdrowia.
Sam
fakt
prze­
bywania
na
otwartem
powietrzu
sprzyja
zaznajomieniu
się
z
przyrodą,
wczuciu
we
wszystkie
jej
tajemnice
i
cuda,
zrozumieniu
wielu
niezauwa-
żanych
dotąd
przejawów.
Wślad
za
tern
zbliżeniem
idzie
ukochanie
piękna
piękna,
znajdującego
swój
pierwiastek
w
tajnikach
przyro­
dy,
głód
obcowania
z
którą
tak
dotkliwie
da
je
się
we
znaki
mieszkań­
com
wielkich
miast
w
pierwszym
rzędzie.
Jednak
każdy
z
tych
pozornie
wydziedziczonych
może
znaleźć
uj­
ście
dla
swoich
zamiłowań
i
może
stworzyć
sobie
swój
maleńki
światek,
który
zespoli
go
wątłą
wprawdzie,
jednak
trwałą
nicią
z
cudownym
światem
roślinności,
stanowiącej
podstawowy
urok
przyrody.
Łącznikiem
takim
będzie
zajęcie
się
hodowlą
roślin
na
mniejszą,
lub
większą
skalę,
zależnie
od
warunków
lokalnych.
O
hodowli
roślin
pokojowych
mówić
tutaj
nie
będę,
albowiem
te­
mat
ten
został
już
opracowany
w
jednym
z
zeszytów
„Życia
Praktycz­
nego”,
postaram
się
jednak
skromną
pracą
swoją
pomóc
do
osiągnięcia
jak
najlepszych
wyników
wszystkim
tym,
którzy
pragnęliby
w
sza­
rzyznę
swego
miejskiego
żywota
wpleść
barwną
wstęgę
wiszących
ogródków,
rozrastających
się
na
terenie
skrzynek
okiennych
i
balko­
nowych.
Hodowla
kwiatów
w
skrzyniach
okiennych
i
balkonowych
nietyl-
ko
nie
stoi
u
nas
na
wysokim
poziomie,
ale
jest
zgoła
niedoceniona
i
za­
niedbana.
Cierpi
na
tern
wygląd
miast
polskich,
które
różnią
się
tak
bar­
dzo
od
zagranicznych
ośrodków
cywilizowanego
życia.
Szczególniej
miasta
niemieckie
toną
wprost
w
zieleni
i
kwiatach,
szczycąc
się
piękną
dekoracją
nietylko
ogródków
przed
domami
mieszkalnemi,
okien,
we­
rand
i
balkonów,
ale
nawet
specjalnie
w
tym
celu
ustawianych
na
uli­
cach
słupów,
które
stanowią
podstawy
pod
kosze,
obsadzone
kwiatami,
strojne
zielenią
zwisających
obficie
pnączy.
Wprawdzie
w
miastach,
o
jakich
mowa,
bogactwo
drzew,
zacie­
niających
śródmiejskie
arterje,
ściany
gmachów,
spowite
w
girlandy
zieleni,
wspaniale
utrzymane
i
rozrzucone
po
całem
mieście
trawniki
i
kwietniki
zdają
się
być
wymarzoną
ramą
dla
wysiłków
poszczegól­
nych
jednostek,
spełniając
przytem
pewnego
rodzaju
posłannictwo
pe­
dagogiczne
przez
urabianie
w
szerokich
masach
zamiłowania
do
piękna
i
żądzy
stwarzania
go
własnym
wysiłkiem
i
pracą.
Niemałą
rolę
w
tern
jakoby
prześciganiu
się
w
pracy
dekoracyjnej
odgrywa
zwyczaj
ogłaszania
corocznych
konkursów,
przyznających
wy­
sokie
nagrody
za
najpiękniej
udekorowane
i
najstaranniej
utrzymane
3
Zgłoś jeśli naruszono regulamin