C.S. Pacat
NARODZINYKRÓLÓW
Zniewolony książę
tom 3
Przełożyła Małgorzata Kaczarowska
Dla Vanessy, Bei, Shelley i Anny
Ta książka została napisana dzięki pomocy wspaniałych przyjaciół.
ROZDZIAŁ I
– Damianos.
Damen stał przy schodach prowadzących na trybunę. Na całym dziedzińcu z zaskoczeniem i niedowierzaniem powtarzano jego imię. Nikandros uklęknął przed Damenem, a za nim cała armia. To przypominało powrót do domu, przynajmniej aż do chwili, gdy jego imię, rozchodzące się wśród akielońskich żołnierzy, dotarto do Veran stojących na obrzeżach dziedzińca. Wtedy zaczęło brzmieć inaczej.
Było to zaskoczenie innego rodzaju, podwójne zaskoczenie, budzące przerażenie i gniew. Damen usłyszał pierwszy agresywny okrzyk, na ustach tłumu pojawiło się teraz nowe słowo, grożące wybuchem przemocy.
„Księciobójca”.
Świsnął rzucony kamień. Nikandros zerwał się z kolan, by dobyć miecza. Damen natychmiast wyciągnął rękę, by go powstrzymać, ale z pochwy wysunęło się już pół stopy akielońskiej stali.
Zobaczył na twarzy Nikandrosa zaskoczenie. Na dziedzińcu wokół nich narastało zamieszanie.
– Damianosie?
– Rozkaz swoim ludziom, żeby się nie ruszali – oznajmił Damen. W tym momencie ostry szczęk stali sprawił, że musiał się szybko odwrócić.
Verański żołnierz w szarym hełmie dobył miecza i patrzył na księcia, jakby stanął oko w oko z najgorszym koszmarem. To był Huet; Damen rozpoznawał pobielałą twarz pod hełmem. Żołnierz trzymał przed sobą miecz w taki sam sposób, jak wcześniej Jord swój nóż – w trzęsących się dłoniach.
– Damianos? – zapytał Huet.
– Nie ruszać się! – rozkazał znowu Damen, podnosząc głos, by zostać usłyszanym w tłumie.
– Zdrada! – rozległy się ochrypłe okrzyki w języku akielońskim. Grożenie bronią członkowi rodziny królewskiej było w Akielos czynem, za który karano śmiercią.
Damen nadal powstrzymywał Nikandrosa gestem wyciągniętej ręki, ale mógł niemalże wyczuć, że jego przyjaciel napina każdy mięsień, by nie ruszyć się z miejsca.
Okrzyki stały się głośniejsze, otaczający ich tłum gapiów rozproszył się i rzucił do panicznej ucieczki. Jedni chcieli zejść z drogi akielońskiej armii, inni być może ją zaatakować. Damen zobaczył, że Guymar rozgląda się po dziedzińcu z wyraźnym napięciem. ...
renfri73