Dzieci w instytucjach opiekuńczych.pdf

(546 KB) Pobierz
B
raggi
g
udBrandsson
Dzieci w instytucjach opiekuńczych: zapobieganie
instytucjonalizacji i alternatywne formy opieki w krajach europejskich
B
raggi
g
udBrandsson
Government Agency for Child Protection, Islandia
Dzieci w instytucjach opiekuńczych:
zapobieganie instytucjonalizacji i alternatywne
formy opieki w krajach europejskich
Niniejszy raport stanowi próbę analizy problemów, które zostały zdefiniowane w dokumencie opisują-
cym zakres zadań Grupy Roboczej do spraw Dzieci Zagrożonych i Objętych Opieką Instytucjonalną
(Working Group on Children at Risk and in Care).
Raport rozpoczyna się od omówienia wpływu instytucjonalizacji na dzieci i na społeczeństwo jako całość.
Następnie nakreślono sytuację panującą w Europie pod względem liczby dzieci objętych opieką instytu-
cjonalną. Wyodrębniono trzy kategorie krajów: państwa, które charakteryzują się wysokim odsetkiem
dzieci przebywających w placówkach opiekuńczych i w których przeważają duże instytucje (Europa
Środkowo-Wschodnia); kraje, w których odsetek dzieci dorastających w placówkach opiekuńczych jest
stosunkowo niewielki, lecz w których również przeważają duże instytucje (Europa Południowo-Wschod-
nia); wreszcie, kraje, w których poczyniono istotne postępy w zakresie deinstytucjonalizacji, profilaktyki
i wprowadzania alternatywnych form opieki (zamożniejsze kraje europejskie).
Szczególną uwagę poświęcono zależności między umieszczaniem dzieci poza domem rodzinnym a
wsparciem oferowanym rodzinom. Autor raportu stara się dowieść, że między tymi dwoma czynnikami
zachodzi silna korelacja, a brak spójnej polityki rodzinnej oraz fragmentaryczna oferta pomocowa dla
rodzin mogą prowadzić do niepotrzebnego umieszczania dzieci w placówkach. Następnie przedstawiono
różne podejścia przyjęte w systemach ochrony dzieci w poszczególnych krajach europejskich, a także ich
konsekwencje dla dzieci zagrożonych oraz dla ich rodzin.
W raporcie wskazano kilka „dobrych praktyk” charakterystycznych dla strategii i programów prewen-
cyjnych, które okazały się skuteczne w odniesieniu do problemu umieszczania dzieci w placówkach opie-
kuńczych. Te praktyki wydają się chronić najlepiej pojęty interes dziecka bardziej skutecznie niż trady-
cyjne metody.
Omówiono również formy opieki stanowiące alternatywę wobec dużych instytucji opiekuńczo-– wycho-
wawczych, reformę systemów opieki instytucjonalnej oraz typy opieki zbliżonej do naturalnego środowi-
ska rodzinnego. Szczególną uwagę poświęcono rodzinnej opiece zastępczej, a także procesowi rozwijania
kompetencji, które pozwalałyby na zaspokajanie różnych potrzeb dzieci zagrożonych i objętych opieką
instytucjonalną.
Wydaje się, że dotychczas niedoceniano znaczenia wsparcia, jakiego należy udzielać dzieciom po opusz-
czeniu przez nie placówki opiekuńczej. W raporcie omówiono niektóre spośród problemów, które wyma-
gają rozwiązania.
Na zakończenie autor dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat roli pracownika socjalnego
w procesie umieszczania dzieci poza rodziną – roli, która może wywierać silny wpływ na dzieci i na
rodziny.
1
B
raggi
g
udBrandsson
Dzieci w instytucjach opiekuńczych: zapobieganie
instytucjonalizacji i alternatywne formy opieki w krajach europejskich
Wprowadzenie
odzina jest podstawową komórką społe-
czeństwa oraz naturalnym środowiskiem
rozwoju i dobra wszystkich jej członków,
a w szczególności dzieci. (...) Dziecko powinno
wychowywać się w środowisku rodzinnym, w at-
mosferze szczęścia, miłości i zrozumienia
1
.
Nacisk, jaki kładzie się na znaczenie ro-
dziny, analizując problem instytucjonaliza-
cji dzieci, wydaje się całkowicie zrozumiały.
W zdrowej, dobrze funkcjonującej rodzinie
dziecko jest otoczone miłością i prawidło-
wą opieką. Jego potrzeby stymulacji, uwa-
gi i bezpieczeństwa są zaspokajane, dzięki
czemu dziecko może spokojnie przygoto-
wywać się do dorosłego życia. Jeżeli jednak
dziecko nie ma rodziny, zostało porzucone
albo dorasta w rodzinie, w której doświad-
cza krzywdzenia i zaniedbywania – w śro-
dowisku rodzinnym odznaczającym się
wysokim poziomem krytycyzmu i niskim
poziomem ciepła – to negatywne skutki
tych dziecięcych doświadczeń mogą się
u niego utrzymywać przez całe życie.
Zatem wszystkie działania mające na
celu zapewnienie dzieciom dobrej przy-
szłości powinny się skupiać na dwóch
podstawowych problemach: w jaki sposób
możemy umacniać rodzinę i pomagać jej
w wypełnianiu jej podstawowej funkcji wy-
chowawczej, a jednocześnie stworzyć sku-
teczne mechanizmy interwencji w sytuacji,
gdy rodzina nie wywiązuje się z tego zada-
nia, dbając o to, by działania interwencyjne
były wspierające, a nie destrukcyjne, i aby
sprzyjały ochronie najlepiej pojętego intere-
su dziecka.
W niniejszym raporcie omówiono naj-
ważniejsze kwestie dotyczące działań in-
terwencyjnych oraz pomocy dzieciom za-
grożonym instytucjonalizacją w Europie.
Autor analizuje problem instytucji opie-
kuńczych w powiązaniu z zagadnieniami
prewencji oraz podejmowania alternatyw-
nych środków i działań, mających na celu
reintegrację społeczną dzieci przebywają-
cych w takich placówkach.
Instytucjonalizacja dzieci
Europejskie instytucje opiekuńcze dla
dzieci rozwijały się wraz z postępującym
uprzemysłowieniem i urbanizacją. Rewolu-
cja przemysłowa pociągnęła za sobą zmia-
ny w strukturze rodziny. Rodzice weszli
w nowe role – odtąd nie zajmowali się już
wytwarzaniem dóbr w obrębie gospodar-
stwa domowego, lecz pracowali poza do-
mem, na rzecz zewnętrznego pracodawcy.
Dzieci przestały pełnić funkcję „zasobu
ekonomicznego” w gospodarstwie domo-
wym, a ich zależność ekonomiczna od ro-
dziców istotnie wzrosła. Przetrwanie rodzi-
ny zależało teraz od tego, czy jej członkom
udawało się znaleźć nabywców swoich
„mocy produkcyjnych”, a w czasach recesji
gospodarczej, chorób i wojen oznaczało to
1
niespotykany dotąd poziom niepewności
dla ogromnej liczby dzieci.
Masowe ubóstwo i wynikająca z niego
niezdolność rodzin do zapewnienia dzie-
ciom właściwej opieki wymagała reakcji
społecznej. Dlatego w całej Europie zaczęły
powstawać instytucje opiekuńcze dla dzie-
ci, stanowiące pozytywną formę pomocy
dla dzieci szczególnie zagrożonych.
Chociaż przez ostatnie kilkaset lat euro-
pejskie instytucje opiekuńcze przejmowały
odpowiedzialność za wychowanie milio-
nów dzieci, pedagodzy i specjaliści w dzie-
dzinie opieki nad dzieckiem od dawna zda-
ją sobie sprawę z poważnych wad takich
placówek oraz z ich negatywnego wpływu
na rozwój i dobrostan dzieci.
Konwencja ONZ o Prawach Dziecka, preambuła, 1989.
2
B
raggi
g
udBrandsson
Dzieci w instytucjach opiekuńczych: zapobieganie
instytucjonalizacji i alternatywne formy opieki w krajach europejskich
Wyniki obserwacji prowadzonych od
kilkudziesięciu lat w wielu krajach euro-
pejskich umocniły to przekonanie. Duże
instytucje opiekuńcze mogą się przyczy-
niać do wykluczenia społecznego i stygma-
tyzacji dzieci. Często powodują alienację
swych podopiecznych, uniemożliwiając im
aktywne uczestnictwo w życiu społecznym
zarówno w dzieciństwie, jak i w okresie do-
rosłości.
Długotrwałe przebywanie w środowisku
instytucjonalnym pozbawia dzieci niezbęd-
nych więzi emocjonalnych i zaburza roz-
wój umiejętności społecznych, a także wią-
że się ze zwiększonym ryzykiem zarówno
w trakcie pobytu dziecka w placówce, jak
i później. Może zakłócać rozwój intelektu-
alny i poznawczy oraz utrudniać dzieciom
nawiązywanie trwałych relacji z innymi.
Jak czytamy w opracowaniu organizacji
Save the Children:
Prawa dzieci mogą być
lekceważone, a nawet bezpośrednio naruszane,
co może pociągać za sobą długotrwałe skutki,
utrzymujące się także w dorosłym życiu
2
.
Wykazano, że sieroctwo społeczne po-
zostawia najgłębsze blizny w psychice
dziecka. Może ono powodować nie tylko
opóźnienie rozwoju fizycznego, umysło-
wego i społecznego, ale także lęk, poczucie
niepewności, bierność, agresywność oraz
skłonności do zachowań antyspołecznych.
Skalę tych problemów ujawniają dane sta-
tystyczne pochodzące z Rosji. Otóż wynika
z nich, że jedna piąta osieroconych dzieci,
które opuszczają rosyjskie domy dziecka,
wchodzi na drogę przestępstwa, jedna siód-
ma zaczyna uprawiać prostytucję, a jedna
dziesiąta popełnia samobójstwo (Pashkina
2003, s. 83).
Ostatnio przeprowadzono wiele badań,
które dowiodły naruszania praw dzieci w
instytucjach opiekuńczo-wychowawczych
i ujawniły przypadki krzywdzenia dzieci w
takich placówkach (Stanley red. 1999; Bar-
ter 1997, s. 101–114; Blatt 1992, s. 493–517).
Dzieci objęte opieką instytucjonalną są na-
rażone nie tylko na krzywdzenie przez oso-
by, którym powierzono opiekę nad nimi,
ale także przez innych wychowanków.
Reasumując, argumenty przemawiają-
ce przeciwko instytucjonalizacji dzieci są
niezwykle mocne i uzasadniają podjęcie
działań mających na celu zmianę sytuacji.
Instytucjonalizację dzieci można również
postrzegać jako zagrożenie dla społeczeń-
stwa jako całości. Jak alarmuje UNICEF:
Zaczynamy sobie uświadamiać, jakie szkody
wyrządza instytucjonalizacja naszym społe-
czeństwom. Utrwala dyskryminację, stanowiąc
wyraz milczącej akceptacji poglądu, że niektóre
grupy dzieci – dzieci osierocone, niepełnospraw-
ne, pochodzące z rodzin dotkniętych AIDS albo
żyjących w nędzy – powinny dorastać na mar-
ginesie społeczeństwa. (...) Opieka instytucjo-
nalna zaburza zdrowy rozwój społeczności lo-
kalnych i całego społeczeństwa
3
.
To stanowisko, wyrażone podczas dru-
giej międzynarodowej konferencji poświę-
conej instytucjonalizacji dzieci, zostało
podkreślone słowami:
Dysponujemy niepod-
ważalnymi dowodami na to, że opieka instytu-
cjonalna wywiera negatywny wpływ zarówno
na same dzieci, jak i na społeczeństwo jako ca-
łość.
Dzieci zagrożone i objęte opieką instytucjonalną w Europie
Dostępne dane dotyczące skali instytu-
cjonalizacji dzieci w Europie są fragmen-
taryczne i trudne do interpretacji. Oficjalne
2
dane są gromadzone na rozmaite sposoby,
a owe różnice występują nie tylko między
poszczególnymi krajami, ale także w obrę-
International Save the Children Alliance: Last Resort – the growing concern of children in residential care,
www.sa-
vethechildren.net.
3
Oświadczenie wydane przez UNICEF podczas drugiej międzynarodowej konferencji poświęconej dzieciom
objętym opieką instytucjonalną, Sztokholm, maj 2003.
3
B
raggi
g
udBrandsson
Dzieci w instytucjach opiekuńczych: zapobieganie
instytucjonalizacji i alternatywne formy opieki w krajach europejskich
bie krajów, w których odpowiedzialność
za prowadzenie takich statystyk spoczywa
na kilku ministerstwach lub na innych ofi-
cjalnych organach. Niezwykle trudno jest
również dokonywać porównań międzyna-
rodowych ze względu na niejednoznacz-
ność definicji dotyczących badanych grup,
typów opieki, przyczyn instytucjonalizacji,
statusu prawnego dziecka i tym podob-
nych.
Aby uzupełnić dane dotyczące opieki in-
stytucjonalnej w swych krajach członkow-
skich, Grupa Robocza postanowiła rozesłać
wśród tych państw ankietę, w której pyta-
no między innymi o liczbę dzieci odseparo-
wanych od rodziców, typy środowisk opie-
kuńczych i przyczyny umieszczania dzieci
poza domem rodzinnym, system ochrony
dzieci oraz politykę i ustawodawstwo doty-
czące dzieci zagrożonych krzywdzeniem.
Analiza zjawiska instytucjonalizacji dzie-
ci w Europie jest niełatwym wyzwaniem
z powodu złożonej natury tego problemu.
Należy w niej uwzględnić wiele aspektów
instytucjonalizacji, między innymi:
– odsetek dzieci przebywających w pla-
cówkach opiekuńczych,
– charakter opieki instytucjonalnej (na
przykład wielkość placówek),
– profil dzieci otoczonych taką opieką
(m.in. ich wiek i płeć),
– przyczyny instytucjonalizacji,
– jakość opieki (liczebność personelu,
kształcenie pracowników placówek, do-
stępność specjalistycznych usług itp.).
W kolejnych akapitach tej części rapor-
tu autor spróbuje nakreślić obraz sytuacji
w Europie. W dużym uproszczeniu ze
względu na instytucjonalizację dzieci moż-
na wyodrębnić trzy kategorie państw euro-
pejskich.
Wydaje się oczywiste, że jeśli chodzi
o liczbę dzieci objętych opieką instytu-
cjonalną, wiele krajów Europy Środkowo
-Wschodniej stanowi odrębną kategorię.
Najwyższe wskaźniki instytucjonalizacji
obserwuje się w Bułgarii, Rosji i w Rumunii
– w tych krajach od 10 do 20 na 1000 dzie-
ci mieszka w placówkach opiekuńczych
(Madge 1994;
Children and Residential Care
2003; UNICEF 2001; Holm-Hansen i in.
2003). Polska, Węgry, Mołdawia, Litwa,
Łotwa i Estonia również należą do krajów
charakteryzujących się stosunkowo wyso-
kim wskaźnikiem instytucjonalizacji – od 5
do 10 na 1000 dzieci.
Niepokojąca jest nie tylko duża liczba
dzieci otoczonych opieką instytucjonalną
w tych krajach, ale także charakter placó-
wek opiekuńczych w tym regionie. To tutaj
mieszczą się największe instytucje opie-
kuńcze dla dzieci w Europie, które zapew-
niają swym wychowankom najniższą ja-
kość życia. W tym regionie nadal dominuje
dawna, znana z czasów komunistycznych,
struktura placówek opiekuńczych – duże
instytucje, w których mieszka od 100 do
300 dzieci.
Dowiedziono też ponad wszelką wąt-
pliwość, że brak środków finansowych
prowadzi do poważnych problemów z za-
pewnianiem podopiecznym pożywnych
posiłków, odpowiedniej temperatury po-
mieszczeń, stosownych ubrań oraz podsta-
wowej opieki zdrowotnej. Występowanie
takich problemów udokumentowano rów-
nież w krajach, które charakteryzują się
dużo niższym wskaźnikiem instytucjonali-
zacji dzieci, a mianowicie w Armenii, Gruzji
i na Ukrainie.
Jednym z najbardziej niepokojących
aspektów opieki instytucjonalnej w tym re-
gionie jest duża liczba dzieci osieroconych.
Uderza fakt, że na przykład w Rosji niemal
wszystkie dzieci przebywające w domach
dziecka to tak zwane sieroty społeczne,
które mają przynajmniej jednego żyjącego
rodzica. Odnosi się to również do dzieci
przebywających w pogotowiach opiekuń-
czych (UNICEF 1997; Holm-Hansen i in.
2003).
Ten fakt stanowi przygnębiające, bolesne
świadectwo warunków społecznych i eko-
nomicznych, jakich doświadcza wiele ro-
dzin w tym regionie. Duża liczba niemowląt
i małych dzieci przebywających w domach
4
B
raggi
g
udBrandsson
Dzieci w instytucjach opiekuńczych: zapobieganie
instytucjonalizacji i alternatywne formy opieki w krajach europejskich
dziecka to kolejny smutny aspekt opieki
instytucjonalnej w wymienionych krajach,
a także w innych państwach znajdujących
się w okresie przejściowym, takich jak:
Chorwacja, Czechy, Słowacja czy Macedo-
nia. To przejaw dziedzictwa społecznego,
którego zmiana wymaga ogromnego wy-
siłku.
W większości krajów Europy Środkowo
-Wschodniej wprowadzono ważne regulacje
i podjęto konkretne środki, aby poprawić sy-
tuację dzieci zagrożonych, a w szczególności
dzieci objętych opieką instytucjonalną. Nie-
które z tych decyzji i działań zostaną omó-
wione w dalszej części niniejszego raportu.
W części wypadków udało się osiągnąć
istotny postęp – na przykład zmniejsze-
nie wskaźnika instytucjonalizacji i rozwój
alternatywnych form opieki (np. w Ru-
munii), zmiany strukturalne w organiza-
cji systemu opieki instytucjonalnej (np.
w niektórych regionach Rosji i na Słowacji),
czy też zmniejszenie liczby domów małego
dziecka (np. na Węgrzech i w Estonii).
Jednak proces zmian jest powolny,
a w pewnych istotnych obszarach obserwu-
je się tendencje negatywne. W wielu częś-
ciach regionu narasta ubóstwo publiczne
i indywidualne, co spowodowało eskalację
problemów społecznych, między innymi
znaczny wzrost liczby dzieci pozbawio-
nych opieki rodzicielskiej i wymagających
otoczenia ich opieką przez państwo. Na
przykład w Rosji liczba dzieci, które zosta-
ją osierocone, wzrosła z 49 tys. w 1990 r.
do ponad 123 tys. w 2000 r. (Holm-Han-
sen i in. 2003, s. 21). Niepokojący jest tak-
że wzrost liczby dzieci umieszczanych
w domach małego dziecka w niektórych
krajach tego regionu. Na przykład w Rosji
po 1989 r. liczba dzieci w wieku do trzech
lat, przebywających w domach małego
dziecka wzrosła niemal dwukrotnie, w Ło-
twie zaś - o prawie 80% (UNICEF 2001,
s.
151).
Drugą kategorię państw europejskich,
które charakteryzują się podobnymi ce-
chami opieki instytucjonalnej nad dziećmi,
tworzą kraje Europy Południowo-Wschod-
niej – Albania, Turcja, Serbia i Czarnogóra,
Bośnia-Hercegowina oraz trzy państwa
kaukaskie: Armenia, Azerbejdżan i Gruzja.
W tych krajach zaobserwowano stosun-
kowo niski wskaźnik instytucjonalizacji
– od 1 do 3 na 1000 dzieci. Poza tym jed-
nak opieka instytucjonalna wygląda w nich
podobnie, jak w omówionych wcześniej
krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Do-
minującą formę opieki instytucjonalnej sta-
nowią duże placówki, w których przebywa
do kilkuset dzieci.
Kolejny ważny czynnik to duży odse-
tek niemowląt i dzieci osieroconych w
instytucjach opiekuńczych. Doskonałym
przykładem jest Turcja. Chociaż kraj ten
charakteryzuje się jednym z najniższych
wskaźników instytucjonalizacji, to jednak
w niemal 90% tureckich placówek opie-
kuńczych przebywa ponad 60 dzieci, a spo-
ra część (40%) zapewnia schronienie po-
nad 100 dzieciom.
Inną, ważną cechą tureckiego systemu
opieki instytucjonalnej jest stosunkowo
wysoki odsetek wychowanków w wieku
niemowlęcym i przedszkolnym (10%) oraz
długi pobyt dzieci w placówkach (więk-
szość mieszka w nich od co najmniej pięciu
lat). Najważniejsze przyczyny umieszcza-
nia dzieci w placówkach opiekuńczo-wy-
chowawczych to: ubóstwo, rozpad rodziny
i krzywdzenie dzieci, a alternatywne formy
opieki praktycznie nie istnieją.
W Grecji placówki opiekuńcze nie są
takie duże (chociaż w większości mieszka
powyżej 30 dzieci), odsetek małych dzieci
objętych opieką instytucjonalną jest istot-
nie niższy (2%–3%), a alternatywne formy
opieki (rodziny zastępcze) i środki prewen-
cyjne są znacznie bardziej rozwinięte niż
w Turcji. Jednak czas przebywania w placów-
kach opiekuńczych oraz przyczyny instytu-
cjonalizacji okazały się bardzo podobne.
Na potrzeby niniejszego raportu wszyst-
kie zamożniejsze państwa europejskie można
zaliczyć do jednej kategorii, pomimo znacz-
nego zróżnicowania obserwowanego w tym
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin