Atlas. Rośliny lecznicze.pdf

(28776 KB) Pobierz
Zbiorowe
Rośliny lecznicze
Spis treści:
Wstęp
CZĘŚĆ OGÓLNA
CZĘŚĆ SZCZEGÓŁOWA: Charakterystyki roślin leczniczych
INDEKS CHORÓB WYSTĘPUJĄCYCH U LUDZI (wybór)
Atlas „Rośliny lecznicze” jest systematycznym zestawieniem wiadomości dotyczących większości rodzimych składników
naszej flory, jak też obcych gatunków roślin, często u nas uprawianych, mających zastosowanie w ziołolecznictwie.
Atlas zawiera zasadnicze opracowanie 317 gatunków roślin leczniczych przedstawionych na fotografiach barwnych, z
uwzględnieniem nazw w języku polskim i łacińskim. Dokonany został również niezbędny opis botaniczny każdej z tych
roślin i podane siedlisko występowania, jak też wyszczególniony surowiec leczniczy z niej uzyskiwany, jego działanie i
zastosowanie. Informacje o kolejnych 113 gatunkach roślin leczniczych są znacznie krótsze i również przedstawione na
fotografiach barwnych.
Niniejsze opracowanie zostało sporządzone na podstawie książki pt. ROŚLINY LECZNICZE - ATLAS, wydawnictwa
„Arkady” w 1993 r..
Opiniodawcy: prof. dr hab. Stanisław Marek oraz prof. dr hab. Dominik Fijałkowski.
Konsultanci: doc. dr hab. Barbara Mikolak, dr nauk med. Antoni Caban, dr nauk bot. Eugeniusz Panek.
Wstęp
Duże zainteresowanie społeczeństwa roślinami leczniczymi i stosowaniem leków ziołowych staje się coraz bardziej
uzasadnione z uwagi na uzyskiwanie - zwłaszcza w krajach zachodnich (Niemcy, Francja) licznych pozytywnych wyników
badań naukowych i klinicznych, potwierdzających doświadczenia i praktyki lecznictwa ludowego.
Nasz zespół autorski również to inspirowało w tworzeniu atlasu „Rośliny lecznicze", zawierającego opracowanie
większości rodzimych składników naszej flory, jak też obcych gatunków roślin, często u nas uprawianych, mających
zastosowanie w ziołolecznictwie, Stosowanie ziół jest terapią bezpieczną, bo nie wywołującą skutków ubocznych, a
zarazem skuteczną w leczeniu wielu chorób, zwłaszcza u ludzi w podeszłym wieku i u dzieci. Szczególnie cenne jest
wykorzystanie makro-, mikroelementów i witamin, zawartych w surowcach roślin łuczniczych, które zabezpieczają
organizm przed wieloma schorzeniami i przyspieszają leczenie.
Atlas zawiera zasadnicze opracowanie 317 gatunków roślin mających zastosowanie lecznicze.
Dokonany został również niezbędny opis botaniczny każdej z tych roślin I podane siedlisko występowania, jak też
wyszczególniony surowiec Ieczniczy z niej uzyskiwany, jego działanie i zastosowanie. Kompleksowość informacji zamyka
przedstawienie każdej z tych roślin na fotografii barwnej. Informacje o kolejnych 113 gatunkach roślin leczniczych są
znacznie krótsze, również poparte zdjęciami.
Zawarte w atlasie informacje mogą być przydatne osobom zainteresowanych poszerzeniem wiadomości o
ziołolecznictwie. Atlas może mieć również zastosowanie w samokształceniu zwolenników tej metody leczenia, zawiera
bowiem wiele Informacji o prostych sposobach przyrządzania leków ziołowych, i często można przecież pomóc sobie
samemu w drobnych dolegliwościach, gdyż nie wszystkie niedomagania wymagają wizyty w gabinecie tokarskim.
Stosując zioła można też wielu chorobom zapobiec, a przewlekle leczyć. Barwne fotografie z pewnością będą bardzo
pomocne w identyfikacji roślin w terenie, a tym samym ułatwią zbiór surowca będącego terapeutycznym surowcem
roślinnym.
Atlas ten - poprzez przedstawienie cennych i różnorodnych wartości preparatów roślinnych - uświadamia również
Czytelnikowi konieczność ochrony zarówno pojedynczych roślin leczniczych jak i wszystkich elementów otaczającej go
przyrody, której każdy z nas jest przecież integralną cząstką.
Jeżeli atlas ten, choć w niewielkim stopniu przyczyni się do zwiększenia stanu wiedzy o roślinach leczniczych i
upowszechnienia niekonwencjonalnych metod leczenia, będziemy uważać, że osiągnęliśmy zamierzony cel.
Autorzy
CZĘŚĆ OGÓLNA
Z historii ziołolecznictwa
Od zamierzchłych czasów człowiek poszukiwał środków leczniczych do zwalczania gnębiących go chorób, utrzymania
dobrej kondycji, poprawy swego wyglądu, również w celu zwiększenia odporności organizmu i przedłużenia życia. Tymi
środkami były przede wszystkim różnorodne zioła rosnące w jego najbliższym otoczeniu, w których doborze kierował się
wrodzoną intuicją i instynktem samozachowawczym.
O ziołolecznictwie dawnych czasów dowiadujemy się z różnych źródeł archiwalnych, np. z papirusa Ebersa, które
świadczą o posiadaniu przez egipskich kapłanów bogatej już wiedzy o lekach pochodzenia roślinnego i zwierzęcego.
Cenne informacje na temat zielarstwa zawierają także święte księgi hinduskie Wedy i zielnik chiński Pen-King (sprzed
3000 lat p.n.e.). Do Europy wiedza zielarska przedostała się z krajów Dalekiego Wschodu i rozpowszechniła się głównie
w Grecji i Rzymie. Wielu starożytnych uczonych (np. Herodot, Hipokrates, I Dioskurides) w swych obszernych dziełach
starało się upowszechnić wiedzę z zakresu ziołolecznictwa. Ogromne zasługi dla rozkwitu antycznej nauki ziołolecznictwa
miał także lekarz rzymski Klaudiusz Galen, Grek z pochodzenia, który był prekursorem tego kierunku w medycynie i
twórcą wiedzy o postaciach leków (niektóre leki ziołowe do dziś noszą nazwę leków galenowych).
W dobie średniowiecza zielarstwem zajmowali się przede wszystkim zakonnicy (cystersi, benedyktyni, augustianie),
którzy w ogródkach przyklasztornych uprawiali obce i rodzime, dziko rosnące rośliny łucznicze. Powstające w XVI i XVII
w. ogrody botaniczne, także w Polsce, miały charakter ogrodów zielarskich. Autorami pierwszych polskich książek o
ziołolecznictwie byli: Stefan Falimirz z Kobylina, Szymon z Toncza, Marcin Siennik, Marcin z Urzędowa (Herbarze). W
1613 r. powstał zielnik Szymona Syreniusa - największe dzieło tego typu w ówczesnej Europie (zawierało opis 765 roślin).
Pomyślny rozwój tej gałęzi wiedzy medycznej trwał do połowy XIX w., tj. do momentu rozpoczęcia produkcji leków
syntetycznych, które na dugi czas skutecznie wyparły z użycia leki roślinne.
Po okresie zafascynowania chemioterapią nastąpił powrót do naturalnych środków leczniczych, stwierdzono bowiem, ze
zastosowanie leków syntetycznych nie zawsze przynosiło spodziewane efekty. Zalety leków syntetycznych (łatwość
nabycia, szybkość działania, wygodne ich użycie i stosowanie) nie są niestety w stanie przesłonić wielu zagrożeń, a więc
pojawiających się powikłań i często trudnych do zlikwidowania skutków ubocznych, wywołanych niewłaściwym lub zbyt
pochopnym przyjmowaniem tych leków. Leczenie natomiast preparatami i mieszankami ziołowymi, mimo konieczności
długiego okresu ich stosowania, nie powoduje w organizmie człowieka żadnych gwałtownych zaburzeń metabolicznych.
Obecne w ziołach substancje biologicznie czynne znajdują się w określonej równowadze i stosowane w
kilkuskładnikowych mieszankach wykazują działanie wzajemnie uzupełniające się (synergizm). Wprowadzenie ich do
organizmu ludzkiego nie powoduje akumulowania tych substancji, a w sytuacji nieznacznego nawet przedawkowania,
szkodliwe ich działanie jest znikome. Wyjątek stanowią jedynie zioła zawierające substancje toksyczne, których użycie
musi być bezwzględnie konsultowane z lekarzem fitoterapeutą. Właściwe dawkowanie i używanie leków ziołowych
gwarantuje skuteczność ich działania, przy zastrzeżeniu, że spełnione będą dwa podstawowe warunki: systematyczność
stosowania leczniczych preparatów roślinnych i wykazanie cierpliwości w oczekiwaniu na widoczne efekty.
Dziś. w XX w., może się okazać, że stosowanie naturalnych środków terapeutycznych, jakimi są m.in. zioła, to
najwłaściwszy sposób leczenia chorób cywilizacyjnych. Ponad 3 miliardy mieszkańców naszego globu korzysta z
osiągnięć medycyny tradycyjnej. Co trzeci obywatel USA, Francji czy Niemiec, a co druga osoba po sześćdziesiątym roku
życia stosuje leki pochodzenia roślinnego. Być może, że stan wiedzy o lekach ziołowych nie jest jeszcze zadowalający,
ale z roku na rok fitofarmacja jest bogatsza o nowe dane dotyczące surowców leczniczych i cennych substancji
biologicznie czynnych, pomocnych w zwalczaniu, wielu chorób (choroby nowotworowe, wirusowe, bakteryjne, grzybicze).
W ostatnich latach wyraźna stała się wręcz tendencja do stosowania leków ziołowych z arsenału zapomnianej medycyny
ludowej, gdyż tylko niewielka liczba ziół jest wykorzystywana w lecznictwie oficjalnym. A rośliny lecznicze mogą być
przecież źródłem wielu cennych leków otrzymywanych w laboratoriach naukowych, gdyż substancje naturalne zawarte w
ziołach mogą być wykorzystywane do otrzymywania leków syntetycznych o podobnym działaniu. Właściwie potraktowane
ziołolecznictwo mogłoby przynieść o wiele większe niż dotychczas korzyści, zwłaszcza w przypadku oficjalnego
wprowadzenia do do lecznictwa otwartego i zamkniętego oraz traktowania na równi z chemioterapią. Nie powinno się
unikać konfrontacji obu tych form terapii w medycynie.
Rośliny lecznicze w aspekcie ochrony przyrody
Jednym z ważnych zadań ruchu ochrony przyrody jest przestrzeganie obowiązujących ustaw i zarządzeń oraz rozwijanie
działalności zmierzającej do ochrony gatunkowej poszczególnych elementów flory oraz miejsc ich występowania. W
ostatnich dziesiątkach lat zasoby genowe przyrody ożywionej uległy gwałtownemu zmniejszeniu, zagrażającemu istnieniu
wielu gatunków naszej flory. Jest to wynik różnorodnej działalności gospodarczej człowieka, ingerującego często zbyt
radykałom i nie zawsze rozsądnie - w środowisko życia poszczególnych i Mimików roślin, jak i całych ekosystemów.
Człowiek zaczyna bowiem tracić właściwy stosunek do otoczenia, ograniczając swe zainteresowanie roślinami jedynie w
celu osiągnięcia maksymalnych korzyści materialnych, zapominając przy tym o szkodliwości wielu swoich poczynań, które
mogą okazać się zgubne dla istnienia przyszłych pokoleń. Nie bez znaczenia jest na szaty roślinnej naszego kraju ma też
niewłaściwe podejście wielu amatorów niedzielnych wycieczek za miasto, indywidualnie lub grupowo wyjeżdżających np.
na grzybobrania, podczas których ładne okazy roślin są bezceremonialnie zrywane do bukietów lub kolekcji przez
hobbistów pseudobotaników.
W takiej sytuacji bardzo cenne są wszelkie inicjatywy zmierzające do zabezpieczenia szczególnie wartościowych
fragmentów naszej flory lub pojedynczych gatunków roślin, jak również wszelkie akcje uświadamiające szerokie kręgi
społeczeństwa o konieczności ochrony otaczającej nas przyrody.
Niektóre gatunki roślin leczniczych wprowadzono do uprawy na szeroką skalę - co jest niewątpliwie najlepszym
rozwiązaniem, wiele Innych zaś objętych zostało całkowitą lub częściową ochroną gatunkową.| Niedopuszczalne są takie
praktyki zbioru roślin leczniczych, które powodują trwałe zniszczenie stanowisk wielu cennych roślin. Pozyskiwanie
surowca leczniczego z naturalnych stanowisk winno być dokonywane w taki sposób, aby nie było ono w kolizji z zasadami
ochrony przyrody. Zbioru surowca zielarskiego z roślin podlegających ochronie częściowej można dokonywać tylko po
uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia od konserwatora przyrody lub innych kompetentnych władz, a w przypadku
gatunków całkowicie chronionych - jedynie z plantacji tych roślin. Wszystkie gatunki chronione mają zamieszczoną w
swoich charakterystykach w atlasie odpowiednią uwagę na ten temat.
Poniżej podany jest zbiorczy zestaw roślin leczniczych, opracowanych w atlasie, podlegających ochronie gatunkowej.
Całkowitej ochronie podlegają: arcydzięgiel litwor, arnika górska, barwinek pospolity, bluszcz pospolity, dyptam
jesionolistny, goryczka żółta, grążel żółty, łyszczec wiechowaty, miłek wiosenny, naparstnica zwyczajna, orlik pospolity,
pomocnik baldaszkowy, powojnik prosty, rojnik murowy, rokitnik zwyczajny, widłak goździsty, wielosił błękitny.
Ochroną częściową objęte są: bagno zwyczajne, centuria pospolita, grzybienie białe i północne, kalina koralowa, kocanki
piaskowe, konwalia majowa, kopytnik pospolity, kruszyna pospolita, marzanka wonna, mącznica lekarska, paprotka
zwyczajna, pierwiosnek lekarski, porzeczka czarna, tarczownica islandzka, turzyca piaskowa, wilżyna ciernista, zimowit
jesienny.
SUROWCE ZIELARSKIE
Rodzaje i zbiór surowców zielarskich
Roślinami leczniczymi są zarówno gatunki ziół występujące w swych naturalnych siedliskach i zbiorowiskach, jak i wiele
roślin u nas aklimatyzowanych i uprawianych jako warzywa, przyprawowych lub ozdobnych.
Surowcem zielarskim są te części roślin, w których nagromadzone są w większej ilości substancje czynne. Są nimi
najczęściej: owoce, liście, kwiaty, korzenie, i te pozyskuje się do celów leczniczych, rzadziej natomiast zbiera się całą
roślinę. Jedna roślina może dostarczyć różnego rodzaju surowca leczniczego, np. liście, kwiaty i korzeń lub owoce i
kwiaty itp. Każdy jednak rodzaj surowca zawiera nieco inne ciała czynne i ma w związku z tym odmienne zastosowanie.
Uzyskanie odpowiedniego surowca leczniczego zależy od wielu czynników. Niezmiernie istotny jest okres zbioru surowca
(miesiąc i pora dnia), tj. czas, w którym zawiera on maksymalną ilość związków czynnych i soli mineralnych. Ważne jest
również miejsce jego zbioru - musi pochodzić wyłącznie z miejsc nieskażonych, tj. oddalonych od tras komunikacyjnych o
dużej intensywności ruchu samochodowego i zakładów przemysłowych emitujących substancje szkodliwe, oraz z pól, łąk,
sadów nie spryskiwanych herbicydami bądź pestycydami. Wartość surowca zależy również od właściwego sposobu
zbioru, suszenia i jego przechowywania. Poniżej podany jest wykaz surowców zielarskich i sposoby zbioru:
- korę
zbiera się wczesną wiosną lub w początkowym okresie wegetacji (łatwo można ją wówczas oddzielić od drewna),
zdejmując z młodych zdrowych gałązek w formie krótkich rynienek lub rurek,
- korzenie i kłącza
wykopuje się jesienią lub wczesną wiosną i dokładnie oczyszcza (kłącze tataraku można zbierać
również latem),
- kwiaty
zbiera się w początkach lub w pełni kwitnienia rośliny, zrywając je bardzo delikatnie, i układa luźno nie ugniatając
(nie należy zbierać kwiatów przekwitających),
- liście
zbiera się młode, w pełni wyrośnięte, bez skaz, plam i uszkodzeń, odrywając pojedynczo od rośliny,
- owoce
zbiera się w pełni dojrzałe i jędrne; rosnące pojedynczo na szypułkach pozyskuje się zrywając ręcznie po jednej
sztuce, natomiast zebrane w owocostany - w całości i dopiero później obrywa (owoce dzikiego bzu czarnego oddziela się
po wysuszeniu),
- pączki drzew
zbiera się wczesną wiosną, gdy zaczynają rosnąć, pęcznieć i są lepkie (zawierają wówczas najwięcej
substancji czynnych); okres zbioru jest bardzo krótki (kilka dni) i trwa jedynie do początkowego momentu ich pękania;
zrywa się je z drzew przeznaczonych na wyrąb i świeżo ściętych,
- liście
zbiera się przeważnie w okresie, kiedy roślina rozpoczyna kwitnienie, ścinając jedynie górne części pędów
ulistnionych i kwitnących.
Suszenie surowców roślinnych
Suszenie świeżego surowca roślinnego ma na celu odprowadzenie z niego wody, w celu zahamowania działania
enzymów powodujących jego rozkład. Od szybkości suszenia i warunków, w jakich ono odbywa się, zależy jakość i ilość
substancji czynnych zawartych w roślinach. Niewłaściwe postępowanie w czasie suszenia może istotnie obniżyć wartość
surowca, a nawet uczynić go wręcz bezużytecznym. Przed rozpoczęciem suszenia należy dokonać przeglądu materiału,
odrzucając części uszkodzone lub zanieczyszczone, następnie rozłożyć go cienką warstwą na płótnie lub papierze,
pozostawiając w cieniu i przewiewnym miejscu (najodpowiedniejsze są przewiewne szopy, stodoły, strychy). Przy dobrej
pogodzie niektóre rodzaje surowca, jak np. korzenie, kłącza, korę, owoce, a nawet kwiaty można suszyć bezpośrednio na
słońcu, natomiast liście i ziele - w cieniu. Po wysuszeniu surowiec należy zebrać (najlepiej w porze rannej, gdyż w
wilgotnym i chłodnym powietrzu nocnym staje się on bardziej elastyczny) i powkładać do worków lub innych opakowań.
Przed pakowaniem należy jednak dokładnie sprawdzić, czy został on dobrze wysuszony, co można ocenić po zapachu i
zachowaniu przezeń naturalnej barwy. Wiele surowców roślinnych (np. korzenie i kłącza kozłka lekarskiego) nabiera
właściwości leczniczych dopiero podczas suszenia. Poniżej podane są sposoby suszenia poszczególnych surowców
leczniczych.
Kora
- przed suszeniem przebiera się ją, odrzucając zanieczyszczenia, części zgrubiałe, zbutwiałe, nadgniłe i pokryte
mchem. Suszenie odbywa się w suszarniach powietrznych lub ogrzewanych, początkowo w temp. średniej, a w
końcowym etapie w do 70º C (kora dębu - do 30º C); najczęściej jednak suszy się ją na słońcu lub w piekarniku na
ruszcie, z zapewnieniem przepływu powietrza. Po wysuszeniu ponownie sortuje się ją i pakuje. Dobrze wysuszona kora
przy zginaniu łamie się z trzaskiem.
Korzenie i kłącza
- przed suszeniem należy je dokładnie oczyścić przez szybkie umycie pod bieżącą wodą (nie moczyć!),
następnie przejrzeć i oczyścić z drobnych korzonków, grube zaś korzenie i kłącza przekroić wzdłuż na cztery części;
suszyć je można nawleczone na sznurek w suszarni w temp. 35º C, nie przekraczającej jednak 45º C, jak również w
piekarniku na rusztach (ostrożnie) lub w upalny dzień na. słońcu. Dobrze wysuszone korzenie i kłącza są twarde, łamią
się z trzaskiem i zachowują naturalną barwę.
Kwiaty
- zarówno w czasie zbioru, jak też podczas suszenia wymagają zachowania szczególnej ostrożności i staranności
w obchodzeniu się z nimi, gdyż głównym celem jest przetrzymanie ich właściwości i barwy, nie mogą więc ulec nawet
zgnieceniu. Materiał zerwany powinien być przebrany i oczyszczony z kwiatów przekwitłych i uszkodzonych. Suszeniu
poddaje się same płatki korony lub całe kwiaty bez szypułek, natomiast kwiaty zebrane w kwiatostany (jarzębina, głóg,
Zgłoś jeśli naruszono regulamin