P-o-t-a-r-g-a-n-a w m-i-l-o-s-c-i.pdf

(23146 KB) Pobierz
Spis tre​ści
Kar​ta re​dak​cyj​na
De​dy​ka​cja
Mot​to
OSTAT​NIE CHWI​LE. 1995–1997
„Ży​cie, ko​cha​nie, trwa tyle, co ta​niec”
BU​DZE​NIE PRZE​ZNA​CZE​NIA. PO​CZĄ​TEK LAT PIĘĆ​DZIE​SIĄ​TYCH
XX WIE​KU
„Mu​szę far​bo​wać swo​je wró​ble”
Po​dej​rza​ny dar losu
PIERW​SZE KRO​KI W PIO​SEN​CE. 1955–1957
Czas lu​dzi wiel​kich, śred​nich oraz sucz​ki Łaj​ki
Ra​dość na po​waż​nie
Wdzięk chłop​ców bim-bo​mow​ców
Na fali pierw​szej wol​no​ści
Ży​cie jest for​mą ist​nie​nia biał​ka, ale nie tyl​ko...
MIT HŁA​SKI. 1956 I LATA PÓŹ​NIEJ​SZE
Pro​le​ta​riac​ki ksią​żę z baj​ki
Skąd się wzię​ła pan​na Czacz​kes?
Ma​mu​sie li​cy​tu​ją swo​je szczę​ścia
„Na cien​kie i na gru​be”
KA​DRY PA​RY​SKIE. OD ROKU 1957
„A to ży​cie za​cho​du jest war​te”
Do​daj do cze​go​kol​wiek à Pa​ris i już jest pięk​nie
Triumf ża​bo​lub​nych w dzie​dzi​nie gu​stu kon​tra
désin​téres​se​ment
Żar​ty ze smut​ku
EPI​ZOD Z FIL​MEM. 1957–1961
Ka​mien​ni ko​chan​ko​wie i bar​cha​no​we maj​ty
Gu​mo​we sło​nie fru​ną, kie​dy chcą
Nie​win​na cza​ro​dziej​ka i czło​wiek z mar​mu​ru
POD MA​ZUR​SKIM NIE​BEM. LATA PIĘĆ​DZIE​SIĄ​TE I SZEŚĆ​DZIE​‐
SIĄ​TE
Ar​chi​pe​lag nie​szko​dli​wej czu​ło​ści
Na​stra​szyć kor​mo​ra​ny z „Mr Pa​ga​ni​nim”
PIERW​SZE POD​BO​JE ŚWIA​TA. LATA SZEŚĆ​DZIE​SIĄ​TE
W Sa​ra​je​wie blon​dyn​ki ką​pią się w hia​cyn​tach
„Kró​lik nie opo​wie ci sło​nia”
Ba​jo​ro Fry​ka, sa​dzaw​ka Je​sion​ki
DAL​SZE POD​BO​JE. DRU​GA PO​ŁO​WA LAT SZEŚĆ​DZIE​SIĄ​TYCH
Lo​do​ła​macz na je​zio​rach
Śnia​da​nie u Je​re​mie​go
„Że​gnaj, gap​ciu, już nie będę two​ją żab​cią...”
Sztu​ka nie​przy​zwy​cza​ja​nia się do ni​cze​go
Wa​ga​bun​da tro​pi cu​dze ta​jem​ni​ce
War​szaw​ko​wy foch
Za​czę​ło się od nie​chę​ci
Epi​sto​lar​ny bzik mię​dzy​kon​ty​nen​tal​ny
Ja​bło​nie, cze​re​śnie i stra​szy​dła
„Ży​czę ci szczę​ścia, cho​ciaż go nie ma”
OCE​ANY I NOWE LĄDY. SCHY​ŁEK LAT SZEŚĆ​DZIE​SIĄ​TYCH
„By​łam na​wet w Pu​er​to Rico, ale nie wiem po co”
Kla​syk z kla​są, ale
love
nie bar​dzo
big
Po​et​ka je​zior pod​bi​ja ka​na​py
Wie​czór w Kan​sas City
„Wśród pta​ków wiel​kie po​ru​sze​nie, ci od​la​tu​ją, ci zo​sta​ją”
PO​LI​TYCZ​NA ZA​WIE​RU​CHA. PO​CZĄ​TEK LAT SIE​DEM​DZIE​SIĄ​‐
TYCH
„Desz​cze nie​spo​koj​ne po​tar​ga​ły sad”
Ptak w lo​cie, fe​tysz w po​ezji
ROZ​KWIT TWÓR​CZEJ ŚWIA​DO​MO​ŚCI. LATA SIE​DEM​DZIE​SIĄ​TE
Wszyst​kie je​ste​ście ta​kie same, sa​mi​ce i gra​fo​man​ki!
Czy to ko​goś dzi​wi, że mo​tyl bywa czoł​giem?
Nie​zno​śna lek​kość sen​ty​men​tu
Dwie Wagi uro​dzo​ne dzie​wią​te​go
NAJ​WIĘK​SZE PRZE​BO​JE. LATA SIE​DEM​DZIE​SIĄ​TE
„Dla nas dia​beł, dla nas raj...”
Ka​li​ber sza​lo​ne​go bzu
„Sza​lej​cie, aor​ty, ja idę na kor​ty!”
Kto wsia​da do po​cią​gów byle ja​kich?
Ucie​kaj, moje ser​ce, ale... w mia​rę moż​li​wo​ści wróć
SEN O RO​DZI​NIE. LATA SIE​DEM​DZIE​SIĄ​TE
Czu​łe oczy do​ma​to​ra
Dziew​czy​na do wzię​cia zwie​wa przed szczę​ściem
„Wło​sy ma czar​ne, ser​ce ja​sne, na pew​no bę​dzie szczę​śliw​sza niż ja”
„Od​lo​ty na​głe i wsty​dli​we, nie​za​baw​ne”
Czy da się po​lu​bić las, w któ​rym zni​ka twój wilk?
Mat​ka fa​tal​na ko​cha nie​przy​tom​nie
OB​SE​SJA UCZUĆ. PRZE​ŁOM LAT SIE​DEM​DZIE​SIĄ​TYCH I OSIEM​‐
DZIE​SIĄ​TYCH
„Nie by​ło​by związ​ku, gdy​by nie te two​je nóż​ki”
„Ja nie od​cho​dzę, kie​dy trze​ba”
Dla​cze​go Lo​ren​ty​na za​ko​chu​je się nie w tym męż​czyź​nie, co trze​ba?
TO, CZE​GO NIE WI​DAĆ. LATA SIE​DEM​DZIE​SIĄ​TE I OSIEM​DZIE​‐
SIĄ​TE
Może nie far​ma​ceut​ka, tyl​ko po​et​ka, ale...
Kwia​ty jed​nej nocy kwit​ną na Man​hat​ta​nie
Jesz​cze nie​wier​ność czy już zdra​da?
Gdzie bran​żo​we lar​wy, a gdzie ge​niu​sze in spe?
TWÓR​CZOŚĆ I PO​LI​TY​KA. LATA OSIEM​DZIE​SIĄ​TE
„Cho​dzą so​bie ma​rzy​cie​le, za​peł​nia​ją bary oraz cele”
Ge​ne​rał sło​dzi, ale nie mie​sza
Zgłoś jeśli naruszono regulamin