Dług.txt

(10 KB) Pobierz
Dług"
(nadesłane przez: Jedrek5)   
-------------------------------------------------------------------------------

Prowadziłem małš firme, interes się kręcił i postanowiłem zacišgnšć kredyt, aby firmę jeszcze bardziej rozkręcić. Bank przyznał mi kredyt, otrzymałem dwie transze a trzeciej nie dał, bo stwierdził, że firma nie rokuje rozkwitu. Inwestycje już prawie majš się ku końcowi a tu nie ma jak wykończyć zakładu i uruchomić dochodowš produkcję. A na dodatek bank chce abym oddał zacišgnięty kredyt. Byłem załamany, co dalej, pienišdze z banku zainwestowane, produkcji nie można uruchomić a bank chce już swoje pienišdze. Kompletna plajta i wizja zostania żebrakiem. Przecież bank mi to odbierze sprzeda za pół wartoci a mnie jeszcze będzie cigał za resztę kredytu. Wpadłem w rozpacz i poszedłem do knajpy się napić. Siedziałem sam już po paru piwach nawet nie zauważyłem, że wszystkie stoliki zajęte, gdy podeszła do mnie jaka pani w rednim wieku i zapytała czy może się dosišć. Skinšłem głowš, że tak i nieznajoma się przysiadła. Chyba co przeczuwała, że mam jaki problem i sama zainicjowała rozmowę. Zapytała czy mam jaki problem, bo wyglšdam na zmartwionego. Wówczas się otwarłem i opowiedziałem jej całš historie. Oznajmiła mi, że być może jest wstanie mi pomóc. Ma znajomego w tym banku a poza tym ona może mi też pożyczyć jakie pienišdze na okrelonych warunkach. Jeli pójdę na to mam jutro się z niš skontaktować. Dała mi wizytówkę i powiedziała, że widzi jak jestem zmęczony i mam ić do domu i wypoczšć, jeli jutro chce z niš co ustalić. Jak powiedziała tak zrobiłem-poszedłem. Następnego dnia długo mylałem co zrobić. Ale cóż chyba nie mam nic do stracenie-zadzwoniłem do nieznajomej i umówilimy się na rozmowy. Zaprosiła mnie do siebie aby porozmawiać i ewentualnie sfinalizować to, o czym rozmawialimy wczoraj. Podjechałem taksówkš pod wskazany adres. Było to za miastem, duża działka i doć okazały dom. Nadusiłem dzwonek, po chwili w domofonie rozległ się doć miły głos: słucham? Przedstawiłem się i powiedziałem: ja do Pani Nowak. W odpowiedzi usłyszałem Pani czeka na pana i jednoczenie otwarła się uliczka i drzwi domu. W drzwiach stała pani w rednim wieku po ubiorze domylałem się, że to jaka pomoc domowa. Po wejciu do rodka kobieta szła przodem, zapukała do jednych z kilku drzwi i po usłyszeniu wejć otwarła je i weszlimy do rodka. Tam kobieta ukłoniła się mojej wczeniej poznanej nieznajomej i powiedziała: przyprowadziłam pana, na którego Pani czekała. Po czym głęboko się ukłoniła Pani i chwilę stała w tym ukłonie aż Pani kiwnęła rękš. Wtedy wyszła. Po jej wyjciu nieznajoma podeszła do mnie oby się przywitać. Podała mi rękę ja wycišgnšłem swojš mocno musiałem się schylić i ucałowałem jej dłoń. Po czym nieznajoma pokazała miejsce przy stole abym usiadł. Usiadłem na wskazane miejsce a ona naprzeciwko mnie i powiedziała domylam się, że jeste zainteresowany mojš pomocš. Nie masz wyjcia pomogę, ale na moich warunkach. Czy przyjmujesz je w ciemno???. Hmm-odpowiedziałem a mam inne wyjcie? No nie powiedziała. Teraz zamień się w słuch i słuchaj co powiem. Rozmawiałam z dyrektorem banku, w którym masz kredyt. Powiedział, że na razie nie będziesz musiał oddawać zacišgniętego kredytu. Natomiast trzeciš transze po odliczeniu prowizji przekaże mi a ja te pienišdze pożyczę tobie na okrelonych warunkach.. Wówczas będziesz mógł działać dalej i wykończyć firmę. Ucieszyłem się, że będę miał pienišdze na wykończenie firmy i będę mógł działać dalej. Po chwili zapytałem, jakie to warunki, choć wiadomoć o otrzymaniu kasy była wprawiła mnie w euforie i w zasadzie warunki dla mnie się już mało liczyły. Nieznajoma widzšc mojš euforie powiedziała: to, co podpisujemy??. Bez zastanowienia powiedziałem, że tak. Tak też mylałam i już przygotowałam umowę, wystarczy, że jš tylko podpiszesz i będzie obowišzujšcš a za parę dni chyba będziesz mógł działać dalej. Wycišgnęła z teczki jakie papiery mówišc, że to umowa i pokazała gdzie mam podpisać. Bez zastanowienia podpisałem chyba w dwóch wskazanych przez niš miejscach. Po czym nieznajoma schowała te umowy mówišc, że jutro zrobi ich kopie i mi je da. Po czym wstała podeszła do mnie, podała mi rękę gratulujšc słusznej decyzji, która przyniesie korzyci tak mi jak i jej. Po czym zadzwoniła dzwoneczkiem, który stał na stole i prawie w tym samym momęcie otworzyła drzwi wczeniej poznana kobieta głęboko kłaniajšc się i mówišc słucham Paniš? Zrób 2 kawy i przynieć co mocniejszego, bo trzeba uczcić tranzakcie, jakš podpisałam z Romanem. Kobieta ukłoniła się powiedział tak proszę Pani. i wyszła. Mymy usiedli na kanapie przy ławie a po chwili już była kawa i butelka koniaku z kieliszkami. Jeste męszczyznš to nalej po lampce -powiedziała doć stanowczo. Co uczyniłem natychmiast i to nie jeden raz. Podczas którego razu nieznajoma wšchajšc koniak i patrzšc mi w oczy powiedziała jestem kobietš i do tego starszš od pana, dlatego mam prawo powiedzieć wypijemy brudzia. Trochę się zdziwiłem, ale jak chce to, dlaczego nie. Tryknęlimy się lampkami wypilimy zawartoć, nieznajoma nadstawiła Poliki, pocałowałem je i powiedziałem Roman jestem. Po czym nieznajoma powiedziała  od tej chwili będziesz mówił do mnie Pani Monika albo Moja Pani. Zdziwiłem się, ale cóż. Po czym chwyciła mnie za włosy przycišgnęła do swoich piersi i głosem niebudzšcym sprzeciwu powiedziała całuj i liż piękne piersi i ciało Swojej pani. Co natychmiast robiłem i nie powiem sprawiło mi to przyjemnoć? Pani Monice chyba też to sprawiało przyjemnoć. Po jakim czasie wydawało mi się, że jest zadowolona powiedziała przydałby mi się, chciała bym ciebie mieć, jak nie wyjdzie tobie z firmš to cię przygarnę i będziesz mój. Po czym wstała i kazała mi już ić. Jak będzie co wiedziała o kredycie to mnie powiadomi. Wyprowadziła mnie na zewnštrz powiedziała dowidzenia i zamknęła za soba drzwi. Po powrocie do domu trochę mylałem o tym co mi powiedziała i pomylałem fajna kobitka i w razie czego toPo kilku dniach dostałem z banku powiadomienie, że trzecia transza pożyczki w wysokoci 100.000.zł została przekazana na moje konto nr.taki i taki. Ucieszyłem się sprawdziłem numer konta ale konto było co nie takie. Wczenie rano telefon, dzwoni pani Monika. Roman przyjd o 12 sš pienišdze. Byłem u niej punktualnie. Dzwonek-otwarła mi sama, wszedłem do jej domu. Kazała usišć, zrobiła kawę i z umiechem na ustach mówi widzisz Twoja Pani dużo może załatwiłam pienišdze i wręcza mi doć gruba zaklejonš koperte z pieniędzmi. Wypilimy kawę, podziękowałem za pomoc, porzegnałem się z paniš i wyszedłem. W domu otwarłem koperte i włosy postawiło mi w sztorc. Pieniędzy było dużo ale w banknotach 10 złotowych, raptem 10.000zł. Zadzwoniłem do pani Moniki z żalem mówišc, że jest tylko 10.000 zł zamiast 100.000. Na co ona się rozemiała i powiedziała  a co ty sobie mylisz a prowizja dla dyrektora a i mi się co należy za załatwienie. Zamurowało mnie. Ale dlaczego aż tak duża prowizja? Tak się umawialimy i takš umowę podpisałe-powiedziała. Jak jš chcesz to wkońcu dam ci jej kopie ale nie wiem czy to dobry pomysł. Za 10.000 nawet nie rozpoczęłem dalszej inwestycji. Po miesišcu bank przysłał rozliczenie kredytu i w zwišzku z tym, że nie realizuję inwestycji domaga się zwrotu wszystkich trzech transz pieniędzy w cišgu trzech miesięcy. Na domiar złego dzwoni pani Monika i pyta kiedy zwrucę jej pierwszš ratę kredytu. Po miesišcu bank zajšł i sprzedał mojš firmę za 150.000.zł a następne 150.000 zostało do spłaty. (Niewinem skšd). Zadzwoniłem do Pani Moniki i powiedziałem, że jak najszybciej muszę się z niš spotkać i wszystko wyjanić bo niemoć, że bank zabrał mi firme i zostało mi jeszcze kupa forsy do spłaty to jeszcze ona chce ode mnie jakie pienišdze i mnie straszy. Odwlekała ale wkońcu się spotkalimy u niej. Pytam o pienišdze a ona mówi, że się jej należš zgodnie z podpisanš umowš, którš mi wręcza. Jak masz wštpliwoci to jš teraz dokładnie przeczytaj bo wydaje mi się wiem, że to już twój koniec. A w umowie!!!!!!!!! Włosy dęba stajš. Podpisałem, że ona pożycza mi 100.000 zł na rok z odsetkami tak, że miesięczna spłata wynosi po 10.000 zł. W przypadku niespłacenia dwóch rat (co już nastšpiło) ma prawo na podstawie następnej umowy którš podpisałem mnie zatrzymać na nieokrelony czas taki abym swojš pracš u niej odpracował cały kredyt. I na dodatek trzecia umowa jeli Pani nie widzi możliwoci odpracowania u niej może mnie przekazać do pracy innej osobie albo przekazać osobie, która spłaci całe zadłużenie. Po przeczytaniu ręce mi opadły, niedosyt, że dała mi tylko 10.000 to ja mam jej spłacić 100.000 = odsetki. Pani miejšc się powiedziała widzisz Romeczku a mówiłam, że chciała bym cię mieć i dopiełam swego. Teraz nie masz innego wyjcia musisz zostać u mnie. Jeli nie to bank cię dopadnie poda do sšdu i pójdziesz siedzieć niewiadomo jak długo a i ja też w sšdzie się upomnę o swoje i dostaniesz więcej. W więzieniu to wiesz brzydki nie jeste możesz zostać ciota dla kolegów z celi albo co jeszcze gorszego. Tak mylę, że wolisz zostać mojš własnociš i mi służyć a jak będziesz grzeczny i oddany to pani dla ciebie będzie dobra. Co może potwierdzić moja oddana suczka która już poznałe. Daję ci pół godziny na przemylenia a jak się zastanowisz wyjd do kuchni i niech cię moja suczka do mnie przyprowadzi. Po czym wyszła z pokoju. Co tu dużo myleć, pobędę u niej jaki czas a póniej zobaczymy. Po 15 wyszedłem do kuchni a suczka bez słowa kiwnęła i poszedłem za niš. Zaprowadziła mnie do pomieszczenia w piwnicy gdzie była pani. Pomieszczenie małe z łóżkiem a w cianach jakie haki. Jak tu jeste to znaczy że należysz do mnie a teraz rozbierz się i podejdz do Pani. Pani siedziała na łóżku, suczka stała w drzwiach. Do naga krzyknęła i mimo wstydu zdjšłem też gacie. Podejdz na ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin