Historyczne Bitwy 131 - Babilon 729-648 p.n.e., Piotr Biziuk.pdf

(1889 KB) Pobierz
HISTORYCZNE BITWY
PIOTR BIZIUK
BABILON 729 - 648 p.n.e.
Dom Wydawniczy Bellona
Warszawa
Dom Wydawniczy Bellona prowadzi sprzedaż wysyłkową swoich
książek za zaliczeniem pocztowym z 20-procentowym rabatem
od ceny detalicznej.
Nasz adres:
Dom Wydawniczy Bellona
ul. Grzybowska 77
00-844 Warszawa
Dział Wysyłki tel.: (22) 45 70 306, 652 27 01
fax (22) 620 42 71
Internet: www.bellona.pl
e-mail: biuro@bellona.pl
Opracowanie graficzne serii: Jerzy Kępkiewicz
Ilustracja na okładce: Bartłomiej Drejewicz
Redaktor prowadzący: Kornelia Kompanowska
Korektor: Anna Olszowska
© Copyright by Piotr Biziuk, Warszawa 2005
© Copyright by Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa 2005
ISBN 83-11-10105-1
WSTĘP. ŚWIAT MIĘDZY DWOMA RZEKAMI
„Kiedy w górze niebo nie zostało jeszcze nazwane, poniżej
ziemia nie miała swego imienia (...), nie było pastwiska
i niewidoczne były trzciny i bagna, żadne z bóstw nie
powstało, nikt nie został nazwany imieniem i nie wy­
znaczono mu losów, wtedy (...) zostali stworzeni bogowie”
1
.
Jeden z nich, Marduk, „w swym sercu postanowił sprawić
dzieło wspaniałe. (...) «Krew chcę uczynić i uformować
kości, niech powstanie istota ludzka. Zaprawdę stworzę
istotę, człowiekiem ona będzie, trud bogów będzie dźwigać,
by odpocząć mogli»”
2
— rzekł Marduk i tak też się stało.
Z wdzięczności bogowie wznieśli mu Dom Wyniosły,
świątynię Esagila w Babilonie. Tyle głosił epos.
Zanim jednak ktokolwiek usłyszał o Babilonie, do
krainy leżącej między dwoma potężnymi rzekami — Ty­
grysem i Eufratem — przybyli Sumerowie. Nazywali
Fragment
Enuma Elisz,
babilońskiego mitu o stworzeniu świata, za
A. M i e r z e j e w s k i ,
Tajemnice glinianych tabliczek,
Warszawa
1981, s. 66. Epos opowiada o powstaniu świata, uformowaniu się bóstw
1
oraz kluczowej
wśród
nich
roli
Marduka,
boga
Babilonu,
który
pokonał pramatkę Tiamat, uosobienie słonych wód oceanicznych, określił
porządek świata i stworzył człowieka.
2
Za A. M i e r z e j e w s k i,
op. cit.,
s. 70.
6
siebie Czarnogłowymi. Ich pochodzenie ginie w mrokach
czasów pradawnych, o których pamięć przetrwała jedynie
w mitach. Na podstawie tych opowieści można przy­
puszczać, iż do swej nowej ojczyzny Sumerowie dotarli
drogą morską z krainy górskiej (Tybet?)
3
. Ziemia, którą
objęli w posiadanie dać mogła wiele plonów, pod wa­
runkiem jednak, że cała społeczność zajęłaby się dbaniem
o
uprawy, budową oraz utrzymaniem kanałów iryga­
cyjnych. Od kwietnia do czerwca każdego roku rzeki
niosące masy wody spływającej z lodowców dalekiej
Armenii zalewały równinę Mezopotamii. Trzeba było
okiełznać naturę. Z takim zadaniem nie mogłaby jednak
poradzić sobie rodzina, czy nawet plemię. Oto powód,
dla którego w południowej Mezopotamii zaczęły po­
wstawać pierwsze w dziejach świata miasta-państwa.
Zarządzali nimi światli kapłani. To oni właśnie wynaleźli
pismo, początkowo służące jedynie do tego, by mierzyć
plony i pomagać w lepszej organizacji pracy. Z czasem
przekształciło się ono w bardzo skomplikowany system
zapisu. Poszczególne znaki zaczęły odpowiadać sylabom,
często zaś z kontekstu należało wywnioskować znaczenie
zdań. Zawód pisarza wymagający ciągłego doskonalenia
się darzono niezwykłym szacunkiem.
W Mezopotamii dwóch surowców było pod dostatkiem:
gliny i sitowia. Właśnie z powodu tej dostępności stały się
one materiałami piśmiennymi. Z gliny wyrabiano tabliczki,
na których trzcinowymi rylcami kreślono znaki przypomi­
nające haki bądź kliny. Dlatego też pismo, które wymyślili
Sumerowie zwykło się nazywać klinowym.
Czarnogłowi należeli do twórczych ludzi. To oni właśnie
na szeroką skalę zaczęli budować gmachy z cegieł — su­
szonych na słońcu bądź wypalanych. Z nich właśnie zaczęto
3
Więcej informacji na temat pochodzenia Sumerów można znaleźć w
Mariana
Bielickiego,
Zapomniany
świat
Sumerów,
War­
książce
szawa 1996, s. 53-58.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin