Tryby P, A, S, M - czym są i kiedy ich używać w praktyce? [poradnik]
JAKUB KAŹMIERCZYK • dawno temu • 29 komentarzy
Każdy początkujący fotograf zaczyna swoją przygodę od tzw. programu zielonego, czyli pełnej automatyki, gdzie zmuszony jest jedynie do ustawienia odpowiedniego kadru. Jednak chcąc zagłębić się w mnogość ustawień, które znajdziemy w niemal każdym aparacie, nie obejdzie się bez przejścia przez tytułowe tryby kreatywne P, A, S, M.
Doskonale pamiętam swoje pierwsze kroki w fotografii. Moim pierwszym aparatem był Pentax MZ-7, a moja wiedza na temat fotografii była zerowa. Jedyne, co umiałem rozszyfrować, to ikonki na kole trybów określające tryb porterowy, krajobrazowy czy sportowy. Tryby P, Tv, Av itd. były dla mnie czarną magią. Dodatkowo nie mogłem za bardzo pozwolić sobie na eksperymenty, bo każda klatka kosztowała, a nie chciałem przeznaczać całego kieszonkowego na nieudane zdjęcia. Na szczęście po lekturze instrukcji i kilku książek rozszyfrowałem, o co chodzi. Dzisiaj przedstawię Wam, do czego służą poszczególne tryby i w jakich sytuacjach używam każdego z nich.
Zdjęcie u góry pokazuje koło trybów Canona 5D Mark II, natomiast dolne — Olympusa E-PM2, w którym tryby wybieramy w menu.
W zależności od producenta, tryby mogą nazywać się P, A, S, M, lub P, Av, Tv, M. Bliżej przyjrzę się tym nazwom w dalszej części artykułu.
P — Program
Ten tryb pozwoli bezboleśnie przejść z trybu zielonego. Kiedy nie zaczniemy zmieniać ustawień, będzie działać tak samo, ponieważ zarówno czas ekspozycji, jak i przysłona, dobierana jest automatycznie. W przeciwieństwie do trybu zielonego mamy możliwość zmiany takich parametrów, jak: czułość ISO, balans bieli, korekta ekspozycji czy tryb pomiaru światła. Dodatkowo mamy również możliwość wprowadzania korekt stosunku wartości przysłony do czasu naświetlania.
Zobacz również: Zdjęcia ze smakiem, czyli fotografia kulinarna - sprzęt, światło, dodatki i sztuczki
tebulaj