Futurama - 1ACV13 - Fry And The Slurm Factory.txt

(12 KB) Pobierz
0:00:07:Jednostko Kochanie! |Wróciłem! Moniko!
0:00:11:Kalkulonie!
0:00:13:Chciałbym w to wierzyć.
0:00:16:Może jeste moim |w połowie złym bratem,
0:00:18:ale nie ma prawa przeciw |zabiciu drugiej połowy!
0:00:22:"Wszystkie moje obwody" |powrócš po reklamie...
0:00:26:...Slurm. Mocno uzależniajšcy!
0:00:32:Patrz! To Slurms McKenzie.
0:00:35:To prawdziwie imprezowy robak!
0:00:41:Imprezujmy!
0:00:47:Spójrz na niego! Kto powiedział,| że już nie ma bohaterów?
0:00:53:Hej, kolesie!|Możecie wygrać imprezę ze mnš...
0:00:58:...w fabryce puszek na Wormulonie.
0:01:01:Szukaj złotego kapsla|wewnštrz puszki Slurm.
0:01:06:Wygarałam!
0:01:07:[DODATKI UMIESZCZANE |SĽ PRZYPADKOWO]
0:01:10:Lubie takie dodatki.
0:01:14:Cholera! Tylko kolejny zšb.
0:01:29:FRY I FABRYKA SLURM
0:02:01:PRZEGRAŁE
0:02:02:Muszę znaleć ten złoty kapsel.
0:02:07:Jeszcze nie widziałam nikogo |tak uzależnionego od Slurm.
0:02:11:To jeszcze nic.
0:02:12:W szkole piłem |100 puszek coli tygodniowo.
0:02:15:Aż do mojego trzeciego zawału.
0:02:19:-Bender, co ci jest?|-Jestem chory.
0:02:23:Biedaczek.
0:02:24:Sprawdzę, czy nie masz goršczki.
0:02:30:Według wskanika temperatur,
0:02:33:który zalecam ci |użyć następnym razem...
0:02:36:...ma goršczkę 900 stopni.
0:02:42:Bender, połóż się.
0:02:46:Zapłacisz za to.
0:02:48:Spojrzę. Ale jestem ekspertem |od ludzi, a nie od robotów.
0:02:53:Nie jestem Bender. |Jestem Fry.
0:02:57:-Mylałem, że ty jeste robotem.|-Nie. Człowiek.
0:03:00:W porzšdku. Oszczęd mi |swojej historii życia.
0:03:04:W czym problem?
0:03:05:Boli mnie brzuch, i mam te |piekšce wyładowanie elektryczne.
0:03:11:Nie martw się, |będzie dobrze.
0:03:15:Nie mogłem mu tego powiedzieć.
0:03:17:To grzyb płetwy.
0:03:19:Przekręci się do rana.
0:03:24:Powiniene spróbować medycyny |homeopatycznej. We trochę cynku.
0:03:27:-Jestem w 40% Z cynku.|-To we Echinacea lub cennik w. Johna.
0:03:31:Albo placebo.(lek "psychologiczny")|Wszystko to samo gówno.
0:03:36:Co tam tak grzechocze?
0:03:37:To może być powód jego złoci.
0:03:40:To jest dobry pretekst by |wypróbować mój nowy wynalazek.
0:03:46:Do laboratorium!
0:03:50:Wišzka neutronowa, |którš emituje jest niebezpieczna...
0:03:53:Nazwałem to Promienie-F.
0:03:55:To rentgen, |dzięki któremu można
0:03:57:widzieć przez wszystko,|nawet metal.
0:04:02:...więc wszyscy musicie |ubrać okulary ochronne.
0:04:13:Możesz poczuć dziwne ukłucie.
0:04:16:Wy wszyscy.
0:04:26:-Tu jest powód twego szaleństwa.|-To mój zegarek.
0:04:30:Zastanawiałem się |gdzie go położyłem.
0:04:37:Teraz czuję się znacznie lepiej.|Dzięki profesorze.
0:04:41:Amy, przepraszam, |że wzišłem twój zegarek.
0:04:49:Zabiorę kombinezon |do odkażenia.
0:04:52:Wy schowajcie Promienie-F.
0:04:54:I na miłoć Boskš,
0:04:55:nie pozwólcie by wpadła |w niepowołane ręce.
0:05:08:-Na co to nakierujemy na poczštek?|-Wypróbuj na mnie.
0:05:13:Moja sperma!
0:05:15:Gustowne. |Mogę spróbować jeszcze raz?
0:05:18:Tym razem nie bolało.
0:05:23:O, mamusiu. |Nie ruszaj się, laseczko.
0:05:29:-Co się stało?|-To nie jest laseczka!
0:05:32:Jeszcze jeden upgrade i będę |kobietš jakiej sobie nie wyobrażasz.
0:05:34:Czemu jeste aż tak głupi, głupku?
0:05:37:Pocałuj mnie w mojš |lnišcš, metalowš dupę.
0:05:39:Nie stać cię, skarbie.
0:05:47:Przez to nawietlanie wystawy| zachciało mi się pić.
0:05:53:Gdybymy tylko wiedzieli,| która puszka posiada złoty kapsel.
0:05:58:Co? Nie słuchałem.
0:06:00:Używałem promieni |do patrzenia do wewnštrz.
0:06:02:Chwila. Mam pomysł.
0:06:06:Nie. Fałszywy alarm. |Nie. Tak. Nie.
0:06:08:Tak. Nie. Czekaj.
0:06:11:Nie. Tak. |Tak. Nie. Tak!
0:06:41:To jest do bani.
0:06:42:Sprawdzilimy 90,000 |puszek Slurm
0:06:44:i wszystko co wygralimy |to te mieci.
0:06:46:Nie chcę już widzieć |żadnej puszki.
0:06:48:Pić mi się chce!
0:06:57:Fry, w porzšdku?
0:07:01:Udało ci się, Fry!|Znalazłe zwycięzki kapsel!
0:07:04:Wygralismy!
0:07:06:Hurrraa!
0:07:25:WITAMY ZWYCIĘZCÓW |KONKURSU
0:07:33:Witajcie na planecie Wormulon!
0:07:35:Jestem Glurmo, wasz |przewodnik po fabryce Slurm.
0:07:41:Możemy dostać darmowe Slurm?
0:07:43:Będziecie mieli tyle, |ile zdołacie wypić...
0:07:45:...kiedy będziecie się bawić |z moim przyjacielem,
0:07:49:Slurmsem McKenzie.
0:07:53:W porzšdku!|Whammy-wham-wham-wazzle!
0:07:56:Przybijcie, koledzy!
0:07:59:Prawdziwie imprezowy robak!
0:08:01:Jeste przygotowany |na zabawę z nami?
0:08:04:Lepiej, żeby był.|Dlatego mu płacimy, prawda?
0:08:08:Prawda.
0:08:09:Slurms codziennie imprezuje przez| całš noc lub zostanie wylany.
0:08:15:Czadu.
0:08:16:Przed przyjęciem, |czekas was wspaniała atrakcja.
0:08:19:Wycieczka po fabryce |Slurm dla VIPów.
0:08:24:Bawcie się dobrze, koledzy!
0:08:26:Idę się położyć.
0:08:30:Witajcie w cudownym wiecie |napoju, który nazywamy...
0:08:34:...Centralna, |Zmechanizowana Fabryka Slurm.
0:08:43:Patrz, kwiaty! I łod!
0:08:53:Co to za przerażajšce, |pomarańczowe stwory?
0:08:56:To sš Grunka Lunki!
0:08:58:-Pracujš w fabryce.|-Powiedz im, że ich nie lubię.
0:09:03:Jak popłyniemy w dół Slurmem,
0:09:05:zobaczycie naszych |mieszaczy przy pracy.
0:09:07:Biorš 900 najlepszych składników...
0:09:11:...dodajš trochę radoci...
0:09:13:...i mieszajš to |z zimnš wodš ródlanš...
0:09:16:...z naszego generatora |zimnej wody ródlanej.
0:09:21:Póniej dodajemy |tajemniczy składnik...
0:09:26:...który powoduje, że Slurm |jest tak przepysznie uzależniajšcy.
0:09:31:-Co to za tajny składnik?|-Co tylko sobie wyobrazisz!
0:09:36:-Ale tak naprawdę co to jest?|-Tego nie musisz wiedzieć.
0:09:41:Tutaj Grunka Lunki| wyciskajš jagody...
0:09:44:...by wydobyc ich sok...|używajšc delikatnego masażu.
0:09:51:Te jagody to ten |sekret, prawda?
0:09:53:Nie.
0:09:54:-Jeste pewien?|-Tak.
0:09:56:Tylko pytam, bo wyglšdajš |trochę tajemniczo.
0:09:58:Starczy!
0:09:59:-Nie będzie więcej pytań.|-Dlaczego?
0:10:02:Patrzcie! Te brzydale |zaczynajš piewać.
0:10:09:Grunka Lunka dunkity doo
0:10:12:Mamy dla was |przyjacielskie ostrzeżenie.
0:10:15:Grunka Lunka dunkity dasis
0:10:18:Nieznajomoć sekretu |Slurm to podstawa.
0:10:21:Zadawanie pytań w szkole |to sposób na naukę.
0:10:24:Jeli tutaj tego spróbujesz, |to możesz sobie złamać nogę.
0:10:28:Znalelimy kiedy martwego |faceta pływajšcego w Slurmie.
0:10:30:To się łatwo może| zdarzyć wam koledzy.
0:10:33:Więc się nie rozglšdaj |i nie odzywaj.
0:10:36:Grunka Lunka Lunka dunkity dot
0:10:42:Nie płacę wam za piewanie.
0:10:44:Włanie zużylicie |swojš przerwę na toaletę.
0:10:46:-Dupek.|-Słyszałem.
0:10:49:Po prawej, widziecie |Mistrza Slurmowego...
0:10:53:...sprawdzajšcego kolor i bukiet.
0:10:57:Taki spragniony.
0:10:59:Potem próbuje.|Próbuje i próbuje.
0:11:04:Póniej próbuje więcej.
0:11:05:Mogę dostać trochę Slurm?
0:11:07:Żadnego jedzenia |i picia na wycieczce.
0:11:09:Poczekaj na imprezę| ze Slurmsem McKenzie.
0:11:12:-Kiedy to będzie?|-Już nie długo.
0:11:15:-Wcale nie tak nie długo.|-Co jest za tymi drzwiami?
0:11:18:-Nic.|-Czy to tajemniczy składnik?
0:11:21:Grunka Lunka dunkity dinkredient
0:11:24:Nie powiniene pytać |o tajemniczy składnik.
0:11:27:Ok, zrozumielimy.
0:11:29:Ciekawiš mnie strażnicy.
0:11:31:-Grunka Lunka dunkity darned guards...|-Zamknijcie się.
0:11:40:Więc mogę spalic |wszystkie rzeczy
0:11:42:i zatrudnić Grunka Lunki |za połowę ceny?
0:11:45:Zgadza się. Mylš, że majš |dobre zwišzki ale się mylš.
0:11:49:To sš niewolnicy.
0:11:58:Co ty robisz?
0:11:59:Umieram z pragnienia.
0:12:00:Złap mnie za stopę |a ja zanużę głowę.
0:12:03:Nie. To głupie.
0:12:05:Dobra. Popływam dookoła i |się napiję ile tylko zechcę.
0:12:10:Pomocy! Nie umiem pływać!
0:12:27:Dlaczego wskoczyłe?
0:12:29:Wszyscy to zrobili.|Chciałem byc tylko popularny.
0:12:41:Gdzie jestemy?
0:12:42:I dlaczego Slurm wpada |do tego cieku?
0:12:49:To nie jest Slurm.
0:12:51:Co gnije na Wormulonie. Patrzcie.
0:12:54:PRAWDZIWA FABRYKA
0:12:56:FAŁSZYWA FABRYKA
0:13:04:To musi mieć co wspólnego |z tajemniczym składnikiem.
0:13:06:Boże, co jeli |tym składnikiem sš ludzie?
0:13:10:Nie, już jest taki napój.|Soylent Cola.
0:13:15:-Jaka jest?|-Zmienia się z człowieka na człowieka.
0:13:25:Macie co luniejszego?
0:13:29:Tak, za tym...
0:13:30:Czy nie było więcej ludzi |jak zaczynalimy wycieczkę?
0:13:34:Fry, Leela i Bender zniknęli.
0:13:38:Wybaczcie.
0:13:50:Szybko!
0:13:58:Patrzcie! Slurm! Nareszcie!
0:14:07:Już nigdy nie stracę |12 minut bez Slurm.
0:14:10:To jest koniec lini.
0:14:11:Tam muszš dodawać |tajemniczy składnik.
0:14:14:Cokolwiek to jest, |jest nawet wieższe.
0:14:18:Nadal ciepłe.
0:14:31:Panie!
0:14:33:Fry!
0:14:41:Fry!
0:14:47:To jest tajemniczy |składnik Slurm?
0:14:49:To jedyny składnik Slurm.
0:15:13:Ja nas uratuję!
0:15:17:Cudowne uczucie.
0:15:20:Dzięki, Bender.
0:15:26:Wyjcie! Udało nam się.
0:15:30:Wasza wyskoć, |przyprowadziłem więniów.
0:15:34:Przyjaciele, |odkrylicie sekret Slurm.
0:15:38:To kończy częć, |w której jestecie żywi.
0:15:42:Chciałby, ty olizły robaku.
0:15:51:Dobra robota.|Zadowoliłe swojš królowš.
0:15:55:-Dzięki, wasza wysokoć.|-Dzięki pani.
0:15:57:Jak możecie oszukiwać ludzi |pijšcych co
0:15:59:co wychodzi z twojego tyłka?
0:16:02:To obrzydliwe.
0:16:03:Naprawdę? Miód wychodzi |z tyłka pszczół.
0:16:06:Mleko w tyłka krów.|Czy używasz pasty do zębów?
0:16:11:-Z czyjego tyłka to wychodzi?|-Nie chcesz wiedzieć.
0:16:14:Przybylismy na imprezę |ze Slurmsem McKenzie.
0:16:17:-Przy okazji, kiedy jest te przyjęcie?|-Nigdy!
0:16:20:Do jaskini tortur!
0:16:27:Ty, metalowy kolego...
0:16:29:...będziesz miał zaszczyt |stać się 174 puszkami Slurm.
0:16:33:Ta wycieczka jest do kitu.
0:16:36:Co do ciebie, zostaniesz |zanurzona w królewskim Slurmie...
0:16:40:...który zmieni ciebi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin