(16) Matka Śaci widzi Gaura-Nitai jako Krysznę i Balarama.txt

(2 KB) Pobierz
16) Matka aci widzi Gaura-Nitai jako Krysznę i Balarama

Pewnego dnia Matka aci powiedziała Panu Caitanyi, że miała sen, który jš bardzo skonfudował â?? co mógł oznaczać taki sen?  Pan Gauranga zapytał: Co ci się niło?
Powiedziała: Cóż, ofiarowywałam bhoga naszym Bóstwom Kryszna-Balaram. W tym czasie ty i Nityananda pojawilicie się tam jako małe dzieci. Nityananda powiedział Bóstwu Kryszny: â?To nie dla ciebie. Teraz jest Kali-juga, teraz Pan Gauranga jest Panem i on powinien dostać całe ofiarowanie. Nie rozumiem, co ten sen oznacza? Pan Caitanya powiedział: To bardzo trudno zrozumieć. Może oznacza to, że Nityananda jest głodny? Zapromy go na obiad. Dobrze, powiedziała acimata i zaczęła gotować wielkš ucztę. 
Pan Caitanya poszedł zaprosić Nitaia na obiad. W tym czasie Pan Nityananda bawił się z dziećmi nad brzegiem Gangesu. Regularnie przepływał Ganges. Pan Caitanya zawołał: Nitai! Nitai! Wracaj! Matka aci chce przygotować dla ciebie prasadam! A więc Nitai ubrał się i powrócił. Pan Caitanya powiedział: Tylko proszę o jednš rzecz â?? żadnych wygłupów! Nitai odpowiedział: Ja i wygłupy! Ja nie robie żadnych wygłupów. To ty się cały czas wygłupiasz. Rozmawiajšc w ten sposób szli razem. Co mieli na myli, to ich tajemnica. 
A zatem bhoga zostało ofiarowane Bóstwom Krsna-Balaram i tace zostały rozłożone. Z jakiego powodu Matka aci przygotowała trzy tace. Była w takiej ekstazie, że przygotowała trzy tace. Pan Caitanya i Pan Nityananda usiedli. Nałożyła górę ryżu, wokoło rozłożyła subji, nalała dahl â?? w tradycyjny sposób w jaki Pan Nityananda przyjmował prasadam. Pan Caitanya wzišł górę ryżu, nałożył ghee na ryż i ofiarował Panu wraz z Tulasi oraz rozmaitymi subji i dahlem na liciach bananowca. 
Przychodziła i nakładała im, aż w pewnym momencie zauważyła, że Gauranga i Nityananda zmienili się â?? byli to Kryszna i Balaram, siedzieli i jedli. Była zdumiona: Co się tutaj dzieje? Zemdlała. Pan Caitanya powiedział: Co się stało? Co się stało? Spojrzała raz jeszcze i ujrzała Pana Nityanandę i Gaurangę. Rozpłakała się i nie rozmawiała z nikim przez resztę dnia. 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin