Agnieszka Czochra - Dwoje pod napięciem(1).pdf

(537 KB) Pobierz
Dla Rodziców,
za to, że zawsze we mnie wierzyli.
I dla A.
Za to, że jest.
Spis treści
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
1
Sala wykładowa była stara… Studenci powoli wchodzili do
środka przez drzwi znajdujące się u jej szczytu i zajmowali
kolejne
rzędy.
Przy
każdym
ruchu
drewniane,
ciemnobrązowe ławki wydawały z siebie dźwięk, który można
by porównać do jęku zarzynanych prosiąt. Drobinki kurzu
wirowały w promieniach porannego słońca, które przebijały
się do środka przez smukłe, wysokie okna. W pomieszczeniu,
pomimo jego wielkości, było duszno i nieprzyjemnie.
W powietrzu unosił się zapach stęchlizny. Na środku
znajdował się stół z pulpitem dla wykładowcy, na którym
stało kilka doniczek z bujnymi, zielonymi roślinami.
Do rozpoczęcia wykładu pozostało jeszcze jakieś pół
godziny. Miał dotyczyć wyjazdu na szkolenie GOPR, które
odbywa się na drugim roku ratownictwa medycznego. Na
pierwszym roku przyszli ratownicy musieli zaliczyć szkolenie
WOPR na Mazurach. Studenci już nie mogli doczekać się
wyjazdu – całonocnych imprez i całodniowego szaleństwa na
stoku. Pobyt w górach zapowiadał się znakomicie. Wszyscy
Zgłoś jeśli naruszono regulamin