Okolicznosci wstąpienia na tron halicko wołyński piasta mazowieckieckiego Bolesława Trojdenowicza w XIV wieku.pdf

(195 KB) Pobierz
STUDIA PODLASKIE tom XVIII
BIAŁYSTOK 2009/2010
JAN TĘGOWSKI
Białystok
OKOLICZNOŚCI WSTĄPIENIA NA TRON
HALICKO-WOŁYŃSKI PIASTA MAZOWIECKIEGO
BOLESŁAWA TROJDENOWICA
(NIEZNANE DOKUMENTY RUSKIE Z XIV WIEKU)
Dzieje Rusi halicko-wołyńskiej w pierwszej połowie XIV stulecia są, jak
dotąd, słabo oświetlone źródłami, co nie znaczy, że tych źródeł nie było. Ich
szczątki i ślady mozolnie rekonstruowane opublikował niedawno ukraiński
historyk Oleg Kupczyńskij
1
. Losy tej krainy, narażonej na ciągłe najaz-
dy i wojny w wiekach późniejszych, podzieliły w dużej mierze dokumenty
i inne źródła do jej wcześniejszych dziejów. Zachowane do dziś dokumenty
przetrwały głównie tylko dzięki temu, że przechowywane były w archiwach
obcych. Z wielkim trudem odtwarza się dzisiaj fakty historyczne, szczątki
dokumentów, by wypełnić brak oryginalnie zachowanych źródeł. Dlatego też
z ogromnym zadowoleniem należy odnotować pojawienie się wspomnianej
wyżej znakomitej rozprawy źródłoznawczej O. Kupczyńskiego, który pie-
czołowicie opracował i odtworzył stan źródeł dokumentowych Rusi halicko-
-wołyńskiej. Uczony ten wykorzystał wszystkie niemal dostępne informacje
o dokumentach ruskich już wydanych, jak i znajdujących się w formie ręko-
pisów w różnych archiwach, bibliotekach i muzeach. Obficie czerpał on też
z akt Metryki Koronnej będącej istną skarbnicą przechowującą treść bądź
wiadomości o istniejących dokumentach ruskich. Widocznie jednak fakt, że
dokumenty przechowane tam, o których będzie mowa w niniejszym przy-
czynku, nie przetrwały w pełnej i oryginalnej swej postaci, sprawił prze-
oczenie ich przez ukraińskiego historyka. Z ich treści wynika, że pierwotnie
O. Kupˇinskij,
Akty ta dokumenty galicko-volinskogo knjazivstva XIII i perˇoj po-
c
s
loviny XIV stolit. Doslidˇennja. Teksty,
Lviv 2004.
z
1
314
Jan Tęgowski
były one pisane w języku ruskim, o czym informuje nas też kancelaria kró-
la Zygmunta Starego, która miała przed sobą oryginały tych dokumentów.
Jednakże, niestety, przetłumaczono je na łacinę, co pozwoliło wprawdzie
przechować ślad po czynności prawnej księcia Bolesława Jerzego Trojdeno-
wica i starosty ruskiego Ottona Pileckiego, lecz nie zadbano o odczytanie dat
wspomnianych dokumentów. Ten zabieg zapewne nieco zmienił ich charak-
ter, bowiem tłumacz, choć znający pismo ruskie, nie mogąc jednak zapewne
rozwiązać daty tych przywilejów, zapisanej literami alfabetu cyrylicznego,
pominął ten element dokumentów jako mniej istotny dla sprawy. Dokumen-
ty te zostały przedstawione do oblatowania w Metryce Koronnej 3 kwietnia
1533 r. Dotyczą one wsi Zabłoćce w ziemi przemyskiej. Pierwszy z dokumen-
tów wystawił Jerzy Trojdenowic razem ze swą matką [Marią] na rzecz Cho-
dora Hołowacza, któremu potwierdził przywilej swego wuja Lwa Juriewica,
wydany dla ojca odbiorcy dokumentu, Jerzego. Na podstawie informacji
zawartej w tym dokumencie, że współwystawczynią przywileju była matka
Bolesława Jerzego Trojdenowica – Maria Juriewna, możemy w przybliżeniu
określić jego datę wystawienia na moment obejmowania przez Piasta mazo-
wieckiego spuścizny po swoich wujach: Lwie i Andrzeju Juriewicach, czyli na
2. połowę 1323 r. Drugi z dokumentów nie jest już tak istotny dla tematyki
zasygnalizowanej w tytule – jest to mianowicie przywilej Ottona z Pilczy,
starosty ruskiego, potwierdzający potomkom owego Chodora Hołowacza po-
przednie nadanie. Zaletą tego dyplomu jest lista świadków, których imiona
są nieco zniekształcone. Datę wystawienia tego dokumentu możemy określić
dość szeroko na podstawie urzędu starosty ruskiego Ottona Pileckiego, czyli
na lata 1351–1369.
Jak tego dowiódł Dariusz Dąbrowski, ostatni książęta halicko-wołyń-
scy z rodu Romanowiczów zeszli z tego świata po 21 maja 1321 a przed
21 maja 1323 r.
2
Pierwszą cezurę stanowi skorygowana data zapiski na
marginesie pewnego ruskiego rękopisu, w której wzmiankowano obu ksią-
żąt Juriewiców jako żyjących. Według ustaleń Janusza Bieniaka, książę-
ta ci nie zmarli jednocześnie, lecz pierwszy zszedł z tego świata Lew,
a w niedługim czasie po nim Andrzej, bowiem kronika Jana z Winter-
thur wspomina, iż „chan tatarski krótko przed teraźniejszymi czasami wy-
znaczył Rusinom, dwóch pogańskich, dosyć stosownych królów, a gdy ci
(tj. Rusini) zgładzili ich
kolejno
trucizną, mianował dla nich łacińskiego
D. Dąbrowski,
Rodowód Romanowiczów książąt halicko-wołyńskich,
Poznań – Wro-
cław 2002, s. 249–255.
2
Okoliczności wstąpienia na tron halicko-wołyński Piasta mazowieckiego...
315
chrześcijanina”
3
. Zdecydowanie w owych dwóch „pogańskich” królach Rusi
zgładzonych trucizną J. Bieniak domyśla się ostatnich przedstawicieli Ru-
rykowiczów halicko-wołyńskich – Andrzeja i Lwa, zaś w łacińskim chrześci-
janinie – Piasta mazowieckiego Bolesława Trojdenowica, który w momencie
objęcia tronu przybrał prawosławne imię swego dziada macierzystego – Ju-
rij. Kronikarz szwajcarski informuje, iż owych pogańskich królów otruto nie
obu na raz, lecz
successive,
czyli po kolei. Do dalszej konstrukcji posłu-
żył wspomnianemu historykowi przekaz kroniki Jana z Czarnkowa, który
pisał, że Bolesław Jerzy odziedziczył ziemie ruskie po swym wuju
4
. Przy-
tacza też na to inny argument pośredni, a mianowicie dokument Bolesła-
wa Jerzego dla zakonu krzyżackiego, wystawiony 20 października 1335 r.
we Włodzimierzu, w którym to akcie Bolesław Jerzy wymienia swoich po-
przedników – Romana, Daniela, Lwa, Jerzego i Andrzeja. Pomija przy tym
Lwa II jako swego poprzednika na tronie włodzimierskim. Janusz Bieniak
na tej właśnie podstawie suponuje, w przeciwieństwie do poglądu Jerzego
Reˇabka
5
, że dłużej żył kniaź Andrzej Juriewic, bowiem gdyby Lew przeżył
z
Andrzeja, to byłby on przez krótki chociaż czas władcą na Wołyniu. O ile
należy się zgodzić z tym, iż obaj książęta ruscy nie na raz zostali zgładze-
ni, to jednak dowód na dłuższe przeżycie Andrzeja jest nie całkiem trafny,
bowiem Bolesław Jerzy w owym dokumencie wymieniał swych przodków
w linii macierzystej, znanych Krzyżakom, oraz bezpośredniego poprzedni-
ka władającego księstwem włodzimierskim – swego wuja Andrzeja. Jed-
no jest pewne, że Andrzej Juriewic władał w księstwie włodzimierskim
6
,
zaś jego młodszy brat Lew w księstwie halickim, co dokumentują liczne
wzmianki o jego dokumentach dla mieszkańców tego księstwa
7
. Przyjmuje-
my też pogląd J. Bieniaka, że ostatni Rurykowicze halicko-wołyńscy zginęli
J. Bieniak,
Wygaśnięcie książąt halicko-włodzimierskich,
[w:]
Aetas media aetas
moderna. Studia ofiarowane profesorowi Henrykowi Samsonowiczowi w siedemdziesią-
tą rocznicę urodzin,
Warszawa 2000, s. 388–389;
Monumenta Poloniae Historica
(da-
lej: MPH), t. II, Lwów 1872, s. 623.
4
MPH, t. II, s. 620–621; J. Bieniak, op. cit., s. 390.
5
J. Reˇabek,
Jurij II, poslednij knjax’ vseja Malyja Rusi,
[w:]
Boleslav’ Jurij II,
z
knjax’ vsej Maloj Rusi,
S. Peterburg 1907, s. 13–14.
6
Preussisches Urkundenbuch (dalej: PU), t. II, K¨nigsberg 1932–1937, nr 293;
Ko-
o
deks dyplomatyczny miasta Krakowa 1253–1506,
cz. I, wyd. F. Piekosiński, Kraków 1879,
nr 12.
7
Np.
Zbiór dokumentów małopolskich,
cz. IV, wyd. S. Kuraś i I. Sułkowska-Ku-
raś, Wrocław 1969, nr 900, 901, 902 – wszystkie bez daty, dotyczące ziemi przemyskiej
pierwotnie spisane były w języku ruskim.
3
316
Jan Tęgowski
z rąk trucicieli będących ich poddanymi, a nie z rąk sił obcych. Nie wie-
my jednak nadal z całą pewnością, który z braci zginął pierwszy, ani też
tego, z której części ich władztwa pochodzili zamachowcy. Jedno jest pew-
ne, a mianowicie to, że po śmierci jednego z braci władzę w jego księstwie
objął drugi.
Aby dociec tego, którzy z poddanych synów Jurija Lwowica mieli po-
wody do buntu, należałoby wrócić do przypomnienia faktu, iż co najmniej
do początku lat 90. XIII w., a być może i dłużej, we Włodzimierzu Wo-
łyńskim władał najmłodszy brat Lwa Daniłowica, kniaź Mścisław II, który
odziedziczył to księstwo będąc wyznaczonym na spadkobiercę przez Wło-
dzimierza Wasylkowica w 1288 r.
8
Mścisław był przedtem władcą Łucka
i Pińska, o czym dowiadujemy się z latopisów litewsko-ruskich
9
. Do niedaw-
na panował pogląd zaszczepiony do nauki historycznej przez O. Balzera,
a zaakceptowany przez wybitnych jego następców, że żona księcia dobrzyń-
skiego Siemowita, rodzonego brata Władysława Łokietka, Anastazja, była
córką Lwa Daniłowica
10
. Ten stan rzeczy zmieniła publikacja Dariusza Dą-
browskiego, który słusznie uznał księżnę Anastazję za córkę Mścisława II,
księcia włodzimierskiego. Gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż Siemowit po-
ślubił ją między 1296 a 1300 r. oraz to, że małżeństwo to zaowocowało kil-
korgiem potomstwa, to pochodzenie Anastazji z jedynego małżeństwa Lwa
z królewną węgierską Konstancją jest mało prawdopodobne, gdyż znane
inne potomstwo tej pary – Świętosława i Jerzy, rodziło się najpóźniej w la-
tach 50. XIII w. Jeśli dzieci Anastazji i Siemowita przychodziły na świat
już w początkach XIV w., to oznacza, że Anastazja nie mogła przyjść na
świat wcześniej niż w końcowych latach 60. XIII stulecia. Jak wspomnia-
no już wyżej, Mścisław nie pozostawił po sobie męskiego potomka, bowiem
jedyny znany jego syn Daniel zmarł przed 1288 r. Źródło wprawdzie nie
D. Dąbrowski, op. cit., s. 193, przyp. 782.
Latopis Krasińskiego, Latopis Raczyńskiego, Latopis olszewski, Latopis rumiancew-
ski, Latopis Ewreinowski,
[w:]
Polnoe sobranie russkich letopisej,
t. 35, Moskva 1980, s. 130,
147, 175, 195, 216 (wydawca w indeksie osobowym mylnie identyfikował go z synem Jaro-
sława Izjasławica, Mścisławem Niemym, który w kontekście sporu o Brześć i inne grody
nie mógł być Mścisławem Niemym, bowiem zmarł zapewne jeszcze przed narodzeniem
Szwarna Daniłowica – zob. też: D. Dąbrowski,
Genealogia Mścisławowiczów. Pierwsze
pokolenia (do początku XIV wieku),
Kraków 2008, s. 377–382).
10
O. Balzer,
Genealogia Piastów,
wyd. 2, Kraków 2005, s. 602–606; B. Włodarski,
Polska i Ruś 1194–1340,
Warszawa 1966, s. 244–247; K. Jasiński,
Genealogia Piastów
dobrzyńskich władców Rypina,
[w:]
Rypin. Szkice z dziejów miasta,
pod red. M. Krajew-
skiego, Rypin 1994, s. 13; idem,
Rodowód Piastów małopolskich i kujawskich,
Poznań –
Wrocław 2001, s. 130.
8
9
Okoliczności wstąpienia na tron halicko-wołyński Piasta mazowieckiego...
317
wspomina o potomstwie żeńskim tego księcia, lecz jest to regułą dla tego
czasu, że kobietom nie poświęcano wiele uwagi i rzadko występują one jako
obiekt zainteresowania kronik. Nie wiemy kiedy dokładnie zmarł Mścisław,
po którym jego księstwo przeszło na jego bratanka Jerzego Lwowica. Nie wy-
stępuje on w źródłach innych niż
Kronika halicko-wołyńska,
a ta urywa się
na 1291 r. Jeśli zatem przyjmiemy, iż inicjatorem małżeństwa swego brata
był Władysław Łokietek, który chciał sobie zjednać do współpracy wład-
cę Wołynia, to w momencie zawarcia tego małżeństwa musiał żyć jeszcze
ojciec Anastazji, Mścisław. Trzeba bowiem mieć na uwadze fakt, że Jerzy
Lwowic, książę halicki od 1289 r. był żonaty z siostrą Łokietka – Eufemią
11
.
W innym przypadku, jak np. wydanie Anastazji za Siemowita przez Lwa
Daniłowica lub jego syna Jerzego, tak wytrawny polityk, jakim był Łokietek,
dublowałby sojusze, co byłoby oczywistą stratą, szczególnie w sytuacji, któ-
rą miał pod koniec lat 90. XIII stulecia, gdy musiał borykać się z opozycją
wewnętrzną w Wielkopolsce, jak i z zagrożeniem ze strony rosnącego w siłę
króla czeskiego Wacława II. Gdy jeszcze uwzględnimy fakt, iż książę Lew
Daniłowic pod koniec XIII w. utrzymywał bliskie kontakty z Wacławem II,
z którym spotkał się w Brnie w 1299 r., o czym nadmienia kronika Henry-
ka Heimburskiego
12
, to ożenek Siemowita Kazimierzowica z jego córką bądź
podopieczną, byłby dla nas nie do końca jasny i zrozumiały. Słusznie zatem,
moim zdaniem, D. Dąbrowski wydatował to małżeństwo na lata 1299–1300.
Pochodzenie Anastazji od Mścisława nie zmienia nic w argumentacji
K. Jasińskiego dotyczącej spokrewnienia ze Schwarzburgami
13
, natomiast
wyjaśnia nam brak w grze o spadek po Arpadach Siemowita i jego po-
tomstwa. Przejęcie więc księstwa wołyńskiego przez Jerzego Lwowica mogło
nastąpić w pierwszych latach XIV w., prawdopodobnie dopiero po śmierci
Lwa Daniłowica, gdy Jerzy zjednoczył całe Królestwo Halickie. Na włada-
nie tymi ziemiami Jerzy starał się o jarłyk u chana Złotej Ordy, Uzbeka.
O ile zjednoczone księstwa Rusi halickiej nie zachowały jakiejś szczególnej
odrębności, o tyle pod rządami Jerzego Lwowica księstwo włodzimierskie
pozostało odrębnym państwem, co możemy wnioskować z używanej przezeń
K. Jasiński,
Rodowód Piastów...,
s. 132–135.
Annales Heinrici Heimburgensis,
wyd. J. Emler, [w:]
Fontes rerum Bohemicarum,
t. 3, Praha 1882, s. 321: „Rex Russie venit ad regem Wenceslaum in Brunnam”; zob.
M. Gruˇevskij,
Istoria Ukrainy-Rusi,
t. III, L’viv 1905, s. 97; B. Włodarski, op. cit.,
s
s. 225–228.
13
K. Jasiński,
Rola Siemowita księcia dobrzyńskiego w stosunkach polsko-krzyżackich
w 1308/1309 r.,
„Zapiski Kujawsko-Dobrzyńskie”, seria A, t. I, 1978, s. 156–179.
11
12
Zgłoś jeśli naruszono regulamin