Księga V - Nasza Niebieska i Ziemska Ojczyzna Budowanie Raju na Ziemi na wzór Raju Niebieskiego(1).pdf

(924 KB) Pobierz
KSIĘGA V
Nasza Niebieska i Ziemska Ojczyzna
Budowanie Raju na Ziemi na wzór Raju Niebieskiego
08.04.2009
A więc nasz Kubuś – Jakub Olejarz – umarł – wycieńczony ciężkim i pracowitym życiem,
które Kochał – wycieńczony chorobą i leczeniem. Znał mnie na Ziemi – pozna i w Niebie bo
moja Chwała jest Wszechobecna. Odszedł bo musiał – Ciemność Go zmogła !!! W Ziemskim
Raju Człowiek odchodzi tylko wtedy kiedy chce !!! Jak Go znam – odpocznie trochę w
Chwale Nieba – i szybko wróci – inkarnuje się – narodzi spłodzony przez Mężczyznę i
urodzony przez Kobietę – tak jak zawsze się to odbywa. Kuba siły stracił – i Życie – Duch-
Nefesh – odszedł. A mnie siły wracają choć umierałem – i umrzeć nawet chciałem żeby się
dostać do Nowego Nieba które poznałem/otwarłem – ale
Niebo mnie nie potrzebuje tak jak
dziś potrzebuje mnie ta Ziemi !!!
Więc Jestem – Jestem Archanioł Michał – JAHWE –
Bóg Zastępów – przybyłem – narodziłem się tak jak zawsze się rodzę – z Kobiety i z
Mężczyzny – tak jak to ustanowiłem – według Boskich Praw Natury !!!
Mieliśmy jechać na pogrzeb w góry do Krośnicy koło Krościenka. Ale najpierw chciałem
załatwić trochę spraw. Pojechałem w dobrej wierze do Urzędu Skarbowego w Tarnowie bo
się pomyliłem w rocznym zeznaniu na swoją niekorzyść – 99 złotych. Pani zażądała ode mnie
udowodnienia, że mam Dzieci bo państwo łaskawie daje jałmużnę oraz przedstawienia
dowodów, że odprowadzam składki do ZUS. Stwierdziłem, że do tej pory urzędy podnosiły
mi ciśnienie, a od tej pory ja im będę podnosił ciśnienie !!! Powiedziałem, że przybyłem tu
raz w tej sprawie i drugi raz nie przyjadę. Kazałem Pani pisać notatkę służbową – protokół z
moim oświadczeniem, że Dzieci mam i ponieważ w Picie Pesele podałem mogą to sprawdzić
w Gminie, że te składki, które osobiście odprowadzam są solidnie odprowadzone i mogą to
sprawdzić w ZUS, a dług względem mnie im daruję. Pani była w dużym stresie bo nie
widziała jeszcze tak Niepokornego WOLNEGO Człowieka - więc Jej mówię żeby się nie
stresowała tylko tym bawiła bo system mamony niedługo padnie !!!
Niewolnicy !!!
Niewolnicy !!! Niewolnicy !!!
Mówi do Was Bóg i Człowiek
WOLNY !!!
Malownicza i Piękna trasa w góry – tłok na drogach potworny – handlowcy rywalizujący z
sobą zamiast internetem załatwiać sprawy jeżdżą jak obłąkami – zagrażając sobie i innym !!!
Górale dużo zrobili – wybudowali dużo pięknych rzeczy. Też nie dadzą się urzędnikom – bo
Bacowie nie pozwolą na to aby jakiś przemądrzały urzędnik zza biurka uczył Ich jak mają
być Bacami !??? – czysta kpina !!! Ktoś musi wychować urzędników – i cały ten Naród – i
całą Ludzkość !!!? W kościele Józefa Rzemieślnika odprawiona została Msza Święta za Kubę
– niech odpoczywa w pokoju. Potem ciało do ziemi. A potem była stypa – Szef, Nikodem i ja
zostaliśmy – reszta Ekipy pojechała. Ludzie z Górali otwarci – mimo rządów mamony budują
– agroturystyka, kanalizacje, wodociągi. Wodę mają z gór – ze strumieni – trochę ze studni
głębinowych [o ile uda się trafić wierceniem na wodę !?]. No cóż – woda – czysta woda – jest
najważniejsza – bo można w tym wymiarze przeżyć długo bez jedzenia – ale dziś bez wody
1
nie da się przeżyć !!! Ludzie otwarci – bardzo otwarci – szanowali i kochali Kubę. Okazało
się, że nasz znajomy Kokoszka przeniósł się tu z Tarnowa – i tu wreszcie spokojnie pracuje.
A my nie pracujemy – bo brak pracy – mówię Szefowi, że tylko temat pomp ciepła oraz
geotermia może uratować prace geologiczne !!! Nikodem też bez pracy. Mówię jak
narozrabiałem w US. ‘Takie jest prawo, zniszczą Cię !!!?’ – mówi. ‘Niech niszczą ! Jestem
WOLNY i nie pozwolę się czołgać !
Ktoś musi się zbuntować ?! – i właśnie to jestem ja
pierwszy
!!!?’. Zniszczą mnie ?!!! – a cóż mi mogą zabrać ?!!! – majątek ?!!! – przetrwam na
puszczy i na pustyni jak przetrwałem gdy jako Henoch odsunąłem się od Was gdy
niszczyliście poprzednią cywilizację – jak przetrwałem jako Mojżesz na pustyni !!! Jestem
TWARDY – JESTEM JAHWE – mogę przetrwać nie mając NIC !!! A może mi życie
odbierzecie jak odebraliście mi jako Józefowi i jak odebraliście Jezusowi ?!!! Kiepski interes
– 2 tysiące lat bez Ojczyzny i Holocaust !!!?
Gdy Boska Osoba się budzi i zaczyna
przemawiać trzeba słuchać – bo jest WOLNA – i tą WOLNOŚCIĄ może Was
pozytywnie zarazić !!! Czysty Zysk !!!
Przybyliśmy z Nieba – Święta Rodzina i Wszystkie Dzieci Światłości – Zbawieni i Święci.
Urodziliśmy się w Galicji gdzie największe modły do nas zanoszono. JAHWE - Archanioł
Michał – Hetman Nieba i Ziemi - Henoch – Mojżesz – Józef – JESTEM JEDYNY
PRZEBUDZONY !!! Matka Boska – Sefora – Maryja – nieprzebudzona !!! Chrystus – Noe –
Jozue – Jezus – nieprzebudzony !!! I Wy – nieprzebudzeni !!! Przybyliśmy tutaj – bo tu się do
nas modlicie !!! Nie przybyliśmy gdzieś w Indiach gdzie modlą się do Kryszny czy Ramy –
tam przybył Sai Baba. Nie przybyliśmy do Buddystów – tam przybyli Buddowie !!!
Przybyliśmy tu !!! Po co nas wzywacie !!!!???
Wezwaliście potężnego Archanioła – JESTEM – zwykły Człowiek
Mówi do Was BÓG i CZŁOWIEK WOLNY !!!
Przebudźcie się !!!
Nadchodzą Dni Ostatnie
Za Dni Ostatnich będzie jak za Dni Noego [Jezus]
Buduję Arkę Przed Potopem
‘Ktoś się o majątek kłóci albo łatwy węszy żer
zanim się ze snu obudzi będę miał już maszt i ster !’
[‘Arka Noego’ Jacek Kaczmarski]
„Szczęśliwy kto swego Patrona Józefa ma za Opiekuna
Niechaj się niczego nie boi gdy Święty Józef przy nim stoi
Nie zginie !’
JESTEM !
Szef nazbierał na nasze pensje – może już jedne z ostatnich bo roboty nie ma ?! Kasę zbieram
bo niedługo przychodzi Ekipa do wymiany dachu i trwają zaawansowane prace nad stroną
internetową, z której SŁOWO uderzy w Ludzi !!! Zasadziłem nasiona cedra. Pojechaliśmy z
Ireną na zakupy. Jadę i czuję się WOLNY Pełen Miłości, Błogości i Zachwytu – to już jest
przedsmak Raju !!! A ten potworny ruch na drodze ?!!! Ruch przedświąteczny ogromny !!!
2
Ten ruch kiedyś ustanie gdy Wszyscy staną się Wolnymi Boskimi Mędrcami !!! Dobrobyt
wielki - to widać – aż dziw, że w chwili gdy jest nadprodukcja towarów coś takiego jak
kryzys może mieć miejsce ?! – to jest nielogiczne !!!? Bo system jest paskudny – czyni
Człowieka przedmiotem, a nie podmiotem !!! Na swej stronie zamieszczę Katalog
‘Model
Państwa Mędrców’
w którym każdy będzie mógł zaproponować dowolny model społeczny –
im prostszy tym lepszy – wybierzemy i stworzymy najlepszy !!!
Pomóżcie mi
stworzyć Miasto Umiłowanych – Miasto WOLNYCH Mędrców !!!
Wielki Piątek. Śpimy z Ireną dłużej – ja muszę oszczędzać siły. Mam natchnienie więc wstaję
i piszę Prawdę o Naszej Pełni – Pełni Ludzi i Ziemi.
ZIEMIA PEŁNI
Jest to stan gdy cała Ludzkość i cała Ziemia
są Chwalebnie Przemienieni.
NIEŚMIERTELNI w Duchu i w Ciele.
Nie ma już żadnej hierarchii, zwierzchności, władzy i mocy.
Nie ma prawa i proroków.
Nie ma żadnego grzechu i żadnej Ciemności.
Nie ma pragnień materialnych ani cielesnych.
Zło przestało istnieć.
Nie ma śmierci.
Ewolucja zakończona.
JEST BÓG CZŁOWIEK
PROMIENIUJĄCY PEŁNIĄ ŚWIATŁOŚCI I MIŁOŚCI
A potem widząc, że Andrzej pracuje biegnę Mu zapłacić za granitową pokrywę-stół na
studnię. Nie chce brać pieniędzy więc mówię, że nie przyjmą mnie do Nieba z długami !!!
Więc się godzi wziąć ale tylko na koszty. Mówi, że mam dobrą twarz dlatego nie może ode
mnie brać pieniędzy. A potem pokazuje mi katalog dzieł jakie potrafią Ludzie dokonać w
kamieniu – niesamowite talenty !!!? Mówię, że Ludziom ciężko będzie wstać z tak pięknych
grobów ?! I opowiadam o pogrzebie Kuby, który odszedł do Nieba. ‘To Ten co miał wiele
Kobiet ? A więc i może mnie się upiecze [pocieszycielowi Wdów] ? tak jak się upiekło
3
Monice [Magdalenie] ?’ – mówi Andrzej !!! No cóż – to są związki karmiczne !!! – nie mogę
Was za to potępiać !??? ‘Ty jesteś dobry Chłopak ! ja jestem dobry Chłopak ? wszyscy
jesteśmy dobre Chłopoki ? S.Rodowicz do którego Kobiety ciągną po pocieszenie – seksem
też !? – mówi Andrzej !!! Tak tak Wszystkie jesteśmy dobre Chłopoki ?! i dobre Kobity !?
Moja przynajmniej jest już wierna – przynajmniej tak mi się wydaje !??? Andrzej mówi, że
myśli o pożyczce na wybudowanie nowego zakładu - odradzam tego w tych czasach bo
kryzys może się szybko pogłębić, a władcy i lichwiarze są tak pazerni, że mogą Człowiekowi
wszystko zabrać ?! Mówi, że musi dużo robić bo nie wie czy Hubert [Awatar Świętego
Piotra] weźmie się za jakąś robotę – jest leniwy i w nauce i przy robocie – Lucek [Awatar
Jezusa] też !!! Będą Wielkimi Mistykami – niewiele zapewne będą pracować ?!!!
Pełnia Bogów Nadchodzi
Boska walka o Ziemię
Walka sprowadza się do dwu zasadniczych elementów. Walka toczy się o ciała i o dusze. I
jeśli można wygrać walkę i o ciała i o dusze to taką walkę prowadzi się do końca. Jeśli już nie
ma szans na uratowanie ciał to prowadzi się jedynie walkę o dusze.
I każda Boska Istota przychodząc na Ziemię nie przychodzi po to aby mieć tu wakacje lecz po
to by wziąć udział w tej walce. I walka ta zawsze może przybrać charakter bierny
(mesjanistyczny) gdy nie da się już uratować ciał ale daje się uratować dusze [to było za
czasów Jezusa]. Lub walka może przybierać charakter prawny lub nawet zbrojny gdy można
jeszcze uratować i ciała i dusze – strzeż nas od tego Boże [to było za czasów Mojżesza] !!!
A najskuteczniejsza jest WALKA SŁOWA –
i Zwyciężanie SŁOWEM !!!
Zwyciężę Was SŁOWEM !!!
Robota w ogródku; kopanie, przycinanie. A potem jedziemy po gnój do Teściów bo trzeba
ziemię zasilić pod folią i w szklarni – będą rosły pomidory ! Przyjechali Elka i Łukasz z
Karoliną. Dziecko normalne jak zawsze. Elka nadmiernie wyciszona, a Łukaszek smutny.
‘Nie wiem czy bardziej się smuci i dręczy z tego powodu, że z robotą krucho czy też z tego
powodu, że jest szatańsko skrupulatny i tym daje w kość sobie i otoczeniu !?’ – mówię do
Ireny. Po drodze spotykamy Lucka i Kolegów. Przepychają się. Więc pytam Lucka czy mam
Mu pomóc. ‘Nie potrzeba – sam sobie dam radę ?!’ – stwierdza. Dzielny Chłopak –
największa moja nadzieja !!! Nie zginiecie !!! Potem gnój do szklarni i możemy spokojnie
wypić piwo ze szwagrem Bartkiem – o ile Irena nam pozwoli ?!!! – bo Baba z Niej waleczna i
czasami lepiej z Nią nie zadzierać !!! – nie dała pić !!!
Pojechaliśmy kupić pomidory i buty dla Lucka i Moniki. Pomidory kupiliśmy bardzo tanio w
Tuchowie !!! Lucek męczy się w sklepie tak jak ja – nie wie czy chce coś kupić czy już nie
4
!!!? Irena i Monika są w swoim żywiole !!! Wróciliśmy – Alka nie było – Irena wyczuła
nałogowca, który ma całkowity szlaban na gry !!! Okazało się, że oczywiście gra u Huberta –
dostał kijem uparty Jakubek – i całkowity szlaban na wyjścia do Kolegów !!! ‘Komu szkodzi
mój nałóg ?!’ – zapytał gdy obiecałem Mu, że sam Go zbiję ale solidnie gdy nie przestanie !!!
‘Szkodzi całemu Światu – a najbardziej Tobie !!!”. No cóż z nałogowcami trzeba stanowczo
!!!? I pojechaliśmy na górkę do szklarni obok małego domku przerobionego ze stajenki sadzić
pomidory. Posadziliśmy na razie 30. Uruchomiłem pompę i podlaliśmy rośliny wodą ich
życia. Jadąc z powrotem spotkaliśmy Józia Michonia seniora. Szedł z Kalwarii. Mówi, że
mnóstwo Ludzi. ‘To dobrze, że wiara kwitnie, bardzo dobrze !’ – nie zginiecie !!!
Umarł i Zmartwychwstał – oj nie Zmartwychwstał – inkarnował się i dziś jest przy moim
boku – i dojdzie do Pełni Chwalebnej Przemiany – do Nieśmiertelności – bo to jest pisane
całej Ludzkości !!! Mówią, że
‘Woda Życia nie istnieje, ale zawsze warto po nią iść !’
[jak
ten głupi Jasio].
Istnieje !!! Istnieje !!! w nas !!! Pragnij !!!
Wielka Sobota. Irena zapytała czy ‘wciąż Jestem Matką Boską ?!’ ‘Tak Wszystkie są !’ –
odpowiedziałem zgodnie z Prawdą bo
Wszyscy Jesteśmy Bogami !!!
Ciemność w Was jest potworna – potworna, że tak oczywistej Prawdy nie pojmujecie !!! My
Henoch i Noe [i niewielka grupka Mędrców] jako jedyni w przedpotopowej cywilizacji
wyrzekliśmy się zwierzchności, władzy, mocy, okultyzmu, magii, walki i kontroli nad innymi
– poprzez wprowadzanie totalnego niewolnictwa !!! Z tego względu dając Wolność sobie i
innym szybko poznajemy swoją Boskość bo Ciemności w nas niewiele !!! Poświęciliśmy się
w skrajny sposób jako Mojżesz i Jozue aby Was wyrwać z potwornej niewoli – aby dać Wam
Ojczyznę !!! Poświęciliśmy się w skrajny sposób jako Józef i Jezus umierając męczeńsko aby
dać Zbawienie Waszym Duszom. Dziś znów chodzimy po Ziemi !!!
SŁUCHAJCIE !!!
Nie zmuszajcie nas abyśmy stąd odeszli strząsając proch z nóg jak odchodzili moi Prorocy z
Sodomy i Gomory jak odchodzili Apostołowie z tych miejsc gdzie Ich nie chciano. Tu gdzie
jesteśmy panuje bezpieczeństwo – bo jest Boska ochrona !!! Tam gdzie nas nie ma Ciemność
dokonuje dzieła zniszczenia !!!
Przyjmijcie Nas lub odrzućcie – to będzie Wasz wybór !!!
Tomek kiedyś się dziwił, że mimo potwornego tempa życia ja wciąż mam czas na
duchowość. Tak mam. Nigdy nie byłem mistrzem modlitwy ale zawsze i wciąż pamiętałem o
Bogu – i Pragnąłem - teraz Bóg pamięta o mnie i wciąż się we mnie modli. Irena źle czyni
posądzając mnie o obłęd i ślepotę !!! Przykro mi ale to Wy jesteście wciąż ślepi i Wy żyjecie
w obłędzie !!!
Pojechaliśmy do Ulki i Emila, a raczej do Bartusia, którego Irena jest Chrzestną Matką – ze
skromny prezentem. Emil chwalił się, że jakiś Chłopak wykonał Mu dużo roboty za psie
pieniądze. Może też tak jak Andrzej stwierdził, że Emilowi dobrze z twarzy patrzy ?!!! A
może Emil wciąż innych mierzy inną miarką niż siebie ?! ‘Ciekawe czy Emil robiłby za te
same pieniądze tak wiele co ten Chłopak ?!’ – skwitowała Irena. Jaką miarką chcecie aby
Wam odmierzano – taką innym mierzcie !!! Godny jest Robotnik swojej zapłaty !!! Pogoda
piękna – bardzo piękna – Słońce daje życie – wszystko kwitnie i się rozwija !!! Mówię Ulce,
że zacząłem hodować cedry i za tysiąc lat pewnie je zetnę – gdy staną się dzwoniącymi
cedrami !!! Zdziwiła się czy jest możliwe żyć tysiąc lat !??? No cóż – jest możliwe – nie tylko
tysiąc ale i wiecznie – nawet jeśli mi się to teraz nie uda – wrócę !!!
Bo tu na tej Ziemi ma
być Pełnia Raju taka jaka jest w Niebie !!!
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin