Martwa gora Historia tragedii na Przeleczy Diatlowa.pdf

(3688 KB) Pobierz
Tytuł oryginału: Dead Mountain: The Untold True Story of the Dyatlov Pass Incident
Tłumaczenie: Piotr Cieślak
ISBN: 978-83-283-5456-2
Text copyright © 2013 by Donnie Eichar.
Photographs courtesy of the Dyatlov Foundation, copyright © 2013. Used by permission.
All rights reserved. No part of this book may be reproduced in any form without written permission
from the publisher. First published in English by Chronicle Books LLC, San Francisco, California.
Poem and song translations by Eugene Alper. “Snow” copyright © 1958 Aleksandr Gorodnitsky,
translation presented by permission.
Polish edition copyright © 2020 by Helion SA
All rights reserved.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu niniejszej
publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą kserograficzną,
fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym, magnetycznym lub innym
powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami firmowymi bądź towarowymi ich
właścicieli.
Autor oraz Helion SA dołożyli wszelkich starań, by zawarte w tej książce informacje były kompletne
i rzetelne. Nie biorą jednak żadnej odpowiedzialności ani za ich wykorzystanie, ani za związane
z tym ewentualne naruszenie praw patentowych lub autorskich. Autor oraz Helion SA nie ponoszą
również żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania informacji
zawartych w książce.
Helion SA
ul. Kościuszki 1c, 44-100 Gliwice
tel. 32 231 22 19, 32 230 98 63
e-mail:
redakcja@bezdroza.pl
WWW:
http://bezdroza.pl
Drogi Czytelniku!
Jeżeli chcesz ocenić tę książkę, zajrzyj pod adres:
http://bezdroza.pl/user/opinie/margor
Możesz tam wpisać swoje uwagi, spostrzeżenia, recenzję.
Printed in Poland.
Kup książkę
Poleć książkę
Oceń książkę
Księgarnia internetowa
Lubię to! » Nasza społeczność
Spis treści
Nota od autora ...............................................................................................................................11
Prolog: LUTY 1959 .......................................................................................................................... 13
1.
2012 ............................................................................................................................................... 17
2.
23 STYCZNIA 1959 ......................................................................................................................24
3.
LUTY 1959 .....................................................................................................................................34
4.
2010 ...............................................................................................................................................45
5.
24 STYCZNIA 1959 ......................................................................................................................59
6.
LUTY 1959 .....................................................................................................................................64
7.
2012 ............................................................................................................................................... 71
8.
2012 ...............................................................................................................................................78
9.
25 STYCZNIA 1959 ......................................................................................................................83
10.
LUTY 1959 ..................................................................................................................................90
11.
2012 .............................................................................................................................................97
12.
25 – 26 STYCZNIA 1959 ........................................................................................................103
13.
LUTY 1959 ................................................................................................................................108
14.
2012 .......................................................................................................................................... 116
Kup książkę
Poleć książkę
DONNIE EICHAR
15.
26 – 28 STYCZNIA 1959 ........................................................................................................124
16.
LUTY – MARZEC 1959 ............................................................................................................137
17.
2012 ...........................................................................................................................................147
18.
28 STYCZNIA – 1 LUTEGO 1959 ............................................................................................154
19.
MARZEC 1959 ..........................................................................................................................166
20.
2012 ..........................................................................................................................................173
21.
MARZEC 1959 ..........................................................................................................................179
22.
2012 ..........................................................................................................................................185
23.
MARZEC – MAJ 1959 ..............................................................................................................190
24.
2012 ..........................................................................................................................................197
25.
MAJ 1959 ..................................................................................................................................205
26.
2013 ..........................................................................................................................................212
27.
2013 ..........................................................................................................................................225
28.
1 – 2 LUTEGO 1959 .................................................................................................................240
OSOBY ...............................................................................................................................................249
Turyści ............................................................................................................................................249
Bliscy i znajomi turystów .......................................................................................................250
Zespoły
śledcze
i poszukiwawcze w 1959 roku .............................................................251
Zespół współczesny .................................................................................................................252
Oś czasu wyprawy .....................................................................................................................253
Oś czasu
śledztwa
.....................................................................................................................255
Podziękowania .............................................................................................................................262
10
Kup książkę
Poleć książkę
MARTWA GÓRA
1
2012
P
RZEDZIERAM SIĘ PRZEZ SIĘGAJĄCY KOLAN
ŚNIEG
W KIERUNKU
P
RZEŁĘCZY
Diatłowa. Temperatura dochodzi do 20 stopni poniżej zera. Jest
środek
zimy, a ja od ośmiu godzin wędruję z moimi rosyjskimi towarzyszami
przez góry północnego Uralu. Marzę o dotarciu do celu, lecz stawianie
kolejnych kroków sprawia mi coraz większe trudności. Widoczność jest
słaba — horyzont gubi się gdzieś w mlecznobiałym welonie przesłaniają-
cym niebo i ziemię. Tylko nieliczne sosny karłowate, przebijające się przez
skorupę
śniegu,
przypominają mi,
że
gdzieś pode mną jest uśpione
życie.
Buty do kolan — kupione przez internet modele Arctic Pro — miały
mnie chronić przed największym nawet mrozem. W tej chwili jednak palce
mojej prawej stopy są zmrożone na kość, a ja snuję czarne wizje o amputacji.
Oczywiście nie narzekam. Ostatnim razem gdy pozwoliłem sobie na wy-
rażenie odrobiny niezadowolenia, mój przewodnik Władimir pochylił się
i powiedział krótko:
To jest Syberia.
Później dowiedziałem się,
że
w zasa-
dzie nie była to Syberia, tylko jej przedsionek. Ta prawdziwa, która roz-
ciąga się na wschód aż do Oceanu Spokojnego, zaczyna się po drugiej
stronie Uralu. W sensie historycznym jednak „Syberia” była nie tyle re-
gionem geograficznym, ile stanem umysłu; cichą groźbą — lodowym
piekłem na ziemi, do którego carskie i komunistyczne władze Rosji wy-
syłały politycznych dysydentów. Zgodnie z tą definicją Syberia jest nie
tylko miejscem, lecz także symbolem trudności do pokonania, i być może
właśnie to miał na myśli Władimir, wymieniając jej nazwę. Idę dalej.
17
Kup książkę
Poleć książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin