The.Mandalorian.S01E07.iNTERNAL.720p.WEB.H264-GHOSTS.txt

(16 KB) Pobierz
[4][27]Przyjšłe zlecenie, więc je wykonaj.
[37][48]Co ci każe kodeks?
[60][77]Co każe twój honor?
[86][107]W poprzednich odcinkach
[120][141]Jednostko IG! Nie strzelaj!
[158][173]Jeste członkiem Gildii?
[174][195]Mam propozycję.|Podzielmy się nagrodš.
[233][254]Przydałby mi się kto taki jak ty.
[255][305]To zaszczyt, ale całe życie harowałem,|żeby na staroć zaznać wolnoci.
[309][327]Więc mogę ci tylko podziękować.
[332][349]{y:i}To ja dziękuję tobie.
[350][375]{y:i}Za to, że przywróciłe pokój|w mojej dolinie.
[376][401]Jaki czas sprzštalimy po bitwie o Endor.
[402][422]Dla byłych watażków Imperium.
[440][465]Całkiem spora zapłata|za tak malutki pakunek.
[466][493]- Wiesz, co z nim zrobiš?|- Nie pytałem.
[501][517]{y:i}To wbrew Kodeksowi Gildii.
[811][857]GWIEZDNE WOJNY
[1046][1076]{y:i}Przyjacielu, jeli oglšdasz tę wiadomoć,
[1076][1099]{y:i}to znaczy, że cię jeszcze nie zabili.
[1106][1145]{y:i}I może cię to zaskoczy,|ale ja też ocalałem.
[1149][1164]{y:i}Więc chyba jestemy kwita.
[1175][1202]{y:i}Sporo się wydarzyło|od naszego spotkania.
[1205][1232]{y:i}Cwaniak, który cię najšł,|nadal tu urzęduje,
[1232][1266]{y:i}a jego eks-imperialny oddział|rozrasta się.
[1272][1304]{y:i}Panoszš się w naszym miecie jak u siebie,
[1305][1333]{y:i}a Gildii przez to spadajš zyski.
[1338][1379]{y:i}To wróg, ale żeby go załatwić,|trzeba by się do niego zbliżyć.
[1386][1440]{y:i}Rozważ to jedno, ostatnie zlecenie,|a obiecuję, że sowicie cię wynagrodzę.
[1448][1489]{y:i}Jak dotšd wymykałe się jego łowcom,
[1490][1521]{y:i}ale nie odpuszczš,|dopóki cię nie dorwš.
[1527][1548]{y:i}Więc mam dla ciebie propozycję.
[1549][1584]{y:i}Wróć na Nevarro.|We dzieciaka na przynętę.
[1589][1639]{y:i}Nagram spotkanie i dam ci do ochrony|kilku zaufanych członków Gildii.
[1640][1692]{y:i}Jak się zbliżymy do klienta, rozwalisz go|i obaj dostaniemy to, czego chcemy.
[1701][1728]{y:i}Jeli ci się powiedzie, zatrzymasz małego,
[1729][1755]{y:i}a ja odwołam tę całš nagonkę na ciebie.
[1759][1793]{y:i}Głupio, żeby taki honorowy goć|musiał żyć na wygnaniu.
[1798][1823]{y:i}Czekam na twoje przybycie pełen optymizmu.
[2257][2284]Rozdział 7|ROZRACHUNEK
[3066][3081]Wyskakiwać z kasy!
[3087][3112]No już. To moje, dzięki.
[3121][3143]Fajnie. Dziękuję.
[3159][3172]Nie szukasz roboty?
[3260][3285]Plan nie jest specjalnie złożony.
[3292][3328]Dadzš nam broń i ludzi.|Robię za przynętę.
[3329][3351]- Z małym?|- Dlatego przyszedłem do ciebie.
[3352][3376]Sama nie wiem. Miałam się przyczaić.
[3377][3411]Jak kto sprawdzi mój kod,|trafię do celi na resztę życia.
[3412][3427]Nie jeste weterankš?
[3441][3452]Jutro rewanż?
[3470][3504]Robiłam potem różne rzeczy.|Za większoć jest dożywocie.
[3504][3537]Jak mnie nakryjš|na statku Nowej Republiki, to...
[3538][3548]Mam statek.
[3549][3578]Przewiozę cię|i jeszcze co urwiesz z nagrody.
[3579][3593]Będziesz żyć po swojemu.
[3594][3612]Już żyję po swojemu.
[3613][3637]I nie chcę znowu bawić się w wojnę.
[3638][3661]Zwłaszcza z jakim lokalnym watażkš.
[3662][3682]Nie jest lokalny.
[3683][3693]Służył Imperium.
[3735][3745]Zgoda.
[3809][3825]Klient nie zajrzy mi w życiorys?
[3833][3847]Nie wie, że przylecisz.
[3848][3867]Poważnie? Może się pogniewać.
[3868][3881]Nie pogniewa.
[3881][3908]A nawet jeli, to jego problem.
[3962][3977]Może tak zostać sam?
[3986][3996]Tak.
[4019][4032]Wybierz co.
[4078][4090]Ufasz facetowi?
[4090][4103]Nieszczególnie.
[4120][4154]Ostatnio mielimy małe spięcie|na gruncie zawodowym.
[4167][4181]To czemu w ogóle lecimy?
[4191][4204]Nie mam wyboru.
[4212][4229]Widziała, co było na Sorgan.
[4239][4255]Przylš następnych łowców.
[4261][4285]Mały jest zagrożony, póki klient żyje.
[4304][4328]A ty chcesz im go podać na tacy.
[4329][4358]Nie do końca. Dlatego wzišłem ciebie.
[4662][4680]Kto go powinien pilnować.
[4681][4691]Tak.
[4697][4713]Masz kogo, komu ufasz?
[5006][5017]Spokój.
[5228][5245]Jako niewiele podrósł.
[5246][5265]Sšdzę, że może być syntetykiem.
[5266][5291]Raczej nie powstał w laboratorium.
[5292][5313]Pracowałem w hodowlach genetycznych.
[5314][5349]Wydaje się zbyt naturalny.|Zbyt paskudny.
[5350][5414]Za to twoja towarzyszka wyglšda,|jakby przyleciała z cyto-jaskiń na Norze.
[5415][5439]Nazywa się Cara Dune.|Była uderzeniowcem.
[5440][5453]Robiła w desancie?
[5471][5481]Też służyłe?
[5486][5512]Niestety, po drugiej stronie.
[5513][5552]Ale mogę z dumš powiedzieć,|że spłaciłem dług swojego klanu,
[5553][5582]i teraz nie służę już nikomu, tylko sobie.
[5626][5642]Kto sobie życzy herbatki?
[5654][5684]Proszę, opućcie blastery.|Nie zrobi wam krzywdy.
[5690][5713]Jest zaprogramowany, by zabić dziecko.
[5717][5730]Już nie.
[5790][5828]{y:i}Znalazłem go w zgliszczach,|które po sobie zostawiłe.
[5882][5921]{y:i}Leżał tam, gdzie padł.
[5993][6012]{y:i}Skorupa bez życia.
[6056][6097]{y:i}Zabrałem wrak|{y:i}i uznałem go za swojš własnoć,
[6098][6130]{y:i}zgodnie ze Statutem Nowej Republiki.
[6172][6200]{y:i}Niewiele zostało z jego zwoju neuralnego.
[6234][6268]{y:i}Rekonstrukcja nie była łatwa,
[6287][6304]{y:i}ale nie niemożliwa.
[6340][6366]{y:i}Musiał się wszystkiego nauczyć od nowa.
[6381][6419]{y:i}To nie była kwestia dokręcenia|kilku poluzowanych rubek.
[6435][6476]{y:i}Tu trzeba było cierpliwoci i ćwiczeń.
[6554][6600]{y:i}Dzień za dniem wspierałem jego wysiłki.
[6601][6641]{y:i}Ze zrozumieniem, nie szczędzšc pochwał.
[6677][6722]{y:i}Nabierajšc dowiadczeń,|rozwinšł nowš osobowoć.
[6966][6980]Nadal jest łowcš?
[6981][7004]Nie. Ale będzie bronić swoich.
[7103][7113]Herbaty?
[7198][7219]Mam pewien kłopot.
[7225][7262]Na to akurat sam wpadłem.|Inaczej czemu by wrócił?
[7269][7290]Chciałbym cię zatrudnić.
[7291][7309]Skończyłem ze służbš.
[7314][7330]Hojnie zapłacę, Ugnaught.
[7340][7373]Mam imię. Nazywam się Kuiil.
[7379][7407]Potrzebny mi kto|do opieki nad małym, Kuiil.
[7413][7433]Na niańkę to ja się nie nadaję.
[7442][7479]Ale mogę przeprogramować IG-11,|wgrać mu odpowiedni protokół.
[7480][7508]Nie. Droid ma się nie zbliżać do małego.
[7517][7545]Co ci te droidy takiego zrobiły?
[7546][7560]Ten chciał zabić dziecko.
[7560][7578]Bo taki miał program.
[7587][7611]Droidy nie sš dobre ani złe.
[7612][7648]To po prostu odbicie tych,|którzy nimi kierujš.
[7654][7671]I tu się z tobš nie zgodzę.
[7672][7689]Masz do mnie zaufanie?
[7689][7712]Na razie tak.
[7713][7737]Więc nie podważaj moich kompetencji.
[7761][7787]IG-11 poleci ze mnš.
[7788][7807]I nie robimy tego dla pieniędzy,
[7808][7845]tylko żeby ocalić to dziecko|przed imperialnš niewolš.
[7850][7904]Nikt nie będzie wolny,|dopóki stare zwyczaje nie zniknš na dobre.
[7923][7934]W porzšdku.
[7948][7976]I blurrgi też się z nami zabiorš.
[7977][7988]Blurrgi?
[7989][8003]Com rzekł, rzekłem.
[8256][8270]Czuję, że słabniesz.
[8274][8287]Chcesz podwoić stawkę?
[8460][8472]Nie! Przestań!
[8481][8504]Jestemy przyjaciółmi!|Cara jest z nami!
[8505][8517]Na to się nie pisałam!
[8523][8533]Intrygujšce.
[8534][8558]Intrygujšce?|Ten stwór prawie mnie zabił!
[8559][8603]To, co mi opowiedziałe o bagnorożcu,|teraz ma więcej sensu.
[8610][8639]- To znaczy co?|- Czym jest to dziecko, tego nie wiem.
[8640][8667]Ale jego zdolnoci...
[8667][8683]Słyszałem różne opowieci.
[8684][8706]Kiedy? Jak byłe na smyczy Imperium?
[8707][8755]Kiedy zostałem sprzedany Imperium.|Do niewolniczej służby.
[8755][8777]A jednak chodzisz sobie wolno.
[8783][8813]Doszedłem do tego katorżniczš pracš
[8814][8858]przez czas równy trzem ludzkim żywotom.
[8858][8924]Nie tobie oceniać moje postępowanie|ani mówić mi, komu mam służyć.
[8975][9009]Wiesz co?|Przydałyby mi się twoje zdolnoci.
[9019][9049]Wycielisz ten transporter,|żeby mały miał wygodniej?
[9064][9086]Zaprojektuję mu nowy.
[9089][9127]Może ta rebeliantka wreszcie zrozumie,|że na wolnoć
[9127][9155]można zapracować własnymi rękami.
[9279][9293]Więc lecimy na Nevarro.
[9294][9306]Znasz to miejsce?
[9306][9333]Nie. Ale naszych wyrżnęli tam w pień.
[9340][9358]Miasto leży na rodku równiny.
[9359][9374]Nie ma się gdzie schować.
[9394][9418]Imperialni siedzieli tam do końca wojny.
[9419][9445]Nasz kacyk był imperialnym oficerem.
[9446][9462]- Gdzie?|- Trudno stwierdzić.
[9468][9483]Nie noszš insygniów.
[9484][9509]Zgarnšłem to, jak wróciłem po dzieciaka.
[9510][9526]Od tamtej pory ich przybyło.
[9535][9553]To jaka grubsza historia.
[9554][9581]Może. Dowiemy się więcej na miejscu.
[9595][9639]Przygotowałem drugi posiłek.|Życzycie sobie zjeć tutaj czy na dole?
[9656][9666]Nie jestem głodny.
[9697][9726]Jedno jest pewne,|blaszak zostaje na statku.
[9727][9751]Ależ ty jeste zawzięty na te droidy.
[9756][9773]Zawzięty na tego droida.
[9774][9794]Kuiil mówi, że go przeprogramował.
[9794][9815]Został stworzony do zabijania.
[9816][9840]Nieważne, ile okablowania wymienisz.
[9841][9857]Zawsze będzie zabójcš.
[9858][9876]Robota pójdzie nam szybko.
[9877][9906]Jak załatwimy bossa,|reszta czmychnie jak szczury.
[10439][10463]Wybacz, że spotykamy się tym na odludziu,
[10464][10506]ale sprawy bardzo się skomplikowały|od twojej ostatniej wizyty.
[10558][10582]Chyba nie mielimy okazji się poznać.
[10599][10634]Chyba obaj przybylimy tutaj z obstawš.
[10672][10697]Najlepiej niech komandoska pilnuje statku.
[10697][10727]Na tych polach wulkanicznych|aż się roi od Jawów.
[10728][10742]Ona idzie ze mnš.
[10749][10777]Miasto opanowali|byli żołnierze imperialni.
[10778][10814]Jak się zjawimy z rebeliantkš,|od razu zwietrzš podstęp.
[10819][10830]Idzie i już.
[10851][10861]Dobra.
[10883][10893]Zgoda.
[10900][10918]Przynajmniej zakryj ten tatuaż.
[10923][10936]Po co się afiszować?
[10943][10968]A gdzie jest nasz maluszek?
[11112][11166]Tyle zamieszania o jedneg...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin