Historyczne Bitwy 043 - Bastylia 1789, Bielecki Robert.pdf
(
3948 KB
)
Pobierz
HISTORYCZNE BITWY
ROBERT BIELECKI
BASTYLIA 1789
Wydawnictwo
Bellona
Warszawa 1991
WSTĘP
Szturm do paryskiej Bastylii 14 lipca 1789 r. należy bez wątpienia
do szczególnej kategorii historycznych wydarzeń. Zadecydowało
o tym jego znaczenie polityczne i moralne w stopniu o wiele więk-
szym niż bezpośrednie konsekwencje militarne.
Początkowo nic nie wskazywało, aby walka o Bastylię miała na-
brać tak wielkiej wagi. W XVIII w. wszystkie decydujące bitwy roz-
grywano w polu, na rozległym terenie, z udziałem dużych sił wojska
i artylerii, z koniecznością podejmowania prac saperskich i anga-
żowania służb tyłowych. Takie bitwy poprzedzane były długotrwa-
łymi przygotowaniami i stanowiły kulminacyjny moment wojen,
toczących się z reguły przez wiele miesięcy, a nawet lat.
Nic takiego nie wydarzyło się w przypadku Bastylii. Walka roz-
grywała się w mieście, w jego wąskich i krętych uliczkach, pośród
domów, a nawet wewnątrz zabudowań. Nie był to więc teren zwy-
czajowych działań armii. Tego rodzaju walk nie znano do tej pory,
jeśli oczywiście nie liczyć periodycznych zamieszek miejskiego
plebsu. Zresztą w walce o Bastylię uczestniczyło niewielu zawodo-
wych żołnierzy, bo gros sił szturmujących stanowili cywile. Było to
więc pierwsze na taką skalę wystąpienie ludu, który miał stać się
główną siłą kolejnych francuskich rewolucji, począwszy od tej z lat
1789—1794, poprzez lipcową z 1830 r., Wiosnę Ludów aż po Ko-
munę Paryską.
Ze względu na rozmiary walki o Bastylię trudno nawet mówić
o bitwie. Była to raczej potyczka, w której zaangażowane zostały
niewielkie siły. Po stronie królewskiej zaledwie kompania piechoty,
po stronie atakujących parę tysięcy słabo uzbrojonych i zupełnie
6
niewyszkolonych wojskowo mieszkańców Paryża. Wszystko to roz-
grywało się na obszarze kilku hektarów, na peryferiach francuskiej
stolicy, z dala od ośrodków politycznych decyzji, które w tym okre-
sie zapadały przecież w Wersalu, gdzie znajdował się dwór królew-
ski i gdzie obradowało Zgromadzenie Narodowe. Tak więc, były to
właściwie działania peryferyjne, które — teoretycznie — nie powin-
ny mieć znaczenia dla przebiegu rewolucji.
Bastylia była wówczas obiektem bez żadnego znaczenia militar-
nego, o czym świadczy stan jej załogi — złożonej z inwalidów — jak
też uzbrojenie. Nie należała też do znaczących więzień stanu, bo w jej
murach przebywało ledwie siedmiu nieszczęśników, a żaden z nich
nie był wybitną czy choćby tylko znaną osobistością.
Szturm do Bastylii to bitwa przypadkowa, nie zaplanowana przez
nikogo i nie chciana przez żadną ze stron. Jeszcze w godzinach ran-
nych 14 lipca nikt nie przypuszczał, że dojdzie do takiego ataku, któ-
rego sam gubernator Delaunay starał się za wszelką cenę uniknąć.
Walkę narzucił jej uczestnikom rozwój wydarzeń. Spowodowały ją ta-
kie czynniki jak: brak konsekwencji w postępowaniu gubernatora,
obawa okolicznych mieszkańców przed możliwością pożaru, trudności
porozumiewania się wśród załogi, potrzeba prochu, którego znaczne
zapasy znajdowały się w fortecy, a którego nie mieli paryżanie. W cza-
sie walki względy polityczne czy moralne odgrywały minimalną rolę
i uczestnicy szturmu, starający się wedrzeć do środka, z pewnością nie
zdawali sobie sprawy z konsekwencji własnych czynów.
Następstwa upadku Bastylii były natomiast ogromne. W opinii hi-
storyków wydarzenie to uznawane jest powszechnie za najważniej-
sze w całej Wielkiej Rewolucji. Szturm do Bastylii określa się też ja-
ko kwintesencję rewolucji 1789 r. Historycy uznają go za dramaty-
czną cezurę czasową, stanowiącą granicę między monarchią
absolutną a monarchią konstytucyjną.
O przyczynach Wielkiej Rewolucji napisano już tak wiele, że nie
ma potrzeby szczegółowego ich przedstawienia. Ograniczymy się
więc tylko do zwięzłego przypomnienia podstawowych faktów. Zaj-
miemy się natomiast szerzej samym szturmem do Bastylii, a więc
analizą tych wszystkich elementów, które przesądziły o przebiegu
walki, jej nieoczekiwanym wyniku, jak również o tym, że urosła ona
do rangi wielkiego wydarzenia i stała się początkiem nowej epoki
nie tylko w historii Francji, ale także w dziejach ludzkości.
KRYZYS STAREGO PORZĄDKU
W drugiej połowie XVIII w. Francja była monarchią absolut-
ną, rządzoną przez króla „panującego z łaski Boga”. Władzy te-
go suwerena nic nie ograniczało. Król własną osobą ucieleśniał
państwo.
Od czasów Ludwika XIV monarcha rezydował w Wersalu,
otoczony setkami dworzan i tysiącami służby. Rządził niepo-
dzielnie Francją wspierany przez ministrów: kontrolera gene-
ralnego finansów, strażnika pieczęci oraz czterech sekretarzy
stanu do spraw wojny, marynarki, spraw zagranicznych i domu
królewskiego. Francja podzielona była na 40 gubernatorstw od-
powiadających z zasady dawnym historycznym prowincjom.
Kierowali nimi powoływani i odwoływani przez króla inten-
denci, mający bardzo szerokie uprawnienia w zakresie wymiaru
sprawiedliwości, utrzymania porządku i bezpieczeństwa oraz
ściągania podatków. Intendentom podlegali urzędnicy niższego
szczebla. Praca w królewskiej administracji była warunkiem spo-
łecznego awansu, źródłem dochodów, dawała szansę zrobienia
kariery. Nic więc dziwnego, że niemal wszystkie urzędy bar-
dzo ceniono, zabiegano o nie, dopraszano się o nominacje,
traktowano jako oczywistą łaskę ze strony króla, wykupywano
je, niejednokrotnie za wysokie sumy
1
.
1
F. F u r e t, D. R i c h e t,
La Revolution Française,
Paris 1973, s. 42—43.
Plik z chomika:
WIEDZAHISTORYCZNA
Inne pliki z tego folderu:
Historyczne Bitwy 023 - Kircholm 1605, Henryk Wisner.pdf
(5783 KB)
Historyczne Bitwy 104 - Trafalgar 1805, Józef W. Dyskant.pdf
(6879 KB)
Historyczne Bitwy 116 - Warka - Gniezno 1656, Paweł Skoworoda.pdf
(6464 KB)
Historyczne Bitwy 016 - Stalingrad 1942-1943, Kazimierz Kaczmarek.pdf
(5495 KB)
Historyczne Bitwy 034 - Lipsk 1813, Jadwiga Nadzieja.pdf
(5204 KB)
Inne foldery tego chomika:
ALE HISTORIA
AUDIOBOOKI
BIOGRAFIE
BITWY i WOJNY
CIEKAWOSTKI HISTORYCZNE
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin