Historyczne Bitwy 078 - Warszawa 1831, Tomasz Strzeżek.pdf

(2352 KB) Pobierz
HISTORYCZNE BITWY
TOMASZ STRZEŻEK
WARSZAWA 1831
WSTĘP
Warszawa jako gród stołeczny wielokrotnie była świadkiem
wydarzeń zajmujących istotne miejsce w nowożytnych dzie-
jach Polski. Nie inaczej działo się w dobie powstania listopa-
dowego, w czasie kolejnego ziywu niepodległościowego Po-
laków, usiłujących wyrwać się spod zależności od cara. W trwa-
jących kilka miesięcy zmaganiach Warszawa stanowiła zaple-
cze działań głównej armii polskiej. W jej murach pracowała
władza wykonawcza, organizująca i nadzomjąca produkcję oraz
dystrybucję środków walki i żywności, tu znajdowały się ma-
gazyny wojskowe z wyposażeniem i żywnością, tu produko-
wano uzbrojenie i wyposażenie dla armii oraz stworzono bazę
szpitalną wojsk polskich. Znaczenie polityczne i moralne War-
szawy wynikało z faktu, iż była ona „kolebką" ruchów niepod-
ległościowych, które promieniowały na przedrozbiorowe zie-
mie polskie i ostatecznie doprowadziły do wybuchu powsta-
nia. Od tego momentu Warszawa tak trwale się z powstaniem
związała, że w powszechnym odczuciu Polaków i społeczno-
ści międzynarodowej j e j zdobycie przez Rosjan było jednoznacz-
ne z klęską niepodległościowego zrywu. Z drugiej strony
Warszawa stała się pierwszoplanowym celem działań wojsk
rosyjskich. Przyczyniła się do tego m.in. ogólna sytuacja, jaka
zaistniała w Europie latem i jesienią 1830 r. Był to okres re-
wolucyjnych wystąpień we Francji, Niemczech i Niderlandach.
Powstanie listopadowe wybuchło na fali tych wydarzeń. War-
PRZYCZYNY BITWY WARSZAWSKIEJ
W dobie powstania listopadowego armia rosyjska trzykrotnie
usiłowała opanować Warszawę. Pierwszą ofensywę feldmar-
szałka Iwana Dybicza zakończyła seria starć na przedpolu
Pragi. W następstwie największego z nich - bitwy pod Gro-
chowem (25 II) - armia polska wycofała się do lewobrzeżnej
części Warszawy, zatrzymując jednocześnie w swoich rękach
przedmoście praskie. Dybicz, nie mogąc opanować stolicy
Królestwa od czoła, zdecydował się przeprawić armię w gór-
nym biegu Wisły. Tę drugą ofensywę rosyjską pokrzyżowały
działania strony polskiej na szosie brzeskiej (31 III—10 IV), bi-
twy pod Wawrem, Dębem Wielkim, Iganiami), podczas któ-
rych główna armia rosyjska straciła kilkanaście tysięcy żołnie-
rzy i wycofała się na wysokość Siedlec, prawie na stanowiska
wyjściowe z początku kampanii. Trzeciąpróbę podejścia pod
lewobrzeżną Warszawę podjął następca Dybicza, feldmarsza-
łek Iwan Paskiewicz. 17-21 lipca przeprawił wojska przez Wisłę
w górnym jej biegu (w pobliżu Osieka) i po uzyskaniu infor-
macji o sukcesach w walce z oddziałami regularnej armii
polskiej na Litwie
1
rozpoczął marsz na Warszawę. Pod koniec
19 VI 1831 r. Rosjanie odparli atakwojsk gen. Antoniego Giełguda na
Wilno. 26 czerwca rozpoczęli operację zmierzającą do usunięcia polskich
oddziałów z Litwy. Zakończyła się ona sukcesem. 13 i 15 lipca znaczna
część sił podległych Giełgudowi przeszła na teren Prus. Do Królestwa
przebił się jedynie oddział gen. Henryka Dembińskiego.
1
lipca główna armia rosyjska ruszyła ku stolicy Królestwa przez
Gąbin i Łowicz. Wraz z nią do Warszawy zaczęła zbliżać się
część rosyjskich korpusów, operujących na prawobrzeżu Kró-
lestwa. Korpus gen. Grigorija Rosena (12 000 żołnierzy i 34
działa) maszerował traktem brzeskim (jego straż przednia,
oddział gen. Eugeniusza Gołowina, pojawił się pod Pragą
l0 sierpnia). Korpus gen. Fiodora Rtidigera (12 000 żołnierzy
i 42 działa) przeprawił się 6-7 sierpnia w górnym biegu Wisły
pod Józefowem i usadowił w rejonie Radomia. Zamiarem Pa-
skiewicza było otoczenie Warszawy i odcięcie jej od terytoriów
znajdujących się jeszcze pod kontrolą administracji powstańczej.
Następstwa blokady miały skłonić Polaków do kapitulacji.
Poczynania Rosjan nie spotkały się ze stanowczą kontrak-
cjągen. Jana Skrzyneckiego - naczelnego wodza wojsk polskich.
Takjakjego przeciwnik nie szukał on rozstrzygnięcia wojny w
bitwie polowej głównych sił. Starał się wojnę przeciągnąć w
czasie i zachować jak najdłużej nietkniętą armię, licząc, że
interwencja dyplomatyczna Anglii, Austrii i Francji skłoni cara
do przerwania działań. Nie atakował głównej armii Paskiewicza,
gdyż zamierzał ściągnąć ją pod Warszawę, gdzie, jego zdaniem,
rozstrzygnąć się miał ostatecznie los powstania.
Uważał, że Paskiewicz popełnił błąd, przenosząc główny
teatr wojny na lewobrzeże, a tym samym oddzielając się od Rosji
barierą Wisły. Licząc na rozbudowane pod murami Warszawy
fortyfikacje, zamierzał wytrwać wielotygodniowe oblężenie, w
ostateczności zaś stoczyć z Paskiewiczem bitwę obronną siłami
całej armii. Obydwa warianty miały zmusić Rosjan do rokowań.
Odmowę stoczenia bitwy na przedpolu Warszawy Skrzynecki
przypłacił utratą naczelnego dowództwa.
Pod koniec drugiej dekady sierpnia Warszawa znalazła się w
pierścieniu blokady rosyjskiej. Paskiewicz na lewym brzegu
posiadał 61 000 żołnierzy z 344 działami (z czego pod samą
Warszawą 53 000-54 000 z 324 działami) i zmierzał ku niemu
Zgłoś jeśli naruszono regulamin