Historyczne Bitwy 193 - Stoczek - Nowa Wieś 1831, Tomasz Strzeżek.pdf

(3992 KB) Pobierz
HISTORYCZNE BITWY
TOMASZ STRZEŻEK
STOCZEK -
NOWA WIEŚ 1831
Warszawa
BELLONA
Bellona SA prowadzi sprzedaż wysyłkową wszystkich swoich książek
z rabatem.
www.ksiegarnia.bellona.pl
Nasz adres:
Bellona SA
ul. Grzybowska 77
00-844 Warszawa
Dział Wysyłki tel.: 22 45 70 306, 652 27 01
fax 22 620 42 71
Internet: www.bellona.pl
e-mail: biuro@bellona.pl
Ilustracja na okładce: Łukasz Mieszkowski
Redaktor prowadzący: Kornelia Kompanowska
Redaktor merytoryczny: Kazimierz Cap
Redaktor techniczny: Andrzej Wójcik
Korektor: Teresa Kępa
© Copyright by Tomasz Strzeżek, Warszawa 2010
© Copyright by Bellona Spółka Akcyjna, Warszawa 2010
I S
B
N 83-11-11947-5
WSTĘP
Powstanie listopadowe i wojna polsko-rosyjska 1831 roku
budzi do dnia dzisiejszego zainteresowanie badaczy i mi­
łośników historii. Jakkolwiek panuje opinia, że po Wac­
ławie Tokarzu już nic nowego w tej sprawie napisać nie
można, to jednak nadal istnieją problemy nieporuszone
lub tylko zasygnalizowane przez naszych wielkich po­
przedników. Zagadnienia „dogłębnie” zbadane można
ukazać też w innym świetle — chociażby za sprawą
nowych źródeł, które pojawiają się w warsztacie historyka.
Potwierdził to dorobek badaczy po 1945 roku. Są zagad­
nienia, które budzą zainteresowanie w obecnej chwili,
a doświadczenia przeszłości mogą być nauką na przy­
szłość. Zalicza się do nich chociażby proces rozbudowy
powstańczych sił zbrojnych, ich przygotowanie, zaopat­
rzenie w środki do walki, wyszkolenie i wreszcie udział
w zmaganiach z armią rosyjską.
Korpus zorganizowany i dowodzony przez gen. Józefa
Dwernickiego zaliczyć można do nowych formacji, powo­
łanych przez władze polskie po wybuchu powstania. Jego
szlak bojowy otworzyła bitwa pod Stoczkiem, która jest
wręcz modelowym przykładem walki zwycięskiej. Na
kartach historii wojen nieczęsto można znaleźć takie
oddziały, które, tworzone praktycznie od podstaw, w krót­
kim czasie były zdolne do realizacji zadań bojowych
w wymiarze taktycznym i operacyjnym. Takim oddziałem
był korpus gen. Józefa Dwernickiego. Jego zasadniczy
trzon, czyli trzecie dywizjony kawalerii regularnej, tworzone
przez kilkadziesiąt dni, a artyleria jeszcze krócej, osiągnęły
taki stan sprawności bojowej, iż praktycznie były nie do
pokonania. Dwernicki, dysponując takim orężem, mógł nie
tylko zmierzyć się z silniejszym, lepiej zorganizowanym,
wyposażonym i uzbrojonym przeciwnikiem, ale i pobić go.
Sam zresztą zyskał w Europie miano „dostawcy armat”,
gdyż więcej ich zdobył „...niż ulano w Warszawie, więcej
jak wszyscy generałowie zdołali zdobyć na nieprzyjacielu”.
Poza tym Dwernicki i jego żołnierze okazali, zwłaszcza
w kampanii zimowej 1831 roku, nadzwyczajny hart ducha,
poświęcenie dla sprawy narodowej, ale też pragnienie
odniesienia zwycięstwa nad przeciwnikiem. Korpus naj­
bardziej przypominał z ducha i form działania francuskie
wojska epoki napoleońskiej, oczywiście z ich lepszymi
i gorszymi cechami.
Bitwa pod Stoczkiem nie była jedynym starciem korpusu
Dwernickiego w lutym 1831 roku. Jego udział w tej fazie
wojny zwieńczyła bitwa pod Nową Wsią z 19 lutego.
Dlatego też to właśnie te bitwy zostały zaprezentowane
w książce. W obydwu królowała kawaleria polska, zgrupo­
wana w samodzielnym korpusie gen. Dwernickiego, i rosyj­
ska z V Korpusu Rezerwowego Kawalerii. Pod Stoczkiem
i Nową Wsią doszło do konfrontacji między gen. Józefem
Dwernickim a gen. Fiodorem Geismarem i gen. Cyprianem
Kreutzem. Polski dowódca wyszczerbił pomniki sławy
generałów rosyjskich wykute w wojnach napoleońskich
i wojnie tureckiej 1828-1829, zyskując sławę, która prze­
kroczyła granice Królestwa Polskiego.
Bitwy pod Stoczkiem i Nową Wsią, a w szczególności
osoba generała Józefa Dwernickiego, już w przeszłości
budziły spore zainteresowanie badaczy, literatów i malarzy.
Z zajmujących się tym tematem dawnych historyków
i wojskowych należy wymienić Janusza Albrechta, Jerzego
Zgłoś jeśli naruszono regulamin