00:00:12:Po co ona tu przyjechała? 00:00:16:Jej umierajšca mama kazała jej |odnaleć ciotkę która tu mieszka 00:00:20:Ale jej ciotka wyjechała do Kanady 00:00:22:Nikogo już nie miała w Chinach 00:00:23:Co mogła zrobić? 00:00:26:Zdecydowała się tu zostać |i zarobić trochę pieniędzy 00:00:39:Jej styl pisma jej straszny, |w przeciwieństwie do jej pięknej twarzy 00:00:43:Do Lee Kangjae? 00:00:46:Wyglšda na to że naprawdę |uważa cię za swojego męża 00:01:08:Drogi panie Kangjae 00:01:11:Dziekuję ci za to, że się ze mnš ożeniłe 00:01:14:Dziekuję ci 00:01:16:Dzięki temu małżeństwu mogę tu pracować 00:01:22:Wszyscy sš dla mnie dobrzy 00:01:28:Chcę tu zostać i dalej pracować 00:01:33:Wszyscy sš tu dla mnie dobrzy |ale ty jeste najlepszy 00:01:42:Dlatego, że się ze mnš ożeniłe 00:01:47:Dziękuję ci z całego serca 00:02:20:Gdzie powinnimy pójć najpierw? 00:02:22:Do agencji pracy 00:02:25:Potrzebne nam sš jej dane 00:02:29:Proszę się tu zatrzymać 00:02:41:Dlaczego? 00:02:44:Pomimo tego, że to wszystko lipa, |nie mogę tam tak wejć 00:02:47:Co? 00:02:50:Dlaczego, czy nie mam racji? 00:02:52:O mój boże! 00:03:00:Dzięki wam dwóm, mogę teraz spać spokojnie 00:03:03:Napijmy się 00:03:15:Przez tš dziwkę mam teraz kłopoty 00:03:19:Powinienem jej wtedy pomóc 00:03:22:Nalejcie sobie jeszcze 00:03:25:Nie, dziękujemy 00:03:27:A więc, ta dziwka przyszła do mnie |jaki miesišc zanim umarła 00:03:31:Czy pamiętasz co powiedziała? 00:03:33:Powiedziała, że jest chora 00:03:35:Na pierwszy rzut oka wyglšdała w porzšdku 00:03:37:Jak wiecie, nie jestem doktorem 00:03:39:A poza tym była mi winna masę pieniędzy 00:03:42:Jak mogła zachorować bez mojego pozwolenia? 00:03:47:Zimno 00:03:49:Niezły z niego skurwysyn i krwiopijca 00:03:52:Gdyby to była jego własna córka, |czy powiedziałby to samo? 00:03:57:Na tym wiecie jest pełno sukinsynów 00:04:01:Wiesz, on wyglšda dokładnie |tak jak ty, zauważyłe? 00:04:05:Jestecie jak bracia 00:04:07:Cholera, przestań! 00:04:13:Urodzona w 1978... Zobaczmy 00:04:17:Miała tylko 23, 24 lata 00:04:25:Co za szkoda, w takim młodym wieku! 00:04:38:Dziękuje ci za to, że się ze mnš ożeniłe 00:04:43:Jeste najlepszš osobš na wiecie 00:04:49:Dobranoc 00:04:54:Naprawdę strasznie mi to utrudniasz 00:05:03:Goršco tu 00:05:08:A cela jest tak cholernie zimna 00:05:16:Mšż, Lee Kangjae, 00:05:19:Zawód, prawdziwy huligan 00:05:23:Miły idiota, który idzie do więzienia |zamiast swojego przyjaciela 00:05:31:A żona jest martwš dziwkš, |która umarła z powodu nędzy 00:05:35:Ty jeste patetyczna i ja też! 00:05:43:Stanowimy dobranš parę... 00:06:22:Dlaczego jš dręczysz? 00:06:28:Sprawdzam czy jest legalnie zamężna, |czy nie, to wszystko 00:06:35:Imię pani męża? 00:06:39:Lee Kangjae... Lee Kangjae 00:06:45:Jaki wykonuje zawód? 00:06:50:Jest teraz w Inchon 00:06:52:Jest żeglarzem 00:06:58:Jest teraz zajęty 00:07:00:Nawet jeżeli jest tak zajęty 00:07:02:to co to za mšż, który |nigdy nie odwiedza swojej żony? 00:07:05:Wszyscy oni to pętaki, |którzy nie potrafiš zadbać o własne żony 00:07:11:Ona jest ciężko pracujšcš dziewczynš 00:07:13:Zostaw jš w spokoju 00:07:18:Id sobie już! 00:07:52:Mšż LEE Kangjae 00:07:56:Żona KANG Failan 00:08:22:Góra jest piękna 00:08:26:Morze także jest piękne 00:08:33:Chcę zobaczyć... 00:09:13:Drogi panie Kangjae 00:09:26:Failan! 00:09:28:To ja, nie pamiętasz mnie? 00:09:35:Dzień dobry 00:09:37:Twój koreański bardzo się poprawił 00:09:39:Failan, czy wcišż chorujesz? 00:09:43:Jeste trochę chuda 00:09:45:Starsza pani, każe ci ciężko pracować, co? 00:09:48:Jest miła, wszyscy sš mili 00:09:54:Dziękuję panu Kangjae 00:09:58:Dlaczego powinna dziękować Kangjae? |Za to że się z tobš ożenił? 00:10:03:On też ci dziękuje 00:10:06:Chciałby się z tobš zobaczyć 00:10:11:Chce mnie widzieć? 00:10:13:Tak, cholernie za tobš tęskni 00:10:18:Cho...? 00:10:20:Cholernie to znaczy... To znaczy... 00:10:26:Wszystko jedno, cholernie za tobš tęskni 00:10:28:O cholera, ten sukinsyn... 00:10:32:Hej, wpadnę do ciebie póniej 00:10:35:Nakręcimy sobie wideo na plaży! 00:15:33:Jedna owieczka, dwie owieczki, trzy owieczki... 00:15:58:Dlaczego tu wysiadamy? 00:16:02:Odetchnijmy wieżym powietrzem 00:16:05:Cholera! Kurewski pomysł... Cholernie tu zimno! 00:16:30:A teraz co? 00:16:33:Hej, patrz jak tu fajnie! 00:16:37:Nie wchod tam! To niebezpieczne! 00:16:43:Lód się załamie! 00:16:45:Nie bšd baba! 00:16:50:Nie mówiłem ci? Hej, człowieku! Hej! 00:17:00:Tak się nie jedzi na łyżwach 00:17:03:Nie masz o tym pojęcia 00:17:07:Patrz teraz na mnie! 00:17:07:Gotowy! Start! 00:17:33:Dom, słodki dom! 00:17:39:Rusz się w końcu! 00:17:45:Nie będzie żadnego problemu, tak? 00:17:48:Kiedy twoja żona umiera 00:17:50:dlaczego mieliby się ciebie czepiać? 00:17:52:Jeste kryminalistš? 00:17:54:Zawsze czujesz się niepewnie |w obecnoci policji 00:17:58:Wiesz co...wejd tam beze mnie 00:18:02:Czy to ja jestem mężem Failan? |Dlaczego ja miałbym tam wchodzić? 00:18:07:Czy muszę płakać? 00:18:09:To byłaby lekka przesada |ale powiniene być smutny 00:18:13:Popiesz się! 00:18:15:No dobrze, poczekaj! 00:18:18:Marznę tu! 00:18:24:Wchodzimy! 00:18:35:Który z panów jest mężem? 00:18:37:Ja jestem 00:18:43:Czy ma pan swojš kartę identyfikacyjnš? 00:18:48:Zapomniałem jš zabrać przez popiech 00:18:52:Ale przywiozłem ze sobš to 00:19:00:Jej numer opieki społecznej... 00:19:02:781011 2454311 00:19:07:Zapamiętał pan nawet numer swojej żony? 00:19:20:Mšż LEE Kangjae 00:19:22:Żona KANG Failan 00:19:24:Zmarła przedwczoraj, tak? 00:19:32:Tak... 00:19:37:Nie było mnie długo w domu 00:19:41:Nie wiedziałem, że zachorowała i... 00:19:48:Gdyby tylko mi powiedziała, mógłbym... 00:19:52:To wszystko 00:19:54:To wszystko? Możemy już ić? 00:19:58:Co to ma znaczyć? 00:20:00:Chodmy 00:20:00:Co to ma znaczyć? 00:20:03:Hej, idziemy stšd 00:20:05:To koniec procedury, |może pan już ić 00:20:07:Ok, rozumiem 00:20:09:Poczekaj! 00:20:11:Dlaczego to takie proste, |kiedy kto umiera? 00:20:15:Czy to nie dziwne? 00:20:17:Co ty wyprawiasz? 00:20:19:Nic nie wyprawiam, ale... 00:20:22:Co on tu jeszcze robi do cholery? 00:20:24:Przepraszam za przyjaciela 00:20:27:Tak, panie policjancie 00:20:30:Co on powiedział? |Czy ona jest jego żonš czy nie? 00:20:32:To już koniec, wynomy się stšd 00:20:34:Ja też nie chce tu zostać 00:20:41:Jest po prostu zdenerwowany, przepraszam pana 00:20:45:Jestem kryminalistš, czy co? 00:20:50:Co pan sobie wyobraża do ciężkiej cholery? 00:20:54:Czemu się tak wkurzyłe? |Przecież nie była naprawdę twojš żonš 00:21:00:Legalnie była 00:21:03:Jezu, naprawdę tracisz rozum 00:21:09:Nieważne, nie wiem tylko |co ostatnio wstšpiło w Yongsik'a 00:21:12:Kazał mi cię pozdrowić 00:21:15:Co jeszcze? 00:21:18:Powiniene do niego zadzwonić 00:21:39:We to! 00:21:45:Powiniene zrobić ten ruch 00:21:48:Nie dotykaj 00:21:58:Jak mogę pani pomóc? 00:22:03:Proszę pana! 00:22:05:Co tam? 00:22:09:Mogę wam powiedzieć kto przegra 00:22:15:Tak 00:22:18:Byle szybko 00:22:24:Jestem chora 00:22:28:Że co? 00:22:33:Jestem bardzo chora 00:22:39:Co? Jeste chora? 00:22:43:Będę pracować bardzo ciężko 00:22:45:Wyzdrowieje, naprawdę się postaram 00:22:48:Nie wyglšdasz na chorš! 00:22:54:Jeżeli nie dostanę swoich pieniędzy na czas, |moje palce też zachorujš. 00:23:05:Nie mogę zaczekać nawet miesišca 00:23:28:Szach i mat 00:23:32:Postaw go tu 00:23:33:Zostaw tam tego pionka 00:23:45:wietnie 00:24:28:Zawsze się umiechasz 00:24:33:Czy wiesz jak bardzo się teraz boję? 00:24:48:Mogę umrzeć 00:25:24:Do Inchon 00:25:26:Pogrzeb 00:25:50:To takie zabawne! 00:25:56:Wezmę tš 00:25:58:Tylko tš? 00:26:00:Tak 00:26:00:Odnie jš szybko 00:26:02:W przyszłym roku idziesz do liceum, tak? 00:26:07:Tak 00:26:07:Wydorolej dzieciaku! |Chcesz obejrzeć co naprawdę ekstra? 00:26:30:Tam jest taniej 00:26:32:Więc id pożyczać od nich 00:26:35:Do widzenia 00:28:52:To troche straszne oglšdać zwłoki, co nie? 00:29:20:Czy wiesz kim jestem? |Nazywam się KANG Failan 00:29:30:Czy wiesz kim jestem? |Nazywam się KANG Failan 00:29:47:Proszę się odsunšć! 00:29:50:Szukajcie wszędzie! 00:30:03:Panie Oficerze, odczepcie się 00:30:05:Ty beznadziejny pętaku, idziemy! 00:30:07:Wsiadaj 00:30:09:Czekajcie, czekajcie 00:30:11:Wsiadaj mówię 00:30:58:Czy ona naprawdę nie żyje? 00:31:15:Już w porzšdku 00:31:17:Hej, jeżeli przesadzisz z tym udawaniem... 00:31:26:Co się stało? 00:31:37:Cholera! 00:31:58:Ty pieprzony sukinsynu! 00:32:02:Kto? Ja? 00:32:03:Oczywicie, że ty...pieprzony sukinsynu. 00:32:07:Widzisz tu kogo poza sobš? 00:32:09:Co ci znowu nie pasuje? 00:32:13:Jeste kompletnym palantem! 00:32:18:Po co to wogóle jesz? 00:32:22:Naprawdę jeste głodny? |Czy tylko zapychasz żołšdek? 00:32:28:Kurwa! O co ci chodzi? 00:32:37:Jedz ile chcesz, palancie 00:32:41:Nawet tacy jak ty muszš jeć żeby żyć 00:32:47:Nienawidzę tego! 00:32:50:Po co ty wogóle żyjesz? 00:32:54:Co za pieprzenie 00:33:00:Ty spieprzyłe swoje życie dużo bardziej niż ja 00:33:05:Zamknij się! 00:33:09:Widzę całš twojš przyszłoć 00:33:13:Jeste dokładnie Kangjae Junior. 00:33:18:Wystarczy tego! 00:33:24:Przykro mi to mówić 00:33:28:Ale gdyby moje życie było takie |jak twoje wolałbym od razu umrzeć 00:33:37:Tak, masz rację 00:33:41:Zawsze co spieprzę 00:33:45:Jestem największym nieudacznikiem na wiecie 00:33:56:Ale czy ty jš widziałe? 00:34:02:Tę martwš dziwkę w kostnicy? 00:34:07:Dla niej byłem najlepszš osobš na wiecie 00:34:15:Bzdury! I co z tego? 00:34:20:Co powinienem teraz zrobić kiedy umarła? 00:34:24:Czy muszę żyć z martwym ciałem, co? 00:34:30:Ok, wstań proszę 00:34:35:Czy muszę żyć z martwym ciałem, co? 00:34:37:Lee Kangjae! Ok, ok, usišdże do kurwy nędzy! 00:...
WojownikPokoju