Matthias et Maxime - Matthias et Maxime - Matthias & Maxime.txt

(81 KB) Pobierz
1
00:00:29,076 --> 00:00:32,914
<i>Dla Elizy, Francisa, Jśla i Luki</i>

2
00:00:50,598 --> 00:00:54,810
MATTHIAS I MAXIME

3
00:00:59,273 --> 00:01:01,942
Sarah jednak nie jedzie?

4
00:01:02,484 --> 00:01:03,695
Nie.

5
00:01:03,819 --> 00:01:08,616
Ma jakąś babską imprezę.
Baby shower czy coś.

6
00:01:08,740 --> 00:01:10,139
Pokłóciliście się?

7
00:01:10,243 --> 00:01:11,369
Skąd!

8
00:01:11,493 --> 00:01:13,787
Świetnie się nam układa.

9
00:01:14,581 --> 00:01:16,082
Szlag!

10
00:01:17,125 --> 00:01:21,504
Wiem, że się wkurzysz,
ale będzie też siostra Rivette'a.

11
00:01:21,628 --> 00:01:25,446
O, kurwa!
Nie wie, że jej nie cierpimy?

12
00:01:25,550 --> 00:01:29,804
Nie będzie się wtrącać.
Kręci jakiś film do szkoły.

13
00:01:30,637 --> 00:01:33,558
Już to widzę!

14
00:01:33,933 --> 00:01:37,208
Rivette obiecał, że będzie nas omijała.

15
00:01:37,312 --> 00:01:40,857
Będzie robić swoje, a my swoje.
Nawet jej nie zauważymy.

16
00:02:03,672 --> 00:02:07,509
CHLEBA NASZEGO POWSZEDNIEGO
DAJ NAM DZISIAJ...

17
00:02:10,094 --> 00:02:12,221
CHLEB ŚWIĘTEJ RODZINY

18
00:02:20,271 --> 00:02:21,356
Dobra.

19
00:03:02,563 --> 00:03:05,108
<i>Co tak długo?</i>
<i>Którędy jechaliście?</i>

20
00:03:05,233 --> 00:03:09,029
<i>Najważniejsze, że dotarliśmy.</i>
<i>Nieważne, którędy.</i>

21
00:03:09,488 --> 00:03:10,738
<i>Trzymaj.</i>

22
00:03:11,322 --> 00:03:15,619
<i>Matt, wiem, że też się ucieszysz,</i>
<i>ale przyjechała moja siostra.</i>

23
00:03:16,995 --> 00:03:21,542
<i>Jest tu z kolegą, Mattisem.</i>
<i>Filmują drzewa czy coś.</i>

24
00:03:25,044 --> 00:03:28,090
Nie po to jechaliście 125 km,
żeby teraz siedzieć na zlewie.

25
00:03:28,215 --> 00:03:30,509
Dopiero przyjechali. Daj im chwilę.

26
00:03:30,634 --> 00:03:32,845
- Jak tam?
- Po staremu.

27
00:03:32,969 --> 00:03:34,680
Lecimy? Zaraz zajdzie słońce.

28
00:03:34,805 --> 00:03:36,474
- Jaja sobie robisz?
- O co ci chodzi?

29
00:03:36,599 --> 00:03:38,100
Tylko mówię.

30
00:03:38,517 --> 00:03:41,249
- Frank...
- W tym tempie nie doczekam kolacji.

31
00:03:41,354 --> 00:03:42,605
Max?

32
00:03:43,521 --> 00:03:44,564
- Max!
- Brass!

33
00:03:44,690 --> 00:03:46,442
- Co jest?
- Przestań!

34
00:03:46,567 --> 00:03:48,443
Wy znowu o tym?

35
00:03:48,568 --> 00:03:53,157
Wiem, że nie bierzesz,
ale to tylko zioło. Zapomniałem.

36
00:03:53,616 --> 00:03:55,326
Nigdy nie słuchasz!

37
00:03:55,450 --> 00:03:56,618
Czy słuchasz?

38
00:03:57,411 --> 00:03:59,664
Tu są sami swoi.

39
00:03:59,788 --> 00:04:01,582
Brass potrzebuje miłości.

40
00:04:01,706 --> 00:04:05,461
Co ja takiego zrobiłem?
Zawsze zwalacie na mnie. Mam dość.

41
00:04:05,585 --> 00:04:07,671
Odpierdolcie się. Spadajcie!

42
00:04:07,796 --> 00:04:10,048
Nie dotykaj mnie! Przestań!

43
00:04:11,634 --> 00:04:14,199
- Dobra, chłopaki.
- Idź popływać, debilu.

44
00:04:14,303 --> 00:04:16,805
- Dobra, spadam.
- Ja też.

45
00:04:20,351 --> 00:04:22,019
Przepraszam, panowie.

46
00:04:22,602 --> 00:04:23,855
Zaczyna się.

47
00:04:23,979 --> 00:04:26,461
Jak by tu wam...

48
00:04:26,565 --> 00:04:29,651
Mieli przyjechać moi ziomale,
żeby zagrać w filmie,

49
00:04:29,776 --> 00:04:32,071
ale zghostowali mnie w ostatniej chwili.

50
00:04:33,072 --> 00:04:35,365
Po pierwsze: mów po francusku.

51
00:04:35,949 --> 00:04:37,744
Gadasz jak jakaś nadęta pinda.

52
00:04:37,869 --> 00:04:40,204
Wolisz, żebym gadała
jak przegięty pedzio?

53
00:04:40,329 --> 00:04:42,832
Wystawili cię znajomi. No i?

54
00:04:42,957 --> 00:04:45,502
No mówię. Mieli zagrać.

55
00:04:45,627 --> 00:04:47,212
- O, nie.
- Matt.

56
00:04:47,337 --> 00:04:52,092
Może twoi kumple ogarnęliby te rólki?

57
00:04:52,508 --> 00:04:53,968
Zapomnij.

58
00:04:54,343 --> 00:04:57,514
„Zagrali te role”.
Jesteś w szkole filmowej, tępaku!

59
00:04:57,639 --> 00:04:59,140
Odwal się, cioto!

60
00:04:59,265 --> 00:05:01,810
Powiedziałaś mamie,
że będziesz robić swoje.

61
00:05:01,935 --> 00:05:05,020
- Odpierdol się od moich gości!
- Nie mów za swoich pieprzonych gości!

62
00:05:08,732 --> 00:05:10,026
Mogę zagrać.

63
00:05:12,570 --> 00:05:15,698
Nie ma sprawy.

64
00:05:15,824 --> 00:05:19,077
Serio?
Mówiłam ci, że Max jest fajniejszy.

65
00:05:19,202 --> 00:05:21,621
- Dobra. A teraz spadaj.
- Potrzebuję dwóch.

66
00:05:21,746 --> 00:05:24,144
Zabiję cię. Tego chcesz?

67
00:05:24,248 --> 00:05:26,835
- Matt?
- Nigdy w życiu.

68
00:05:26,960 --> 00:05:29,838
Może Brass.
Albo Frank.

69
00:05:29,963 --> 00:05:31,088
Tak! Frank.

70
00:05:31,840 --> 00:05:34,363
- Dobre!
- Niech będzie.

71
00:05:34,468 --> 00:05:39,473
Chłopaki, serio.
Jak wy chcecie, to ja też chcę.

72
00:05:43,894 --> 00:05:47,772
24 koła za rok, żeby mogła
gadać jak przygłup i robić foty sałatek.

73
00:05:48,649 --> 00:05:49,816
Odbiło ci?

74
00:05:49,941 --> 00:05:52,276
W liceum zagrałeś w „Annie Kareninie”.

75
00:05:52,401 --> 00:05:56,615
- Kiedy on się zamknie?
- W sumie byłeś niezły.

76
00:05:56,740 --> 00:05:58,346
Chyba nawet płakałeś.

77
00:05:58,450 --> 00:06:01,661
Analfabeta płaczący
z francuskim akcentem!

78
00:06:01,911 --> 00:06:04,080
To jakby słoń próbował żonglować.

79
00:06:04,998 --> 00:06:06,396
Utop go!

80
00:06:06,500 --> 00:06:07,751
Odwal się, gnojku.

81
00:06:07,876 --> 00:06:10,357
Przecież lubisz, jak cię dotykam.

82
00:06:10,461 --> 00:06:11,588
Puszczaj!

83
00:06:12,004 --> 00:06:14,216
Marzysz o swoim nauczycielu.

84
00:06:14,341 --> 00:06:17,427
- Odwal się!
- Marzy o twojej starej.

85
00:06:18,637 --> 00:06:24,435
Twoja stara jest tak gruba,
że jej patronus to Burger King.

86
00:06:26,520 --> 00:06:29,440
Raczej nie wrócę na pierwsze święta.

87
00:06:32,109 --> 00:06:33,611
Serio?

88
00:06:37,447 --> 00:06:41,409
- Spędzisz tam cały rok?
- Tak.

89
00:06:48,333 --> 00:06:49,543
A...

90
00:06:51,002 --> 00:06:53,338
co z twoją matką?

91
00:06:54,714 --> 00:06:57,885
Zajmie się nią ciotka Ginette.

92
00:06:59,679 --> 00:07:01,847
Byliśmy u notariusza.

93
00:07:01,973 --> 00:07:06,414
Została jej opiekunką zastępczą.

94
00:07:06,519 --> 00:07:08,853
Nie jestem sam w tej rodzinie.

95
00:07:11,314 --> 00:07:13,234
Zresztą, to nic trudnego.

96
00:07:13,358 --> 00:07:17,238
Rachunki, jedzenie,
pilnowanie jej wydatków.

97
00:07:17,363 --> 00:07:19,155
Każdy głupi to potrafi.

98
00:07:28,499 --> 00:07:31,126
Jesteś gotów na zbliżenie?

99
00:07:33,254 --> 00:07:36,382
Jesteś gotów na zbliżenie?

100
00:07:42,055 --> 00:07:44,181
Tak. Jestem... gotów.

101
00:07:46,017 --> 00:07:48,143
To nadal Wspólnota Narodów.

102
00:07:48,268 --> 00:07:49,938
Nie potrzebuję wizy.

103
00:07:50,063 --> 00:07:51,146
Rozumiem.

104
00:07:51,271 --> 00:07:52,690
Tam też będziesz barmanem?

105
00:07:52,815 --> 00:07:56,026
Potrzebujesz referencji.
Nie dostaniesz roboty ot, tak.

106
00:07:56,151 --> 00:07:59,821
Wiem. Chciałbym dostać
referencje od twojego ojca.

107
00:07:59,947 --> 00:08:02,866
Urabiam go. Jest wiecznie zajęty.

108
00:08:02,991 --> 00:08:04,826
Czegoś tu nie rozumiem.

109
00:08:04,952 --> 00:08:09,645
To nie będzie wolontariat.
Będziesz zarabiał.

110
00:08:09,749 --> 00:08:12,210
Tam nie można płacić VISY.

111
00:08:16,755 --> 00:08:18,758
- Ale suchar, debilu.
- Ale... Max?

112
00:08:19,091 --> 00:08:23,304
Tak. Na początku chcę być barmanem.

113
00:08:23,430 --> 00:08:24,763
Znam tę robotę.

114
00:08:24,888 --> 00:08:28,893
Jedziesz do Melbourne,
żeby robić to samo, co tutaj?

115
00:08:29,018 --> 00:08:32,396
Daj mu 200 000 dolców,
to zamieszka z tobą w Cambridge.

116
00:08:33,064 --> 00:08:36,735
Nie przeszkadza mi to.
Najpierw będę barmanem.

117
00:08:36,900 --> 00:08:41,907
A potem, stopniowo, będę się...

118
00:08:42,073 --> 00:08:43,783
- Odnajdywał.
- Odnajdywał.

119
00:08:43,909 --> 00:08:45,452
Rany!

120
00:08:45,994 --> 00:08:48,746
Zawsze podsuwasz odpowiednie słowo.

121
00:08:49,580 --> 00:08:51,373
„Odnajdywał”.

122
00:08:51,499 --> 00:08:52,751
Zamknij się.

123
00:08:52,876 --> 00:08:55,669
- Robisz tak od podstawówki.
- Fakt. Od zawsze.

124
00:08:55,795 --> 00:08:59,173
- Słucham?
- Zawsze tak robisz.

125
00:08:59,298 --> 00:09:00,633
Pierwszy raz tak zrobiłem.

126
00:09:01,258 --> 00:09:02,886
- Co?
- Daj spokój!

127
00:09:03,053 --> 00:09:05,721
Zwariowałeś, Matt?

128
00:09:06,431 --> 00:09:08,016
O czym wy mówicie?

129
00:09:08,141 --> 00:09:10,227
O twojej chorobie psychicznej.

130
00:09:10,352 --> 00:09:11,686
Sam jesteś psychiczny.

131
00:09:11,811 --> 00:09:14,648
Zrobiłem tak dwa,
może trzy razy w życiu.

132
00:09:14,773 --> 00:09:18,277
A na urodzinach Suzie, miesiąc temu?

133
00:09:18,402 --> 00:09:21,780
Zapalałem świeczki na torcie,
a ty wytknąłeś mi błąd.

134
00:09:21,904 --> 00:09:23,...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin