{1089}{1197}{y:i} Nazwisko Dracula jest bardzo stare. {1220}{1280}{y:i} Już w dawnych czasach|budziło strach ... {1305}{1449}{y:i} Przypisywano mu cechy|o których {1452}{1507}{y:i} nikt nie odważył się wspominać. {1542}{1603}{y:i} Nosiłem to nazwisko {1606}{1650}{y:i} i dzięki mnie {1653}{1789}{y:i} świat szanuje|i obawia się wampirów do dzisiaj. {1792}{1900}{y:i} Stary hrabia nie wierzył|że jego wnuczka, {1902}{1996}{y:i} która była wychowywana z dala od rodziny,|wracała w rodzinne strony. {1998}{2076}{y:i} Miała na imię Berta. {3764}{3839}- Spałam.|- Tak, prawie pół godziny. {3842}{3906}Nie chciałem cię budzić. {3909}{3999}To dziwne. Zasypiam|nawet nie wiedząc kiedy. {4002}{4044}Może to przez ciążę. {4094}{4160}Czujesz już? {4162}{4229}Pewnie już zaczął kopać. {4231}{4311}Nie bądź śmieszny! To dopiero czwarty|miesiąc. {4785}{4833}Dalej! {4911}{4979}- Zatrzymamy się tutaj.|- Tutaj, w środku lasu? {4982}{5072}Jak to, Hans?|Powiedz mu, że nie możemy! {5162}{5196}Konie nie chcą iść dalej. {5198}{5262}Przecież nie pójdziemy na piechotę. {5263}{5302}Zapłaciliśmy, by się dostać do Bystrzycy. {5302}{5396}Nie zaniesiemy bagażu.|To pański obowiązek. {5398}{5474}Jasne.|Proszę powiedzieć to koniom. {5518}{5589}Niedaleko stąd jest karczma. {5591}{5634}Pomogę wam z bagażem. {6066}{6172}To diabeł.|Diabelski dzwonek. {6174}{6305}Myśl sobie że diabeł.|Przecież to wiatr. {6308}{6342} {6344}{6402}Znajdzie się miejsce do spania? {6405}{6474}Spania? Mieliśmy nocować w hotelu. {6476}{6582}Moja żona jest w stanie|wymagającym najlepszej opieki. {6584}{6656}Jeśli chcecie spać w Bystrzycy,|musicie tam pójść. {6658}{6713}Moje konie nie pójdą w taką noc. {6715}{6774}Las jest pełen lamiai. {6777}{6848}Jesteś Wołochem.|Głupim Wołochem. {6850}{6912}Proszę nie zwracać uwagi, jest szalony. {6914}{6952}Przygotuje wam nocleg tutaj. {6954}{7026}A jutro rano, zabiorę was|do hotelu. {7028}{7081}Co to jest lamiai? {7084}{7150}I czemu to miałbyć diabeł? {7153}{7220}Kto inny miałby dzwonić|na cmentarzu? {7222}{7280}Skąd wiesz, że to dzwon|z cmentarza? {7282}{7342}Może z kościoła?|Albo z klasztoru? {7345}{7393}Lub z jakiegokolwiek innego miejsca w Bystrzycy? {7396}{7437}Wy Wołosi jesteście szaleni. {7440}{7486}To przez nich nic tutaj nie ma. {7488}{7531}Nadają się tylko|do ujeżdżania koni. {7534}{7609}Widzi pan, wszyscy chcą|zjednoczenia Węgier, {7612}{7673}ale jak te wszystkie nacje mają się zjednoczyć? {7675}{7719}Każda ma swoje legendy. {7722}{7821}Rumuni, Węgrzy,|Mołdawianie, Cyganie .. . {7824}{7864}Transylwania jest pośrodku. {7866}{7962}Przestań opowiadać historie|i wprowadż konie do stajni. {7965}{8031}Aha, i przynieś nam trochę wina.|Mocnego. {8034}{8151}A to, co powiedziałeś?|Lamiai? {8154}{8216}Kim są lamiai? {8218}{8292}Są bardzo piękne,|tak jak pani. {8317}{8362}Ale są złe. {8397}{8447}Wożnica ma rację, Berta. {8450}{8525}To tylko zwykłe przesądy. {8527}{8586}Dlaczego nie pójdziemy do hotelu? {8588}{8636}To tylko las. {8706}{8755}Możesz nam jutro wysłać bagaż? {8758}{8813}Jak pan sobie życzy. {8815}{8862}Ale było słychać dzwon {8865}{8932}z cmentarza|z zamku Vlada Tepes. {8980}{9097}Cmentarz Vlada Tepes|jest zamieszkały wyłącznie przez zmarłych. {9099}{9181}To 12 kilometrów stąd. {9183}{9244}Prosze powiedzieć, {9246}{9325}Kto, jak nie diabeł mógł bić w dzwon, {9327}{9406}i sprawić, że słyszymy go aż tutaj? {9459}{9490}To ostrzeżenie. {9529}{9589}Dziś las|jest we władaniu złego. {9671}{9754}Słyszałeś go.|To szaleństwo, Hans. {9756}{9807}Co za różnica, jeśli dojedziemy tam|trochę później? {9808}{9860}Mój dziadek nie spodziewa się z nas|na konkretny dzień. {9862}{9943}Proszę, Berta, opanuj się.|Pochodzimy z cywilizowanego kraju. {9946}{9987}Nie będziemy spać między końmi. {9990}{10059}Tylko dlatego, że zacofany chłop|plótł coś o diabłach i czarownicach. {10062}{10149}- Lamiai to czarownice?|- Chyba coś w tym stylu. {10152}{10198}Chodź, Berta. {10201}{10265}Takim tempem,|wkrótce odpoczniemy w hotelu. {10292}{10386}Czuję się, jakby coś przyciskało mnie do ziemi,|nie mogę iść dalej. {10552}{10581}Nie ma ścieżki. {10606}{10647}Wracajmy, Hans. {10650}{10701}Lasy są pełne|rosyjskich jagód. {10726}{10833}Mówią, że ich nasiona pochodzą|z grzyw moskiewskich koni. {10987}{11086}Nie chcę iść na ślepo. {11230}{11289}Chodź, Berta. Jestem przy tobie. {11314}{11357}Nie masz powodu się bać. {13482}{13518}Wynoście się! {13521}{13550} {13553}{13627}Jakbyście nigdy nie widzieli dziewczyny! {13630}{13686} {13866}{13941}Wezwaliście lekarza?|Ona ma chyba anemię. {13943}{13977}Straciła dużo krwi. {13979}{14037}Nie widziałaś jej ran,|Matko Petruscu? {14039}{14074}Nie nazywaj mnie matką. {14077}{14191}Wolełabym umrzeć dziewicą|niż mieć syna, takiego jak ty! {14194}{14265}A co można zobaczyć na oko? {14267}{14343}Widziałem rany na szyi|o innych nie wspominając, {14346}{14401}więc to nie tylko na oko! {14510}{14574}To musiało być straszne|znaleźć ją w lesie. {14577}{14614}Czy to było jakieś zwierzę? {15075}{15125}To wszystko jest ich wina. {15127}{15213}Prowokują mężczyzn swoim brakiem wstydu. {15215}{15292}Grzech prowadzi do przemocy! {15318}{15393}Nigdy nie wiadomo,|co czai się w lesie. {15396}{15514}Coś ją zaatakowało,|i chyba nadal jest w szoku. {15517}{15547}Kto ją tu przyniósł? {15636}{15677}Może pan opisać jak ją znalazł? {15702}{15757}Wydaje się to rzeczywiście jakaś napaść. {15880}{15938}Być może jakiś maniak seksualny. {15940}{15993}Musimy powiadomić władze. {15996}{16049}Moja żona zobaczyła ją pierwsza, {16051}{16116}ale wolałbym, by jej pan teraz|nie wypytywał. {16118}{16174}Jest nadal zdenerwowany,|i nie czuje się dobrze. {16177}{16281}To doświadczenie w lesie|musiało być straszne. {16283}{16331}Proszę wypocząć. {16356}{16433}Matka Petruscu zajmie się panienką. {16472}{16597}Babcia panienki|była szlachetną osobą. {16622}{16658}Naprawdę? {16661}{16714}Nie wszyscy|w zamku byli tacy jak ona. {16751}{16808}Kiedy zmarła, {16810}{16958}zaczęły się tam dziać dziwne rzeczy. {16961}{17048}I ta kobieta|która się tu pojawiła ... {17107}{17189}Już dobrze.|Bóg na pewno im odpuścił. {17584}{17641}Nie nauczono cię szacunku do prawa? {17643}{17694}- Kto mnie wołał?|- Tamci ludzie. {17719}{17838}Prosze spojżeć.|Ofiara żądzy leży na stole! {17840}{17904}Szatan zagraża nam wszystkim. {17906}{17982}Musimy odpokutować za grzechy, {17985}{18060}i szanowac nasze ciała. {18183}{18242}Ale. .. ta kobieta nie jest martwa! {18244}{18290}I tak prawo powinno sie tym zająć. {18315}{18386}Została zaatakowana w dziwny sposób. {18388}{18446}- Widzę.|- Z wyjątkowym okrucieństwem. {18449}{18545}Powiedziałbym, że została|pozbawiona krwi przez te rany. {18548}{18599}Tutaj? W hotelu? {18602}{18639}Nie. To zdarzyło się w lesie. {18642}{18730}W lesie?|Więc to jakieś zwierzę. {18733}{18766}A kim pan jest? {18769}{18840}- Nie znam pana.|- Pan nie pochodzi z Bystrzycy. {18842}{18873}Przyjechał z wizytą. {18910}{19015}Nie sądzę, by zwierzę|zadało {19018}{19049}takie rany. {19170}{19253}Jeśli pan wie co się stało|kto zaatakował i dlaczego - {19255}{19326}proszę złożyć zeznanie. {19328}{19455}Ale jeśli potrzebuje pan mojej interwencji,|sam zdecyduję jak ... {19458}{19525}Czytaliście|świętą księgę Apokalipsy? {19550}{19620}Grzech doprowadzi nas do gniewu, {19622}{19727}a z tego wyłoni się horror,|krew i ogień! {19730}{19757}Przepytaj go szefie! {19759}{19863}Sprzedaje modlitewniki na drogach|i zawsze przygląda się dziewczynom! {19866}{19912}Musimy zniszczyć bestię {19914}{20000}bo nie będzie więcej pokoju|wśród dzieci bożych. {20002}{20091}Wariat z niego,|może i on ją pogryzł. {20130}{20196}A pan?|Co o tym sądzi? {20198}{20281}Nie wiem. Nie znam tego regionu|i waszych zwyczajów, {20283}{20334}ale musi być|jakieś wyjaśnienie. {20359}{20428}Jeśli ktoś|bierze na siebie odpowiedzialność za tę dziewczynę, {20430}{20513}musimy zrobić jej transfuzję. {20516}{20572}I dać posiekaną wątrobę. {20574}{20598}Raw. {21249}{21279}Berta? {21397}{21428}Berta. {21460}{21486}Tak? {21560}{21595}Śpisz? {22070}{22140}Trochę tu wilgotno. {22142}{22237}Mam nadzieję, że w tym twoim zamku|jest dużo kominków. {22281}{22333}- Spałaś?|- Nie. {22402}{22449}Dziwna historia z tą dziewczyną. {22475}{22579}Lekarz powiedział,|że te rany są niezwykłe, {22582}{22629}i że straciła dużo krwi. {22725}{22768}- Berta.|- Co? {22770}{22803}Bałaś się? {22828}{22869}Tak, trochę. {22894}{22964}Przyznaję, że ja też. {23002}{23034}Nie! {26190}{26225}Pani Petruscu! {26422}{26449}Co się stało? {26479}{26521}Gdzie ona jest? {26523}{26592}Matko Petruscu, zasnęłam,|nie było jej, gdy się obudziłam. {26594}{26654}Jeśli dziewczyna wyszła,|to może chce odejść. {26657}{26705}Co nas to obchodzi? {26708}{26770}Jesteś taki jak cała reszta! {26773}{26841}W swoim stanie nie powinna wychodzić. {26843}{26880}Przyniesiono ją do mojego domu, {26882}{26924}i moim obowiązkiem|było się nią opiekować! {26957}{26996}Co sądzisz, doktorze? {26998}{27062}Pacjent, który ucieka|przed lekarzem. {27065}{27122}Pewnie się przestraszyła widoku krwi. {27147}{27197}Kto wie. {27199}{27253}Być może poczuła sie lepiej. {27278}{27354}Cóż ... jeśli odeszła, to jej wybór. {27357}{27399}Biedna. {27402}{27453}Ale nie zatrzymamy jej siłą, {27455}{27550}jeśli chce odejść. {27620}{27643}Widzi pan? {27646}{27719}Przyniósł ją pan,|ale chyba się jej to nie spodobało. {27722}{27816}Ty, dziewczyno. Odprowadż pana|do jego pokoju. {27999}{28034}Prosze pana ... {28037}{28119}proszę o tym nie mówić żonie. {28122}{28191}Jej powrót do domu|powinien być spokojny, {28194}{28243}tak jak jej dzieciństwo na zamku. {28246}{28274}Oczywiście. {28400}{28453}Udaje się pan do zamku Vlada? {28490}{28537}Należy pan do jego rodziny? {28577}{28660}Jesteście tej...
alienps