1 00:00:07,267 --> 00:00:09,095 W poprzednich odcinkach Penny Dreadful... 2 00:00:09,119 --> 00:00:10,523 Czego on od niej chce? 3 00:00:10,548 --> 00:00:12,217 Mistrz niczego nie chce! 4 00:00:12,243 --> 00:00:13,962 Ona już jest jego. 5 00:00:14,069 --> 00:00:16,289 Powiedział że Vanessa jest z Mistrzem. 6 00:00:16,314 --> 00:00:18,041 Chodzi o stworzenie które nazwała Drakulš. 7 00:00:18,065 --> 00:00:20,370 Muszę z niego wycišgnšć gdzie ona jest. 8 00:00:20,396 --> 00:00:21,998 Spróbujemy przywrócić cię do zdrowia. 9 00:00:22,995 --> 00:00:25,408 Czy nie widzisz okrucieństwa w tym co robisz, Victorze? 10 00:00:25,432 --> 00:00:28,705 Stworzyłe życie... Więc pozwól mu żyć. 11 00:00:29,463 --> 00:00:31,541 Pomimo całej swojej szaleńczej mocy, 12 00:00:31,565 --> 00:00:33,869 twoja miała przywódczyni została odurzona. 13 00:00:37,280 --> 00:00:39,652 Wybierzemy się do Highlands gdy poczuję się lepiej? 14 00:00:39,676 --> 00:00:41,412 Tak. Wszędzie się wybierzemy, razem. 15 00:00:43,179 --> 00:00:44,249 Muszę odszukać pannę Ives. 16 00:00:44,274 --> 00:00:45,676 Wszyscy musimy to zrobić. 17 00:00:45,738 --> 00:00:47,676 Ona jedyna może to wszystko zatrzymać. 18 00:00:47,768 --> 00:00:49,572 A czym jest "to wszystko"? 19 00:00:49,597 --> 00:00:50,798 Końcem wiata. 20 00:00:50,823 --> 00:00:52,762 Powiedz mi gdzie ona jest albo przeszyję cię kulš. 21 00:00:53,213 --> 00:00:55,892 Dokonała już wyboru. Zostaw jš w spokoju. 22 00:00:55,917 --> 00:00:58,097 Wiem, że jej przeznaczenie jest splecione z moim. 23 00:00:58,121 --> 00:00:59,469 Nie zatrzymam się. 24 00:01:17,756 --> 00:01:20,459 "Gdy byłam młoda 25 00:01:20,460 --> 00:01:22,930 i bałam się Boga, 26 00:01:22,932 --> 00:01:27,808 Mama piewała mi pień. 27 00:01:28,543 --> 00:01:33,385 Melodię, którš zachowałam w więtym miejscu 28 00:01:33,721 --> 00:01:38,128 Gdyż wiem, że moje życie nie będzie trwać długo. 29 00:01:39,240 --> 00:01:44,049 Opowiada o miejscu gdzie trafisz 30 00:01:44,766 --> 00:01:49,543 gdy czas twój na ziemi się dopełni. 31 00:01:50,387 --> 00:01:54,128 Piękne miejsce, które nazywamy niebem. 32 00:01:55,664 --> 00:01:59,037 Czy to prawda? 33 00:01:59,037 --> 00:02:03,445 Proszę cię Boże, modlę się by okazało się to prawdš 34 00:02:52,682 --> 00:02:58,060 Ponieważ ta ziemia była dawniej niebem na ziemi. 35 00:02:58,423 --> 00:03:02,564 Zielone wzgórza były wszędzie gdzie spojrzałe 36 00:03:03,299 --> 00:03:08,175 Lecz teraz to sadza, stal i bruk. 37 00:03:08,175 --> 00:03:12,350 Więc wyglšda to dla mnie raczej na piekło 38 00:03:13,385 --> 00:03:17,961 A każdy dzień przynosi coraz więcej cierpienia 39 00:03:18,730 --> 00:03:23,038 A każdš noc wypełnia cisza i strach. 40 00:03:23,740 --> 00:03:28,049 Budzę się na dwięk twojego głosu 41 00:03:28,950 --> 00:03:31,823 Lecz ciebie tu nie ma. 42 00:03:33,192 --> 00:03:36,667 Dlaczego cię tu nie ma? 43 00:03:40,173 --> 00:03:45,082 A więc układam się do snu, 44 00:03:45,850 --> 00:03:48,288 Modlšc się do Boga 45 00:03:48,288 --> 00:03:51,360 Aby zachował mojš duszę 46 00:03:51,361 --> 00:03:56,171 I pozwolił mi umrzeć zanim się przebudzę 47 00:03:56,639 --> 00:04:00,848 Aby mój Zbawca mógł zabrać mojš duszę 48 00:04:02,217 --> 00:04:07,060 a wówczas może w końcu cię odszukam 49 00:04:07,594 --> 00:04:12,236 Poród piękna wszelkiego w Raju. 50 00:04:12,972 --> 00:04:17,814 I zapiewasz nie o umieraniu lecz o życiu. 51 00:04:20,153 --> 00:04:24,762 Czyż nie byłoby to miłe? 52 00:04:26,197 --> 00:04:31,141 Czyż nie byłoby to miłe?" 53 00:04:45,894 --> 00:04:48,213 To była potworna rze. 54 00:04:48,242 --> 00:04:51,447 Wycinali sobie w nich drogę jak sam Kuba Rozpruwacz. 55 00:04:51,485 --> 00:04:53,590 I było ich dwóch? 56 00:04:53,814 --> 00:04:55,533 Wyglšdali jak wilki. 57 00:04:55,925 --> 00:04:57,860 Zęby mokre od krwi. 58 00:04:57,862 --> 00:05:00,968 Strzępy mięsa które jedli bez końca. 59 00:05:02,065 --> 00:05:04,004 A więc idzie po mnie... 60 00:05:05,411 --> 00:05:06,980 Wilk Boga. 61 00:05:07,560 --> 00:05:10,252 A ten drugi, szary Wilk? 62 00:05:10,596 --> 00:05:12,399 Tego nie wiem. 63 00:05:13,894 --> 00:05:16,096 Wysłać za nim częć z tych tutaj? 64 00:05:16,098 --> 00:05:17,167 Nie. 65 00:05:19,543 --> 00:05:21,178 Nie. Jest zbyt silny. 66 00:05:53,639 --> 00:05:55,043 Czego się obawiasz? 67 00:05:57,346 --> 00:05:58,683 Nie wiem o czym mówisz. 68 00:05:59,242 --> 00:06:00,947 Czuję to od ciebie. 69 00:06:02,153 --> 00:06:03,357 On nadchodzi... 70 00:06:04,586 --> 00:06:06,221 twój pan Chandler. 71 00:06:07,300 --> 00:06:09,036 Mam powód, aby się go bać. 72 00:06:10,714 --> 00:06:13,985 Został przepowiedziany jako mój jedyny faktyczny wróg. 73 00:06:14,781 --> 00:06:17,386 Nie obawiaj się starych proroctw. 74 00:06:17,387 --> 00:06:18,723 Sš wobec nas niczym. 75 00:06:20,735 --> 00:06:22,606 Sami tworzymy swoje własne niebo... 76 00:06:24,033 --> 00:06:25,838 i swoje własne piekło. 77 00:06:31,750 --> 00:06:33,151 Niech przyjdzie. 78 00:06:34,086 --> 00:06:37,326 Razem napiszemy zakończenie tej historii, krwiš. 79 00:06:38,194 --> 00:06:40,701 Od zawsze było wiadomo że tak to się skończy.. 80 00:06:48,348 --> 00:06:49,552 Vanessa. 81 00:06:57,300 --> 00:06:58,435 Ty. 82 00:07:02,846 --> 00:07:04,449 Jakim cudem nie wiedziałem? 83 00:07:06,226 --> 00:07:07,930 Nikt z mojego plemienia nie wiedział. 84 00:07:10,041 --> 00:07:14,016 W czasie pełni wymykałem się, 85 00:07:14,041 --> 00:07:17,281 odnajdowałem obozowisko wroga, 86 00:07:17,307 --> 00:07:20,613 a następnie czekałem aż zawładnie mnš wilk. 87 00:07:22,163 --> 00:07:26,673 Uważałem, że to wielki dar od samego Boga. 88 00:07:27,348 --> 00:07:29,252 Że obdarzono mnie... 89 00:07:30,262 --> 00:07:32,433 mocš na miarę ocalenia moich ludzi. 90 00:07:36,091 --> 00:07:37,393 Myliłem się. 91 00:07:38,533 --> 00:07:40,437 Żołnierze nieustannie napływali. 92 00:07:41,207 --> 00:07:43,480 A moi ludzie nadal ginęli. 93 00:07:48,463 --> 00:07:51,637 I wtedy zesłano mi wizję. 94 00:07:51,807 --> 00:07:54,245 Wizję mężczyzny o prawdziwym sercu. 95 00:07:54,269 --> 00:07:55,538 Syna. 96 00:07:56,249 --> 00:08:00,391 I dopiero wówczas zrozumiałem swoje prawdziwe przeznaczenie. 97 00:08:01,571 --> 00:08:03,339 Nie było nim uratowanie moich ludzi 98 00:08:03,365 --> 00:08:06,673 Tylko przekazanie ci tej mocy być ocalił swoich. 99 00:08:09,505 --> 00:08:11,009 Ty mi to zrobiłe? 100 00:08:13,757 --> 00:08:15,588 Stworzyłe mnie tym potworem? 101 00:08:15,612 --> 00:08:17,377 Zaofiarowałem cię Bogu. 102 00:08:20,106 --> 00:08:23,648 Masz pojęcie ilu ludzi zamordowałem? 103 00:08:23,673 --> 00:08:26,057 Jak wielu ucierpiało? 104 00:08:26,081 --> 00:08:28,218 Ich krew splamiła mojš duszę! 105 00:08:29,917 --> 00:08:32,423 Zatrułe moje serce. 106 00:08:32,447 --> 00:08:35,418 Przekazałem ci 107 00:08:35,443 --> 00:08:37,648 moc by jš ocalić! 108 00:08:49,657 --> 00:08:51,961 Groby się przepełniš. 109 00:08:51,985 --> 00:08:53,755 Rzeki spłynš krwiš. 110 00:08:53,807 --> 00:08:56,245 A ciemnoć pochłonie ziemię. 111 00:08:56,270 --> 00:08:58,743 I tylko jeden człowiek może to zatrzymać. 112 00:09:00,568 --> 00:09:05,110 Rozumiem grzechy jakich się dopuciłe. 113 00:09:06,457 --> 00:09:08,227 Ból, jaki nosisz w sobie. 114 00:09:09,331 --> 00:09:12,971 Ale przez całe życie uciekałe od tego bólu. 115 00:09:12,971 --> 00:09:14,573 Od swojego ojca. 116 00:09:14,575 --> 00:09:16,477 Od swojego plemienia. 117 00:09:17,615 --> 00:09:18,716 Tej nocy... 118 00:09:19,719 --> 00:09:20,721 Przestaniesz uciekać. 119 00:09:21,681 --> 00:09:25,221 Dzisiaj zaakceptujesz przeznaczenie, jakim obdarzył cię Bóg. 120 00:09:27,765 --> 00:09:30,971 Zrobię cokolwiek trzeba aby jš ocalić. 121 00:09:38,489 --> 00:09:39,991 Złożył obietnice. 122 00:09:41,596 --> 00:09:43,866 Smakowite obietnice. 123 00:09:44,735 --> 00:09:47,288 Dostšpię smakowitych kšsków. 124 00:09:47,313 --> 00:09:49,919 Żaden nie będzie apetyczniejszy od ciebie, moja droga. 125 00:09:49,945 --> 00:09:52,481 Przestań, bo jeszcze ci tu obrosnę w piórka. 126 00:09:52,482 --> 00:09:53,866 O tak, 127 00:09:53,892 --> 00:09:56,875 Da mi ciebie jako nagrodę. 128 00:09:57,760 --> 00:09:58,797 Moment... 129 00:09:59,463 --> 00:10:00,633 co to takiego? 130 00:10:00,634 --> 00:10:03,609 Nie będę brał udziału w twoim szamańskim leczeniu! 131 00:10:03,634 --> 00:10:06,304 Porusz choć mięniem, a zerwę z ciebie skórę. 132 00:10:06,311 --> 00:10:09,149 Zostaw mój mózg w spokoju, cipo! 133 00:10:19,136 --> 00:10:20,605 Gdzie jest panna Ives? 134 00:10:20,606 --> 00:10:23,269 Jest szczęliwa tam, gdzie jest. Zostawcie jš w spokoju. 135 00:10:23,293 --> 00:10:24,213 Gdzie o...
tomekszy