{1}{1}29.97 {584}{702}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {703}{751}Zamówienie gotowe! {867}{1021}Na podstawie autentycznych wydarzeń {1077}{1252}McImperium {1366}{1422}<I>Wiem, co pan myśli.</I> {1467}{1561}"Po co mi pięć mieszadeł? {1561}{1677}Sprzedaję tyle shake'ów,|że wystarczy jedno". Prawda? {1677}{1816}Nieprawda. Zna pan paradoks|jajka i kury, panie Griffith? {1816}{1927}Wspominam o nim,|bo chyba ma tu zastosowanie. {1948}{2076}Nie potrzebuje pan multimiksera,|bo schodzi mało shake'ów, {2076}{2176}czy schodzi mało shake'ów,|bo nie ma pan miksera? {2176}{2251}Jestem przekonany, że to drugie. {2251}{2381}Przychodzi klient i wie,|że jeśli zamówi u pana shake'a, {2381}{2481}będzie musiał długo czekać.|Myśli sobie: {2481}{2543}"To był błąd". {2543}{2668}Ale gdyby miał pan mikser Prince Castle|z pięcioma mieszadłami {2691}{2771}i patentowanym napędem bezpośrednim, {2771}{2937}i przyspieszyłby pan produkcję|przepysznego, zimnego napoju, {2937}{3068}to... proszę słuchać uważnie...|idę w ciemno o zakład, {3068}{3197}że sprzedałby pan więcej|tego szajsu {3197}{3272}niż ustawa przewiduje. {3301}{3380}Zwiększając podaż, {3395}{3491}kreujemy popyt. Podaż - popyt, {3491}{3565}jajko - kura. Rozumiemy się? {3565}{3681}Na pewno, bo inteligentny|i przebojowy facet {3681}{3762}wie, co dla niego dobre. {3807}{3902}A zatem... Wchodzi pan w to? {3968}{4055}Nie. Ale dzięki za dobre chęci. {6063}{6110}Długo jeszcze? {6110}{6187}- Parę minut.|- Słyszałem to 20 minut temu. {6187}{6281}Przykro mi, mamy tu dziś|urwanie głowy. {6466}{6532}<I>Rachunek jest prosty:</I> {6532}{6652}większa podaż - większy popyt.|Jajko i kura. {6652}{6755}Rozumiemy się? Na pewno.|Inteligentny i przebojowy facet {6755}{6831}wie, co dla niego dobre. {6868}{6940}No to... jak brzmi decyzja? {7526}{7620}- Smacznego.|- Zamawiałem co innego! {7875}{7972}Mam parę dobrych namiarów,|naprawdę dobrych. {8008}{8106}- Co?|<I>- Nic. To wspaniale.</I> {8140}{8242}- Zainteresowanie jest ogromne.|<I>- Nie wątpię.</I> {8242}{8331}- Nie wierzysz?|<I>- Oczywiście, że wierzę.</I> {8331}{8445}Mam tu masę|papierkowej roboty, więc... {8445}{8532}Odezwę się jutro z trasy. {9722}{9781}<I>Wytrwałość.</I> {9781}{9896}<I>Nic nie zdoła zastąpić wytrwałości.</I> {9923}{10081}<I>Ani talent... świat jest pełen</I>|<I>utalentowanych pechowców.</I> {10118}{10263}<I>Ani geniusz. "Niespełniony geniusz"</I>|<I>to dziś wyświechtany frazes.</I> {10307}{10465}<I>Ani wykształcenie. Świat się roi</I>|<I>od wykształconych durniów.</I> {10480}{10626}<I>Moc sprawczą mają dziś jedynie</I>|<I>wytrwałość i determinacja.</I> {10626}{10755}<I>Dowiedź, że nie dasz się pokonać</I>|<I>przeciwnościom. Stać cię</I> {10755}{10913}<I>na spokój ducha, dobre zdrowie</I>|<I>i niespożytą energię działania.</I> {10913}{11030}<I>Jeśli dzień w dzień będziesz</I>|<I>o nie zabiegał,</I> {11030}{11145}<I>efekty nie każą ci na siebie czekać.</I> {11168}{11261}<I>Choć brzmi to jak magiczne zaklęcie,</I> {11261}{11375}<I>to ty decydujesz o kształcie</I>|<I>własnej przyszłości.</I> {11375}{11478}<I>Największym odkryciem</I>|<I>mego pokolenia jest to,</I> {11478}{11641}<I>że można odmienić swoje życie,</I>|<I>zmieniając nastawienie psychiczne.</I> {11660}{11808}<I>Jak powiedział Ralph Waldo Emerson:</I>|<I>O tym, kim jesteś, przesądza to,</I> {11808}{11886}<I>o czym przez cały dzień myślisz.</I> {13202}{13260}Dział sprzedaży Prince Castle. {13275}{13390}<I>- Ray! Jak ci idzie?</I>|- Świetnie. Wielkie zainteresowanie. {13390}{13496}Mam dla ciebie wiadomości.|Gene Rafferty {13496}{13642}z United Aluminum odwołał piątek.|Ed Nance upomina się o zwrot. {13642}{13755}<I>Dzwonili z firmy Swan and Sons,</I>|<I>mamy 60 dni spóźnienia.</I> {13755}{13807}<I>Pani z March of Dimes...</I> {13807}{13902}Przyszło zamówienie|na sześć mikserów. {13902}{13982}- Sześć?|<I>- Z knajpki w Kalifornii.</I> {13982}{14068}Z jednego lokalu? Niemożliwe. {14068}{14182}- Mam tu karteczkę.|- Pewnie coś źle zrozumiałaś. {14182}{14240}- Podyktuj mi numer.|- Piszesz? {14521}{14630}<I>- McDonald's.</I>|- Dzień dobry, z właścicielem proszę. {14630}{14691}<I>- Z którym?</I>|- Słucham? {14691}{14797}<I>- Z Dickiem czy Makiem?</I>|- Z tym, który jest pod ręką. {14861}{15001}<I>- Dick, słucham.</I>|- Witam, Ray Kroc z Prince Castle. {15001}{15113}- Dzwonię, bo ktoś zamawiał...|<I>- Tak, to ja.</I> {15113}{15221}<I>- Kiedy je dostarczycie?</I>|- Ja właśnie w tej sprawie. {15221}{15291}Zaszło nieporozumienie. {15291}{15353}<I>U góry, z lewej!</I>|<I>Przepraszam.</I> {15353}{15477}Drobiazg. Sekretarka twierdzi,|że zamawialiście sześć. {15477}{15556}<I>Tak... To chyba błąd.</I> {15556}{15696}Domyślałem się. Jaki lokal|drive-in serwuje 30 shake'ów naraz? {15696}{15820}<I>Przyślijcie osiem.</I>|<I>Co takiego, Al? Nowe pudełko...</I> {15820}{15970}<I>- To nie jest najlepsza pora.</I>|- Jasne, rozumiem. Ale wciąż mam... {15970}{16027}<I>Adres macie? San Bernardino...</I> {16065}{16127}Moment. Na kogo? {16127}{16223}<I>Na firmę. McDonald's. Wielkie dzięki.</I> {19670}{19745}- Spokojnie, szybko idzie.|- Poważnie? {19890}{19926}Miłego dnia. {20018}{20092}McDonald's wita, po podać? {20092}{20223}- Hamburgera, frytki i coca-colę.|- 35 centów, proszę. {20386}{20447}15 centów reszty. {20538}{20590}Bardzo proszę. {20590}{20658}- Co to?|- Pańskie jedzenie. {20686}{20761}- Dopiero co zamówiłem.|- I jest gotowe. {20828}{20875}Na pewno? {20875}{21012}No dobrze... A gdzie są...|sztućce i talerze? {21012}{21098}Je pan z torebki, a potem ją wyrzuca. {21148}{21192}No dobra. {21220}{21256}Poważnie? {21370}{21466}- A gdzie mogę to zjeść?|- W swoim aucie... {21501}{21580}w parku... w domu. {21598}{21667}- Gdzie pan chce.|- Okej, dzięki. {22568}{22616}Możemy się przysiąść? {22641}{22701}- Jasne.|- Dziękuję! {23262}{23337}Proszę rzucić na ziemię, zamiotę. {23427}{23532}- Wszystko dobrze?|- Najlepszy hamburger, jaki jadłem. {23532}{23587}Staramy się. {23587}{23660}Mac McDonald. {23800}{23848}Proszę... Ray Kroc. {23871}{23980}- Od mikserów? Rozmawiałeś z Dickiem!|- Właśnie. {23980}{24082}- Co tu robisz?|- Jestem w Los Angeles, służbowo. {24082}{24176}Pomyślałem, że wpadnę się przywitać. {24176}{24230}Cieszę się. {24230}{24306}Ta wasza firma... Niezły biznes. {24306}{24366}Oprowadzić cię? {24366}{24408}- Po?|- Tak. {24408}{24500}- Chciałbym.|- Dokończ, przyjdę po ciebie. {25776}{25842}Tempo. To nasze motto. {25842}{25946}Pierwszy etap produkcji hamburgera|to grill. {25946}{26077}Dwóch kucharzy pilnuje, żeby te cudeńka|były idealnie wysmażone. {26077}{26202}W tym samym czasie|ludzie od dressingu szykują bułki. {26202}{26230}Uwaga. {26246}{26316}Burgery na skrzyżowaniu! {26341}{26437}W każdym hamburgerze|są dwa plasterki ogórka... {26530}{26626}trochę cebulki i dawka|ketchupu i musztardy. {26626}{26700}- Skąd je macie?|- Zrobiliśmy. {26700}{26786}Na zamówienie. Jak całą kuchnię.|A tutaj {26786}{26860}składamy wszystko w jedną całość. {26963}{26988}I... {27093}{27213}Voila! Świeżutki i pyszny hamburger|gotowy w 30 sekund. {27266}{27390}- Jak na to wpadłeś?|- Nie ja. My. Dick McDonald, mój brat. {27420}{27501}Cześć. W życiu nie widziałem... {27501}{27556}Miło cię poznać. {27625}{27687}- Frytki.|- Co z nimi? {27687}{27762}O 5 procent za bardzo chrupkie. {27783}{27837}Nie, są idealne. {27837}{27915}Zejdźmy do 2 minut i 50 sekund. {27915}{28048}- Już to chyba przerabialiśmy?|- 200 stopni. Cieplej - krócej. {28048}{28108}- Są świetne.|- Mogę? {28108}{28193}Nie moja broszka, ale duży ma rację. {28193}{28258}Złociste z zewnątrz,|puszyste w środku. {28300}{28408}- Nie za tłuste, słone, spieczone...|- A ty to kto? {28408}{28510}- Ray Kroc od mikserów, gadaliście.|- Kiedy je dostarczysz? {28555}{28617}- Nadam na samolot...|- Świetnie. {28617}{28660}Czekaj! {28660}{28692}Czekaj! {28717}{28778}Zapraszam na kolację. {28778}{28880}- Nie jesteś w moim typie.|- Ciebie i brata. {28880}{28962}- Po co?|- To najwspanialsza knajpa, {28962}{29060}jaką widziałem,|pracując w gastronomii. {29060}{29156}A widziałem wszystkie.|Chcę poznać waszą historię. {29268}{29377}<I>Byliśmy młodzi i głodni.</I>|<I>W New Hampshire nie było roboty,</I> {29377}{29476}<I>więc ruszyliśmy na zachód.</I>|<I>Do Hollywood.</I> {29476}{29573}Marzyłem o pracy w filmie,|a Dick o... {29573}{29675}...zatrudnieniu.|- Zostaliśmy szoferami w Columbii. {29690}{29753}Po paru latach {29753}{29875}stać nas było na zakup|ślicznego małego kina w Glendorze. {29875}{29945}Świetny pomysł, fatalna pora. {29945}{30058}Wrzesień 1929.|Tu wpuszczamy na ekran hit, {30058}{30138}a tu proszę brata o drobniaki. {30138}{30245}- Których nie miałem.|- Nikt w mieście nie zarabia, {30245}{30336}<I>prócz Wylie'go Reida,</I>|<I>który sprzedaje hot dogi.</I> {30336}{30386}Jeść trzeba. {30386}{30530}Więc otwieramy własny punkt|z hot dogami w Arcadii. {30530}{30661}<I>Ale nie zbijamy kokosów,</I>|<I>bo mieszka tam mało ludzi. Ale obok</I> {30661}{30732}leży San Bernardino. {30732}{30816}<I>Ale nie s...
tomekszy