2011 07 28 Broń Boże broń.pdf

(73 KB) Pobierz
Broń Boże broń
Strona 1 z 1
Broń Boże broń
Marek Górlikowski 2011-07-28, ostatnia aktualizacja 2011-07-28 17:59:59.0
Pomorski poseł Jerzy Borowczak (PO), którego szanuje, że jest legendą Sierpnia'80 i człowiekiem rozsądnym i
skromnym, napisał na blogu, że ustawa o posiadaniu broni powinna być tak zmieniona, aby każdy prawy
obywatel Polski mógł mieć broń dla ochrony siebie i bliskich.
Co natchnęło posła do takiego wyznania? Wydarzenia w Norwegii i pewność, że gdyby na wyspie Utoya byli inni
posiadający broń rozmiar tragedii byłby mniejszy. Pal licho sam pomysł, może i ustawę warto zliberalizować, ale
apelowanie o to właśnie teraz i za pomocą takich argumentów mogę tylko tłumaczyć letnim przegrzaniem, albo
zbliżającą się kampanią wyborczą. Upału nie ma więc to pewnie kampania.
A teraz kilka faktów, które może ochłodzą posła. Anders Breivik kupił broń legalnie, podobnie jak Cho Seung - hui, który
zabił na uniwersytecie w Blacksburgu w USA 33 osoby. Legalnie kupił też broń George Jo Hennard, który w jednym z
barów w Killeen w Teksasie zabił 23 osoby. Z legalnej broni zginęło też 15 osób w liceum w Columbine w stanie
Kolorado, nastoletnim zabójcom kupili ją w sklepie starsi koledzy. Chociaż w każdym z tych stanów USA można nosić
broń na spacer jak marzy się posłowi Borowczakowi, z różnych powodów akurat w dniu masakry żadna z ofiar nie miała
przy sobie pistoletu do obrony. Miał ją za to zabójca.
Być może przed wyborami w Polsce i po masakrze w Norwegii temat jest dobry by zaistnieć, ale człowiekowi
Sierpnia'80, tej klasy co Jerzy Borowczak, nie przystoi zniżanie się do takich chwytów. Poza tym - parafrazując mistrza
Antoniego Słonimskiego - ułatwianie posiadania broni w Polsce po to by nie zostać zabitym przypomina mi kładzenie się
na ziemi po to by nie spaść z kanapy.
I jeszcze jedno: Polacy przebadani psychiatrycznie, sprawdzeni przez policję, po odbyciu specjalistycznych trudnych
kursów, zdaniu egzaminu i tak są w stanie się zabić łatwo dostępnym narzędziem jakim jest auto. W ostatni weekend
zginęło około 40 osób, które raczej nie były atakowane, ani nie musiały się bronić. A niech pan poseł wyobrazi sobie
komunikat policji: "W miniony weekend funkcjonariusze złapali 1023 osoby nietrzeźwe z bronią za pazuchą" U nas
niemożliwe?
Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl -
http://wyborcza.pl/0,0.html
© Agora SA
http://wyborcza.pl/2029020,90913,10025032.html?sms_code=
2011-07-29
Zgłoś jeśli naruszono regulamin