2017 12 18 Lisicki o kard. Schönbornie.pdf

(163 KB) Pobierz
Lisicki o kard. Schönbornie: Zachował się jak pajac
Paweł Lisicki, red. naczelny "Do Rzeczy"
/ Źródło: PAP /Arek Markowicz
Dodano dzisiaj 16:48
28
2
44
1751
Kolejny ostry spór pomiędzy Pawłem Lisickim a Jackiem Żakowskim. – Bardzo
przykro mi to mówić, ale kardynał robi ze świątyni miejsce groteski – mówił
w telewizji WP red. nacz. tygodnika "Do Rzeczy". Odniósł się tym samym
do postawy kard. Schönborna, który zaprosił działaczy homoseksualnych, w tym
Conchity Wurst, do katedry św. Szczepana w Wiedniu.
W wiedeńskiej katedrze św. Szczepana odbyła się uroczystość poświęcona ruchom
homoseksualnym z okazji Światowego Dnia AIDS. Gospodarzem był kardynał Christoph
Schönborn, który dopuścił do przemówienia transwestyty Conchity Wurst i innych działaczy
homoseksualnych. Ściany i podłogi świątyni przyozdobiono banerami z motywami
homoseksualnymi.
Paweł Lisicki był "zszokowany i oburzony" zachowaniem kardynała, który pozwolił na wywieszenie
w katedrze św. Szczepana w Wiedniu tęczowych flag. – Na tym polega tragedia, że jest to bardzo
poważna postać (kard. Schönborn – przyp. red.). To jest człowiek, który przygotował wersje
katechizmu katolickiego. W tym pod czym się podpisał się kard. Schönborn, wyraźnie jest
napisane, że w katolickiej doktrynie, związki homoseksualne są stosunkami nieuporządkowanymi
i moralnie złymi. Tymczasem kard. Schönborn podważa wszystko co do tej pory głosił – mówił
w telewizji WP red. nacz. tygodnika "Do Rzeczy". – Pan, czy Pani Wurst, trudno powiedzieć, był
w każdym razie tam na miejscu, cała katedra była obwieszona flagami organizacji
homoseksualnych, kard. Schönborn był z tego powodu bardzo zachwycony – wyliczał.
Przypomniał także, że podstawową rolą kościoła jest "przypominanie co mówił Pan Jezus
i apostołowie". – Z pewnością Pan Jezus i apostołowie nie głosili tego co mówi kard. Schönborn –
mówił. Zdaniem Licickiego kard. Schönborn "stał się narzędziem propagandy homoseksualnej".
Jacek Żakowski natychmiast odpowiedział red. nacz. tygodnika "Do Rzeczy". – Co to znaczy
propaganda homoseksualna? Co Pan opowiada za brednie? Co to za idiotyczne stwierdzenie?
Przecież homoseksualizm to jest coś z czym człowiek się rodzi. Istnieje propaganda męska albo
damska? Jak można propagować coś co jest naturalne? – pytał z oburzeniem dziennikarz
"Polityki". Żakowski zaznaczył też, że katedry w kółko są owieszone flagami z hasłami, które
podkreślają rolę rodziny w społeczeństwie.
Żakowski: Dziewczyna i dziewczyna to najlepsza rodzina. Lisicki:
Bzdura
– Dla Pana rodzina to jest to samo co związki homoseksualne, tak? – pytał Lisicki
– Związki homoseksualne bardzo często tworzą rodziny. Bardzo trwałe z resztą. Z badań
zrobionych w Polsce wynika, że najtrwalsze i najlepiej funkcjonujące rodziny to są rodziny dwóch
kobiet homoseksualnych. Dziewczyna i dziewczyna to najlepsza rodzina. Związki heteroseksualne
działają gorzej – odpowiadał Żakowski.
Paweł Lisicki odpowiedział, że Jacek Żakowski za chwilę ogłosi, że "najwięcej dzieci rodzi się
w związkach homoseksualnych".
– Czy dzieci są najważniejszą rzeczą na świecie? – zapytał Lisickiego Żakowski.
– No pewnie, że nie są, najważniejsze są związki homoseksualne – ironizował Paweł Lisicki.
– Nie mówię, że związki homoseksualne są najważniejsze, tylko, że są najlepiej funkcjonującymi
rodzinami. To jest nauka – powiedział dziennikarz "Polityki. – Bzdura. Jaka nauka? Jest pan
propagandzistą ruchu homoseksualnego. – odpowiadał Lisicki.
Żakowski zarzucił red. nacz. "Do Rzeczy", że "ogłasza się chrześcijaninem, a nie potrafi przyjąć
najprostszych zasad chrześcijaństwa".
– No to teraz okazuje się, że Pan tutaj ogłasza się największych chrześcijaninem na całym świecie
– znowu ironizował Lisicki.
/ Źródło: WP, pch24.pl
/ mma
Zgłoś jeśli naruszono regulamin