Ukraińska szachownica (A5).pdf

(113 KB) Pobierz
Arkadiusz Miksa
Kto i po co
wywołał wojnę na Ukrainie?
Redakcja Konserwatyzm.pl
6 maja 2019
Odpowiedzi na to pytanie udziela książka pt. „Ukraińska
szachownica. Kto i po co wywołał wojnę na Ukrainie?”,
autorstwa dwojga amerykańskich publicystów Natylie
Baldwin i Kermita Heartsong. Polskie tłumaczenie książki
ukazało się nakładem wrocławskiego wydawnictwa
Wektory, które jako jeden z niewielu wydawnictw w Polsce
idzie swoimi publikacjami pod prąd dominującego nurtu
politycznego w Polsce.
Nim autorzy przechodzą do odpowiedzi na tytułowe
pytanie, dokonują w pierwszej części książki swoistej
retrospekcji przywołując ostatnią dekadę zimnej wojny
z przybliżeniem wzajemnych relacji między głównymi jej
antagonistami, czyli USA i ZSRR.
Natalye Baldiwn
zwróciła
uwagę na fakt, że jeszcze pod koniec lat siedemdziesiątych
eksperci amerykańskiego wywiadu oszacowali, że na
początku kolejnej dekady ZSRR osiągnie maksimum
możliwości zarówno w wydobyciu, jak i przerobu ropy
naftowej. To pociągnie za sobą bardzo poważne
reperkusje społeczne, ponieważ 40 % dewizowych docho-
dów ZSRR pochodziło z tego źródła. Tym samym, żeby móc
utrzymać zbrojenia na planowanym poziomie, musiałoby
się to odbyć kosztem ograniczenia wydatków społecznych.
Prezydent
Ronald Reagan
postanowił wykorzystać tę
wiedzę do osłabienia ZSRR. W tym celu zaplanowano
„wykrwawienie” ZSRR za pomocą następujących działań:
zwiększenia wsparcia dla Solidarności w Polsce, zwiększenie
wsparcia dla afgańskich mudżahedinów, zwiększenie
działań propagandowych, blokowaniu Sowietom dostępu
do nowych technologii oraz zmniejszenie radzieckich
dochodów ze sprzedaży ropy poprzez wspólne z Arabią
Saudyjską obniżanie cen ropy oraz ograniczanie jej
eksportu do Europy Zachodniej.
Imperializm Brzezińskiego
Amerykańska publicystka podkreśla,
że Reagan szukał porozumienia
z ZSRR – u boku miał jednak szarą
eminencję,
czyli
Zbigniewa
Brzezińskiego
chorobliwego
rusofoba.
Postać
Brzezińskiego
przywoływana jest w publikacji
wielokrotnie i za każdym razem
pejoratywnie.
Według
autorów
książki, Brzeziński to główna sprężyna
makiawelistycznej polityki USA kilku
ostatnich
dekad.
Tytuł
książki
nawiązuje zresztą do publikacji
Brzezińskiego pt.
„Wielka Szachownica”,
w której Brzeziński
uznał, że dla zabezpieczenia interesów w USA w Eurazji
istotne są tzw. „państwa sworznie”. Jednym z nich jest
właśnie Ukraina. Ponadto uznał, że ten kto kontroluje
Eurazję, ten kontroluje cały świat. Według Brzezińskiego
tylko jeden kraj ma prawo rządzić całym globem i są to
Stany, ponieważ są państwem prawym i dobroczynnym
(sic!). Jeśli nie one będą rządzić światem, to zrobi to jakaś
imperialna potęga.
Amerykański
dyplomata
polskiego
pochodzenia
odpowiedzialny był za plan wciągniecie ZSRR w wojnę
w Afganistanie. Sowieci mieli wykrwawić się w niej
podobnie jak Amerykanie w Wietnamie. Na pytanie
dziennikarza czy nie żałuje rozpętania tego krwawego
konfliktu odpowiedział: „Żałować? Czego? Ta tajna misja
była doskonałym pomysłem. Miała taki skutek, że udało się
wciągnąć Rosjan w afgańską pułapkę, a pan chce żebym
tego żałował!? W dniu kiedy Sowieci oficjalnie przekroczyli
granicę, napisałem do prezydenta Cartera:
„To szansa,
żeby zgotować Rosji drugi Wietnam”.
W roku 1989 Brzeziński zrezygnował z pracy na uczelni na
rzecz opracowania „Projektu Ukraina”, którego głównym
celem było doprowadzanie do niepodległej i niezależnej
od ZSRR Ukrainy. Następnie wykorzystując organizację
pozarządową Freedom House, która była wcześniej
przykrywką dla operacji CIA, zaangażował się w zakulisowe
działa na rzecz rozpętania wojny w Czeczenii.
Zaangażował się również w budowę rurociągu Baku-Tibilisi-
Cehyan, który miał za zadanie zmniejszenie rosyjskich
zysków z eksploatacji złóż paliw kopalnych w regionie
Morza Kaspijskiego.
Według amerykańskiej publicystki, to również Brzeziński wraz
ze swoim synem Markiem nakręcił spiralę nienawiści
w szeregach jastrzębi, zarówno tych neokonserwatywnych,
jak i tych neoliberalnych wobec Putina.
To oni pierwsi
zaczęli nazywać go Hitlerem, co szybko podchwycili tacy
politycy, jak John Kerry czy Hilary Clinton. W maju 2014 r.
Brzeziński stwierdził, że USA mają prawo i obowiązek
wyrwania Ukrainy z rosyjskiej strefy wpływów i włączenia jej
we własną strefę.
Stąd poparcie dla obalenia prezydenta
Janukowycza i dążenie do sprowokowania Rosji do
pełnowymiarowej interwencji na Ukrainie, która na
zachodzie tego kraju spotkałaby się z silnym oporem.
Następnie ze wsparciem pokrzywdzonym przyszłyby Stany
wraz ze swoimi natowskimi sojusznikami. W efekcie, być
może, udałoby się osłabić i zdestabilizować Rosję na tyle,
że od władzy zostałby odsunięty Putin. A Putin to człowiek,
który jest największą przeszkodą w realizacji planów
Brzezińskiego.
Plany Sachsa i Sorosa
Autorzy książki piszą również
o zaangażowaniu
Polski
w przygotowanie rewolucji
na Majdanie. Według ame-
rykańskich
publicystów
członkowie Swobody i Pra-
wego Sektora szkoleni byli
w zakresie
prowadzenia
walk ulicznych w ośrodku
szkolenia policji w Legionowie. Teza ta nie znajduje jednak
potwierdzenia w żadnych medialnych doniesieniach
w Polsce. Należy wątpić, żeby strona polska wykorzystała
do tego celu znany ośrodek szkoleniowy policji, ponieważ
zbyt łatwo wiadomość o tym mogłaby wyciec do mediów.
Poza krytyką pod adresem Polski za jej kierunek polityki
zagranicznej znaleźć można w poniekąd wyrazy współ-
czucia dla naszego kraju, za to, że stał się poletkiem
doświadczalnym dla ekipy Sachsa, Sorosa określanego
mianem „międzynarodowego spekulanta” i Międzynaro-
dowego Funduszu Walutowego. Celem tych ludzi i instytucji
był drenaż polskiej gospodarki, której efektem była
prywatyzacja przeprowadzona pod ich dyktando. Po tym,
jak sprawnie przebiegała złodziejska prywatyzacja w Polsce
jej twórcy nabrali animuszu i postanowili podobny plan
zrealizować w Rosji.
Czas był dobry, ponieważ rządy Jelcyna były jedynym
z najtragiczniejszych okresów w całej historii Rosji. Był to
człowiek w dużej mierze sterowany przez Zachód. Był tym
samym przeciwieństwem Putina, którego autorzy nachwalić
się nie mogą. Podkreślają, że wydźwignął on Rosję
z zapaści, konsekwentnie poprawiając stan rosyjskiej
gospodarki i poziom życia Rosjan: „Dla
każdego
niezależnego i uczciwego intelektualnie analityka, który na
przestrzeni lat śledził wypowiedzi i działania Putina,
oczywistym jest, że stopniowo i metodycznie dąży on do
podniesienia poziomu życia rosyjskiego narodu”.
Nawet
embargo narzucone na Rosję za przyłączenie Krymu
obrócił na korzyść Rosji, doprowadzając do wzrostu
poziomu rosyjskiej autarkii oraz zacieśnienia współpracy
gospodarczej i wojskowej z Chinami czy Iranem.
Neokonserwatyści i ich zbrojenia
Obok Brzezińskiego, głównym środo-
wiskiem prowadzącym politykę kon-
frontacji z Rosją są amerykańscy kon-
serwatyści, którzy prowadzą swoją
działalność z wykorzystaniem organizacji
pozarządowych oraz działań z zakresu walki informacyjnej.
Dziennikarze zwracają również uwagę na systematyczne
zacieśnianie się relacji między USA a Izraelem, pomimo
Zgłoś jeśli naruszono regulamin