Shadowhunters.The.Mortal.Instruments.S03E19.720p.WEB.x264-TBS[eztv].txt

(23 KB) Pobierz
[1][15]/W poprzednich odcinkach...
[17][33]/Czarownicy, wilkołaki, wampiry, elfy.
[35][56]/Wstrzykujš im niebiański ogień|/i zamieniajš w przyziemnych.
[58][79]- Nie udało się.|- Pewnie za słaba mieszanka.
[81][109]Każda fiolka z serum|zawiera nanoczšsteczki Wspaniałego.
[111][131]Mogę stworzyć z nich silniejszš mieszankę.
[133][154]Jeli tu będziesz, nic mi się nie stanie.
[171][210]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[211][228]Witaj, siostro. Dołšcz do mnie.
[230][239]Zaraz będziemy.
[257][269]- Clary?|- Kocham cię.
[271][288]Ale nie powstrzymasz mnie.
[290][332]/Podczas nieobecnoci Nocnych Łowców|/znajd Jonathana i przebij mu serce.
[344][367]/Nie dam cię skrzywdzić, starszy bracie.
[372][387]Przyszła do mnie.
[389][414]Raphael? Jeste teraz Słonecznym?
[416][429]Jestem człowiekiem.
[431][445]Jordan? Zostań...
[457][466]dla watahy.
[468][485]Jak się miewa mój syn?
[487][512]Chcę przywrócić mu magię|i niemiertelnoć.
[514][526]Złam mu serce.
[528][556]- Muszę odetchnšć od nas.|/- ... by ocalić mu życie.
[558][585]Nie. Proszę. Nie mogę stracić też ciebie.
[587][598]Przykro mi.
[778][792]Mój syn.
[845][878]Jak się tu znalazłe?|Co za głupiec cię przywołał?
[880][898]Ojcowska miłoć nie zna granic.
[900][931]Poczułem twój ból aż w Edomie.|Musiałem tu przybyć.
[933][943]Nie zbliżaj się.
[945][980]- Nic nie rozumiesz.|- Nie. Doskonale rozumiem.
[982][1011]Przybyłe rozsiewać swój mrok. Jak zwykle.
[1013][1054]Nie. Jestem tu,|by zwrócić ci to, co ci się należy.
[1212][1225]Moja magia.
[1346][1356]Czego chcesz?
[1361][1392]Tego, co każdy ojciec.|Szczęcia swoich dzieci.
[1394][1411]Nie bywasz bezinteresowny.
[1413][1424]Nie tym razem.
[1430][1445]Od kiedy mnie wygnałe,
[1447][1479]co dzień przeżywam męki|z powodu twojej straty.
[1497][1545]Odebrałem ci magię,|by się do ciebie zbliżyć.
[1569][1584]To był błšd.
[1590][1626]Daj mi szansę. Chcę znów być twoim ojcem.
[1725][1733]Za póno.
[1756][1778]Nie przyjmę odmowy.
[1787][1801]Nie masz wyboru.
[2122][2133]Nie rozumiem.
[2135][2152]Przy tobie miała być bezpieczna.
[2154][2170]Spuciłem jš z oka na minutę.
[2172][2189]Wtedy zadziałała runa bliniacza.
[2191][2208]Za póno jš znalazłem.
[2210][2225]Była kompletnie omotana.
[2227][2249]- Gdzie byłe?|- Dostałem wiadomoć. Już dobrze?
[2251][2271]Będzie, gdy odzyskam Clary.
[2282][2311]- A ty? Co z tobš?|- W porzšdku.
[2319][2333]Liczy się tylko Clary.
[2335][2359]Clave przywróciło wyrok mierci|na niš i Jonathana.
[2361][2381]Nie pozwól im. Sprzeciw im się.
[2383][2402]- Rzšdzisz Instytutem.|- Rozkaz Clave.
[2404][2420]Musimy jš znaleć przed nimi.
[2422][2437]Co z tym serum?
[2439][2458]Wyodrębnię czšstki ze Wspaniałego
[2460][2488]i stworzę skoncentrowane serum
[2490][2507]o większej mocy niż poprzednie.
[2509][2527]Wstrzykniesz je Jonathanowi?
[2529][2550]Dzięki temu zerwę jego wię z Clary.
[2552][2571]To super. Ale musimy ich znaleć.
[2573][2597]Pewnie aktywowali runy antyledzšce.
[2599][2610]Nie będzie łatwo.
[2638][2655]Chyba że ich wywabię.
[2724][2746]Szampan. Klasa.
[2748][2791]To wyjštkowa okazja. Ocaliła mnie.
[2804][2831]- Zrobiłby to samo dla mnie.|- Oddałbym życie.
[2847][2876]Tak długo marzyłem o dniu,|gdy będziemy razem.
[2904][2930]Za nas.
[3007][3020]Co cię niepokoi.
[3033][3069]Isabelle i reszta pracujš|nad mocniejszym serum.
[3071][3086]Chcš nas rozdzielić.
[3113][3134]- Wiadomo.|- Nie martwi cię to?
[3136][3157]Nic nam nie zrobiš,|gdy zdobędziemy Gwiazdę Porannš.
[3159][3197]A wówczas cały wiat|będzie przed nami drżał.
[3199][3220]I wreszcie zostawiš nas w spokoju.
[3227][3255]Królowa elfów obiecała ci ten miecz
[3257][3292]- w zamian za głowę Lilith.|- Taki postawiła warunek.
[3305][3335]Co powiesz na wycieczkę do Pragi?
[3356][3368]Nie mogę się doczekać.
[3413][3429]Od Nocnych Łowców?
[3431][3454]Od Jace'a. Chce się spotkać.
[3456][3474]Pisze, że przedkłada miłoć
[3476][3495]nad lojalnoć wobec Instytutu.
[3501][3530]Na dowód tego pomoże nam odzyskać miecz.
[3532][3543]To podstęp.
[3545][3566]Chce nas rozdzielić jak poprzednio.
[3568][3580]Teraz już nie da rady.
[3587][3614]Jestem z tobš, bo tego pragnę.
[3632][3647]To po co ci on?
[3649][3697]Jeste moim bratem.|Chcę, bymy zawsze byli razem.
[3699][3748]Ale kocham Jace'a.|Bez niego też nie potrafię żyć.
[3750][3772]Chce mnie zabić.
[3791][3819]Powiem mu, że nie mogę bez ciebie żyć.
[3821][3843]Musiałby się z tym pogodzić.
[3845][3870]Kocha mnie ponad wszystko.
[3872][3898]To ja kocham cię ponad wszystko.
[3926][3937]To za mało?
[3964][3981]Chcę go wysłuchać.
[3998][4009]Jeli mnie kochasz...
[4033][4044]pójdziesz ze mnš.
[4125][4150]- Nie potrafię być cierpliwa.|- Ja też nie.
[4214][4229]Jeli chodzi o wczoraj...
[4235][4246]- Gdy bylimy...|- Sami?
[4296][4304]W samš porę.
[4392][4409]Czysty niebiański ogień.
[4433][4442]Co się dzieje?
[4530][4547]- Nie.|- Czemu?
[4549][4567]Aldertree rozcieńczył serum,
[4569][4597]bo moc Wspaniałego|była zabójcza dla Podziemnych.
[4623][4662]Nie chcę gderać,|ale jak zapodamy Jonathanowi kamień?
[4668][4676]Nie mam pojęcia.
[4718][4732]A Żelazne Siostry?
[4734][4757]Specjalizujš się w broni. Może pomogš?
[4759][4770]Wspaniały był anielskš relikwiš.
[4772][4801]Wiesz, co by zrobiły,|gdyby się o tym dowiedziały?
[4810][4834]Nie przemieliłyby go, by ocalić Clary.
[4862][4870]Wiesz co?
[4872][4901]Jedna z Żelaznych Sióstr|nie przejmuje się zasadami.
[4903][4922]Siostra Luke'a.
[5148][5160]Dokšd mnie prowadzisz?
[5162][5176]To niespodzianka.
[5182][5193]Nie lubię.
[5195][5216]Jak to? To twoja specjalnoć.
[5222][5238]Zaczynasz wymachiwać rękami
[5240][5262]i nigdy nie wiem, co się stanie.
[5270][5315]Zawsze chciałem zrobić co takiego.
[5317][5331]Chcesz mnie uwięzić?
[5342][5367]- Wreszcie.|- Nie.
[5374][5408]Pamiętasz ten most w Paryżu|z zeszłego roku?
[5410][5420]Zawieszajš na nim kłódki.
[5435][5448]Symbol wiecznej miłoci.
[5450][5491]Tak. W Nowym Jorku też jest takie miejsce.
[5522][5561]Sam nie wiem. To głupie,|ale chcę, bymy też mieli takš kłódkę.
[5674][5698]- Co to znaczy?|- Aku cinta kamu.
[5727][5749]Kocham cię po indonezyjsku.
[6383][6401]Malujesz o bladym wicie.
[6403][6439]Nic tak nie zachęca nowych członków|jak lady krwi na cianie.
[6441][6468]Nie mogłam jej zmyć. Bierz pędzel.
[6502][6535]Nie chcesz bardziej jaskrawego koloru?
[6537][6546]Nie zaczynaj.
[6557][6575]Kto ci pomógł przy malowaniu furgonetki?
[6577][6590]Pomógł?
[6592][6616]Błękit, którym malujš ciany w żłobkach,
[6618][6631]by dzieci lepiej spały.
[6633][6664]Tysišc razy lepszy|od czerwonego jak więty Mikołaj.
[6666][6675]Klasyczny odcień.
[6683][6703]Nie chciała, bym podrywał laski.
[6717][6736]Poderwałby co najwyżej
[6738][6767]paniš Mikołajowš|i parę niezaspokojonych elfów.
[6785][6802]Nie patrz tak. Mam rację.
[6808][6834]Nie, tylko... Masz farbę na twarzy.
[6863][6873]Już?
[6885][6926]Pomóc ci? Dobrze.
[7083][7100]Nie mogę.
[7148][7172]Przepraszam. Mylałem, że chciała.
[7174][7193]Tak, ale...
[7203][7217]Nie będzie jak dawniej.
[7235][7246]To niemożliwe.
[7316][7339]- A ty co tu robisz?|- Znasz go?
[7351][7396]Jeszcze nie. Raphael Santiago,|były lider klanu nowojorskiego.
[7417][7444]To ty ożywiłe Heidi.
[7446][7470]Do końca życia sobie tego nie wybaczę.
[7476][7496]Przepraszam za to, co zrobiła z watahš.
[7498][7530]Chcę złożyć wyrazy żalu,|jeli je przyjmiesz.
[7592][7624]- W porzšdku. Rozumiem.|- Jak ty to robisz?
[7637][7658]- Co?|- Stoisz w słońcu.
[7726][7735]Simon nic nie mówił?
[7782][7814]- Idziesz bez broni. Zły pomysł.|- Tylko tak jš ocalę.
[7816][7834]Jeli Jonathan co zwęszy, to po tobie.
[7836][7852]Wiem, ale nie da rady.
[7854][7875]Będziemy monitorować ich pozycję.
[7877][7908]Gdy Isabelle przygotuje serum,|zaskoczymy ich,
[7910][7940]rozdzielimy i wreszcie zabijemy Jonathana.
[7985][8021]Pamiętaj, aby piercienie działały|i pozostały niewidzialne,
[8023][8036]nie wolno ci zasnšć.
[8053][8063]Mylisz, że mógłbym?
[8098][8116]/Nie takie rzeczy się działy.
[8118][8171]Mówiłe, że pora była nieodpowiednia|tamtego wieczoru z Magnusem, ale...
[8189][8201]czemu się nie owiadczyłe?
[8246][8261]To skomplikowane.
[8278][8287]Dlatego go tu nie ma?
[8305][8339]Słuchaj, czuję, że co jest nie tak.
[8376][8392]Zerwalimy.
[8414][8431]Co? Dlaczego?
[8433][8446]Id, bo się spónisz.
[8448][8481]Czego mi nie mówisz. Co się dzieje?
[8509][8538]Czasem w życiu|nie układa się, jak by chciał.
[8544][8574]- Alec...|- Proszę, id już.
[8737][8764]- Przyszedłem od razu.|- A Cleophas?
[8766][8798]Nie da rady.|Gdy pomogła Clary przywołać Ithuriela...
[8800][8814]Od jego mierci nie jest sobš.
[8816][8842]- Mamy tylko siebie i ten kamień.|- I to.
[8885][8896]Przybory Cleophas.
[8898][8925]By stworzyć nowy miecz|na wzór Wspaniałego.
[8927][8943]Według Lilith|przebicie Jonathana Wspaniałym
[8945][8963]zerwałoby jego wię z Clary.
[8965][8989]By wykuć nowy miecz,|trzeba zmieszać stopy,
[8991][9019]które uzyskała ze stopionymi adamasami|i anielskim spoiwem.
[9021][9049]- Czyli?|- Do tego potrzebny nam jest Jace.
[9051][9069]Jego anielska krew Ithuriela.
[9071][9095]Jace poszukuje Jonathana i Clary.
[9106][9121]Mamy tu rezerwowego.
[9149][9176]Tak. Wypiłe krew Jace'a|i stałe się Słonecznym.
[9178][9214]To znaczy, że nadal masz w sobie|ladowš iloć krwi Ithuriela.
[9230][9241]Będziecie mnie kłuć?
[9383][9418]Obiecałem siostrze,|że nie zabiję cię, jeli to nie zasadzka.
[9420][9435]Może dzi mi się poszczęci.
[9469][9481]Cieszę się, że cię widzę.
[9483][9522]Ale dobrze mnie przeszkolono.|Miejmy to za sobš.
[9563][9580]Nie mam broni ani steli.
[9588][9597]To prawda.
[9603][9632]Ch...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin