https://gotowoscpodczassztormu.pl/qanon-%E2%80%93-nowa-teoria-spiskowa-ktora-podbija-internet-oraz-media-glownego-nurtu-%E2%80%93-o-co-chodzi-cz1?fbclid=IwAR3iz3exCwkAlmuOZkWZeq9q5RH3NvxaObgiWCXPQSkTYJug5UvzGXdjxS0
Będzie to pierwszy w Polsce kilkuczęściowy artykuł opisujący to niezwykłe zjawisko. Jeżeli interesuje was, o co chodzi, co się dzieje oraz jakie są implikacje, ''teorii spiskowej'' Qanon to dobrze trafiliście. Śledzę to zjawisko niemalże od samego początku, jestem zafascynowany, tym co widzę podobnie jak miliony ludzi na całym świecie.
ZACZNIJMY OD POCZĄTKU.
Ta strona i artykuły, które będę tu zamieszczał, są dla ludzi, którzy posiadają już podstawową wiedzę na temat tego, jak w rzeczywistości funkcjonuje dzisiejszy świat.
Co przez to mam na myśli? Myślę, że wiele nie muszę wyjaśniać, wystarczy rozejrzeć się dookoła, aby dostrzec, że coś tu nie gra. Mówi się nam, że żyjemy w XXI wieku i jesteśmy niesamowicie rozwinięci i dokonaliśmy niebywałego skoku cywilizacyjnego, nie mniej jednak w pewnym aspektach sytuacja stoi w miejscu, a nawet się pogarsza.
Medycyna – która zamiast leczyć, zabija nasze zdrowie.
Sprawiedliwość – która nie jest równa dla wszystkich.
Technologia – która mogłaby usprawnić nasze życie, trzymana jest pod kluczem.
Z czego to wynika? Cóż, jeżeli mieliście okazję, poczytać parę książek, obejrzeć filmy lub wykłady na temat powodów obecnego stanu rzeczy, łatwo jest dojść do wniosku, że komuś zależy, aby świecie istniały warunki do wstrzymania wojen, do popadania w korupcje, do promowania zabójczego trybu życia.
Jeżeli nie mieliście okazji, to polecam przeczytać wam te 3 książki, które dadzą wam podstawy do zrozumienia, jak naprawdę może wyglądać i funkcjonować ten świat.
DOKTRYNA SZOKU: czyli książka o tym, jak piękna idea wolnego rynku, na przestrzeni dziesięcioleci za pomocą światowych banków i korporacji, objęła prawie wszystkie państwa na świecie (również Polskę w 1989 – okrągły stół) używając wszelkich możliwych sposobów, doprowadzając kraje do bankructwa, prowokując chaos na ulicach, aby ostatecznie zaproponować rozwiązanie. Jest takie znane powiedzenie PROBLEM, REAKCJA, ROZWIĄZANIE i o tym jest ta książka.
TAJNE STOWARZYSZENIA 3 – WOJNA WOLNOMULARZY: Jeżeli kiedykolwiek interesowaliście się, tym jak funkcjonują tajne stowarzyszenia, o co w nich chodzi, dlaczego istnieją i jaką pełnią funkcję. Gorąco polecam tę książkę, która skupia się na Masonach. Jest to wywiad znanego na całym świecie dziennikarza, które książki o tajnych stowarzyszeniach były niedopuszczane do obiegu w Niemczech z 33 stopnia Masonem, który jest członkiem również w innych stowarzyszeń. Dlaczego Masoni zdecydowali się, aby uchylić rąbka tajemnicy opinii publicznej – cóż tego się dowiedziecie po przeczytaniu tej fascynującej rozmowy.
TOŻSAMOŚĆ OBCYCH – Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej, na temat fenomenu UFO warto, jest zacząć, od tej pozycji. Wnika ona w całkowicie pomijane przez oficjalną naukę, historie starożytnych cywilizacji oraz wydarzenia, które tam miały miejsce, a które dziś moglibyśmy zakwalifikować jako interwencje UFO. Aby połączyć to z dzisiejszą wiedzą na ten tematy i uświadomić nam, że nigdy nie byliśmy sami i to, co dzieje się na tej planecie wybiega daleko poza naszą wyobraźnię, przypominając raczej filmy Sience Fiction – które jak niektórzy twierdzą, inspirowane są prawdziwymi zdarzeniami.
WIĘC JAK WYGLĄDA TA SYTUACJA DZISIAJ?
W moim odczuciu ta planeta zarządzana jest przez ukrytą władzę, która po cichu przez stulecia, a nawet dłużej konspirowała nad planem przejęcia całkowitej kontroli i wprowadzania tzw. Nowego Porządku Świata, czyli jednego rządu, jeden religii, jednej waluty.
Konsekwencją tego planu jest to, że obecnie, większość władzy oraz pieniędzy na tej planecie należy do garstki osób, które zarządzają wielkimi ponad narodowymi korporacjami/bankami i poprzez manipulację masami skutecznie wykorzystują „bydło”, czyli ludzi do wdrążania kolejnych etapów ich wielkiego dzieła.
Wydaje się, że ostatecznie to nie chciwość czy chęć władzy są ich głównym motorem napędowym a religia, która głosi, że Bóg, czyli źródło wszystkiego, co istnieje (w mojej definicji), jest zły, gdyż reprezentuje ona/ona ideą jedności, która mówi, że wszystko jest jednym i kiedyś wszystko tam wróci, co nie podoba się ludziom, którzy uważają, że jest to nie zgodne z prawem wolnej wolni i ostatecznie odrzuca tych, którzy sprzeciwiają się wizji jedności i przyszłość widzą w separacji i tworzeniu świata według własnych reguł i swoich indywidualnych zasad.
Jak łatwo się domyślić, zamiary owych grup nigdy do końca nie pozostawały w cieniu, gdyż w każdy momencie historii, znajdowali się ludzie, którzy interesowali się tym, o czym nikt nie chciał głośno mówić i wtedy, jak i dziś z jakichś powodów na wszelkie im możliwe sposoby próbowali zareagować na to, co według ich nie było uczciwe wobec reszty społeczeństwa.
To jest właśnie bardzo mało znany aspekt historii naszej cywilizacji, gdyż większość teorii spiskowych głosi, że owe grupy mają całkowitą kontrolę nad tą planetą i w zasadzie my ludzie jesteśmy zbyt mali i zbyt skłóceni, aby móc cokolwiek z tym zrobić, tak jakby sytuacja była już przesądzona.
Podczas gdy prawdziwy obraz obecnej sytuacji jest nieco inny, owszem w dużej mierze faktycznie wygląda to tragicznie, (uwierzcie mi, wiem o tym doskonale), ale światło nigdy nie opuściło tego miejsca i wciąż jest ono dostępne dla ludzi, którzy świadomie chcą zaprosić dobro do swojego życia i być tą częścią ludzkości, która przyszłość widzi we współpracy dla dobra ogółu.
Przejawem, a zarazem dowodem tego, że na tej planecie trwa wojna dobra ze złem, możemy wyczytać w każdym antycznym tekście jak Biblia, Wedy czy Kroniki Ziemi i dziesiątki innych, które, opisywały czasy, kiedy to „bogowie” (ja nazywam ich wysoko rozwinięte istoty) stąpali po ziemi i bezpośrednio interweniowali w przebieg wydarzeń.
Nie wątpliwie, najbardziej znanym przykładem kogoś, kogo można uznać za reprezentanta światła lub idei jedności był Jezus, który zrobił jedną prostą rzecz, dał przykład swoim życiem jak postępować i jakich zasad warto się trzymać, aby nasze życie układało się, w skrócie pisząc dobrze i w zgodzie ze wszystkim, co istnieje.
Co dla osobiście wygląda bardziej, jak wskazówki rodzica dla rozwijających się dzieci, aby one bez większych przeszkód mogły zdawać do kolnej klasy w szkole życia, ale w żadnym wypadku nie były to surowe nakazy działania, które ograniczałyby możliwość eksperymentowania i doświadczania życia poprzez naukę na błędach.
Notka: Religie moim zdaniem nie zostały zapoczątkowane przez Jezusa, Buddę, czy Krisznę a ludzi, którzy w tamtych czasach chcieli w dobrej intencji uchować wiedzę o tamtych wydarzeniach. Jednak w dzisiejszej formie po wielu przekształceniach, edycjach oraz rozbudowie, religie, które kiedyś w zamierzaniu miały służyć, jak poradniki typu „Jak Żyć” zostały krótko mówiąc, sprywatyzowane.
I zagrabiając prawa autorskie do prawd głoszonych przez owych ludzi/istoty, mianują siebie organizacjami, które reprezentują tych „bogów” – co w rzeczywistości ma coraz mniej do czynienia z promowaniem rozwoju duchowego a praniem mózgu i kontroli społeczeństwa.
Bo chociażby czczenie kogokolwiek, uważanie za lepszego od siebie lub kogoś, kto ma władzę nad nami, jest to moim zdaniem totalnym zaprzeczeniem tego, co reprezentowały, te istoty a co religie tak chętnie promują.
Sądzę, że ostatnią rzeczą, jaką chciałby widzieć Jezus to ludzi, którzy płaszczą się przed nim, prosząc o zbawienie, a przy tym samemu nie odrabiając pracy domowej, którą jest życie i podejmowanie decyzji. Zamiast tego sądzę, że wolałby widzieć dumnych z siebie ludzi, którzy są świadomi swojej drogi i lekcji, które na nich czekają i którzy mimo wszystko potrafią pewnie stanąć naprzeciwko niemu zbić piątkę i podziękować.
WRACAJĄC NA ZIEMIE
Na świecie jest wiele przykładów tego, że dobro wciąż istnieje i ma wielką moc i każdy z Was być może miał okazję tego doświadczyć w swoim życiu. Jest wielu ludzi i wydarzeń, które mógłbym opisać i przedstawić wam nieco inną wizję tego świata, w którym to często jednostki, mimo wielkich przeciwności miały ogromny wpływ na losy tego świata co tylko mnie utwierdza w myśli, że walka wciąż się toczy i nie potrzeba wiele, aby dokonać zmiany, tak jak tylko jedna zapałka może rozświetlić ciemny pokój.
To ważne, aby o tym pamiętać i zrozumieć, bo zjawisko, które będę opisywał, być może właśnie jest przejawem, czegoś dobrego co działo się w ukryciu, ale powoli zaczyna wychodzić na wierzch, a implikacje owych działań mogą być tak wielkie, że świat, jaki znamy, zmieni się całkowicie, czy na lepsze? Nikt tego nie…
Ja sam nie dbam o wynik, jestem gotowy na SZTORM i gotowy ponieść jego konsekwencje, gdyż w mojej perspektywie jest to tylko jedno z tysięcy a może i miliona żyć, które miałem i mam przed sobą, śmierć nie istnieje, a zatem czego mam się bać? Chyba tylko tego, że mógłbym bać się żyć w pełni.
ZAPRASZAM DO LEKTURY
Dla mnie osobiście nawet bardziej interesująca niż same informacje ujawnianie przez grupę Qanon jest nagonka mediów głównego nurtu, która w kilku już zmasowanych atakach (falach), próbuje zdyskredytować, to co publikowane jest na tym forum. A robi to w tak prymitywny sposób, że każdy krytycznie myślący człowiek zaczyna zadawać sobie pytanie, Jeżeli to nic nie znacząca, ,,najgłupsza w historii'' teoria spiskowa to po co angażować tyle zasobów, tylu ludzi, tyle mediów na świecie, aby w prześmiewczy i prostacki sposób ośmieszyć całą teorię oraz jej zwolenników.
Ostatecznie takim podejściem, jeszcze bardziej nakłania się wnikliwych ludzi do kierowania swojej uwagi na forum 8chan i posty Qanona. Ludzi, którzy nie mają już złudzeń co do tego, czym są media głównego nurtu, czyli kłamstwem i propagandą niemalże od samego początku ich istnienia.
Warto jeszcze zaznaczyć jak ogromna liczba osób śledzi posty publikowane przez tę grupę na hakerskim forum graficznym, również jak wiele niezależnych badaczy, dziennikarzy, aktywistów, ludzi znanych, cenionych, twórców otwarcie przyznaję się, że jest żywo zainteresowana tym, co się tam dzieje.
Ostatecznie warto zwrócić uwagę na niezależne media dziennikarskie, które skupiają się wokoło tego tematu czy to na Youtube, Twitterze lub stronach internetowych, które stanowią czołówkę owych wolnych mediów w USA, czyli mówiąc krótko — mają najwięcej wyświetleń.
Chcę przez to podkreślić, jak wielki jest to ruch społeczny, który od półtora roku przybiera na sile, wchłaniając coraz więcej ludzi, utylizując przy tym całą masę armie cyfrowych żołnierzy, którzy śledzą publikowane posty, obecne i przeszłe wydarzenia na świecie i współpracując ze sobą, układają skrawki informacji w coraz to bardziej złożony obraz, który przyznam się szczerze, jest dość niesamowity.
W ASPEKCIE CENZURY
Sądzę, że wielu z was jest już świadoma tego, że na świecie istnieje cenzura – krótko mówiąc istnieją tematy, sprawy, wydarzenia, które nigdy nie były i nie będą poruszane przez media głównego nurtu, a jeśli tak się stanie to tylko po to, aby zatuszować sprawę i uspokoić opinię publiczną, zapewniając, że oficjalna wersja jest prawdziwa.
Ludzie, którzy mimo wszystko zdecydują się mówić o takich tematach, jak np. handel ludźmi, czarne programy, znikające pieniądze, lekarstwo na raka, mogą szybko zostać zbanowani na platformach internetowych a często w przypadku holistycznych lekarzy oraz informatorów z wewnątrz po prostu zabici.
W kontekście cenzury zastanawiające jest oskarżanie użytkowników forum 8chan oraz zwolenników Qanona o radykalizowanie opinii społecznej, przez co niektóre jednostki tracą głowę i popełniają zbrodnie.
Zabójstwa w USA lub nawet ostatni atak strzelca w Nowej Zelandia, który zabił 49 osób w dwóch meczetach, według mediów są winą wolności słowa w internie, którego bastionem jest forum 8chan, na którym zresztą publikowane są posty przez Qanona, czyli według mediów ''ultra radykalnej prawicowej teorii spiskowej fanatyków Trumpa'', która miałaby mieć wpływ na umysły ludzi którzy popełniali ostatnie zbrodnie jak zabójstwa w USA czy Nowej Zelandii.
Co skutkowało zablokowaniem dostępu do forum 8chan i 4chan w Nowej Zelandii i Australii. Ciekawe nieprawdaż?
Jeżeli chcecie poznać interesujące szczegóły dotyczące Zamachu w Nowej Zelandii, przeczytaj koniecznie artykuł, który napisałem na ten temat pod tym linkiem:
https://gotowoscpodczassztormu.pl/proba-ukrycia-operacji-falszywej-flagifacebook-twitter-youtube-probuja-pozbyc-sie-nagrania-z-masakry-w-nowej-zelandii
Aktualizacja: Na początku prześmiewcze (dyskredytujące Qanon) artykuły oraz reportaże w mediach pojawiały się co jakiś czas w skondensowanej wersji, natomiast w tym momencie przerodziło się to w ciągłe zaciekłe ataki, które już nie tylko szydzą i drwią, ale zaczęły obwiniać forum 8chan, 4chan za zradykalizowanie ludzi i pranie mózgu, nawołując przy tym do zablokowania dostępu w USA oraz wprowadzenia cenzury na treści mogące być uznawane za nie prawdziwe lub niebezpieczne (według establishmentu) na platformach jak Twitter, YouTube czy Facebook – czego efekty już widzimy.
Na sam koniec. Wszystko, co wyżej napisałem, jest poparte danymi, które są dostępne w internecie, które ja kataloguje na poczet przyszłych publikacji. Nie jest moją intencją, aby w tym miejscu, udowadniać, screen shotami, lub linkami do artykułów czy baz danych, że to, co napisałem, ma faktyczne odzwierciedlenie w rzeczywistości. Będę to ujawniał i koncentrował się na wybranych aspektach w przyszłych częściach.
A WIĘC O CO CHODZI?
Cała historia zaczyna się na forum tablic obrazkowych 4chan, a potem kontynuowana na 8chan (dwa największe fora tego typu, nieco różniące się od siebie), które stworzone jest głównie dla hakerów lub ludzi umiejących się tam poruszać, którzy anonimowo – jeśli chcą i w bezpieczny sposób, mogą publikować posty, obrazki i komentować co chcą i jak chcą, czy to się komuś podoba, czy nie – gdyż cenzura tam nie obowiązuje. Na ogół jest to dość hałaśliwe, niesforne miejsce określane „bastionem wolności słowa” zorganizowanym wokół interesującego tematu.
Takie miejsce przyciąga ludzi, którzy dla zabawy mogą podawać się za kogoś, wkręcając innych użytkowników w fałszywą historię, takie osoby nazywa się LARP-em i nie są one zbyt lubiane. Istnieją również przypadki, kiedy Anon (anonim) dzielił się na forum sensytywnymi informacjami, które przewidywały pewne wydarzenia i po czasie okazywało się, że ów Anon był autentyczny, gdyż one faktycznie zaistniały.
Słyszeliście o masakrze w Las Vegas w 2017 roku? - To jeden z przykładów, który potwierdza, że takie forum jest miejscem do dzielenia się sensytywnymi informacjami, do których mogą mieć dostęp tylko ludzie w wewnątrz, gdyż ów atak został opisany na forum, zanim wydarzył się w Las Vegas. Takich przypadków było więcej – będę o tym pisał w kolejnych częściach oraz przedstawiał na to dowody. Jeżeli interesuję was ta historia w szczegółach, polecam przeczytać ten artykuł:
https://kosmiczneujawnienie.com/2017/10/30/kuliminacja-wojny-o-pelne-ujawnienie-cz-iv/
W SKRÓCIE
Od października najpierw 4chan (podobne forum), a potem 8chan stało się platformą dla nowej tzw. przez media głównego nurtu „ultra radykalnej prawicowej teorii spiskowej Qanon”. Która głosi, że światem od bardzo dawna światem rządzi satanistyczny kult, ale w pewnym momencie w historii zawiązał się spisek ludzi z wojska, agencji wywiadowczych i wewnątrz systemu, którzy nie godzili się na to, co dzieje się za sceną w (głębokim państwie) i opracowali spisek, który miał na celu uwolnienie Stanów Zjednoczonych, spod kurateli ukrytej władzy, dzięki stopniowym przejmowaniu kontroli co w pewnym momencie miałoby doprowadzić do masowych aresztów członków kultu, zdrajców i złych aktorów oraz uwolnieniu banków.
Trump jest twarzą tego przedsięwzięcia, został on poproszony przez nie skorumpowaną wojskową agencję wywiadowczą, aby kandydował na prezydenta i stopniowo dzięki grupie ludzi, która składa się z patriotów z wojska, agencji wywiadowczych, różnych organizacji, roztapiać stare struktury i zastępować je nowymi, zyskując przy tym na sile i w efekcie doprowadzić do masowych aresztów legalną prawną drogą.
Q został zainicjowany, aby poinformować publiczność o wydarzeniach lub wojnie, która obecnie toczy się za sceną w głębokim państwie w USA i nie tylko. Operacja ma na celu przygotowanie przebudzonej części ludzkości i pokierowania ich uwagi na wydarzenia, które i tak miałby, by się wydarzyć i które wstrząsałyby światem.
Więc Qanon to operacja, która ma na celu, przygotowanie przebudzonej części opinii publicznej na to, co ma nastąpić i zminimalizowanie potencjalnego chaosu, który mógłby wystąpić w okresie przejściowym oraz poinformować wnikliwych badaczy omijając media głównego nurtu o naturze przemian na świecie, o tym, co aktualnie dzieje się za kulisami tak, aby po procesie, czyli „oczyszczanie domu” posiadać cały zastęp dobrze poinformowanych ludzi, którzy, będą w stanie pomóc, już wolnemu państwu stanąć na nogi.
Cała historia rozpoczyna się właśnie na forum 4chan, a potem 8chan, gdzie ktoś pod pseudonimem Q, czyli zaczął publikować serie dziwnych pytań, motywując przy tym innych anonów (czyli użytkowników), aby spróbowali odnaleźć na nie odpowiedzi oraz to, jak łączą się o one, z tym, co obecnie dzieje się w administracji Trumpa.
Oczywiście cała rzesza ludzi tylko czekających na kolejnego anona podającego się za kogoś zaczęła sprawdzać wpisy i przeszukując Internet łączyć kropki z często zaszyfrowanymi wiadomościami, próbując tym samym udowodnić, że to kolejny LARP, czyli osoba, która udaje kogoś w celu zyskania atencji i wkręcenia osób w fikcyjną historię.
Półtora roku później Qanon ma już miliony zwolenników na całym świecie, którzy codziennie śledzą wpisy i próbują zrozumieć, co się dzieje za światową sceną a szczególności USA i oczekują, kiedy to ponad 70 tys. Zapieczętowanych aktów oskarżenia zostanie otwartych, uwalniając tym samym USA spod kurateli ukrytej władzy, czyli banków i korporacji.
Poniżej kilka przykładów, analiz postów przez użytkowników forum:
Co ciekawe media głównego nurtu całego świata w kilku już próbach zmasowanego ataku (falach) próbowało na wszelkie możliwe sposoby zdyskredytować Qanona jako ''ultra radykalną prawicową'' teorię spiskową lub jak „najgłupszą teorię spiskową, jaka kiedykolwiek istniała” i posuwając się nawet do tego, aby sprawców ostatnich zabójstwo czy zamachów w USA oskarżać o bycie zwolennikami Qanona i Trumpa.
Już chyba nie muszę pisać jak była reakcja wszystkich mediów na świecie, kiedy to Trump jednak wygrał wybory. Sam pamiętam, że zastanawiałem się, dlaczego nagle media tak atakują Trumpa i skąd tyle jadu? Sądziłem wtedy, że albo mają z nim na pieńku, albo to kolejna dystrakcja, która nie ma znaczenia – do tej pory tego nie wiem.
KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ.
13
mjacek2013